Tramwaj linii nr 6 jadący do Jelitkowa uderzył w jeepa. Jedna osoba jest ranna. Utrudnienia w kursowaniu tramwajów w stronę Wrzeszcza potrwają przynajmniej do godz. 10.
|
|
w Gdańsku. - Najprawdopodobniej kierowca jeepa nie zauważył nadjeżdżającego tramwaju. Pojazd nie zdążył wyhamować i uderzył w samochód. Ranny jest kierowca jeepa - wyjaśnia Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik ZKM w Gdańsku.
2009-12-29 19:45
Jak znam ostatnie poczynania motorniczych to wymuszają przejazd, prowokują zderzenie ,święte krowy za sterem . Uderzy w ciebie taki i co mu zrobisz normalnie jak z filmu Barei , przecież tramwaj ma pierwszeństwo .
2009-12-29 21:32
Całe szczęście ze to jeep a nie jakiś zwykły osobowy .
2009-12-29 21:41
a to ze ludzie maja bezgraniczne zaufanie i wjezdzaja na tory to tylko i wylacznie ich fantazja...
nie pcham sie jak wiem ze moge nie przejechac, hamulce moga nie zadzialac i co z tego ze to nie bedzie moja wina jak do konca zycia bede jezdzil na wozku (nie mam jeepa).
Niestety zadne oznakowanie, sygnalizacje itp. nie wyeliminuja zagrozenia, nie zwolnia od myslenia i obserwowania otoczenia, czego przykladem sa przejazdy kolejowe na ktore co jakis czas ktos wjedzie w nieodpowiednim momencie.
Na pewno mniej skomplikowane skrzyzowania ulatwily by poruszanie sie po miescie (np. super porabane skrzyzowanie przy miszewskiego, 2 przejscia dla pieszych, torowisko i dwie jezdnie 3 pasmowe), ale jak widac jedynym kryterium jest niski koszt przedsiewziecia, wiec mozemy liczyc jedynie na siebie i swoja spostrzegawczosc.
Troche mnie dziwi jeden z postow poprzednika, tramwaj 70km/h?, dawno nie jezdzilem ale 50km/h to byla astronomiczna predkosc przy ktorej tramwaj sie rozpadal...a subiektywnie odczuwalem kolo 100km:)
Jezeli chodzi o droge hamowania czolgu na szynach, to:
1. tarcie metalem o metal jest slabiutkie
2. jak na torach jest pyl, woda, lod, liscie, olej, itd... to droga ham. bardzo ladnie sie wydluza (bombardiery ponoc czyms posypuja tory przed kolami, piaskiem?)
3. jest wielki, ciezki i wszelkie reakcje sa opoznione, a stosunek mas tr. vs sam. jest podobny jak przy motorowerze i samochodzie.
Mi jakos zaden motorniczy nie wymusil pierwszenstwa, zawsze na mnie dzwonil ostrzegawczo zebym nie wjechal na tory (codziennie w drodze do pracy), nie widzialem jak na drugim zoltym (pozioma kreseczka) przejezdza skrzyzowanie, ale akurat to ostatnie jest bardzo prawdopodobne...pamietajcie ze to jest ich praca, a za punktualna jazde mieli wyplacana premie i ludzie na przystankach byli szczesliwi.
2009-12-29 23:48
2009-12-29 21:44
Adamowicz musi odejść
2009-12-29 23:05
2009-12-29 23:19
Tramwaj zawstydził TurboDymoMena........ podniósł się wyżej :)
2009-12-29 23:41
2009-12-29 23:54
Narzekać to każdy potrafi . Najlepiej tylko krytykować . Tramwaj to potężna maszyna z tego co mi sie wydaje troche ton waży . Wychamować takim kolosem jest trudno myślicie że mamy złe tramwaje popatrzcie na inne miasta co u nich sie dzieje u nas komunikacja się rozwija coraz nowsze może i używane z niemiec tramwaje też trafiają ale ZTM czy tam ZKM cały czas wprowadzają jak najlepsze i wygodniejsze warianty dla nas a wy ich krytykujecie to dzięki nim jeździcie do pracy i do szkoły codzień. A wypadki jak np ten to tylko i wyłącznie wina kierowcy nie tramwaju. Tramwaj i motorniczy są bez bronni w takiej sytuacji nie mają szans sie zatrzymać a z drugiej strony gdyby gwałtownie stanoł tramwaj ludzie by polecieli wsyzsycy na mordy to i tak były by skargi że znów coś źle . Ostatnio Tramwaj lini 8 czy 13 wkomponował sie w tira z kogo winy ;) oczywiście Kierowcy Tira ;) wiec troche wiecej kultury i wyrozumiałości ja tam szanuje Motrniczych i ich prace ;D na kanarów można wjeżdżać bo to już inna sprawa ; D to jest prawdziwy problem w trójmieście z ich chamstwem i arogancją wobec pasażeró .
2009-12-30 00:17
2009-12-30 10:46
Bilety nie są takie tanie. a część kasy z nich mozna przeznaczyc na systematyczne przeglądy i naprawy.Moze byłoby mniej wypadków.i sądzę że aż takiej afery nie należy z tego wypadku robić.
2009-12-30 13:09
Czemu na tym skrzyżowaniu co któryś dzień przejeżdża mi przed maską samochodu tramwaj gdy ja mam zielone.
Wiosną jeden samochód już mi trajtek skasował. Całe szczęście, że jechałem dostawczym i tylko samochód do kasacji, mi się nic nie stało. No i miałem świadków, że on jechał na czerwonym. Oczywiście motorniczy się wypierał.
2009-12-30 20:10
szkoda ze kierowca samochodu nie wacha kwiatow od spodu jak mozna nie zauwazyc tramwaju i wjerzdzac na czerwonym swietle moze mial oczy p..... zarosniete
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
