• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rusza sieć miejskich rowerów w Gdańsku i Sopocie

Katarzyna Moritz
20 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miliony złotych na tysiące publicznych rowerów
Jeszcze nie wiadomo, w jakich barwach będą miejskie rowery. Mają o tym zadecydować sami mieszkańcy. Nz.  Arkadiusz Pytyński  z firmy Trójmiejski Rower Miejski. Jeszcze nie wiadomo, w jakich barwach będą miejskie rowery. Mają o tym zadecydować sami mieszkańcy. Nz.  Arkadiusz Pytyński  z firmy Trójmiejski Rower Miejski.

Nie ma łańcucha, waży blisko 20 kg, jego opon nie da się przebić. Takie będą rowery miejskie, które od czerwca będzie można wypożyczyć w 50 miejscach w Gdańsku i 10 w Sopocie. Ma ich być 1200.



Plan wypożyczalni rowerów w Gdańsku Plan wypożyczalni rowerów w Gdańsku
Przykład przyszedł z Zachodu. 2-milionowy Paryż ma ponad 20 tys. miejskich rowerów. Podobne sieci działają w Skandynawii, Niemczech i we Włoszech. Gdańsk i Sopot dopiero raczkują, ale z 1,2 tys. rowerów i tak będziemy mieć największą miejską wypożyczalnię rowerów w Polsce. Jedyna istniejąca do tej pory, czyli krakowska, dysponuje bowiem 200 rowerami.

Ideę w czyn przekuli prywatni inwestorzy, którzy z pomysłem zgłosili się do władz Gdańska.

- Chcemy wprowadzić nową koncepcję poruszania się po Trójmieście. Tym bardziej, że Gdańsk to stolica dróg rowerowych w Polsce - wyjaśnia Arkadiusz Pytyński z firmy Trójmiejski Rower Miejski.

Firma nie tylko wdroży i będzie obsługiwać cały system, ale go także sfinansuje. Zarabiać ma na reklamach, które pojawią się nie tylko na rowerach, ale także na 60 stacjach, w których rowery będą wypożyczane. Co zyska miasto? Poza zadowolonymi mieszkańcami także opłatę za ustawienie wypożyczalni w pasie drogowym.

W Bydgoszczy już trwa składanie 1200 rowerów dla Gdańska i Sopotu. Części do nich ściągane są z różnych zakątków świata: siodełka z Włoch, opony z Niemiec, hamulce z Japonii.

- Do Trójmiasta przyjedzie prototyp, jednocześnie wytrzymały i praktyczny. Nie można go rozkręcić, a każdy element jest specjalnie oznaczony, co chroni go przed kradzieżą - wyjaśnia Pytyński.

Z szacunku dla nogawek, ale i po to, by rower był mniej awaryjny, nie posiada on łańcucha. Zamiast niego jest wał kardana. Opony są nieprzebijalne, a felga jest odblaskowa. Z przodu jest mocny kosz na drobne zakupy, jednoślad ma też LED-owe oświetlenie, rolkowe nie zużywające się hamulce i trzy biegi.

Czy będziesz korzystać z wypożyczalni rowerów?

Jednak rower to tylko element całości, na którą składa się sieć wypożyczalni oraz system wypożyczania rowerów. Wypożyczalni, czyli tzw. stacji bazowych rowerów, będzie 60, z czego 50 w Gdańsku i 10 w Sopocie. Koncepcja zakłada dwie formy bezobsługowego pożyczania. Jedna opiera się na korzystaniu z Karty Miejskiej, którą będzie można załadować kwotą abonamentu około 30 zł na rok. W drugiej opcji wystarczy mieć kartę bankomatową, z której zostanie ściągnięta kaucja (w Europie jest to od 100 do 200 euro) i ewentualna opłata. Co istotne, w obu opcjach, pierwsze 30 minut jazdy rowerem będzie darmowe.

- Ten darmowy czas w zupełności wystarczy, by przejechać np. z Gdańska do Wrzeszcza, bez stania w korkach. Po przekroczeniu 30 min będzie pobierana dodatkowa opłata, ale będą to drobne sumy: od 1 do 2 zł za kolejne pół godziny - podkreśla Pytyński.

50 stacji bazowych z rowerami powstanie głównie w Śródmieściu Gdańska i we Wrzeszczu. Każda z nich będzie miała od 10 do 30 rowerów. By uniknąć sytuacji, że w bazie, gdzie chcemy zdać rower, nie będzie miejsca, nasz pojazd będzie wyposażony w system elektroniczny informujący nas o przepełnieniu i wskazujący wolną bazę.

System ruszy w czerwcu. W przyszłości prawdopodobnie zostanie rozszerzony o Gdynię.

Opinie (345) ponad 20 zablokowanych

  • co to Grzelak na tym rowerze?

    • 0 0

  • Rozmieszczenie stacji koszmarne (2)

    Kto wymyślił takie bezmyślne rozmieszczenie stacji?
    Po co tyle stacji na Starym Mieście. Wąskie uliczki, dużo ludzi, brak ścieżek rowerowych i tak się tam nie da jeździć rowerem. Wystarczyły by stacje dokujące np koło Lotu i Dworca.
    Zapomniano o innych dzielnicach, przecież korki nie są tylko między Wrzeszczem a Gdańskiem!

    • 5 4

    • To rowery dla turystów do poruszania się po mieście.

      Nie dla mieszkańców pipidów koło obwodnicy.

      • 2 2

    • rozczarowana

      odczaruj się

      po co ściemniasz, że po Starym (Głównym!) Mieście nie da się jeździć rowerem?

      boisz się jeździć po jezdni nawet jak jest ograniczenie do 30 km/h ?

      czy ty w ogóle jeździsz gdziekolwiek? Sam najbardziej lubię jeździć po jezdni, zwłaszcza jak ją zamkną dla ruchu (por. np. Tkacka 11 listopada)

      • 5 0

  • no i mamy komentarze! Jezuuuu

    żal, źle, niedobrze, do bani i w ogóle po co....ludzie! czy nie macie w sobie choć odrobiny pozytywnego myślenia? Nikt palcem nie kiwie, ale krytyka to ostra jak mróz na Syberii....

    • 6 5

  • Halo halo a bazy rowerowe nad morzem??????

    chociaż jedna by się przydała

    • 6 0

  • do Pana Prezydenta Szczurka,

    jak nie bedzie porzadnych sciezek w Gdyni w tej kadencji, to bedzie poczatek Pana konca. Polecam przejechac sie do Kopenhagi, Berlina, Amsterdamu, zeby zobaczyc, co jest istotne w rozwoju nowoczesnych miast - SCIEZKI ROWEROWE,a nie snoby snujace sie po Klifie.

    • 12 0

  • Czy my żyjemy w Kaliforni, Tunezji czy raczej kilkastet kilometrów od Sztokholmu? (1)

    Czy Adamowicz da dobry przykład i będzie popylał rowerkim do pracy?
    Czy pójdą w ślad za nim jego urzędnicy?
    A może wesprą pomysł Tusk i Komoruski i rowerkiem będą jeżdzić do swoich ministrów, którzy na rowerkach będą wracac z ministerstw do domu?
    Czy my nie mamy na co pieniedzy wydawać?

    Pytania mnoża się jak króliki....

    • 0 11

    • jrk - a ty masz jakieś pieniądze do wydawania?

      w tekście jest mowa o tym, że za rowery trzeba będzie płacić kaucję, a reklamiarze dadzą kasę na pokrycie części kosztów.

      nie myl pieniędzy publicznych z prywatnymi - nikt cię nie zmusi do wydawania twoich prywatnych, zwłaszcza że chyba ich często nie miewasz

      • 2 0

  • to taki rower tórego nawet nie opłaca się kraść

    • 1 0

  • i tak jezdze na rowererze - ale to super!

    wiecej rowerow!!

    • 7 0

  • Szkoda, że tylko wzdłuż grunwaldzkiej ;)

    Szkoda, że tylko wzdłuż grunwaldzkiej ;). Chociaż z drugiej strony to z dzielnic wyżej położonych i przymorza ludzie mogą dojechać własnym rowerem ;).

    • 0 0

  • super!!!!!

    NO!!!!! extra!!!! wszędzie kradną Rzym, Paryż, Barcelona więc i u nas też ukradną
    ale jak się to przyjmie to bedzie super krok do zwiększenia atrakcyjności miasta i mobilności mieszkańców.

    Super!!

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane