• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tunel wstydu przy Ergo Arenie

Krzysztof Koprowski
10 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Taka droga na Ergo Arenę z pewnością nie przynosi chluby Gdańskowi i Sopotowi. Taka droga na Ergo Arenę z pewnością nie przynosi chluby Gdańskowi i Sopotowi.

Tunel dla pieszych przy Ergo Arenie to najbardziej wstydliwe miejsce przy hali. Zaśmiecony, ze ścianami pokrytymi niechlujnym grafitti sprawia, że korzystanie z niego jest przykrą koniecznością. Wyczyszczony zostanie w przyszłym roku, przed mistrzostwami świata w lekkoatletyce.



Jak należy odnowić tunel?

Tunel dla pieszych pod ul. Władysława Łokietka zobacz na mapie Sopotu oddano do użytku w 2011 r. I właściwie od razu przestano się nim interesować.

- W tunelu pełno jest liści oraz piasku. Wieczorami spotykają się tu pijaczkowie, po których pozostają puste i potłuczone butelki oraz smród moczu. Ściany są pobazgrane sprayem. Wstyd, że takim tunelem chodzą kibice na imprezy rozgrywane w Ergo Arenie - pisze do nas pan Piotr, czytelnik Trojmiasto.pl

Operator hali przyznaje, że zna stan prowadzącego do Ergo Areny tunelu. Jednocześnie jednak zwraca uwagę, że nie w jego gestii leży utrzymanie przejścia podziemnego.

- My administrujemy tylko obiektem i terenem bezpośrednio przyległym, czyli m.in. parkingami oraz pobliskim skateparkiem. Oczywiście, jeżeli w tunelu zalega sporo śmieci zdarza się, że nasze służby sprzątną również i tam. Odpowiedzialność za stan tunelu leży jednak w gestii sopockiego Zarządu Dróg i Zieleni - mówi Bartosz Tobieński, rzecznik Ergo Areny.

Przedstawiciel Ergo Areny tłumaczy natomiast, że operator nie może sam odnowić tunelu, bo jest spółką miasta, a więc taką decyzję podjąć może właściciel obiektu, czyli Gdańsk oraz Sopot. I to włodarze obu miast mogliby ewentualnie zdecydować o przeznaczeniu środków finansowych - choćby z reklam na obiekcie - na odświeżenie tunelu.

Urzędnicy sopockiego magistratu przekonują, że dbają o tunel.

- Tunel sprzątany jest raz w tygodniu. Na początku przyszłego roku zostaną usunięte napisy ze ścian - zapewnia Magdalena Jachim rzecznik Urzędu Miasta Sopotu.

Dlaczego jednak urzędnicy dopiero teraz planują odświeżyć ściany? Na to pytanie, mimo kilku próśb, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

To jest jednak oczywiste. Na początku marca w Ergo Arenie odbędą się mistrzostwa świata w lekkoatletyce. To impreza ważna nie tylko dla hali, ale i dla Sopotu, który liczy na to, że dzięki niej wypromuje się w świecie.

Czytaj więcej: Ergo Arena zamknięta na dwa miesiące z powodu mistrzostw świata

Wiadomo jednak, że ściany niekoniecznie zostaną jedynie odświeżone i doprowadzone do takiego stanu, jak zaraz po oddaniu inwestycji do użytku. Władze miasta rozważają możliwość utworzenia tam wielkopowierzchniowego graffiti.

- Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale będziemy się raczej skłaniać ku grafitti - zastrzega Jachim.

Miejsca

Opinie (164) 2 zablokowane

  • watawic bramy

    Wstawic bramy i otwierac tylko na imprezy.

    • 1 0

  • pod wiaduktem koło galerii bałtyckiej to dopiero jest bałagan

    • 2 0

  • Sołtys do płota !!!!!

    "Kto dużo obejmuje ten mało ściska"-ta myśl w sam raz do Prezydenta Sopot - bo w gonitwie za nowymi projektami zaniedbuje pieszczoty tzn. zdolność eksploatacyjną już zrealizowanych.Patrz też np. zaniedbany Stadion SKLA.

    • 2 0

  • Nie rozumiem

    Nad tunelem jest przejście dla pieszych- łatwiej i szybciej przejść... Z tunelu mało kto korzysta.

    • 3 0

  • grafitti pod nadzorem urzednikow
    i wszystko jasne
    kasa i farba popluyna strumieniem
    i poprawnosc polityczna pokryje sciany zgodnie z madroscia etapu

    czego sie nie reobi zeby nie zainstalowac dla bezpieczenstwa obywateli kamer...

    • 2 0

  • straż

    Straż Miejska nie powinna uganiać się za samochodami tylko pilnować mienie publiczne. Rozwiązanie proste i skuteczne.

    • 8 0

  • ARMAGEDON

    Przecież to trzeba rozwalić = oszczędność. I ludziom żyje się lepiej.

    • 0 0

  • ten cały gdańsk to jeden wielki wstyd....dla Polski

    • 0 3

  • graffitti

    Na graficiarzy mam pomysł: złapać takiego jednego z drugim, spuścić porządne manto i na koniec całego sprayem popsikać - najlepiej jego własnym i najlepiej na czarno. Od stóp do głów! Niech wie, jak się czuje taka biedna, pomazana, bezbronna ściana! :)

    • 7 0

  • sopocka strarz miejska może by podjeła tam interwencje ale bez nawigacji to tam nie trafią a w budrzecie na ten rok nie była

    zaplanowana może w 2014 się uda

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane