• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielka Aleja w Gdańsku jednak do wycinki

Rafał Borowski
15 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Krok w stronę upiększenia Wielkiej Alei Lipowej
Pierwotnie wzdłuż Wielkiej Alei rosło 1416 lip, sprowadzonych drogą morską z Holandii. Do czasów współczesnych zachowało się 617 drzew, z czego ok. 300 z nich zasadzono w latach 1770-1815. Pierwotnie wzdłuż Wielkiej Alei rosło 1416 lip, sprowadzonych drogą morską z Holandii. Do czasów współczesnych zachowało się 617 drzew, z czego ok. 300 z nich zasadzono w latach 1770-1815.

Drzewostan wzdłuż al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska znajduje się w fatalnym stanie. Większość lip należy wyciąć, glebę wymienić, a podziemne sieci przebudować. Takie wnioski płyną z ekspertyzy wykonanej na zlecenie Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ograniczenie działań naprawczych wyłącznie do wycinki martwych drzew szybko spowoduje całkowite zniszczenie zielonego zabytku.



Czy warto zainwestować w pełne odtworzenie drzewostanu Wielkiej Alei?

Przypomnijmy: w grudniu ubiegłego roku pracownicy gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wycięli 28 lip, rosnących wzdłuż al. Zwycięstwa. Jak twierdzili urzędnicy, zmurszałe drzewa stwarzały zagrożenie, gdyż w każdej chwili mogły się przewrócić.

Choć zgodę na wycinkę wydał Grzegorz Sulikowski, miejski konserwator zabytków w Gdańsku, działania te wywołały gwałtowny sprzeciw. I to nie tylko ze strony miejskich aktywistów, ale również Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Czytaj również: Wycinka lip przy al. Zwycięstwa

Danuta Makowska, szefowa RDOŚ stwierdziła, że miejski konserwator zabytków miał obowiązek uzgodnić z nią decyzję o wycince. W związku z brakiem takiego uzgodnienia doszło do złamania prawa.

Natomiast zdaniem społeczników wycinka była całkowicie nieuzasadniona. Ich zdaniem drzewa nie były martwe, a ponadto Wielka Aleja figuruje od 1967 roku w rejestrze zabytków. Sprawa znalazła swój finał w prokuraturze, która wciąż prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Czytaj również: Wycinka lip z Wielkiej Alei trafiła do prokuratury

Zlecenie szczegółowej ekspertyzy

W maju tego roku Agnieszka Kowalska - pomorski wojewódzki konserwator zabytków - zleciła wykonanie ekspertyzy, w której miała znaleźć się nie tylko ocena stanu zdrowotnego drzewostanu Wielkiej Alei, ale również propozycja jego skutecznej rewaloryzacji.

Choć to nie Kowalska wydaje bezpośrednie zalecenia konserwatorskie dotyczące lip porastających al. Zwycięstwa, zlecone przez nią opracowanie powinno stać się wytycznymi dla Sulikowskiego. Wojewódzki konserwator zabytków sprawuje bowiem nadzór nad działaniami swojego miejskiego odpowiednika.

- Uznaliśmy za zasadne przeanalizowanie sprawy i poddanie jej pod obrady grona ekspertów. Zaleceniem Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków, zleciliśmy opracowanie eksperckie, które uwzględniałoby uwarunkowania historyczne alei, jej aktualny stan zdrowotny, konieczne do przeprowadzenia zabiegi umożliwiające rewaloryzację założenia oraz możliwe warianty działań w oparciu o powszechnie stosowane modele rewaloryzacji zabytkowych założeń zieleni - tłumaczy Kowalska.
Autorami liczącego ponad 50 stron dokumentu są uznani specjaliści: dr hab. Katarzyna Rozmarynowska (architekt krajobrazu z Politechniki Gdańskiej), dr inż. Andrzej Dąbrowski (dendrolog) oraz Wojciech Jankowski (rzeczoznawca Naczelnej Organizacji Technicznej, członek Polskiego Towarzystwa Chirurgów Drzew).

Drzewostan znajduje się katastrofalnym stanie

Niestety, zawarte w ekspertyzie fakty i wnioski nie pozostawiają złudzeń. Lipy rosnące wzdłuż Wielkiej Alei znajdują się w bardzo złym stanie. I nie chodzi wyłącznie o te okazy, które pamiętają czasy jej założenia pomiędzy centrum Gdańska a Wrzeszczem, ale również te, które nasadzono w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat.

Poznaj całą treść ekspertyzy "Rewaloryzacja Wielkiej Alei Lipowej w Gdańsku. Ocena możliwości przetrwania i uwarunkowania konserwatorskie" (PDF)

- Przyszłość alei jest poważnie zagrożona, ponieważ drzewa w przyspieszonym tempie zamierają. Pozostawienie jej losu czasowi, prędzej czy później, ale na pewno doprowadzi do jej unicestwienia. Tymczasem dzięki rewaloryzacji, która rozpocznie kolejny cykl powtórzeniowy, aleja może przetrwać następne 200 lat - napisano w końcowej części ekspertyzy.
Największa degradacja w ostatnich 40 latach

Autorzy opracowania wyróżnili trzy czynniki, które doprowadziły do tak daleko posuniętej degradacji drzewostanu. Warto zaznaczyć, że to ostatnie kilka dekad z liczącej ponad 200 lat historii zabytkowej alei doprowadziło do "ekologicznej katastrofy".

- Zwiększony ruch samochodowy, a także wieloletnie zaniedbania czy nasadzenia innej roślinności, w tym drzew obcych gatunków sprawiły, że stan drzew Wielkiej Alei znacznie się pogorszył. Do największej degradacji tego "zielonego zabytku" doszło w ostatnich 40 latach - wylicza Marcin Tymiński, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków.
W jaki sposób uratować zabytkową aleję?

W ekspertyzie stwierdzono, że jedynie kompleksowe i radykalne działania mogą zapobiec całkowitej destrukcji zielonego zabytku. Już teraz 30 lip jest praktycznie martwych, a ok. 100 znajduje się w stanie zamierania. Jest jedynie kwestią czasu, kiedy ten proces obejmie kolejne drzewa.

Przytłaczająca większość lip - tj. ok. 500 sztuk z całkowitej liczby 600 - powinna trafić pod ostrze piły. W ich miejsce należy dokonać nowych nasadzeń, pomiędzy którymi pozostaną tzw. świadkowie historii, czyli drzewa zachowane w zadowalającym stanie. Ponadto niezbędna jest wymiana gleby, przebudowa podziemnych instalacji pod al. Zwycięstwa oraz usunięcie wszelkiej zbędnej roślinności.

- Autorzy dokumentacji (...) sugerują, że dalsze ograniczanie wszelkich działań przy alei wyłącznie do wycinek drzew zagrażających wywrotem spowoduje całkowite zniszczenie tego zabytku w stosunkowo bliskiej perspektywie czasowej. Ich zdaniem Wielką Aleję uratować może zastąpienie martwych i zamierających drzew nowymi nasadzeniami na dużych odcinkach Alei. Te wiązałyby się również m.in. z wymianą gruntu i przebudową podziemnych sieci, a także usunięciem np. krzaków i innej roślinności zagrażającej lipom - kontynuuje Tymiński.
Propozycja społecznej debaty

Wojewódzki konserwator zabytków zdaje sobie sprawę, że zalecenia zawarte w opracowaniu zapewne spotkają się ze zdecydowanym sprzeciwem środowisk walczących o zachowanie jak największej liczby drzew rosnących wzdłuż al. Zwycięstwa.

Agnieszka Kowalska zwróciła się do prezydenta Gdańska z apelem o zorganizowanie społecznej debaty na temat ratowania zabytkowej alei. Do dyskusji zostaliby zaproszeni nie tylko eksperci z zakresu m.in. zabytkowej zieleni, architektury krajobrazu czy dendrologii, ale również przedstawiciele organizacji społecznych.

- Wydaje się (...) zasadne, aby przedstawić stronie społecznej obecny stan zachowania zabytku i przekonać o konieczności podjęcia działań rewaloryzacyjnych. Jednocześnie debata nad ważnymi tematami w dziedzinie ochrony zabytków - a za taki należy uznać temat rewaloryzacji Wielkiej Alei - znajduje uzasadnienie w konserwatorskich dokumentach doktrynalnych, zgodnie z którymi istotne decyzje w zakresie ochrony zabytków nie powinny być podejmowane jednoosobowo, ale przez większy zespół ekspertów - czytamy w piśmie Kowalskiej wystosowanym do Pawła Adamowicza.

Miejsca

Opinie (444) ponad 10 zablokowanych

  • Aleja

    Szyszko Syndrom .

    • 7 2

  • chore drzewa?

    I co też obwinicie Szyszkę tak jak w puszczy ,jak drzewa są chore to tak trzeba i nie ma innej opcji !

    • 4 8

  • Wielka Aleja

    Trzeba ratować drzewa, chociaż i tak parę lat temu z pięknej alei zrobiono kikuty, bo nie umiejetnie przecieto drzewa, Konserwator niech sie lepiej nie odzywa, bo jego urząd pozwolił na taką szpetotą jak budowa Galerii Gdańsk czy Motława, bo nie wiem jaka to w koncu jest nazwa tego szkaradztwa, które zasłoniło widok na Starówkę z Chełma.

    • 20 0

  • Piękna alegoria nam się szykuje (2)

    Wyrzynane stare lipy będą symbolem "oranej" polskiej demokracji i wolności. Wszystko, do czego byliśmy przywiązani i dumni zaraz przestanie istnieć.
    PIS wyrżnie w pień i zaora resztę, która jeszcze pozostała.

    • 8 8

    • drzewa są Adamowicza... (1)

      nie bądź trolem, u was w POPISie same trole...

      • 3 3

      • a wszystkie fora są pod pisowskim nadzorem

        Komentarze przychylne władzy i/lub atakujące wszystko poza PIS aż kłują w oczy.
        I nie ma tematu, żeby jakieś głupie ryło nie atakowało Adamowicza. Każda okazja jest dobra, nawet drzewa.

        • 3 3

  • prawda (4)

    Po co sypać sól jak to szkodzi. Bez soli też można odśnierżyć.A gdzie nadzòr Adamowicza. On to tylko patrzy gdzie tu zwinąć kolejne mieszkanie.Drzewa to ma w 4 literach.

    • 13 3

    • o, widzę że troll pisowski czuwa (3)

      No jak tam pieski, dominiś tarczyński dobrze wam płaci?

      • 2 1

      • a to nie Budyń nadzworował Wielką Aleję przez ostatnie XX lat? (2)

        powiedz mi, ocipiałeś, czy po prostu jesteś kretynem?

        Mam wbite w PIS, ale nie kompromituj się. ZDIZ jest pod nadzorem Budynia od 2 DEKAD

        • 1 2

        • Skoro tak, to atakuj dalej Adamowicza

          Przyjdzie jakiś trep z PISu, może pomocnik Szyszki od wycinania Puszczy Białowieskiej i dopiero zrobi armageddon z drzewostanem w Gdańsku.
          Będziemy mieli wszędzie - dosłownie i w przenośni - pisowski beton.

          • 1 2

        • Pod jakim nadzorem? Uzgodnij coś w księstwie zdiz... tam jest dziki wschód

          • 0 1

  • Liczy się tylko kasa

    Jak budowano i projektowano kiedyś ? pamiętano że miasto to nie tylko budynki. Zostawiano m-ce na: parki, skwery, aleje..
    Jak buduje się obecnie ? Zero parków, skwerów, alei.. budynki typu 'okno w okno' i plac zabaw w 'studni'
    Kto za to odpowiada ? niestety miasto, dla którego każdy metr ma swoją cenę i trzeba na nim zarobić.
    NIE TĘDY DROGA ! Człowiek bez przyrody nie przeżyje..OBUDŹCIE SIĘ !

    • 13 0

  • 200 lat

    Nie ma co wycinać chorych drzew i w to miejsce sadzić nowe. Najlepiej pozostawić drzewa z historią żeby umarły, wtedy nie będzie czego ratować tylko trzeba będzie tworzyć na nowo. Typowy ciemnogrodzki tok rozumowania.

    • 5 0

  • Nasadzenia

    Na Alei Legionów we Wrzeszczu również dokonano " nasadzeń " na miejsce usuniętych drzew .Niestety wszystkie drzewka - szlag trafił .Jeśli na tym ma polegać ma wycinka na Al.Zwycięstwa , to ja - dziękuję !

    • 14 0

  • Sprawa oczywista i jakakolwiek dyskusja jest zbędna. Nełeży wykonać WSZYSTKIE niezbędne czynności (1)

    aby zrewitalizować ten zabytek. O tym, że należy odtworzyć drenowanie wiadomo od lat 70 XX wieku. A konserwatorowi Sulikowskiemu 10 lat odsiadki dobrze by zrobiło na polepszenie stosunku do zabytków.

    • 12 0

    • A nie chcesz od razu go powiesic enkawudzisto?

      • 1 2

  • tę wycinkę planowano od lat, dlatego poza co rocznym podlewaniem tych drzew chemikaliami używanymi do odśnieżania dróg ścięto im korony
    dlatego drzewa obumarły

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane