• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Unia krytycznie o inwestycjach w lotniska. Gdańsk pozytywnym wyjątkiem

ms, PAP
16 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Port Lotniczy w Gdańsku otrzymał w ostatnich latach ok. 200 mln zł unijnej pomocy na rozbudowę i podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Jest jednym z czterech przebadanych portów, które samodzielnie się finansują. Port Lotniczy w Gdańsku otrzymał w ostatnich latach ok. 200 mln zł unijnej pomocy na rozbudowę i podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Jest jednym z czterech przebadanych portów, które samodzielnie się finansują.

Inwestycje w portach lotniczych współfinansowane ze środków UE przynoszą znikome korzyści w stosunku do kosztów - uznali audytorzy Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Na tle innych państw Polska wypada nieźle, a lotnisko w Gdańsku - bardzo dobrze.



Czy Polska mądrze rozbudowuje swoją infrastrukturę transportową?

Kontrolę portów lotniczych, które otrzymały unijną pomoc na rozbudowę, przeprowadzono od maja 2013 r. do października 2014 r. W Polsce zbadano lotniska w Gdańsku i Rzeszowie.

- Skontrolowaliśmy projekty inwestycyjne w 20 portach lotniczych - w Estonii, Grecji, we Włoszech, w Polsce i Hiszpanii - na które w latach 2000-2013 przeznaczono ponad 600 mln euro ze środków UE - powiedział dziennikarzom główny audytor Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, Luc T'Joen.

Roztrwonione miliony

Ogólna konkluzja jest taka, że inwestycje w portach lotniczych współfinansowane ze środków unijnych nie doprowadziły do oczekiwanych rezultatów i dały znikome korzyści w stosunku do kosztów.

Przykłady? Grecki port lotniczy w Kastorii miał w latach 2005-2012 jedynie 176 tys. euro przychodu, a koszty jego utrzymania wyniosły w tym czasie 7,7 mln euro. Na rozbudowę drogi startowej w Kastorii przeznaczono dodatkowo 16,5 mln euro, ale nie skorzystał z niej żaden samolot takiego typu, dla jakiego przewidziana była modernizacja.

Z kolei przez port lotniczy w hiszpańskiej Kordobie przewinęło się 7 tys. pasażerów (2013 r.), choć sporządzone na potrzeby inwestycji prognozy przewidywały 179 tys.

  • Ten barak to terminal portu lotniczego w Kastorii. W latach 2005-2012 miał on 176 tys. euro przychodu, a koszty jego utrzymania wyniosły 7,7 mln euro.
  • Port lotniczy w greckiej Kastorii.
  • Lotnisko w Korobie chciało obsługiwać rejsowe samoloty i ponad 170 tys. pasażerów rocznie. Dziś deklaruje, że "powstało do obsługi general aviaton", a w zeszłym roku przewinęło się przez nie 7 tys. pasażerów.


Lotniska za blisko siebie i zbyt duże dla lokalnych społeczności

Urzędnicy stwierdzili, że ze środków UE dofinansowano budowę portów lotniczych, z których część była położona zbyt blisko siebie. Niektóre projekty budowlane były też za duże w stosunku do liczby samolotów i pasażerów.

Dodatkowo - zdaniem urzędników - działalność niektórych portów lotniczych w dłuższej perspektywie nie jest rentowna, niektóre z nich nie są dostatecznie wykorzystywane, a część nie była wykorzystywana wcale.

Polska i Gdańsk wyróżniają się pozytywnie

Zdaniem kontrolerów finansowanie nie zostało dobrze skoordynowane przez państwa członkowskie. W Estonii, we Włoszech i w Hiszpanii nie sporządzono strategicznych długofalowych planów rozwoju portów lotniczych. Tylko Polska przedstawiła wizję strategii rozwoju portów lotniczych.

Jednym z jasnych punktów tej ponurej analizy są polskie porty lotnicze. Kontrolerzy uznali, że lotnisko w Gdańsku jest jednym z czterech - spośród 20 przebadanych - samowystarczalnych finansowo.

W ostatnich latach Port Lotniczy w Gdańsku otrzymał z Unii Europejskiej ok. 200 mln zł pomocy na sfinansowanie inwestycji zwiększających jego przepustowość oraz bezpieczeństwo. Pomoc wyniosła ok. 40 proc. wszystkich, szacowanych na ponad 400 mln zł wydatków, dzięki którym w Rębiechowie powstał nowy terminal pasażerski wraz z wyposażeniem, droga kołowania, płyta postojowa, doposażono też lotniskowe służby ratunkowe (m.in. straż pożarną).

Inwestycje jeszcze się nie zakończyły: cały czas trwają prace przy powiększeniu nowego terminalu oraz instalacja systemu wspomagającego lądowanie samolotów w trudnych warunkach atmosferycznych.

Także drugi ze skontrolowanych polskich portów lotniczych nie ma powodów do wstydu: urzędnicy UE umieścili lotnisko w Rzeszowie na liście siedmiu portów lotniczych, które mają szanse być dochodowe w średnioterminowej perspektywie.

Jak powiedział T'Joen, audytorzy nie zajmowali się przypadkiem portu w Gdyni, gdyż w tej sprawie wypowiedziała się już Komisja Europejska. KE nakazała bowiem, by port lotniczy Gdynia-Kosakowo zwrócił 21,8 mln euro (91,7 mln zł) pomocy, jaką otrzymał od samorządów Gdyni i gminy Kosakowo.

Materiał z czerwca 2014 r.

Okiem żurawia: lotniskowy terminal i estakada Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

ms, PAP

Opinie (276) 9 zablokowanych

  • .. od wieków wiadomo ze jedynym celem PO jest dobro wałasnej kieszeni

    likwidacja kraju i narodu!!!

    • 2 8

  • Poziom dziennkarstwa sięga dna (1)

    Port w Gdyni, nie był przedmiotem opracowania, o którym mowa w artykule nie ze względu na to, że wypowiedziała się w tym temacie Komisja Europejska, a dlatego, że inwestycja ta w całości finansowania była przez polskie samorządy.

    Ciężko badać jest efektywność przyznanego dofinansowania w przypadku, gdy takie dofinansowanie nie zostało przyznane.

    • 10 4

    • przecież w mediach panuje zasada prasy brukowej - byleby wywołać wsciekłośc w czytelnikach (obojetne kórej strony)

      • 2 0

  • Brawo Gdańsk jak zwykle najlepszy, a Gdynia.. szkoda gadać

    • 5 8

  • stare technologie

    zmarnowano dotacje a rotary club powinien je zwrocic bo to uklad a nie specjalisci

    • 0 0

  • HAHAHAAH

    śmiech z tych opinii, jesli tak pracuja na lotniskach jak w POZNANIU to nic dziwnego że lotniska sa nie rentowne. Jeden samolot miedzy godz. 9 a 12 około 200 pasazerów a na bagaż czekałem 45 minut

    • 0 1

  • trochę historii.... (2)

    4 kwietnia 1936 miał miejsce pierwszy lot samolotu pasażerskiego na trasie Gdynia Warszawa. W tym czasie samoloty korzystały z lotniska w Rumi-Zagórzu.

    Lotnisko w Kosakowie powstało jeszcze przed II Wojną Światową na terenie dawnego folwarku Amalienfelde jako dodatkowe lotnisko dla portu lotniczego w Rumi. W czasie okupacji z lotniska startowały samoloty Luftwaffe przeprowadzające próby związane z torpedami. Po wojnie teren przejęło wojsko.
    A wykorzystanie lotniska dla ludności cywilnej, to tylko kwestia czasu.
    Panie Prezydencie głowa do góry!

    • 7 5

    • (1)

      No i?
      Jak chcesz historii to proszę bardzo:

      Po I wojnie światowej, w wyniku postanowień traktatu wersalskiego Wolne Miasto Gdańsk zostało zdemilitaryzowane. W związku z tym lotnisko zostało przekształcone w cywilny port lotniczy, który oddano do użytku w 1919. Był to pierwszy port uruchomiony na terytorium współczesnej Polski. Poza liniami pasażerskimi z lotniska korzystała poczta (od 1921) oraz policja gdańska. W celu usprawnienia dowozu pasażerów, w rejonie obecnego przystanku SKM Zaspa powstał przystanek kolejowy Danzig Flughafen (Gdańsk Lotnisko), a w 1930 do lotniska doprowadzono linię tramwajową, której końcowy przystanek o nazwie "Heeresanger" znajdował się przy dzisiejszym skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z al. Legionów, w sąsiedztwie stadionu Gedanii. W latach 50. XX wieku wybudowano w tym miejscu pętlę tramwajową.

      W 1922 zawiązana została spółka pod nazwą Polska Linja Lotnicza "Aerolloyd", która ulokowała we Wrzeszczu bazę techniczną, a 5 września 1922 uruchomiła regularną linię lotniczą z Gdańska do Warszawy i dalej do Lwowa. W 1925 baza została przeniesiona na warszawskie Lotnisko Mokotowskie, zaś "Aerolloyd" zmieniła nazwę na Polska Linja Lotnicza "Aerolot" (w trzy lata później przekształconą w Polskie Linie Lotnicze LOT).

      W końcu lat 1960., wskutek degradacji urządzeń oświetlających pas startowy, zaniechano lotów nocnych. Wraz z ekspansją terytorialną i przyłączeniem nowych gruntów w granice administracyjne Gdańska w 1973, zapadła decyzja o przeniesieniu portu lotniczego na skraj miasta nieopodal wsi Rębiechowo. Spowodowane było to nie tylko wzrastającymi potrzebami mieszkalnictwa, ale również potrzebą wykonania dłuższego pasa startowego, przystosowanego do obsługi dużych pasażerskich samolotów odrzutowych. Lokalizacja pomiędzy brzegiem Zatoki Gdańskiej a linią kolejową to uniemożliwiała, a już sama bliskość tej ostatniej stwarzała dodatkowe zagrożenie. Lotnisko Gdańsk-Wrzeszcz zostało zamknięte 1 maja 1974 i ostatecznie przestało istnieć, kiedy to przystąpiono do budowy na jego terenach wielkiego zespołu mieszkaniowego Zaspa. Jego funkcję przejął Port lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

      • 4 1

      • Prawda jest taka, że terminal znajduje się na terenie dzielnicy Firoga, gdzie

        właściwe Rębiechowo jest daleko. Dla mnie ignorancji zbagatelizowali nazwę "Firoga".

        • 0 0

  • Oczywisćie towarzysze z Gdyni zaraz podniosą larum (1)

    to tylko potwierdza oponie o bezsensownej inwestycji w Gdyni> Eksperci podkreślają że aby miało to sens, lotniska muszą być od siebie oddzielone o 2 godziny jazdy samochodem> wypisz wymaluj Gdańsk i Gdynia

    • 1 1

    • Jacy towarzysze ? Nie masz lepszych określeń ? A dwie godziny jazdy i nawet

      dłużej nie są rzadkością. Chcesz powiedzieć jeszcze iż Estakada Kwiatkowskiego to był błąd ? Bo nią najbliżej na Babie Doły.

      • 0 0

  • Port Lotniczy w Gdyni (3)

    Ciekawe, że nikomu z Gdańszczan nie przeszkadzało jak budowali konkurencyjny dla Gdyńskiego terminal kontenerowy.

    • 4 5

    • Jesteś głupi czy tylko udajesz idiotę? (2)

      To nie Gdańsk budował DCT tylko prywatna firma. W przypadku lotniska to Gdynia wyłożyła pieniądze podatników

      • 6 2

      • jesteś może głupi czy tylko udajesz idiotę? (1)

        jednak ktos wydał zgodę na taka inwestycję.
        jesteś może głupi czy tylko udajesz idiotę?

        • 1 3

        • No ty nawet nie udajesz tylko od razu potwierdzasz, że idiotą jesteś.
          Dlaczego ktoś miałby nie wydać zgody na prywatną inwestycję? Jak prywatny inwestor chce, to i 20 lotnisk obok siebie może wybudować i nikomu nic do tego, ale lotnisko w Kosakowie to nie była prywatna inwestycja, to lotnisko nie przeszło nawet testu prywatnego inwestora.

          • 1 0

  • Lotnisko i tak ruszy (3)

    czy się to Unii podoba czy tez nie ; nie takie rzeczy w Polsce robiono; Gdyni tez miało nie być i co jest i ma się dobrze !!!

    • 5 4

    • masz rację a niech lotnisko Gdynia w Kosakowie rusza (2)

      efekty będą podobne jak w Radomiu, Lublinie, Zielonej Gorze, Bydgoszczy czy Szczecinie. Aha, lotnisko Kielce podobno zgłosiło upadłość.

      • 4 0

      • człowieku małej wiary (1)

        uwierz !!!! W Gdyni się wszystko udaje , pomalutku, powolutku
        ale Lotnisko będzie i nie jakieś duże tylko małe , bo takie było założenie;
        Sprawdź ile jest małych smoltów w Europie i jak często się przemieszczają ;
        Niech sobie na gdańskim Rębiechowie lądują Airbasy, czy inne
        a w Gdyni małe samolociki i awionetki
        Dla wszystkich jest miejsce

        • 0 3

        • Tylko na samym General Aviation się. nie zarobi, nie w Polsce. Poza tym dla takich celów nie trzeba stawiać pawilonu za 100 mln zł.
          Ale jak chcecie rok w rok dopłacać do interesu to śmiało.

          • 2 0

  • (1)

    No i sprawa jasna - jak zazwyczaj to się dzieje w Gdyni od ok.16 lat szczurasy 'nie trafnie' wydali pieniądze gdyńskich podatników. Po co nam oni? Glosuj przeciw szczurasom!

    • 7 2

    • Po obecnej kadencji będzie już 20 lat

      No chyba, że mieszkańcy zrobią referendum za odwołaniem Szczurka

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane