- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (36 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (260 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (373 opinie)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
'Tak' dla toalet podziemnych, ale nie na Długiej
Pomysł na wybudowanie przy Złotej i Zielonej Bramie podziemnych toalet rzucony w połowie maja na Trojmiasto.pl przez piekarza i przedsiębiorcę Grzegorza Pellowskiego jest atrakcyjny, ale może okazać się trudny w realizacji - oceniają architekci, urzędnicy i eksperci z branży.
- Dla mnie śmierdzący toi-toi w Śródmieściu Gdańska to nieporozumienie. Nigdzie w Europie i na świecie nie widziałem, by w ścisłym centrum fundowano turystom coś podobnego. Przykładem, który utkwił mi szczególnie w pamięci, jest jeden z głównym placów w Kopenhadze, gdzie schodzi się po schodkach pod ziemię i wchodzi się do ogromnego holu z toaletami. Wszystko w marmurach, czyste i pachnące! Dlaczego czegoś podobnego nie można zrobić w Gdańsku? - mówił Pellowski.
Jego pomysł spodobał się czytelnikom Trojmiasto.pl, spośród których aż 87 proc. w ankiecie pod artykułem zagłosowało za powstaniem nowych szaletów. Postanowiliśmy też zapytać miejskich urzędników, architektów i ekspertów z branży, co o tym sądzą i na ile pomysł Pellowskiego ma szansę na realizację.
- Gdańsk w obrębie murów średniowiecznych jest wpisany do rejestru zabytków, dlatego każde wbicie łopaty na tym terenie musi być poprzedzone badaniami archeologicznymi, a to bardzo podraża koszty każdej inwestycji. W ciemno można założyć, że takie badania w okolicach Złotej i Zielonej Bramy, które pan Pellowski proponuje na lokalizacje podziemnych toalet odkryłyby wiele cennych archetypów. Na tym etapie nie widzę takiej możliwości, by toalety w zaproponowanym miejscu - choć na pewno są potrzebne - powstały - mówi Małgorzata Kolesińska, inżynier i architekt, przewodnicząca Rady Programowej ds. przebudowy Długiej i Długiego Targu.
Wątpliwości ekspertów budzą też kwestie estetyczne. Podziemne toalety wymagałyby też doprowadzenia kominów z wentylacją, mediów oraz sieci wodno-kanalizacyjnej. Wybudowanie dwóch nowoczesnych, estetycznych i podziemnych toalet mogłoby znacznie wpłynąć na budżet przewidziany na przebudowę Traktu Królewskiego, który wynosi ok. 50 mln zł.
- Toalet brakuje, docelowo powinny powstać, ale w innym miejscu - precyzuje Kolesińska.
- Pewne elementy tzw. infrastruktury towarzyszącej np. stojaki na rowery czy wejścia do podziemnych toalet powinny być lokalizowane tuż przy głównym ciągu, ale nie na samym Długim Targu i Długiej. To jest salon Gdańska, na którym trudno sobie wyobrazić np. wycieczkę oczekującą w kolejce na skorzystanie z toalety. Poza tym problemem mogłyby się okazać podziemne uzbrojenia terenu, które trzeba by było przekładać. Do tego prace archeologiczne. To trudny i skomplikowany temat. Co innego, gdyby taką toaletę rozpatrywać w kontekście np. Placu Kobzdeja , a co innego budowa na samej Długiej czy na Długim Targu - dodaje Andrzej Duch, dyrektor wydziału architektury i urbanistyki.
Zdaniem naszych rozmówców praktyka w ostatnich latach pokazuje, że w dużych miastach odchodzi się od budowania podziemnych toalet, które są droższe w eksploatacji i na stałe ingerują w miejską przestrzeń, na rzecz estetycznych toalet modułowych.
- Od toalet lokalizowanych pod ziemią powoli się odchodzi i decyduje na nie w wyjątkowych sytuacjach np. ograniczonych możliwości terenowych. Raczej się je modernizuje i remontuje, a nie buduje od podstaw, zwłaszcza w takich miejscach jak historyczne centrum Gdańska, gdzie tego typu podziemna inwestycja może napotkać wiele komplikacji. Modułowe toalety mają tę zaletę, że w każdej chwili można je zdemontować i przenieść w inne miejsce - mówi Marcin Włodarczyk z firmy Budotechnika, gdzie powstały trzy samoobsługowe toalety, jakie spółka InvestGda zafundowała Gdańskowi na Euro 2012.
Konkurs na opracowanie ostatecznej koncepcji przebudowy Drogi Królewskiej ma ruszyć jesienią. Kilka tygodni temu na wniosek rady programowej prezydent Paweł Adamowicz unieważnił dialog konkurencyjny, bo odpowiedziały na niego tylko dwie pracownie, a przedstawione koncepcje nie spełniały oczekiwań władz miasta.
Wideo archiwalne
Opinie (116) 2 zablokowane
-
2017-06-02 10:09
Nie wiem, jakoś na zachodzie nie widzą problemów z toaletami (1)
Wchodzisz do byle jakiejś knajpy i nigdzie nie widziałem, że toaleta płatna, czy tylko dla klientów, nie wiem może miałem szczęście. Ostatnio byłem w madrycie, wszedłem do mc i tam bez problemu do kibelka na siku, czysto, ładnie i pachnąco. U nas w co drugim to kod trzeba podać z paragonu, albo zapłacić 2 zeta za siku. Porażka...
- 7 1
-
2017-06-02 18:22
och ta hiszpania
a moze dla przykladu podaj niemcy gdize kible nawet na stacjach benzynowych sa platne? mozesz zatankowac do pelna zjesc hotdoga a i tak za kibel placisz
fajnie sie podaje przyklady z zachodu ale tylko te wybrane prawda?- 1 0
-
2017-06-02 10:20
W..
Holandii na święto ulic w większości miast strażnik miejski idzie sobie z pilotem i widzi pokrywy na powierzchni ulicy. Cyk cyk i wyjeżdża kabina sanitarna...można można.
- 5 0
-
2017-06-02 10:39
Opinia miasta wydaje mi się być wyłacznie obliczona na kasę
Po pierwsze, nie trzeba jechać do Kopenhagi aby zobaczyć zadbane toalety podziemne - są takie w Polsce, np. w Krakowie o połowę mniej biorą za skorzystanie niż w pazernym na wszystko Gdańsku. Po pierwsze jest czyściej, nowocześniej a toalety znajdują się na zewnątrz danych murów miejskich.
Po drugie, toalety modułowe nie są wcale estetyczne, i ględzenie bo trzeba kominy, to i owo... przepraszam - złej baletnicy zawadzi rąbek u spódnicy... Kolejna sprawa, oficyn kamienic w śródmieściu i tak nie zostaną odbudowane, ze względu na obowiązujące przepisy, tj. doświetlenie pomieszczeń, strefy pożarowe etc... a fundamenty zasypane ziemią których nikt i tak nie widzi, bez sensu...
inna rzecz, skoro na samej Długiej i tak infrastruktura poddana jest wymianie to co to za głupie gadanie, że trzeba przełożyć instalacje w inne miejsce? Przecież i tak kładzie się ją na nowo, to jaka różnica czy połozy się ją po prawej czy po lewej stronie ulicy skoro i tak trzeba ją położyć?
Jeszcze jedna bzdura, skoro planuje się wykonanie szaletu, jakikolwiek by nie był, to miasto powinno zabezpieczyć na ten cel środki w budżecie oddzielne a nie opowiadanie głupot, że na remont Długiej jest zabezpieczone 50mln i może nie starczyć na szalet (swoją drogą, śmiem twierdzić, że koszt remontu ulicy jest mocno zawyżony - i wiem o czym mówię)
Z kolei toi-toi niech stawiają na wiejski festyn na ogródkach działkowych Olszynki a nie w centrum miasta...- 10 1
-
2017-06-02 10:41
archetypy? serio?? o_O
- 1 1
-
2017-06-02 10:43
Tak, tylko wszystko rozbija sie o to, że te toalety są płatne, a cebulak z kazdego kraju skapi i nie zapłaci, jesli ma murek za darmo.
- 5 1
-
2017-06-02 10:48
30 lat dywagacji czy i gdzie może toaletę zrobić. Prowadzący miasto poza granicami sensu.
- 5 0
-
2017-06-02 10:52
oświadczenie
Jaki to pomysł Pellpwskiego.Pół Gdańska domaga się kilku bezpłatnych toalet.Jedna w okolicy dworca kolejowego.Chyba że prywaciarz wybiera się na prezydenta i kiblami chce błysnąć.Lepiej by zrobił jak by obniżył ceny w swoich sklepach
- 6 0
-
2017-06-02 10:59
- ale dlaczego za darmo? wszędzie na swiecie się placi,
- 1 5
-
2017-06-02 11:03
budują teatry a zapomnieli o toaletach darmowych dla mnie obojętnie jak pachną i wyglądają
- 2 1
-
2017-06-02 11:11
w każdej ulicy jedzenie i picie, toalet brak.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.