- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (77 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (31 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (91 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (209 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (218 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
Zaparkowali na trawniku i drodze rowerowej, by zjeść obiad?
W Portalu Trojmiasto.pl regularnie publikujemy zdjęcia samochodów nielegalnie zaparkowanych na drogach i w ich okolicach. Tym razem jednak nasz czytelnik sfotografował samochody z napisem "Naprawa sygnalizacji", którego kierowcy i pasażerowie żadnych prac w pobliżu nie wykonywali - poszli na obiad do pobliskiego baru.
Pan Marek zdjęcia wykonał po godz. 13 w środę. Oto jego opowieść:
Przed i za skrzyżowaniem z ul. Konopnickiej parkują dwa samochody z oznakowaniami "naprawa sygnalizacji". Jak widać na zdjęciu, jeden na trawniku i ścieżce rowerowej, drugi na chodniku i ścieżce rowerowej. Z samochodów wysiada w sumie 5-osobowa ekipa, która zgodnie kieruje się do... Baru Syrenka.
Zobacz naszą galerię: Łosie na drodze.
Zadzwoniłem pod numer podany na samochodach (58 343 05 67), gdzie pani odbierająca telefon obiecała, że zareagują, chociaż nie chciała, abym jej podał numery rejestracyjne tych samochodów. Oczywiście interwencji nie było, ekipa opuściła bar po około 30 minutach (czyli zapewne po skończonym obiedzie), załadowała się do samochodów i odjechała.
Rozumiem oznakowanie samochodów i tego, że czasem muszą parkować w nietypowych miejscach, ale wykorzystywanie tego dla wygodnego zaparkowania na obiad jest chyba znacznym nadużyciem,
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (262) ponad 10 zablokowanych
-
2014-02-13 13:08
zróbcie zdjęcie chodnika przy Kartuskiej 201
jak to urzednicy / co pomniejsi bo dla szefów jest miejsce na posesji/ zastawiają cały rejon swoimi bklachosmrodami że przejsc nie mozna. Gdzie jest Straz Miejska? czyzby nie karali swoich?
- 4 0
-
2014-02-13 13:17
A co na to firma do której należą samochody ?
Dobrze by było spytać szefostwo firmy czy akceptują takie praktyki - w końcu to samochody firmowe.
Tak czytając artykuł i opinie oraz "opinie" dochodzę do wniosku, że jest z nami jako społeczeństwem gorzej niż by się mogło wydawać.
Wiadomo - każdy Polak uważa, że "jemu wolno" i jest strasznie oburzony jak się go za to karze. Tutaj mamy "służby" nadużywające swoich uprawnień i wielkie ALE w opiniach, że ktoś to wytknął.
Może właśnie w końcu zacznijmy patrzeć urzędnikom i ich podwładnym na ręce. Wrzucać takie zdjęcia, pokazywać jak nadużywają swoich uprawnień, pokazać im, że nie są nietykalni.- 5 0
-
2014-02-13 13:25
Przecież te pojazdy nie stoją na trawniku a na chodniku zostawiając 1,5metra pieszym jak najbardziej można parkować. (1)
Brak przesłanek do ukarania.
Komuna się skończyła i sam widok milicjanta nikogo już nie przestraszy.- 1 4
-
2014-02-13 14:39
głupi ślepy prymitywny
popatrz jeszcze raz
czy ta fura stoi na CHODNIKU
a potem zatknij paszczę, jak zobaczysz na chodniku - rowerzystów- 1 0
-
2014-02-13 13:33
Art. 144 KW mówi o niszczeniu roślinności ja jej tam nie widzę
Art. 144
§ 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność lub też dopuszcza do niszczenia roślinności przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu,
podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.- 0 1
-
2014-02-13 13:34
Bezczelny!, i jeszcze raz bezczelny!.
- 4 1
-
2014-02-13 13:47
(1)
dziwna sprawa, ponieważ wczoraj tamtędy przechodziłam ok 13.20 i ani jednego samochodu ani drugiego nie było, a ekipa coś naprawiała w okolicach kantoru
- 1 0
-
2014-02-13 15:17
Może akurat coś robili! !!
- 0 0
-
2014-02-13 14:27
w ogóle nie rozumiem problemu
jak nie miałeś brzeszczota, by odciąć lusterko, trza było zapchać rurę wydechową, ale nie jakimś kartoflem, tylko porządnym kamieniem, albo rozbić przednią szybę
służby odpowiedzialne za egzekucję prawa maja prawo w d*pie, więc ni ma letko, trza walczyć o swoje metodami pozaprawnymi- 1 4
-
2014-02-13 14:51
lipa
Szukanie taniej sensacji
- 1 5
-
2014-02-13 15:15
Mandat tej firmie! !!!!!!!!
- 2 1
-
2014-02-13 15:31
POLSKI ŁOŚ
zwierzę pod ochroną
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.