Czy na terenie dawnego ogrodnictwa Okaz na Strzyży powstanie zabudowa mieszkaniowo-usługowa z zielenią ogólnodostępną? Wszystko na to wskazuje, ponieważ w czwartek na sesji przegłosowano przystąpienie do sporządzania nowego planu zagospodarowania, który to umożliwi.
tak, jak najbardziej, to świetnie skomunikowany obszar w środku miasta21%
tak, ale pod warunkiem, że powstanie też ogólnodostępna część rekreacyjna24%
nie, cały teren należy przeznaczyć pod ogólnodostępną zieleń46%
nie, dla tego obszaru należy wyznaczyć inną funkcję dominującą9%
Ogrodnictwo Okaz zostało zamknięte pod koniec 2014 r. Dla tego terenu, będącego własnością miasta, wciąż obowiązuje stary plan zagospodarowania, który preferował tutaj funkcję usługową, pokrywającą się z dotychczasowym zagospodarowaniem: handel artykułami ogrodniczymi, rekreacja, gastronomia, miejsca pokazu zwierząt.
- Zasadne jest, by w tak dobrze skomunikowanym miejscu dopuścić funkcję mieszkaniowo-usługową. Renta położenia jest bardzo atrakcyjna - przekonuje Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. - W zeszłym roku na posiedzeniu Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej przedstawiona była wstępna koncepcja, która jak najbardziej wskazała zasadność takiej funkcji. Postulowano również, by w tym terenie wyznaczyć obszar zieleni ogólnodostępnej. Takie rozwiązanie nie w pełni odpowiada Radzie Dzielnicy Strzyża, która wnioskuje, by planem objąć większy obszar, a szczególnie miejsce obok pętli tramwajowej , gdzie dotychczas wykonano zagospodarowanie rekreacyjne (scena, siłownia, plac zabaw).
Teren ten docelowo jest przeznaczony pod rozbudowę pętli tramwajowej i połączenia jej poprzez tzw. Nową Abrahama z al. Rzeczypospolitej .
- Być może okaże się, że trasa z Zaspy na Strzyżę jest bardzo potrzebna i zostaniemy bez terenu rekreacyjnego, ponieważ teren po Okazie przeznaczymy pod zabudowę mieszkaniową. Jeżeli nie zajmiemy się kompleksowo tym rejonem miasta, to obudzimy się bez terenów zieleni na Strzyży. Możliwe, że od ulicy [Wita Stwosza - dop. red.] pozostanie zachowany pas zieleni izolacyjnej z drzewami, ale nie będzie terenu na festyny, o który zabiegamy - argumentuje Andrzej Witkiewicz, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Strzyża. Zdaniem Rady Dzielnicy kompromisowym rozwiązaniem byłoby wstrzymanie prac nad planem do przyszłego roku. Gotowe wówczas powinny być zarysy nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, które wskaże m.in., czy nadal będzie podtrzymana rezerwa pod Nową Abrahama oraz dominującą, pożądaną funkcję w tej części Gdańska.
Zdaniem BRG wstrzymanie procedury planistycznej jest bezcelowe, ponieważ za każdym razem analizowany jest nie tylko obszar w granicach projektu planu, ale także szerokie sąsiedztwo. Ponadto na tym etapie prac nic nie jest jeszcze przesądzone - ani w zakresie terenów zieleni ogólnodostępnej, ani miejsca przeznaczonego pod ewentualną nową zabudowę.
Jedynym "pewniakiem" jest rezerwa terenu o powierzchni ok. 5 tys. m kw. pod fragment bieżni pobliskiego Gdańskiego Ośrodka Kultury Fizycznej . Ta inwestycja może być jednak wykonana również przy obecnym planie zagospodarowania.
- Teren ma bardzo dobre skomunikowanie, dlatego trzeba to wykorzystać dla funkcji ogólnomiejskich, a nie mieszkań jednego z deweloperów, który od wielu lat pokazuje różne wizualizacje zabudowy - apeluje Witkiewicz, nie chcąc jednocześnie ujawnić, o którego konkretnie dewelopera chodzi. Ostatecznie, po wysłuchaniu argumentów obu stron, projekt uchwały o przystąpieniu do sporządzania nowego planu poparło czworo radnych Komisji Zagospodarowania Przestrzennego Rady Miasta, a troje wstrzymało się od głosu. Na sesji Rady Miasta uchwała zyskała poparcie większości radnych Gdańska (19 głosów za i 9 wstrzymujących).
Tak wyglądał teren Okazu w marcu ub. r. Obecnie został uporządkowany przez miasto.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
