• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

2 lata i 8 miesięcy więzienia za atak nożem na syna Ryszarda Krauze i jego ochroniarza

Piotr Weltrowski
24 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dług Ryszarda Krauze do kupienia w internecie
Mikołaj P. na salę sądową wszedł jako osoba tymczasowo aresztowana. Wyszedł z niej jednak już bez kajdanek i eskorty policjantów. Do odbycia kary stawi się, gdy wyrok się uprawomocni. Mikołaj P. na salę sądową wszedł jako osoba tymczasowo aresztowana. Wyszedł z niej jednak już bez kajdanek i eskorty policjantów. Do odbycia kary stawi się, gdy wyrok się uprawomocni.

Sopocki sąd przychylił się do wniosku 21-letniego Mikołaja P. - mężczyzny, który w styczniu ranił na Monciaku dwie osoby nożem - i skazał go na zaproponowaną przez niego karę 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.



Czy sądzisz, że sąd wyłączyłby jawność rozprawy, gdyby poszkodowany nie był synem znanego biznesmena?

21-latek był oskarżony o usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jednego z poszkodowanych oraz o spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu u drugiego z poszkodowanych.

Mikołaj P. skorzystał z możliwości, którą daje polskie prawo i uzgodnił z prokuraturą wysokość swojego wyroku, a sąd, podczas czwartkowego posiedzenia, zgodził się na takie właśnie rozwiązanie. Mężczyźnie na poczet kary zaliczono okres, który spędził już w areszcie, gdzie przebywał od końca stycznia. 21-latek będzie też musiał zapłacić nawiązkę na rzecz obu poszkodowanych, po 500 zł dla każdego z nich, został także obciążony kosztami procesu (ponad 3 tys. zł).

Chociaż w tego typu sprawach posiedzenia sądu przeważnie są jawne, to sędzia Anna Lewandowska wyprosiła z sali dziennikarzy, tłumacząc to dobrem pokrzywdzonych (nie pojawili się w sądzie). Jawne było tylko ogłoszenie wyroku.

Co ciekawe, Mikołaj P., który na salę sądową wszedł jako osoba tymczasowo aresztowana - skuty w kajdanki i w eskorcie policjantów, wyszedł z niej jednak jako wolny człowiek. Chociaż skazano go na bezwzględne więzienie, to do momentu uprawomocnienia się wyroku, przebywać będzie na wolności. To standardowe działanie w momencie, gdy kara jest niższa niż 3 lata więzienia, a taką karę 21-latek sam sobie wybrał.

Zarówno prokuratura, jak i sąd (w uzasadnieniu wyroku) podkreśliły, że to kara adekwatna do popełnionego przez mężczyznę czynu i jego szkodliwości społecznej.

Za co odpowiadał Mikołaj P.?

Do bójki doszło 26 stycznia około godz. 4 rano u zbiegu ulic Bohaterów Monte Cassino i Haffnera zobacz na mapie Sopotu w Sopocie, tuż obok popularnego baru z zapiekankami. Spotkały się tam przypadkowo dwie grupy młodych ludzi, bawiących się wcześniej w sopockich lokalach. Doszło między nimi do ostrej wymiany słów, która zamieniła się w szamotaninę.

W pewnym momencie jeden z jej uczestników - właśnie Mikołaj P. - ugodził dwukrotnie (w brzuch oraz w plecy) nożem 25-letniego mężczyznę, jak się później okazało syna Ryszarda Krauze. Ranny w rękę (założono mu ponad 20 szwów) został też 41-letni ochroniarz, towarzyszący 25-latkowi. Sam nożownik został zatrzymany tuż po zdarzeniu - szamotaninę zauważyli bowiem policjanci, którzy patrolowali rejon ul. Bohaterów Monte Cassino.

21-latek był już wcześniej prawomocnie karany za podobne przestępstwo. Wiosną zeszłego roku został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na pięć lat za pobicie. Taki wyrok wydał Sąd Rejonowy w Gdyni.

Oskarżony przyjął dość pokrętną linię obrony. Najpierw przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora. Odpowiadał jedynie na pytania swojego obrońcy, minimalizując zarazem swoją winę. Zasłaniał się też niepamięcią i upojeniem alkoholowym w momencie zajścia.

Później, przed sądem, który miał zdecydować o jego tymczasowym aresztowaniu, odwołał swoje wcześniejsze zeznania. Ostatecznie jednak przyznał się do wszystkich zarzucanym mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Według prokuratury przeprosił też obu poszkodowanych mężczyzn i doszło między nimi do "pojednania".

Opinie (128) 2 zablokowane

  • zastanawiająca szybkość wymiaru sprawiedliwości (2)

    Czemu w innych sprawach wyroki nie są tak błyskawiczne?

    • 73 7

    • to jest chyba kwestia sprawnosci przepływu pieniadza ?

      zobacz to jak z NFZ-tem, idzie do lekarza 80-letnia emerytka to dostanie się w grudniu 2017 roku, ale jak pojdzie wielmozny pan to dostanie sie od razu

      • 5 1

    • Czytaj uwaznie

      Dobrowolnie poddał się karze, pomijam fakt że moim zdaniem kara jak na recydywę za niska

      • 27 3

  • Wyrok ? Paranoja !

    a gdzie odwieszenie zawiasów ja się pytam .... zresztą i tak bez znaczenia ... gościa już nie znajdą ... polskie sądy ... 82 letnią babcie za 200 zł by wsadzili .... Paranoja !!!

    • 7 0

  • Miał pecha.... (1)

    Że trafił na syna Krauzego

    • 48 19

    • jak natknąłby się na mnie to ja byłbym w drewnianej skrzynce, a sprawca dostałby zawiasy..

      • 20 0

  • ochroniaż do zwolnienia (2)

    za co brał kasę?

    • 8 3

    • za towarzystwo (1)

      pewnie nie za studiowanie słownika ortograficznego, więc masz szanse na etat

      • 12 2

      • hehe

        dobra riposta :)

        • 2 1

  • (1)

    nigdy nie zrozumiem co to znaczy "dogadać się z prokuraturą", facet był juz skazany w zawiasach za pobicie a teraz idzie na ugodę z prokuraturą, ba, to prokurator zgadza się na jego warunki. System w tym kraju jest chory

    • 11 0

    • Jest takie powiedzenie: " co zdarzyło się raz, nigdy się nie powtórzy,ale jeśli zdarzyło się drugi raz to trzeci zdarzy się na pewno." Jest wtedy regułą a nie przypadkiem. Zaatakował kogoś raz, potem kolejny raz, to dlaczego ma nie zrobić tego ponownie? Mam nadzieję że trafi na sędziego...

      • 6 0

  • Bardzo niska kara.......

    • 7 0

  • Recydywa, minimum 5 lat odsiadki aby przemyśleć swoje postępowanie (4)

    za 'dobre sprawowanie' wyjdzie po roku i już jako weteran przeszkolony w więźniu będzie bardzo groźny

    • 21 2

    • Dostałeś minusa za wtręt polityczny. (3)

      Reszta opinii - w porządku.

      • 4 6

      • sędziowe są po linii PO- zawsze sa po linii dominantów, to normalne (2)

        • 4 3

        • PO ma w programie niskie wyroki, żeby na ulicach było mnóstwo przestępców (1)

          robią to dlatego że są źli z natury, a po każdym wyroku śmieją się diabolicznym głosem.

          A tak poważnie - jesteś z przedszkola, czy po prostu id**tą?

          • 3 4

          • PO ma w programie niskie wyroki,

            bo sami kradną. Jakby ich ktoś złapał, to po co mają dostać więcej? Choć w sumie, sprawa Beaty S. pokazuje, że wysokość wyroku nie ma znaczenia - sędziowie po układzie PO i tak uniewinnią, mimo niezbitych dowodów.

            • 6 0

  • co tak mało?! (3)

    nie zrozumiem polskiego wymiaru sprawiedliwości!

    • 104 3

    • Nie wiemy czy mało czy dużo, bo sąd

      utajnił rozprawę. Mogło być tak, że gość wbił nóż w brzuch obok wątroby i ofiara ledwie wyżyła, a mogło być tak, ze chciał postraszyć i tylko drasnął (abstrahując od samego noszenia noża "na imprezy"). Bez opinii biegłego i przy utajnionym procesie nie dowiemy się tego.

      • 11 0

    • tu nie ma żadnej sprawiedliwości tu jest sąd

      • 24 0

    • Polski wymiar niesprawiedliwości

      • 23 1

  • nie się co dziwić...

    Pan Krauze pewnie zapłacił Mikołajowi P. zeby milczał i opłacił mu pobyt w sanatorium Polskim posiedzi chłopak rok może półtorej i wyjdzie zarobiony hehehe...

    • 4 3

  • nie wiem jak Wy, ale ja 1 raz widze takie TĘPO

    pierwszy raz slysze zeby sprawa karna zakonczyla sie w tak EKSPRESOWYM tempie - 5 miesiecy !? postepowanie przygotowawcze , postepowanie sadowe, wydanie wyroku TAK SZYBKO !? szok

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane