• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

14 przestępców stanie przed gdańskim sądem

km
23 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Oszustwa, wymuszenia, podpalenia, handel narkotykami czy wyłudzenia na kwotę powyżej 7 mln zł - to tylko część przestępstw, za które przed sądem odpowie 14 członków zorganizowanej grupy przestępczej.



Czy ktoś wyłudził od ciebie znaczną kwotę pieniędzy?

W poniedziałek prokurator z wydziału do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku przesłał do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko 14 osobom oskarżonym m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, wymuszenia rozbójnicze pod pozorem kredytu bankowego, rozboje, groźby i pobicia w celu zmuszenia pokrzywdzonych do rezygnacji ze zwrotu pieniędzy.

Grupa przestępcza działała od 2005 do 2011 roku.

- Akt oskarżenia dotyczy 249 zarzutów popełnienia różnego rodzaju przestępstw, głównie przeciwko mieniu, na szkodę 101 pokrzywdzonych, na łączną kwotę przewyższającą 7 milionów złotych. W toku śledztwa zostało przesłuchanych 154 świadków - wyjaśnia prokurator Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Wśród zarzutów są też podpalenia w celu zastraszania pokrzywdzonych, nielegalne posiadanie broni, obrót narkotykami. Ponadto wyłudzenie dotacji na 1,8 mln zł z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z funduszy unijnych na rzekomą budowę mroźni artykułów rolno-spożywczych. Do tego dochodzi też pranie pieniędzy.

Liderem wśród oskarżonych jest 37-letni Tomasz T., mieszkaniec Glincza, z zawodu rzeźnik-masarz, który przed aresztowaniem prowadził działalność gospodarczą. Został on oskarżony o popełnienie aż 121 przestępstw.

Często polegały one na tym, że najpierw wyłudzał spore kwoty pieniędzy od osób, które wpłacały mu zaliczki np. na budowę domu jednorodzinnego, prace budowlane, zakup samochodu lub też pożyczały mu pieniądze. Niektóre osoby zmuszał do brania kredytów z banku. Następnie wraz ze wspólnikami używał przemocy wobec osób, które domagały się zwrotu wyłudzonych kwot.

Tomasz T. jest tymczasowo aresztowany. W odniesieniu do pozostałych oskarżonych zastosowano dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe, w kwotach od 10 tys. do 200 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportów. Na poczet kar zabezpieczono mienie na kwotę ponad 3 mln zł.

W trzech przypadkach oskarżeni przyznali się do winy i złożyli wnioski o wydanie przez Sąd wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy. Grozi im od roku do 3 lat pozbawienia wolności. Pozostałym oskarżonym grozi do 12 lat pozbawienia wolności, grzywna w rozmiarze do 540 stawek dziennych po 2 tys. zł oraz przepadek korzyści majątkowych osiągniętych z popełnienia przestępstw.
km

Miejsca

Opinie (73) 5 zablokowanych

  • Jeśli nie ma wyroku - (2)

    - to nie są przestępcy; są niewinni ;-) jak każdy z nas; to tak dla zasady panie dziennikarzu km.

    • 7 7

    • Przeczytaj uważnie,paru sie przyznało i dobrowolnie chce sie poddać karze. (1)

      • 5 0

      • W takim razie trzech można uznać za winnych. Pozostałym winę trzeba, jednak, udowodnić. Do czasu kiedy się tego nie dokona nie można i nazwać winnymi, a co dopiero bandytami.

        • 1 2

  • w tym Gdansku to normalna banditerka :)

    • 16 1

  • CO???

    No Panowie i Panie, żeby taka grupa działała tak długo przy obecnych możliwościach technologicznych. Za coś takiego dla przykładu kierownik sekcji z Policji i Prokuratury powinien polecieć na zieloną trawkę!!

    • 22 1

  • a już miałem nadzieję

    Że zamknęli posłów z r******twojego

    • 9 3

  • Dlugo sie bujali chlopaki (1)

    rozumie ze policja nic, a nic nie wiedziala. czyli nikt, a nikt nie chcial podpier....c

    • 11 0

    • komendant się zmienił ?

      • 2 0

  • w takich USA sędzia to szanowany autorytet,

    a w Polsce? śmiech i żal. dlaczego? bo ciągnie się smród komuszego łajna i jego kolejne pokolenia. tak wyglądają POlskie elity

    • 15 3

  • Sprawiedliwość!

    Strzał w tył głowy i do piachu :D

    • 8 2

  • Przeprosić i wypuścić na wolność!

    Ostatnie wyroki polskich sądów to jakiś żart. Przykład, Kraków, kilku bandytów w biały dzień ćwiartuje siekierami i maczetami mężczyznę (nie ważne kim był). Dostają po kilka lat, wyjdą po czterech. Gdzie tu k...a logika, uczciwe państwo? Gdzie troska o bezpieczeństwo obywateli? Tacy ludzie powinni być izolowani w specjalnych ośrodkach. Powinni być dawcami organów dla chorych ludzi - jedyny pożytek z nich.

    • 16 0

  • Wg ostatnich praktyk polskiego sądownictwa z 249 zarzutów uda się dowieść 2 - 3, wielkość wyrządzonej szkody wyniesie 7000 zł, a z 14 oskarżonych 12 będzie niewinnych, a dwaj pozostali dostaną po 6 m-cy w zawiasach.

    • 13 0

  • Nie wzrusza

    ilosc nie swiadczy o jakosci

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane