- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (151 opinii)
- 3 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (58 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (99 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (147 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (64 opinie)
Tragiczny wypadek w Gdyni
Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.
Na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej w Gdyni zderzyły się samochody marki opel i hyundai. Skutki zderzenia są tragiczne. Na miejscu zginęły dwie osoby, a do szpitala zostało odwiezionych trzech poszkodowanych, w tym jedno dziecko. Niestety nie udało się go uratować.
- Do wypadku doszło po godz. 20. Najprawdopodobniej przyczyną była zbyt duża prędkość, ale szczegóły i sprawców ustala jeszcze policja. Tuż po zderzeniu najważniejsza była bowiem pomoc jego uczestnikom - mówił w sobotę wieczorem młodszy kapitan Łukasz Płusa, rzecznik gdyńskiej straży pożarnej.
Świadkowie twierdzą, że winny jest młody kierowca opla, który jechał z bardzo dużą prędkością. Potwierdza to policja. - Strzałka szybkościomierza opla zatrzymała się po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji.
W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i został staranowany przez pędzącego opla. Jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku, ale został już zatrzymany przez policję. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy.
Policja zatrzymała też jego współpasażerów, dwie 19-letnie kobiety oraz 20-latka. Wszyscy mogą usłyszeć zarzut nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Kierowca może pójść na więzienia nawet na 12 lat, ale nie został jeszcze przesłuchany, bo nie wytrzeźwiał.
Opinie (3230) ponad 300 zablokowanych
-
2011-08-30 15:19
BRAWO DLA POLICJI
TEGO PIJAKA POWINNO SIE SPALIC ZYWCEM DLA PRZYKŁADU!!!!SMIESZNA JEST NASZA POLICJA ,WLEPIA MANDATY STARUSZKOM A PIJAKI BEZ PRAWKA SZALEJA I MORDUJĄ LUDZI NA ULICY
- 4 1
-
2011-08-31 19:35
Minęły dwa lata...
..a na Chylońskiej wciąż bardzo niebezpiecznie. Co parę dni kolejny "sebuś" wpada rozpędzony na latarnie, chodnik, uderza w krawężnik, bo miasto nic nie zrobiło by zapewnić naszym dzieciom bezpiecznej drogi do szkoły. Zero radarów, zero spowalniaczy, nic!!! A o tych trzech braciach, mimo iż byli nam obcy - nie zapomnimy!
- 7 0
-
2011-10-01 18:19
pamietamy pamiętamy
i czekamy na ciebie babiuchu
- 8 0
-
2012-01-03 17:26
Ile takich tragedii musi jeszcze być.
W Straszynie pijany wjechał na chodnik w 5 osobową rodzinę. Zabił sześcioletniego Witka. Tak bardzo chciałbym uwierzyć w Boga w takich sytuacjach i mieć świadomość, że dzieci tam w zaświatach czuwają nad swoimi rodzicami i rodzeństwem. Nie pojmuję ogromu tragedii.
- 5 0
-
2012-08-29 22:54
29.08.2009-29.08.2012
dziś minęły 3 lata.. a wszystko w głowie jakby dziś..
- 2 0
-
2013-09-18 16:50
Minęło ponad 4 lata.
Pamiętam. Strasznie smutno.
- 1 0
-
2014-09-05 13:03
Miną kolejny, piąty rok.
Cały czas pamiętam.
- 0 0
-
2015-08-30 11:35
6 lat
pamiętamy
- 1 0
-
2020-01-21 15:28
Anonim
Kierowca już wyszedł.
Prawda taka że za niewinność siedział. Ale tak u nas jest kto ma znajomości to nie pujdzie siedzieć mowa o płci pięknej. Po samym fotelu widać było.....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.