• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

17 nietrzeźwych kierowców w weekend

piw
4 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Policjanci z Gdańska zatrzymali w weekend aż siedemnastu pijanych kierowców. Wśród zatrzymanych był m.in. kierujący ciągnikiem siodłowym. Inny został złapany, gdy jechał do sklepu po... alkohol. Jeszcze inny odpowie dodatkowo za spowodowanie kolizji.



Co robisz, gdy na imprezie kończy się alkohol?

Zatrzymani mieli od 0,5 do 2,3 promila alkoholu w organizmie. Najwięcej miał 61-latek, który uderzył mercedesem w stojący przy ulicy samochód.

Inny z zatrzymanych - 23-letni gdańszczanin - wpadł, bo przejechał tuż przed policyjnym patrolem na czerwonym świetle. Wszystko działo się w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci kazali mu się zatrzymać. Szybko zorientowali się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu.

Nie miał za to przy sobie dokumentów. Stwierdził, że na imprezie skończył mu się alkohol i chciał "wyskoczyć na chwilę" do sklepu, żeby kupić kilka butelek. - Alkomat wykazał u niego przeszło promil alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Za jazdę po kilku głębszych grozi kara do dwóch lat więzienia. Można także stracić uprawnienia do kierowania samochodem.
piw

Opinie (66) 3 zablokowane

  • bo prawdziwy mężczyzna jak prowadzi samochód to jedną ręką trzyma kierownicę, drugą kolano blondyny, a trzecią browara (1)

    a tak na serio to przepadek mienia, w tym momencie samochodu jest chyba jedynym rozwiązaniem

    • 8 1

    • czwartą trzyma komórę

      • 0 0

  • ...

    rano , wieczór, we dnie i w nocy, alkohol zawsze do pomocy.

    • 1 1

  • Ankieta jak zwykle wymiata

    Brakuje oczywiście opcji: Wsiadam do samochodu i jadę po niego

    • 8 0

  • A w Sopocie kontrolują tylko tych co jadą z Gdyni lub Gdańska

    Ale to nic dziwnego , to taka dziura,że inaczej się nie da.
    Przy okazji : jakie to żniwa!!! A i swoim się nie narażą.
    Mądre chłopaki, mają instynkt samozachowawczy.

    • 2 0

  • jesli bende chciał wrucic rowerem chodnikiem strace parwojazdy i jeszce dostane 3 miechy aresztu (2)

    jesli wruce autem to kontroli praktycznie niema a wnajgorszym wypadku zabiora mi prawko i puszcza do domu! Najbardziej surowe prawo jest dla rowerzystów wiec bardziej oplaca sie wracac popijaku autem wygodnie i bezpieczniej bo niewidac.rowerem odrazu widac ze wypiłes a gliny istraz miejska tylko czekaja akontrole nawet na chodniku robia.to ze sa takie idiotyczne przepisy które faworyzuja jazde po Pijaku to zasługa naszych POlityków którzy czsto popijaku wracaja autem.
    wiec moze cie sobie gadac co checie nic to nieda bo trzeba prowo zmienic!

    • 4 1

    • Pewnie

      Rower ma 2 koła/w porywach 3/, a samochód 4 . Więc na rowerze łatwiej o wypadek.

      • 1 1

    • i ortografię zmienić !

      i ortografię zmienić !

      • 1 1

  • prawdę mówiąc (1)

    bezpieczniej bym się czuł jadąc z pijanym kierowcą płci męskiej niż z trzeźwą kobietą. Także tych 17 nietrzeźwych to nie jest jakiś dramat, bo kobiet jeździ znacznie więcej.

    • 4 3

    • Kobiety jeżdżą przede wszystkim znacznie bezpieczniej- spójrz na wszelakie statystyki. Odkąd jeżdżę autem to z podziwu nie mogę wyjść co na drodze robioną niektóre barany-faceci, więc nie ma reguły. Umiejętności nie zależą od płci damski szowinisto.

      • 1 0

  • Do autora ankiety:

    No w końcu się chłopie do roboty wziąłeś. Widzę że bierzesz sobie do serca moje ostre słowa :)
    Rób solidne ankiety, a słowa uznania posypią się jak talary z osiołkowego zada.

    • 0 0

  • Idiotyczne prawo ! (2)

    Człowiek, który nie umie jeździć albo przecenia swoje umiejętności, stanowi takie samo zagrożenie na trzeźwo jak i po pijanemu.
    Normalny człowiek, jeżdżący pewnie i bezpiecznie, po alkoholu nie stanie się nagle demonem. Wręcz przeciwnie - wiedząc o swoim stanie będzie jeździł ostrożniej niż zwykle.
    Wiele statystyk podaje ilość wypadków z udziałem osób z alkoholem we krwi. Ale czy ktoś może z całą pewnością powiedzieć, ilu tych wypadków by nie było, gdyby ich uczestnicy byli trzeźwi?
    Trudno o wiarygodną statystyke na ten temat.
    Można natomiast porównywać kraje z zerową tolerancją na alkohol - z krajami, gdzie można jeździć, mając we krwi promile. I jakoś nie zauważyłem znaczącej różnicy w ilości wypadków.

    Jasne, można wyliczyć statystycznie, że np. 30% wypadków powodowana jest przez blondynów i blondynki (żebym nie wyszedł na seksistę:). W związku z tym zakaz prowadzenia pojazdu przez blondynów NA PEWNO poskutkuje znaczącym spadkiem ilości wypadków.

    Dlatego też uważam, że karanie za samo prowadzenie pojazdu w stanie po alkoholu, jeśli jedzie się prawidłowo - nie powinno być karalne.

    Natomiast jeśli policja zdybie pijanego delikwenta, który nie bardzo jest w stanie nawet wysiąść z samochodu, nie mówiąc o prowadzeniu - powinna gościa odtransportować do domu lub najbliższego wskazanego przez niego miejsca, oraz odprowadzić jego auto na parking strzeżony (do odbioru za min. 24h po dmuchnięciu w alkomat). I opłata za tą "usługę" powinna być zryczałtowana (np. 500 zł).

    • 3 11

    • bzdury opowiadasz

      po alkoholu może się najwyżej komuś subiektywnie wydawać, że jest trzeźwy. a tak naprawdę to czas reakcji się wydłuża i do tego dochodzi brawura. podaj mi też przykład kraju gdzie - jak napisałeś - można mieć promile. granica 0.2-0.5 jest OK.

      • 1 0

    • Boże ! Widzisz i nie grzmisz !

      Mojego przyjaciela mama zginęła na przystanku autobusowym po tym jak pijany kierowca stracił panowanie nad autem kiedy wjechal na czerwonym na skrzyzowaniu i próbował ominąć auto z pierwszeństwem a skonczył kasując wiate przystankową i ludzi tam będacych . Alkohol wyłącza myślenie, spowalnia reakcje, odmużdża. Sam po alkoholu mam nieodparte wrażenie że pojechałbym tak sam o dobrze jak na trzeźwo ale nigdy nie siadam po alkoholu bo na trzezwo myślę zupełnie inaczej. Jestem osobą młodą, nie raz po pijaku zrobiłem mnóstwo głupot , są takie których bym nie chciał pamietac. Na trzezwo bym tego nigdy nie zrobił. Alkohol jest niebiezpieczny w polączeniu z jazdą samochodem tak samo jak leki , narkotyki ( nawet te miękkie). Nie próbujmy usprawiedliwiac pijanych kierowców. Jezdza z wyboru bo kara za prowadzenie na podwójnym gazie jest za niska.

      • 0 0

  • TYLKO I WYŁĄCZNIE PRZEPADEK POJAZDU (1)

    BEz znaczenia że kolegi, rodziców, żony, że środek utrzymania, itd. Jak będzie wiedział że tak dotkliwe konsekwencje, to może się co któryś powstrzyma.
    A auto od ręki na licytację. Zysk, na leczenie ofiar wypadków i głodne dzieci.

    • 6 2

    • a jak auto firmowe

      np. ciągnik siodłowy z naczepą to co też konfiskata ? I czego, ciągnika czy naczepy ? a co z towarem ? Jak kierowca niewypłacalny, to konsekwencje poniesie właściciel, a tak być nie może, gdyż w żadnym stopniu nie przyczynił się do nietrzeźwości swojego pracownika. Mógł wypić na parkingu w trasie, czyli tam, gdzie nie sięga możliwość kontroli pracodawcy. Wg kanonów prawa rzymskiego odpowiada sprawca a nie właściciel pojazdu, chyba, że właściciel się do tego wydatnie przyczynił.

      • 2 0

  • Niech pierwszy rzuci pustą butelką ten,

    ko nigdy nie jechal po pijanemu.

    • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane