• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Refleks kierowcy ZKM zapobiegł tragedii

Rafał Borowski
17 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Zobacz sytuację, która o mały włos zakończyłaby się tragedią.


Niewiele brakowało, a na Podwalu Grodzkim zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku doszłoby do tragedii. Roztargniona dziewczynka wbiegła na ruchliwą ulicę w pogoni za swoją deskorolką. Przed najgorszym uratowała ją szybka reakcja kierowcy autobusu linii 151.



Czy jako kierowca zwalniasz, gdy po chodniku przy jezdni biegają dzieci?

Ok. godz. 17, praktycznie każdego dnia, na Podwalu Grodzkim w Gdańsku jest duży ruch samochodowy. I nie ma się czemu dziwić, gdyż sześciopasmowa arteria stanowi część komunikacyjnego kręgosłupa Gdańska. To właśnie tędy przejeżdża wielu kierowców udających się z południowych do północnych dzielnic miasta i odwrotnie.

Właśnie o tej porze na drodze rowerowej biegnącej wzdłuż ruchliwej ulicy pojawiła się jadąca na deskorolce dziewczynka. W pewnym momencie deskorolka wyślizgnęła się jej spod nóg i stoczyła się wprost na ulicę. Dziewczynka bez chwili wahania ruszyła w pogoń za swoją zgubą.

Nie oglądając się na nic, dziewczynka znalazła się po chwili na jednym z pasów Podwala Grodzkiego zobacz na mapie Gdańska. Kiedy przykucnęła, aby złapać deskorolkę, kilka metrów przed nią gwałtownie zahamował autobus linii 151. Na szczęście refleks pracownika ZKM Gdańsk zapobiegł tragedii. Aż strach pomyśleć, jak zakończyłaby się zarejestrowana sytuacja, gdyby kierowca autobusu nie zareagował tak szybko.

Opisana w artykule sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu, ale dopiero teraz w sieci pojawił się film zarejestrowany kamerą samochodową. Pomimo upływu czasu, zdecydowaliśmy się ją opisać ku przestrodze, jak może zakończyć się lekkomyślność i nieprzestrzeganie zasad, których powinno uczyć się dzieci od najmłodszych lat.

Opinie (290) ponad 10 zablokowanych

  • Dalej niech wszelkiej maści oszołomy prowadza kampanię o zrównoważonym rozwoju i zasadach typu to kierowca ma uważać, a inni, szczególnie piesi, rolkarze i rowerzyści niech poruszają się jak chcą. Czy naprawdę trudno zrozumieć, że nawet najostrożniejszy kierowca potrzebuje kilku a nawet kilkunastu metrów, aby zatrzymać samochód. I pieszy, nieostrożny rolkarz czy rowerowy oszołom ze słuchawkami na uszach ryzykuje kalectwem a nawet śmiercią. A kierowcę trauma bedzie przesladować bardzo długo.
    PS. szacun dla kierowcy autobusu

    • 51 2

  • (3)

    uwierzcie takie hamowania bo ktoś wbiegnie ktoś wyjedzie są na porządku dziennym i naprawdę autobusami kierują wysokiej klasy specjaliści, BRAWO KOLEGO!!!

    • 48 1

    • Brawo, mimo że nie kolega (1)

      Jeżdżę komunikacją miejską i bardzo często widzę, z iloma sytuacjami kierowcy/motorniczowie muszą się mierzyć. Od lekkomyślności poprzez głupotę po chamstwo. Zamyślone osoby wchodzące pod tramwaj, osobówki wymuszające pierwszeństwo, pasażerowie-awanturnicy - to na porządku dziennym.

      • 17 0

      • taki kraj

        cywilizacja 300 lat za epoką industrialną
        to widać i słychać
        i czuć

        • 4 0

    • dlatego ludzie powinni zajmowac siedzące miejsca tylko

      bo gdyby w autobusie stała ciężarna, i przewróciłaby się podczas tego szarpnięcia przy hamowaniu...... :-/

      • 2 2

  • (1)

    dobrze, że jechał przepisowo do 50 km/h
    w innym wypadku droga hamowania mogła być nieco dłuższa

    • 8 1

    • widziałem takiego

      co pędził 70-80 km/h przy ograniczeniu do 50

      • 1 1

  • kolejny przykład

    że dzieciaki są nieobliczalne. tak jak na rowerze tak jak nie ma ciągu ścieżki rowerowej na jezdni, tak w każdym przypadku jazda na desce powinna być przez przejście zabroniona !!!

    • 31 1

  • Kierowca nr boczny 2736 (3)

    -do odznaczenia ! Brawo !

    • 50 3

    • Złotym medalem za zasługi dla obronności.

      • 7 0

    • To numer taborowy nie kierowcy misiu....

      • 3 0

    • Za co?

      Normalna, pożądana reakcja. Nie mogło być innej.

      • 1 6

  • ok

    Brawo on

    • 14 0

  • film z przyszłości ?

    • 1 1

  • No co za

    Goowniara. Dobrze, ze nic sie nie stalo!

    • 23 1

  • A teraz, Młoda Damo (1)

    bukiet kwiatów - ale kupionych za pieniądze, które sama zarobisz - i z podziękowaniami do Pana Kierowcy marsz! Bo mało brakowało, a kwiaty Ty byś dostała. Na grób.

    • 75 0

    • Z tym

      mógłbym się zgodzić...

      • 16 0

  • Aż ciarki przechodzą

    jak to dobrze że nic się nie stało. Brawo kierowca. Dzieciak nad morze na deptak nie w centrum jeździ.

    • 19 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane