Nie dość, że jechał w terenie zabudowanym z prędkością 113 km/h i prowadził mimo orzeczonego przez sąd zakazu, to jeszcze wiózł autem, bez fotelika, dwuletnie dziecko. 25-latek został ukarany dwoma mandatami, a następnie zatrzymany i doprowadzony na komisariat.
2019-12-23 14:58
A teraz ludzie na trzepaku nie potrafią się podciągnąć a co dopiero auto prowadzić. Takie niedojdy w drogich furach z fajfonem w ręku
2019-12-23 15:11
Dobra dobra, w latach 90-tych natężenie ruchu było śmiesznie małe w porównaniu do tego, co mamy obecnie. A samochody też nie były demonami prędkości.
2019-12-23 15:10
2019-12-23 15:10
Powinni zlecic bo tu mi cos sie wydaje że to może być człowiek chory psychicznie
2019-12-23 14:58
Co z tego, że jednego złapią...
2019-12-23 15:08
2019-12-23 15:08
w polsce jesteśmy tu jest przyzwolenie na bandyctwo drogowe.
2019-12-23 15:05
Obowiązkowo jako kara, pomoc w sprzątaniu wypadków przez najbliższy rok.
Psycha szybko by mu siadła
2019-12-23 14:06
Zatem przy kolejnym dzwonie jak ktoś zacznie marudzić, że "przecież było śrutowane" to proszę sobie przypomnieć ten przypadek.
2019-12-23 14:17
Jakoś nagle ucichli ci wszyscy fachowcy obwiniający jezdnię za wszystkie wypadki:)
2019-12-23 15:01
a gdzie tu wypadek?
2019-12-23 14:59
Dwoje półgłowków...
2019-12-23 14:29
Mamy sądowy nakaz ujawnienia list poparcia dla członków pisowskiej krs a pis ma gdzieś ten wyrok....
2019-12-23 14:26
Dalej bedzie jezdzil
2019-12-23 14:23
Trzeźwy był. Nie ma o co robić rabanu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
