- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (69 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (225 opinii)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (124 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (80 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (276 opinii)
- 6 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (57 opinii)
'Tak' dla toalet podziemnych, ale nie na Długiej
Pomysł na wybudowanie przy Złotej i Zielonej Bramie podziemnych toalet rzucony w połowie maja na Trojmiasto.pl przez piekarza i przedsiębiorcę Grzegorza Pellowskiego jest atrakcyjny, ale może okazać się trudny w realizacji - oceniają architekci, urzędnicy i eksperci z branży.
- Dla mnie śmierdzący toi-toi w Śródmieściu Gdańska to nieporozumienie. Nigdzie w Europie i na świecie nie widziałem, by w ścisłym centrum fundowano turystom coś podobnego. Przykładem, który utkwił mi szczególnie w pamięci, jest jeden z głównym placów w Kopenhadze, gdzie schodzi się po schodkach pod ziemię i wchodzi się do ogromnego holu z toaletami. Wszystko w marmurach, czyste i pachnące! Dlaczego czegoś podobnego nie można zrobić w Gdańsku? - mówił Pellowski.
Jego pomysł spodobał się czytelnikom Trojmiasto.pl, spośród których aż 87 proc. w ankiecie pod artykułem zagłosowało za powstaniem nowych szaletów. Postanowiliśmy też zapytać miejskich urzędników, architektów i ekspertów z branży, co o tym sądzą i na ile pomysł Pellowskiego ma szansę na realizację.
- Gdańsk w obrębie murów średniowiecznych jest wpisany do rejestru zabytków, dlatego każde wbicie łopaty na tym terenie musi być poprzedzone badaniami archeologicznymi, a to bardzo podraża koszty każdej inwestycji. W ciemno można założyć, że takie badania w okolicach Złotej i Zielonej Bramy, które pan Pellowski proponuje na lokalizacje podziemnych toalet odkryłyby wiele cennych archetypów. Na tym etapie nie widzę takiej możliwości, by toalety w zaproponowanym miejscu - choć na pewno są potrzebne - powstały - mówi Małgorzata Kolesińska, inżynier i architekt, przewodnicząca Rady Programowej ds. przebudowy Długiej i Długiego Targu.
Wątpliwości ekspertów budzą też kwestie estetyczne. Podziemne toalety wymagałyby też doprowadzenia kominów z wentylacją, mediów oraz sieci wodno-kanalizacyjnej. Wybudowanie dwóch nowoczesnych, estetycznych i podziemnych toalet mogłoby znacznie wpłynąć na budżet przewidziany na przebudowę Traktu Królewskiego, który wynosi ok. 50 mln zł.
- Toalet brakuje, docelowo powinny powstać, ale w innym miejscu - precyzuje Kolesińska.
- Pewne elementy tzw. infrastruktury towarzyszącej np. stojaki na rowery czy wejścia do podziemnych toalet powinny być lokalizowane tuż przy głównym ciągu, ale nie na samym Długim Targu i Długiej. To jest salon Gdańska, na którym trudno sobie wyobrazić np. wycieczkę oczekującą w kolejce na skorzystanie z toalety. Poza tym problemem mogłyby się okazać podziemne uzbrojenia terenu, które trzeba by było przekładać. Do tego prace archeologiczne. To trudny i skomplikowany temat. Co innego, gdyby taką toaletę rozpatrywać w kontekście np. Placu Kobzdeja , a co innego budowa na samej Długiej czy na Długim Targu - dodaje Andrzej Duch, dyrektor wydziału architektury i urbanistyki.
Zdaniem naszych rozmówców praktyka w ostatnich latach pokazuje, że w dużych miastach odchodzi się od budowania podziemnych toalet, które są droższe w eksploatacji i na stałe ingerują w miejską przestrzeń, na rzecz estetycznych toalet modułowych.
- Od toalet lokalizowanych pod ziemią powoli się odchodzi i decyduje na nie w wyjątkowych sytuacjach np. ograniczonych możliwości terenowych. Raczej się je modernizuje i remontuje, a nie buduje od podstaw, zwłaszcza w takich miejscach jak historyczne centrum Gdańska, gdzie tego typu podziemna inwestycja może napotkać wiele komplikacji. Modułowe toalety mają tę zaletę, że w każdej chwili można je zdemontować i przenieść w inne miejsce - mówi Marcin Włodarczyk z firmy Budotechnika, gdzie powstały trzy samoobsługowe toalety, jakie spółka InvestGda zafundowała Gdańskowi na Euro 2012.
Konkurs na opracowanie ostatecznej koncepcji przebudowy Drogi Królewskiej ma ruszyć jesienią. Kilka tygodni temu na wniosek rady programowej prezydent Paweł Adamowicz unieważnił dialog konkurencyjny, bo odpowiedziały na niego tylko dwie pracownie, a przedstawione koncepcje nie spełniały oczekiwań władz miasta.
Wideo archiwalne
Opinie (116) 2 zablokowane
-
2017-06-02 12:02
Pomysł na wybudowanie przy Złotej zobacz na mapie Gdańska i Zielonej Bramie zobacz na mapie Gdańska podziemnych toalet rzucony w połowie maja na Trojmiasto.pl przez piekarza i przedsiębiorcę Grzegorza Pellowskiego jest atrakcyjny,
piekarz niech piecze a nie się mądruje!- 3 1
-
2017-06-02 11:46
czemu w demokracji wszystko jest trudne?
czy to tak trudno zbudować gdzieś taki normalny ludzki kibel ?
- 3 1
-
2017-06-02 11:42
lalalla
Od tego jest Galeria Medison ;)
- 2 1
-
2017-06-02 11:13
Toaleta na Targu Węglowym
Proponuję w Pasażu Królewskim. Ten obiekt tylko się marnuje.
- 5 0
-
2017-06-02 11:11
w każdej ulicy jedzenie i picie, toalet brak.
- 4 0
-
2017-06-02 11:03
budują teatry a zapomnieli o toaletach darmowych dla mnie obojętnie jak pachną i wyglądają
- 2 1
-
2017-06-02 10:59
- ale dlaczego za darmo? wszędzie na swiecie się placi,
- 1 5
-
2017-06-02 10:52
oświadczenie
Jaki to pomysł Pellpwskiego.Pół Gdańska domaga się kilku bezpłatnych toalet.Jedna w okolicy dworca kolejowego.Chyba że prywaciarz wybiera się na prezydenta i kiblami chce błysnąć.Lepiej by zrobił jak by obniżył ceny w swoich sklepach
- 6 0
-
2017-06-02 10:48
30 lat dywagacji czy i gdzie może toaletę zrobić. Prowadzący miasto poza granicami sensu.
- 5 0
-
2017-06-02 10:43
Tak, tylko wszystko rozbija sie o to, że te toalety są płatne, a cebulak z kazdego kraju skapi i nie zapłaci, jesli ma murek za darmo.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.