• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wieszak ciepła stanął w Gdyni

Michał Sielski
16 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pierwsze ubrania i obuwie dla potrzebujących już czekają. Pierwsze ubrania i obuwie dla potrzebujących już czekają.

Wprawdzie temperatura powietrza jest coraz wyższa, ale dla osób spędzających większość czasu na zewnątrz to wciąż niewielka pociecha. Teraz wszyscy potrzebujący będą mogli za darmo wziąć sobie ciepłe ubrania, które czekają na nich przy sklepie charytatywnym w centrum Gdyni.



Postawienie wieszaka z ciepłymi ubraniami pomoże potrzebującym?

Wieszak stanął przy sklepie charytatywnym przy ul. Hryniewickiego 10 zobacz na mapie Gdyni. Wprawdzie wiosna za pasem, ale może się jeszcze przydać.

Pierwsze wieszaki w innych miastach Polski stawały na początku zimy, ale w Trójmieście ciężko było znaleźć kogoś, kto zgodzi się, by wystawić go na jego terenie.

- Ludzie się po prostu boją, bo wydaje im się, że będzie tam bałagan czy będą się zbierać osoby bezdomne. Doświadczenie innych miast wskazuje jednak, że nic takiego się nie dzieje. U nas zapewne także będzie podobnie - mówi Marta Hnat z grupy Trójmiasto Pomaga, która od tygodni szukała miejsca na postawienie wieszaka.
Organizatorzy akcji podkreślają, że wieszak służy nie tylko osobom bezdomnym, ale również potrzebującym. Ciepłe ubrania może wziąć z niego każdy, kogo na zakup nie stać. Wieszak ma stać co najmniej przez kilka tygodni.

- Jego dalsze losy zależą od tego, czy będzie się cieszył zainteresowaniem. Tych osób, które chcą podzielić się ubraniami, a także potrzebujących. Chętnie też pomoglibyśmy w postawieniu podobnego wieszaka w innych lokalizacjach Trójmiasta. Cały czas próbujemy dotrzeć do różnych firm czy instytucji. Kto wie, może przyjdzie i taki czas, że jakieś muzeum czy teatr sam wyjdzie z podobną inicjatywą - kończy Marta Hnat.
Czytaj także: Sklepy charytatywne w Gdyni.

Opinie (63) 3 zablokowane

  • Cieszę się - dziękuję za inicjatywę

    Dziękuje pani Monice i reszcie ekipy ze sklepu charytatywnego. Ludzie - nie narzekajcie. Nie mylcie Caritasu, domu samotnej matki i innych instytycji ze sklepami charytatywnymi. Regularnie przynosimy tam nasze rzeczy - wiem że będą dobrze spożytkowane. Dziękuję ze postawiliście ten wieszak. Na pewno coś dowieszę. W naszym państwie nie można liczyć na państwo. Warto pomagać sobie na wzajem. Jeśli te przysłowiowe baby przyjdą i wezmą ciuchy na sprzedaż do lumpexu - trudno - z głupim nie wygrasz.

    • 9 0

  • Chytra baba z Gdyni już idzie

    • 3 1

  • Tylko żebym na allegro ich nie widział!

    • 3 1

  • W Tczewie stoi już od tygodnia.

    Ta Gdynia to opóźniona jest z nowinkami.

    • 1 1

  • Opieka społeczna- żart (4)

    Miałem przy przeprowadzce sporo dobrych i nadal modnych ubrań. Kurtki, garnitury ( komuś na rozmowę o pracę w sam raz, na mnie przyciasne), swetry i buty to odmówili bo nie mają co z tym zrobić.

    • 102 5

    • Dokladnie (3)

      Ja zawiozłem kilka worków zabawek i ubrań do domu samotnej Matki i mnie olali że tylko wezmą nowe.
      Żenada

      • 37 2

      • to dziwne (1)

        bo od nas przyjęli z dużą wdzięcznością używane.

        • 3 2

        • A z jak dużą wdzięcznością? Kłaniali się w pas czy do samej ziemi?

          • 3 4

      • bo pomagać też trzeba umieć

        mogę wam pomóc

        • 2 1

  • Gdańsk, okolice ul. Mostowej (2)

    Po likwidacji mieszkania wujka, wywieżliśmy wszystkie ubrania i obuwie do domu pomocy dla samotnych mężczyzn. Opiekun ośrodka bardzo się ucieszył z darów. Panowie /pensjonariusze byli pomocni przy wyładowywaniu 7
    worków (200 litrowych) . Niestety żadna pomocowe instytucja do której dzwoniłam nie była zainteresowana.

    • 20 5

    • Często jest tak, ze ludzie oddają naprawdę szmaty. Sama pracowałam w jednej instytucji i dnia pewnego zadowolony Pan przywiózł takie ubranie, ze jedynie do podłogi mycia sie nadawaly

      • 1 0

    • Dobra
      Przytuliłaś/eś mieszkanie za free, a stare szmaty chciałaś/eś komuś wcisnąć na siłę by wyszło taniej niż wywóz na śmietnisko.
      Wow
      ale gest
      Ps. Jak robię "coś dobrego" nie mam potrzeby manifestowania tego faktu

      • 5 17

  • Super pomysł

    • 4 2

  • !!! (4)

    Widziałam kiedys jak baby rzuciły sie na pojemnik caritasu z ciuchami i wyciągnięte rzeczy zabrały na sprzedaż do lumpeksu... Oby ten wieszak rzeczywiście posłużył potrzebującym a nie że znowu jakieś chciwe babska zabiorą te ciuchy i wycenią w swoich lumpaksach...

    • 78 4

    • głupia jesteś Kaśka albo nie wiesz ,że to nie idzie do Caritasu tylko do polskich (1)

      lumpeksów , facet który tym się zajmuje od początku ma w tej chwili na koncie ok. 7O milionów zł. poczytaj o Wtórpolu w necie . Za dużą masz fantazję ,że ktoś zrobi kasę na tym w lumpeksie gdy kupuje się go w dużych ilościach.,belami bądz worami. To co jest w pojemnikach metalowych Caritasu lub inne tam są drogie i często cenne rzeczy ,oczywiście szmat też nie brakuje ,ale naprawdę super rzeczy . Zawsze dyskutuję wtedy gdy coś wiem na dany temat ,a ty tylko przypuszczasz i klepiesz byle co.

      • 2 4

      • Sama se klepiesz. A opisany przez "Kaśkę" proceder to niestety norma na wielu osiedlach- tez akurat wiem cos na ten temat,nie raz widziałem.

        • 3 0

    • (1)

      Tylko ze na "pojemniku caritasu" jest napisane ze firma przekazuje srodki finansowe dla caritasu a nie ubrania tam wkladane sa przekazywane dla dyspozycji Caritas... drobna roznica...

      • 1 1

      • Juz widzę jak ochoczo baby z lumpow oddają kasę za sprzedane ciuchy dla caritasu... Hahaha.dobre.

        • 8 3

  • I to jest wlaśnie Gdynia
    Zawsze obywatel i jego potrzeby na pierwszym miejscu!

    • 4 5

  • Fajny sposób na zaopatrywanie lumpeksów...

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane