Mieszkanka Warszawy zawiadomiła prokuraturę, że podczas obchodów 11 listopada w Warszawie, Tymon Tymański znieważył polskie godło wykonując utwór pt. "Dymać Orła Białego".
nie, przecież to nie o orła w tej piosence chodzi59%
Zdaniem kobiety, zarazem blogerki na forum publicystów Salon 24, artysta (czy też, cytując jej pismo do prokuratury, osoba "podająca się za artystę muzyka") znieważył w ten sposób godło narodowe.
Co ciekawe, kobieta przyznaje, że nie widziała występu Tymona Tymańskiego, posiłkuje się za to jego wpisem na blogu dotyczącym występu na Kolorowej Niepodległej.
- Wdrapałem się na drzymałowy wóz organizatorów, z którego do tłumu przemawiali m.in. Kazia Szczuka, Mikołaj Lizut i Krzychu Krauze. Z marszu zagrałem parę numerów, począwszy od prowokacyjnego "Dymać Orła Białego" - od razu zrobiło mi się cieplej - czytamy na blogu muzyka.
Trudni przyjąć, że artysta - znany raczej z dość kąśliwego poczucia humoru - chciał w ten sposób cokolwiek znieważyć, niemniej jednak nie udało nam się z nim skontaktować, aby porozmawiać o sprawie.
A wy jak sądzicie, czy piosenka Tymona ma na celu znieważenie godła? Czy może jest formą sarkastycznej refleksji nad mentalnością pewnych środowisk?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
