• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Październik 1925. Zmasowane kontrole lokali w Sopocie

Jarosław Kus
19 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate"
Choć przedwojenny Sopot słynął z wyrafinowanej rozrywki dla bogatych, nie wszystkie lokale w mieście były tak eleganckie jak te w sopockim kasynie. Choć przedwojenny Sopot słynął z wyrafinowanej rozrywki dla bogatych, nie wszystkie lokale w mieście były tak eleganckie jak te w sopockim kasynie.

Co prawda z innych powodów niż dziś ale 95 lat temu kluby nocne w Sopocie także były często kontrolowane przez policję.



W październikowy mroźny poranek roku 1925, z rekordową szybkością - bo "na motocyklu firmy, reprezentowanej przez Polaka" - wraz pierwszym mrozem, co wcale nie jest jedyną "przepowiednią, że tegoroczna zima będzie wczesna i sroga", wpadamy do Gdańska.

Na pierwszy rzut oka widzimy nie tylko "pierwszy mróz", lecz i pierwszy śnieg - trwający zaś właśnie "odlot dziczy" utwierdza nas tylko w przekonaniu, że rzeczywiście nadchodzi już zima.

Na razie jednak pogoda nie staje nam na przeszkodzie, by udać się na przechadzkę i obejrzeć wszystkie "godne zwiedzenia budowle w Gdańsku", tym bardziej, że być może niektóre z nich już wkrótce... znajdą się pod ziemią.

No chyba że odpowiednie służby, po "zabezpieczeniu brzegu nad Motławą", w porę zajmą się też "wyrwą pod kościołem Panny Maryi". Możliwe, że nie jest ona wielkim zagrożeniem dla samego zabytku, ale i tak "należałoby [ją] jaknajprędzej zabezpieczyć, aby uchronić przechodniów od przykrych następstw".

Lecz pieszych straszą nie tylko wyrwy w chodnikach: dużym problemem jest także "zamiatanie ulic" w godzinach największego ruchu, "co nie dzieje się bodaj nigdzie".

Zagrożeniem dla publicznej higieny są też "nieostrożność golarzy i nieprzestrzeganie przepisów sanitarnych". Najwyraźniej to drugie ma w Gdańsku dość długą tradycję i wcale nie jest wymysłem dzisiejszych sceptyków. A wydawać by się mogło, że w każdych czasach "wszystkim powinno zależeć na ogólnej zdrowotności..."

Innym problemem, z którym w październiku roku 1925 boryka się Gdańsk, jest budownictwo mieszkaniowe.

Tym razem jednak wygląda na to, że już wkrótce tutejszy urząd mieszkaniowy odetchnie z ulgą, ponieważ za jego rozwiązanie (problemu, nie urzędu) zabierają się sami gdańszczanie: "dający się stale odczuwać brak mieszkań skłonił kilkanaście rodzin do wybudowania domów mieszkalnych na t. zw. szańcu jezuickim pomiędzy Gdańskiem a Orunią".

Niestety, studenci polscy studiujący w Gdańsku nie mogą liczyć na podobne szczęście, więc akademika raczej sobie sami nie wybudują, tym bardziej, że w mieście - według niemieckiej prasy - po prostu ich nie ma...

...podobnie zresztą, jak i innych Polaków.

A mówią, że nadzieja matką głupich.

Tymczasem miejscowa policja zabiera się za rozwiązanie innego gdańskiego problemu i przeprowadza szereg nalotów na lokale nocne, o których powszechnie wiadomo, że są gniazdami "podejrzanych osobników i kobiet o wątpliwej moralności", a przez to "siedliskami demoralizacji".


Jeden dzień i jedna noc w przedwojennym Sopocie



Tym niemniej żaden z tych przybytków nie dorównuje "sławą" sopockiemu, popularnemu - co ciekawe - wśród polityków prawicy.

Może właśnie dlatego chcą oni przyłączenia zadłużonej gminy oliwskiej do Sopotu? I chyba jednak lewica stroni od kasyna i w efekcie Oliwa trafia pod opiekę samego Neptuna...


Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 24 z 10 października 1925 r., nr 25 z 12 października 1925 r., nr 30 z 17 października 1925 r. i nr 31 z 19 października 1925 r. oraz "Dziennik Bydgoski" nr 240 z 17 października 1925 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej i Kujawsko Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (11)

  • a za sto lat przedruki

    o zmasowanych kontrolach żabek i walk januszy umysłowych o wolnosc oddechu. tamte czasy to jednak mialy mega romantyzm oraz totalną stylistykę pisania notek prasowych, like it! ;)

    • 18 4

  • Naloty na nocne lokale?

    Dzisiaj prasa znowu donosi o takich nalotach :)

    • 6 1

  • Zmieniło się tylko to, (2)

    że teraz odbierają nam wolność

    • 11 13

    • Strasznie jesteś zniewolona..

      Ciekawe co Cię tak ogranicza...

      • 2 3

    • Chyba Tobie ,bo takie farmazony piszesz.

      • 2 2

  • Jak widac

    "Moralnosc" Sopotu ma dluga tradycje.

    • 12 2

  • wtedy tez włączali myślenie i nie nosili maseczek

    ... i jak skończyli?

    • 1 2

  • Co to za tron królów polski? (1)

    • 1 0

    • Królów Polski!

      • 1 0

  • Zdemoralizowana

    prawica. Nic się nie zmieniło...

    • 4 4

  • A teraz mamy polycje polytyczną

    Taka jest różnica.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak naprawdę nazywał się tytułowy bohater "Ballady o Janku Wiśniewskim"?

 

Najczęściej czytane