- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (88 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (181 opinii)
Kobiety protestowały w Gdańsku, Gdyni i Sopocie
W całym kraju trwały lokalne manifestacje kobiet, będące częścią ogólnopolskiego strajku kobiet. Zwieńczeniem trwających od rana trójmiejskich protestów była ogromna manifestacja na placu Solidarności w Gdańsku, gdzie pojawiło się przynajmniej kilka tysięcy osób, które wyraziły sprzeciw dotyczący możliwego zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych.
Aktualizacja godz. 18:21 Oficjalna część manifestacji została zakończona. Najpierw swoje transparenty zwinęli kontrmanifestanci, później zaś zakończył się właściwy protest. Tłum zgromadzony na placu Solidarności skanduje "dziękujemy!".
Aktualizacja godz. 17:57 Wciąż przybywa protestujących - niedawno dojechała część osób, które manifestowały wcześniej w Gdyni. Ludzie skandują: "Solidarność naszą bronią, politycy niech się gonią!". Co ciekawe, banery z hasłami przeciwko zaostrzaniu prawa antyaborcyjnego pojawiły się też... na balkonie ECS, gdzie weszło kilku manifestantów.
Aktualizacja godz. 17:35 Na placu Solidarności jest coraz więcej ludzi - wygląda to w ten sposób, jakby nie było już miejsca dla większej liczby manifestantów, a wciąż dochodzą kolejni. Według samych organizatorów protestować może nawet 10 tys. osób, choć dane te wydają się nieco przeszacowane. Najwięcej jest kobiet, ale nie brakuje także mężczyzn oraz dzieci. Większość protestujących ubrana jest na czarno. Wciąż odczytywane są nazwiska z tzw. "listy hańby", czyli nazwiska posłów, którzy głosowali za przyjęciem do dalszych prac projektu zaostrzającego przepisy dotyczące aborcji. Padają też nawiązujące do owej listy hasła, np. "Hańba! Posłowie szykują piekło kobiet".
Aktualizacja, godz. 17:10 Nasz reporter donosi z placu Solidarności - Plac jest wypełniony po brzegi. Na oko jest tu kilka tysięcy osób. Przemawiają ludzie z partii Razem, Tolerado, KOD-u, Federacji Feministycznej i ruchu Dziewuchy Dziewuchom. Odczytano listę posłów, którzy głosowali za zaostrzeniem prawa antyaborcyjnego. Jest kakofonia, bo kontrmanifestanci odmawiają różaniec, a manifestanci ich zagłuszają.
Aktualizacja, godz. 16:45 Gęstnieje tłum demonstrujących kobiet, które kontynuują swój całodzienny protest na placu Solidarności w Gdańsku. Tych kobiet (ale i mężczyzn) jest już kilka tysięcy. Protest ma potrwać do godz. 20.
Ale nie wszyscy tu zgromadzeni są przeciwko zmianie ustawy o dostępie do aborcji. Jest tu także niewielkie grono zwolenników całkowitego zakazu aborcji.
Manifestacja i kontrmanifestacja na pl. Solidarności
Aktualizacja, godz. 15:35 Kobiety, które od rana manifestowały na Podwalu Grodzkim w Gdańsku, przeszły już na Plac Solidarności. Jest tam już co najmniej kilkaset protestujących, a ich liczba z pewnością się zwiększy, gdy na manifestację dojadą gdynianki oraz dołączą kobiety, które spędziły dzień w pracy.
Aktualizacja, godz. 15:00 Po godz. 15 rozpocznie się manifestacja na placu Solidarności w Gdańsku. Organizatorki zapewniają, że nie rozpoczną przed przyjazdem uczestniczek, które w południe manifestowały w Gdyni. Najprawdopodobniej najwięcej osób dołączy około godz. 17, gdy do protestujących dołączą te osoby, które dziś normalnie poszły do pracy. Manifestacja na placu Solidarności ma potrwać do godz. 20.
Aktualizacja, godz. 13:36 Protestujące w Gdyni przeszły już ze Skweru Kościuszki pod Urząd Miasta, a następnie w dół ul. Piłsudskiego w stronę bulwaru.
Podsumowanie gdyńskiego protestu na Skwerze Kościuszki
Aktualizacja, godz. 13:30 Około setka kobiet ubranych na czarno przeszła ul. Bohaterów Monte Cassino na plac Przyjaciół Sopotu, gdzie trwa pikieta.
Aktualizacja, godz. 13:20 W Gdyni kobiety maszerują wzdłuż Skweru Kościuszki i Molo Południowego. Zdaniem naszego reportera jest tu ok. 2 tys. manifestantów.
Manifestanci w Gdyni
Aktualizacja, godz. 13:00 Trwają przemówienia na manifestacji w Gdańsku
Przemowa jednej z liderek podczas czarnego protestu w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 12:20 Zdaniem naszego reportera w Gdyni zgromadziło się ok. 1000 kobiet.
Na skwerze Kościuszki pisane są listy do tych posłów, którzy nie odrzucili projektu ustawy zaostrzającej przepisy o aborcji. Wśród zgromadzonych widać flagi KOD i Partii Razem. Zamiast transparentów dominują parasole, większość osób protestuje przysłuchując się przemówieniom organizatorów.
Ci próbują też zachęcać przybyłych do wyrażenia opinii przez megafon. Są też wspólne okrzyki. Ok. godz. 15 planują dołączyć do protestu w Gdańsku.
Przypomnijmy bowiem, że po godz. 15 wszyscy demonstrujący mają spotkać się w Gdańsku, na placu Solidarności , gdzie odbędzie się największa z dzisiejszych manifestacji, zrzeszająca uczestników z całego Trójmiasta.
W Gdyni piszą listy do posłów
Pisanie listów do posłów, którzy nie odrzucili projektu ustawy zaostrzających przepisy antyaborcyjnej.
Aktualizacja, godz. 12:08 O godz. 12 rozpoczęła się manifestacja na skwerze Kościuszki w Gdyni. Mimo deszczowej pogody na miejscu zgromadziło się kilkaset osób. Są także mężczyźni, ale większość to ubrane na czarno kobiety.
Kilkaset osób na manifestacji w Gdyni
Na Podwalu Grodzkim w Gdańsku uczestnicy pikiety zbierali się od godz. 9. Ok. godz. 10 protestowało już ok. stu osób. To dobry wynik zważywszy na siąpiący nieustannie od rana deszcz.
Manifestacja w ramach "Czarnego strajku" w Gdańsku
Czarny protest w Gdańsku cz. 2
Protest na skwerze Kościuszki w Gdyni ma ruszyć ok. godz. 12.
Przypomnijmy: dwa tygodnie temu Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy liberalizujący ustawę antyaborcyjną, natomiast do dalszych prac skierował inny obywatelski projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji. Ta decyzja sprawiła, że w kobiety protestowały w tzw. czarnych marszach, także w Trójmieście.
Dziś aborcja jest możliwa w trzech przypadkach - kiedy dziecko zostanie poczęte w wyniku gwałtu, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia matki oraz gdy badania wykażą uszkodzenie płodu.
W ślad za Islandią
Polskie kobiety uznały, że postąpią tak, jak ponad 40 lat temu zareagowały Islandki. 24 października 1975 roku w Islandii 90 proc. kobiet postanowiło urządzić strajk. Powód - niskie płace, nierówność płci i generalnie lekceważące podejście mężczyzn. Ponieważ jednak panie nie były zorganizowane w związek zawodowy, a protest dotyczył też kobiet niepracujących zawodowo, Islandki formalnie nie strajkowały, lecz wzięły wolne.
Wydarzenia
Opinie (2049) ponad 100 zablokowanych
-
2016-10-04 13:28
Początek końca naszej cywilizacji.
- 6 4
-
2016-10-04 13:29
Jaki PIS... (2)
Jaki PIS.....ta ustawa jest obywatelska. PIS nie ma z nia nic wspolnego barany.
- 10 8
-
2016-10-04 13:42
Przyjął ją do rozpatrzenia więc ma!
- 5 2
-
2016-10-04 14:12
Jasne , wierzysz w takie bajki?
- 5 3
-
2016-10-04 13:42
Trudne
Szacunek dla Kobiet które szczerze walczą o swoje prawa.
Gwoli ścisłości:
Projekt ustawy - w dodatku obywatelski.
Na zamieszaniu głosy zbija KOD/GW.
Za granicą będą ogłaszać że Polska wraca na ciemną stronę.- 6 2
-
2016-10-04 13:51
zawsze zastanawiało mnie
Czy zwolennicy aborcji wiedzą że zabijają istotę ludzką i godzą się z tym, czy na prawdę nie zdają sobie sprawy, że z zapłodnionej gamety może powstać tylko człowiek..
A wiecie że w Rosji mówiono, że jak dziecko się urodzi, todopiero z pierwszym oddechem wchodzi dusza w ciało, i dopiero wtedy jest człowiek? Zanurzenie główki dziecka w wiadrze z wodą zanim zaczerpnęło powietrza nie było zabijaniem istoty ludzkiej, bo przecież w tym ciele nie było duszy- 6 4
-
2016-10-04 13:59
(1)
Kobiety demonstrowały.... Ale też inne nie demonstrowały
- 7 4
-
2016-10-04 16:56
Bo podcinaja gałąź na której siedzą
- 3 0
-
2016-10-04 14:00
w Gdyni przemarsz odbył się o 15 - wielotysięczny (2)
to o 13 to był jak powiedziały organizatorki przemarsz spontaniczny
w Gdyni kolumna przechodziła przez Świetojańską przez 20 minut (liczac w jednym miejscu), to sporo - potem pod UM było widac ile jest osób (bo było wielu mężczyzn)
wielu kierowców solidaryzowało się i trąbiło przejeżdżając po Świętojańskiej
jak ktos niedowierza to mozna sprawdzić ile było osób na 1 minutowym przyspieszeniu
- 8 9
-
2016-10-04 14:07
co za idiota minusuje fakty?
- 5 2
-
2016-10-04 14:16
Guzik prawda było was 50 ,60 licealistek i gimbusek.
- 2 5
-
2016-10-04 14:01
skąd on wie tyle o ginekologi? (5)
Abp Hoser o ciążach z gwałtu: stres jest tak silny, że do zapłodnienia dochodzi rzadziej.
Zapytany o to, czy aborcja powinna być dopuszczalna, jeśli ciąża jest efektem gwałtu, co przewiduje obecna ustawa, przyznał, że "jest to bardzo bolesna sytuacja". - Tych przypadków nie ma wiele, z różnych względów: raz, że się rzadziej dużo zdarzają, a po wtóre fizjologia, która jest narażona na tak ogromny stres, działa w sposób przeciwny możliwości zapłodnienia - powiedział.
Diagnostyka prenatalna wykrywa pewne anomalie lub podejrzenia tych anomalii i nawet w chorobach, które nie są wcale letalne, które nie grożą śmiercią dziecka, dokonuje się przerwania ciąży, czyli zabicia tego dziecka, kalekiego - mówił.
Ten marsz był bardzo smutny, był ponury, tak jak pogoda tego dnia - powiedział. - Ciemno, zimno, padający deszcz i jakiś rodzaj zaćmienia. Ja tu widzę w tych postawach często zaćmienie, które nie dostrzega istoty zagadnienia - dodał.
skąd biskup tyle wie o ginekologi i aborcji, ma specjalizacje ginekologiczną? takich osób słuchacie a nie lekarzy co leczą kobietę w ciąży, to wam robiona jest woda z mózgu- 7 4
-
2016-10-04 15:01
skąd biskup wie...? (2)
Biskup Hoser jest z wykształcenia lekarzem.
- 2 5
-
2016-10-04 15:57
a badania pewnie przeprowadzał w Rwandzie.
- 4 0
-
2016-10-04 23:04
oto co piszą o wykształceniu i praktyce biskupa na wikipedii-
W latach 19601966 odbył studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Warszawie. W ich trakcie pełnił funkcję przewodniczącego Uczelnianego Sądu Koleżeńskiego Zrzeszenia Studentów Polskich. Od 1966 do 1968 pracował na akademii w Zakładzie Anatomii Prawidłowej na stanowisku asystenta, zaś w następnym roku jako lekarz prowadzący oddziału internistycznego w szpitalu rejonowym w Ziębicach
Gdzie tu jest napisane specjalizacja ginekologiczna? 2 lata asystent 1 rok prowadzący oddział internistyczny. Z całym szacunkiem dla biskupa i jego zasług ale ginekolodzy leczą po 10 lat i więcej, nie jedno widzieli, nie jedną operacje zrobili, nie jeden poród odebrali, nie jedno życie uratowali jeszcze nienarodzonym dzieciom. Mają to na co dzień, mają dzieci i żony a ksiądz nie !!!!!!!!!!!!!!!!! To tylko jego zdanie i nawet nietaktowne a nie wiedza ginekologiczna.- 1 0
-
2016-10-04 16:37
"Diagnostyka prenatalna wykrywa pewne anomalie lub podejrzenia tych anomalii i nawet w chorobach, które nie są wcale letalne, które nie grożą śmiercią dziecka, dokonuje się przerwania ciąży, czyli zabicia tego dziecka, kalekiego - mówił. "
Ale to prawda. trisomia 21, czyli zespół Downa jest wg wielu polskich profesorów medycy wskazaniem do aborcji, choc sama z siebie nie jest wadą letalną.
To ze karmi się ogłupiałych ludzi wadami letalnymi, a po cichu abortuje się dzieci z zespołem Downa to jedna wielka celowa manipulacja zwolenników aborcji- 0 3
-
2016-10-04 23:16
Ten marsz był bardzo smutny, był ponury, tak jak pogoda tego dnia - powiedział. - Ciemno, zimno, padający deszcz i jakiś rodzaj zaćmienia. Ja tu widzę w tych postawach często zaćmienie, które nie dostrzega istoty zagadnienia - dodał.
Stwierdził że ci co protestowali nie dostrzegają istoty zagadnienia i ich postawa to zaćmienie. Kto jak kto ale kobieta wie lepiej co oznacza ciąża i powikłania. Tak jak wieloletni lekarz ginekolog.- 1 0
-
2016-10-04 14:05
(2)
Zabijcie też kaleki po wypadkach bo się męczą i rodzina się męczy.....
- 7 7
-
2016-10-04 16:58
skończ już co strona to ten sam komentarz. wysilać się i wymyśl coś nowego
- 4 1
-
2018-01-11 01:38
A, może ty zaadoptujesz chłopca 1O letniego z pampersami, wodogłowiem ,niedorozwojem umysłowym
z napadami szału ,bo jego matka ma raka macicy ,a tatuś odszedł bo nie dawał rady psychicznie ,ponoć to u tatusiów normalka . Nie pisze się kaleki tylko osoby niepełnosprawne ,bo inaczej je obrażasz . Po wypadkach to zupełnie inna sytuacja ,oni już są na swiecie i nikt nie chce ich zabijać ,po co wykorzystujesz ludzką tragedię do swoich prostackich wywodów . Podaj namiary ,a ty zaopiekujesz się takim chłopcem z mojego sąsiedztwa,co. Oczywiście będziesz milczeć bo tylko w pysku jesteś mocny
- 0 0
-
2016-10-04 14:06
(1)
Mamusiu dziękuję że mnie nie zabilaś
- 7 11
-
2018-01-11 01:26
Ale jesteś głupia ,a w Polsce za dużo już jest głupich więc ty się nie rozmnażaj
- 0 0
-
2016-10-04 14:07
(1)
Najbardziej z aborcji cieszą się kurky i dziwki
- 6 9
-
2018-01-11 01:28
Super ,że to robią ,bo mieć dzieci z takim cieciem jak ty to wstyd
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.