- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (48 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (56 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (403 opinie)
- 4 Ostatnia zebra na Grunwaldzkiej ze światłami (52 opinie)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (934 opinie)
- 6 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (80 opinii)
Znaleźli dom dla psa, którego właściciel zmarł
Miłośnicy zwierząt mocno się zaangażowali, ale było warto. Gdy okazało się, że pies tragicznie zmarłego w Gdyni właściciela może trafić do schroniska, w tydzień znaleźli mu nowy dom i kochającą rodzinę.
Czytaj więcej: Pies wył i szczekał, bo właściciel zmarł.
Wtedy sprawy w swoje ręce wzięli miłośnicy zwierząt. Odwiedzili psiaka, przygotowali materiały zdjęciowe i filmowe, które wraz z opisem opublikowali na Facebooku. Spotkało się to nie tylko z klasycznym w takich wypadkach, "internetowym" wsparciem, ale też realnymi propozycjami pomocy. Już pierwszego dnia zgłosiły się trzy rodziny chętne do adopcji psa. Wszyscy wypełnili ankietę, a potem mieli szansę na próbne spacery. Po niezwykle trudnych rozmowach, wybrano jedną z rodzin. Udało się pomóc jednemu psu, ale wcale nie musi się na tym skończyć.
- Misiek jest psiakiem wyjątkowym, więc radość jest naprawdę duża, że udało mu się znaleźć dom i to jeszcze po castingu. Pamiętajcie jednak, że każdy pies ma swoją historię, każdy jest wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju. Miśka udało się uchronić przez pobytem w schronisku, ale tam jest mnóstwo psów i kotów czekających na to, aż ktoś je pokocha. Myślisz o takim przyjacielu? Pojedź np. do Ciapkowa, może się okaże, że są tam oczka wypatrujące właśnie ciebie, ogonek, który zamerda na twój widok, uszy, które wsłuchują się w twoje kroki i serce, które bije dla ciebie i pokocha cię bezwarunkowo. Nie kupuj - adoptuj - apeluje Marek Pankowski, który zaangażował się w pomoc w znalezieniu domu dla Miśka.
Zobacz także: Kolejny pies czeka na właściciela.
Miejsca
Opinie (107) ponad 10 zablokowanych
-
2016-11-19 12:04
Szkoda że w tym roku nie udało się Łączce Merdających Ogonów wygrać w budżecie obywatelskim kolejnego wybiegu dla psów, tym (6)
To byłoby idealne miejsce dla psów i ich opiekunów. A budowa wybiegu na Oksywiu jeszcze nie ruszyła...
- 65 4
-
2016-11-19 12:09
Próbujcie następnym razem !!!
- 7 1
-
2016-11-19 12:52
Najpierw niech zbuduja jeden a potem niech myślą o kolejnym
- 2 3
-
2016-11-19 13:54
(2)
a gów***a zbieracie po swoich pupilach ? żadnych wybiegów nie trzeba, wstarczy jak sprzątniesz to co narobił twój kundel
- 9 17
-
2016-11-19 14:10
to co wypadnie z psa przekazuję jak darowiznę miastu
- 4 4
-
2016-11-19 14:28
Kupy to jedno, ale i tak ludziom przeszkadza, że po ogólnodostępnych obszarach właściciele puszczają psy ze smyczy, np. w parkach, czy w lasach. Więc taki zamknięty wybieg mógłby choć częściowo rozwiązać ten problem.
- 14 0
-
2016-11-27 19:35
Budowa na Oksywiu już ruszyła - więcej na Facebooku: Łączka Merdających Ogonów
- 1 0
-
2016-11-19 12:05
Oby więcej takich rodzin (4)
Smutna historia z pięknym zakończeniem.
Nie kupujcie - adoptujcie.
P.S. zdaje się, że pieska adoptowała rodzina miejskiego plastyka Gdyni.- 130 3
-
2016-11-19 12:25
ciekawe czy za jakiś czas go nie wyrzucą (3)
- 2 28
-
2016-11-19 15:36
napewno
- 1 4
-
2016-11-19 16:25
"ciekawe czy za jakiś czas go nie wyrzucą" (1)
Nie jesteś człowiekiem tylko debilnym bydlakiem.
- 9 3
-
2016-11-19 19:05
prostaku, idź i odwiedź schronisko Promyk, tam widać, jak ludzie kochają zwierzęta
- 2 0
-
2016-11-19 12:19
Brawo. Europa ma to do siebie, że dużo psów znajduje tu drugi dom. Kulturka.
- 51 1
-
2016-11-19 12:28
I bardzo dobrze! (3)
Fajnie, że psiak będzie miał nowy dom i gratulacje dla tych, którym udało się pomóc:)
Inna sprawa, że ankieta jak zwykle na propsie... A gdzie opcja "bardzo chętnie bym przygarnął, ale nie mam do tego warunków"?- 58 4
-
2016-11-19 12:59
kot nie potrzebuje specjalnych warunków (2)
małych rozmiarów pies też nie.
- 5 12
-
2016-11-19 16:22
Nie? Czyli jeżeli nikogo nie ma w domu od 7 do 22 to ok?
- 11 0
-
2016-11-20 19:09
Nie, No jasne
- 0 0
-
2016-11-19 12:33
Wow!!! A to ci info!!! (6)
A co z wiewiorkami, bobrami, borsukami, dzikami, sarnami, zajacami, lisami, szczurami i innymi ssakami??? Roznia sie czyms od psow??? Moze ktos je tez przygarnie? Juz widze te sto lapek w dol, ktore dostane od bezmózgich, bezrefleksyjnych, ckliwych lemingów:)))
- 7 142
-
2016-11-19 12:36
Tylko że to są dzikie zwierzęta, ich nie trzyma się w domach...
Pudło
- 33 2
-
2016-11-19 13:06
szpilek ma konkurencję
- 19 2
-
2016-11-20 07:12
A to ja dałem właśnie łapkę w dół nr 100.
- 3 0
-
2016-11-20 07:13
Psy to zwierzęta domowe.
- 2 0
-
2016-11-20 12:36
do Piszczyka (1)
Ty jesteś taki głupi od urodzenia czy póżniejsze jakieś traumy odbiły się negatywnie na twoim umyśle
?- 1 0
-
2016-11-20 18:24
Może jakieś "przygody" z wiewiorkami, bobrami, borsukami, dzikami, sarnami, zajacami, lisami, szczurami i innymi ssakami???
- 0 0
-
2016-11-19 12:34
Gratulacje! Nie kupuj - adoptuj!
Warto pomagać zwierzętom, cieszy jeszcze bardziej gdy takie akcje są skuteczne. Myślicie o czworonożnym przyjacielu? Nie kupujcie - adoptujcie. Jeśli nie lubisz zwierząt, nikt Cię do adopcji nie zmusza.
- 74 2
-
2016-11-19 12:43
Pozytywne zjawisko (4)
Ale czytając tytuł, to nie bardzo wiedziałem o co chodzi...
"Znaleźli dom dla psa, którego właściciel zmarł"
Właściciel domu, czy psa?- 10 39
-
2016-11-19 12:50
czy to ważne ?
- 2 2
-
2016-11-19 13:07
domu i psa
- 2 0
-
2016-11-19 13:59
Akurat to zdanie jest zbudowane poprawnie i całkowicie zrozumiałe. Wiedza z podstawówki, zdanie podrzędnie złożone.
- 18 2
-
2016-11-20 19:08
A mógłbyś zaproponować swój tytuł? Tak dla porównania.
- 3 0
-
2016-11-19 12:44
Dziękuję Panu Markowi Pankowskiemu za zaangażowanie w szukaniu (12)
pieskowi domu ,podejrzewam ,że to jest osoba ,która niejednemu zwierzątku już pomogła , więc my zwierzoluby życzymy Panu 1OO lat ,ale w zdrowiu.
- 74 2
-
2016-11-19 12:50
Ludzie starsi nie powinni adoptować szczeniaków ,bądz młodych (10)
zwierząt ,bo gdy zemrą albo zachorują rodzina bije się o spadek ,a zwierzęta kończą na ulicy ,w schronisku ,bądz rodzina pędzi do weterynarza by je uśpić ,bo nikt nie zabiera czworonoga do swojego domu .,to niestety jest w Polsce nagminne . Działacz społeczny na rzecz psów
- 14 24
-
2016-11-19 13:15
(2)
To nie tylko problem młodych psów dla osób starszych, ale także dla niepełnosprawnych czy upośledzonych dzieci.Taki pies przeważnie siedzi w 4 ścianach jako towarzysz niedoli tych ludzi, nie ma szans na spacery gdzie może się wybiegać - dla młodego, energicznego zwierzęcia to jest potrzebne.Rozwiązaniem byłoby wzięcie starszego psa, który nie potrzebuje dużo ruchu, ale mało kto się na to decyduje.
- 7 1
-
2016-11-19 13:25
(1)
50 lat to jest starsza osoba ??? Proszę Cię .
- 13 2
-
2016-11-19 13:33
przecież moja opinia nie mówi o tym przypadku
ale o wielu innych
- 1 4
-
2016-11-19 13:24
a co? starszy człowiek ma sam w domu siedzieć i gapić się w telewizor? (1)
każdy normalny chce kochać i chce być kochany skoro rodzina odepchnęła. Nigdy nie wiadomo kiedy śmierć przyjdzie i gdzie zastanie
- 10 3
-
2016-11-19 15:47
Dokładnie czytaj tekst ,a potem się do niego ustosunkuj
ta Pani mądrze pisze ,że nie powinny adoptować młodych psów ,a więc starsze w schronisku czekają bądz są w ogłoszeniach do oddania.
- 3 0
-
2016-11-19 13:25
A Tobie sie wydaje, że "starsi" ludzie (2)
nic innego nie robią tylko siedzą w domu i rozmyślają nad tym jacy są starzy i że już nic nie warto rozpoczynać, bo w każdym momencie mogą umrzeć?
Mieszkam w dzielnicy gdzie sporo jest osób starszych, posiadających swoje ukochane kundelki. Znam część historii związanych z ich psiakami i w większości przypadków to dość smutne historie- pieski znalezione na śmietniku, przywiązane w lesie, wzięte ze schroniska. A Ci "młodzi" to mają modne rasy, z hodowli- yorki, shi tzu, mopsy itd- 19 1
-
2016-11-19 13:37
Ja jestem działaczem na rzecz psów żle traktowanych od 18 lat działam bardzo intensywnie
i więcej wiem niż ty osoba ,która tylko obserwuje swoją dzielnicę. Nie prawdą jest ,że ludzie młodzi kupują tylko psy rasowe oni adoptują też te ze schronisk ,czy po przejściach w bezdomności. Tylko widzieć ,a działać na rzecz psów to chyba troszkę różnica.
- 3 2
-
2016-11-19 13:38
i co jesteś młoda i masz mądrego kundelka więc po co piszesz
o innych ,ze mają tylko rasowe
- 0 0
-
2016-11-19 14:38
Zachorować może osoba w każdym wieku. Ważne, aby w razie czego zabezpieczyć psu opiekę. To członek rodziny jak każdy.
- 10 0
-
2016-11-19 16:03
Ciebie też nie powinni adoptować..
- 0 1
-
2016-11-19 21:45
Jestem zdrów, to dzięki psiemu smalcowi.
- 0 4
-
2016-11-19 12:58
niech sie wam wiedzie
i szczęście niech was nie opuszcza
- 41 1
-
2016-11-19 13:09
(9)
"Pierwsze informacje wskazywały na to, że będzie się nim mogła zaopiekować rodzina mężczyzny, ale niestety nie było takiej możliwości"
ale mieszkanie w spadku wziac juz moga taka mozliwosc maja ale pies?
to siersc roznosi trzeba wyprowadzac nie to ponad ich sily niech zdycha pod smietnikem- 53 12
-
2016-11-19 13:26
Skąd wiesz jaka była sytuacja? (1)
Mieszkania po zmarłym nikt w spadku nie przejął, bo nie mógł.
- 3 1
-
2016-11-19 14:51
Przeciez zglosila sie siostra nieboszczyka !
- 2 0
-
2016-11-19 14:01
(1)
Ja na przykład nie mam możliwości przygarnięcia psa - wychodzę z domu po 7, wracam najczęściej 18-19, mieszkam sama w maleńkim mieszkaniu. Widzisz tu miejsce dla psa?
- 16 2
-
2016-11-19 14:41
no pewnie, że nie
- 3 1
-
2016-11-19 14:42
Czyli zmarły miał rodzinę.... to dlaczego zwłoki były w mieszkaniu kilka dni ?
- 2 5
-
2016-11-19 14:50
(2)
To niech wlasciciel takiego pieska/kotka zrobi testament z klauzula, ze ten, kto dziedziczy mieszkanie, bierze tez psa. I nie wyrzuca go po tygodniu razem z rupieciami , tylko trzyma go i sie nim zajmuje. A pilnowac ma tego np. ktos ze schroniska.
Albo ze mieszkanie dziedziczy pies,a dochod z jego ew. wynajmu lub sprzedazy pozwala na utrzymanie psa w luksusowym psim pensjonacie.
Mozliwosci sa rozne. Szkoda tylko, ze Polska to nie USA, gdzie dziedziczyc moze i pies i kotek !- 12 1
-
2016-11-19 20:52
Teoretycznie dobry plan (1)
Ale jaka gwarancja, że spadkobiercy będą się nim opiekować jak należy? Spacery, czas na zabawę, karma i nie tania opieka weterynaryjna, kiedy piesek się zacznie starzeć. Kto da gwarancję, że będą tego pilnować?
- 4 0
-
2016-11-20 11:48
No wlasnie tu jest problem, zeby to wszystko dobrze z glowa zorganizowac. Mozna by np. wziac "psiego kuratora" z Towarzystwa Opieki nad Zwierzetami.
Albo jest taka pani w Sopocie, mgr inz. zootechnik z wyksztalcenia, co oglasza sie w internecie, ze za oplata popilnuje, wyprowadzi i zapewni opieke weterynaryjna psu. I nie bierze drogo !
Mysle, ze jest to osoba uczciwa i na pewo kompetentna.
Wiec zlecic takiej osobie, jak ona, zadanie wykonawcy ostatniej woli zmarlego !
Zwierzeta to nasi mniejsi bracia. Nie zapominajmy o tym.
Poza tym dlaczego w Polsce nie widac firm wyprowadzajacych psy zapracowanych wlascicieli na spacer ?
Pelno tego na zachodzie. Nawet fajnie to wyglada, taki facio/kobitka idzie sobie lasem,a w reku trzyma 5-6 psow na smyczy.
Studenci by sobie dorobili. Albo i czerstwi emeryci. Lepsza taka praca, niz machanie parasolka na monciaku ! hahaha ...- 4 0
-
2016-11-20 11:25
jak dodorosniesz spolecznie i emocjonalnie to wspomnisz jakie brednie potrafiles/as wypisywac
nadmienie dla porzadku, ze nikt psa nie pozostawil bez opieki.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.