(sr)
2002-08-20 09:56
Jak uzyskają zgode na budowe to znaczy, że znowu ktoś dostał łapówę.
2002-08-20 09:56
Jak wybudują to znaczy, że znowu ktoś dostał łapówę.
2002-08-20 10:00
Chyba nie mieszkasz na Przymorzu?! Moze jak Ci postawia takiego molocha pod "nosem" to pogadamy.
2002-08-20 10:01
Teoretycznie masz rację, tylko jak to udowodnić?
2002-08-20 10:13
bo "małe jest piękne".
2002-08-20 10:13
może ktoś, kto ma chwilę czasu napisze atrykulik o Kotańskim...
wypadałoby, żeby taka strata nie przeszła niezauważona.
2002-08-20 10:14
Ja wcale nie chciałem mówić o tym co warszawiacy lubią i czy to jest dziwne czy nie. Chciałem tylko wskazać na fakt że Trójmiasto szcześliwie nie jest dotknięte popieprzoną spiralą kosztów, gdzie byle g.. kosztuje +50%, bo właściciel takiego sklepiku musi kupić n różnych innych rzeczy tak samo drogich. Jakby w Warszawie ceny w sklepikach były na takim poziomie jak w Trójmieście, to na pewno hipki nie cieszyły się takim poparciem a protestów nie można by się doliczyć. I na odwrót. Jakby nagle Twoich zakupów nagle wzrosły o 50% też pewnie byś już tak nie protestował przeciwko nowym hipkom.
2002-08-20 10:24
Hipermarkety mogą sobie być, tylko tak daleko od Gdańska, jak lotnisko Rębiechowo. Przychylam się do sugestii, że małe jest piękne i funkcjonalne, i nieuciążliwe. Mam na myśli sieć handlową.
2002-08-20 10:27
Ale macie problemy... "ja wolę Zatokę / a ja hipermarket / w życiu nie wejdę do multikina / uwielbiam multipleksy / kocham McDonald'sa / zbiera mi się na wymioty" etc. Każdy chodzi tam, gdzie lubi, albo gdzie ma bliżej lub wygodniej, albo taniej. No i fajnie! Tylko po co to całe zacietrzewienie? I cała dyskusja?
Będzie tak samo jak z Praktikerem... Była dyskusja i wizje katastroficzne: 'korki - wypadki - spaliny - Sodoma i Gomora - setki ciężarówek z towarem itd.' A co jest? Uporządkowany teren, wyremontowana ulica, wyrównane chodniki, sygnalizacja świetlna i niemal pusty plac przed Praktikerem.
Żeby tylko nie było, że marzę o Realu na Przymorzu... ale jak dla mnie, to samo zablokowanie inwestycji to trochę za mało... mamy dół w ziemi i co dalej? Czy oprócz destrukcji pan Kiżewski jest w stanie zaproponować coś jeszcze?
A już najbardziej rozwala mnie dorabianie ideologii, szczególnie tej 'proekologicznej' do swoich protestów i to, że ludzie nie związani ze sprawą (czyli nie-kupcy) się na to nabierają...
I niech nikomu się nie wydaje, że jest lepszy od innych, bo robi, albo nie robi zakupów w hipermarkecie, albo że chodzi/nie chodzi do multipeksów... wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba umieć z tego korzystać... :-)
2002-08-20 10:41
O Marku: http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/redirect/?link=Swiat/01/01.html
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
