Niemal wszyscy się odwrócili i nic nie zrobili, ale gdy 16-letni Aleksander Petza zauważył, że stojący obok niego mężczyzna przewrócił się i padł na chodnik, od razu udzielił mu pomocy i zadzwonił po karetkę. - Uratował życie mojemu ojcu - nie kryje wzruszenia córka mężczyzny.
mężczyznę, który nagle upadł, rozbił sobie głowę i stracił przytomność. 
2021-06-21 20:38
Brawo!!!!!!!!!!!!!
Niestety dorosli nie daja dobrego przykladu, na szczescie mlodzi ludzie sa madrzejsi niz niejeden dorosly
2021-06-21 20:14
2021-06-21 19:08
i nie mam na myśli kontekstu politycznego. Małolat załatwił sprawę jak dorosły, podczas gdy dorośli nie chcieli wychodzić ze swojej strefy komfortu.
2021-06-21 16:08
przecież to nie prawda ,,starsi uznają ,ze jak ktoś podbiegł by pomóc to wystarczy . Jestem starszą osobą i wiele razy zdarzało mi się pomóc osobie której życie jest zagrożone ,a więc nie generalizujmy . ,bo tak nie można . A młody ,fajno, młodzi są spontaniczni, często działają nawet z zagrożeniem własnego życia u starszych już nie ma takiej energii . Pewno ,ze Mama moze być dumna z syna ,będą z niego ludzie .
2021-06-21 18:52
"wiele razy zdarzało mi się pomóc osobie której życie jest zagrożone "
Nie przesadzasz aby trochę?
Wiele razy? Czyli ile? 20? 55?
2021-06-21 13:47
dzieki nim my za bohaterow przyjmujemy pilkarzy reklamujacych jakies telefony czy szampon.
2021-06-21 18:49
Napisz raz jeszcze, po polsku i składnię popraw.
2021-06-21 12:52
2021-06-21 18:48
Na każdej wojnie głównie giną młodzi, których starzy na tę wojnę wysyłają.
Tak to działa.
2021-06-21 16:12
gdy będziesz w geriatrycznym wieku , do matki też tak mówisz
2021-06-21 18:22
Szacun dla tego chłopaka! Gościu jesteś wielki.
2021-06-21 11:56
2021-06-21 16:53
2021-06-21 17:41
2021-06-21 17:27
2021-06-21 17:17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
