- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (147 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (68 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (128 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (235 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (64 opinie)
20 rocznica gdańskiego Monaru
W styczniu 1983 roku do baraku bez prądu i ogrzewania przyjechał Rafał. Miał 16 lat. Był uzależniony od heroiny. Szukał pomocy. Tak zaczęła się historia pierwszego w Polsce ośrodka terapeutycznego dla dzieci i młodzieży.
Gdański ośrodek od podstaw stworzyła Jolanta Koczurowska, dzisiaj szefowa Stowarzyszenia Monar. Początkowo mieścił się on w baraku przy ul. 3 Maja, aby w 1988 roku przenieść się do zdewastowanego pałacyku w gdańskiej Matarni. Zdewastowanego wówczas, gdyż obecnie pałacyk w niczym nie przypomina tego z końca lat osiemdziesiątych.
Badania przeprowadzone w 2002 roku wykazały, że na 530 osób uczestniczących w programie ponad 70 procent utrzymuje abstynencję, założyło rodziny, prowadzi normalne życie. Tak wysoka skuteczność sprawia, że autorski program Jolanty Koczurowskiej "Odnaleźć siebie" jest wzorem dla funkcjonowania wielu ośrodków na terenie całego kraju.
Koczurowska jest również pomysłodawczynią "Mrowiska". Dzięki profilaktyce uzależnień prowadzonych w ramach tego programu, terapeutom udało się spotkać z dziesiątkami tysięcy młodych ludzi. Dzięki "Mrowisku" wielu z nich nie sięgnęło po narkotyk.
Konferencja zorganizowana w rocznicę powstania gdańskiego Monaru ma pomóc wszystkim tym, dla których najważniejsza jest walka z narkomanią wśród dzieci i młodzieży.
- Przez ostanie 20 lat profilaktyka i terapia dzieci oraz młodzieży zagrożonej narkomanią ewoluowała od brutalnych zakazów do profilaktyki mówiącej nie tylko o narkotykach - powiedziała "Głosowi" Jolanta Koczurowska. - Dzisiaj mówimy o sensie życia, o wartościach, o poszukiwaniu odpowiedzialności za swój własny los. Najważniejszy jest człowiek. Dziś działamy bardziej aktywnie. Mówimy: nie siedź, nie czekaj, sam postaraj się sobie pomóc. I to jest właśnie najważniejsze w nowoczesnej terapii i profilaktyce.
Opinie (308)
-
2003-06-13 09:07
baja
problem narkomanii jest PROBLEMEM LUDZKOŚCI
masz go w każdej kulturze
stosunek do narkotyków też był i jest różny
naciete makówki znajdowano w grobowcach faraonów a indianie ameryki południowej dzięki koce mają rozwiązany problem małej ilości żywności z głowy
dla naszej cywilizacji narkotyi sa zmorą, żródłem przestępczości itd itp
posłuże się cytatem Johna Lennona bo dla mnie jest on WYMOWNY
"Narkotyki??
w moim życiu zrobiły wiele dobrego ALE OSOBIŚCIE ICH NIKOMU NIE POLECAM"
dość przewrotnie ale prawdziwie
dorośli ludzie to NIE DZIECI PODATNE NA KAŻDE ZŁO BO NIE POTRAFIĄ JESZCZE DOSTRZEC I ODRÓŻNIĆ POZORNĄ ATRAKCYJNOSĆ OD PÓŹNIEJSZYCH SKUTKÓW- 0 1
-
2003-06-13 09:09
mama
co ci bede krzywo opowiadał i bajki bajał :)))))
zajrzyj sama np do sfinksa:P- 0 0
-
2003-06-13 09:14
Gallux
Tym razem uważam,że masz całkowitą rację . Jeśli chodzi o córkę Joli nieomieszkam poinformowac ja o tym co się dzieje.
Acha Galluxie ja znam "Krasnala".- 0 0
-
2003-06-13 09:15
pozorna atrakcyjność
w sumie nic człowiekowi nie daje- 0 0
-
2003-06-13 09:20
Moby
nie mów
OLEJ TO.
od dawna krąży ten tekst i jest nieaktualny
to typowe polskie rodem z krajowego piekiełka i bryji -
"sam jestem ZEREM to napluje w talerz porzadnemu człowiekowi
poczuje się i dopiero wtedy czuje sie lepiej"
dla mnie to zwykłe GNIDY, bo ludzie z honorem podpisali by się ALBO MILCZELI PRZYTOMNIE I PATRZYLI
kaja jest osobą dorosłą po studiach i co komu do domu jak chałupa nie jego??
Nie spodziewałem się, że ludzie są tacy zawistni bezinteresownie
pies szczeka karawana jedzie dalej
biorę udział w rocznicy i jej przygotowaniu strzelam fotki i może w poniedziałek wyślę do redakcji portalu galluxowe widzenie XX ROCZNICY OŚRODKA NA MATARNI:))))- 0 0
-
2003-06-13 09:21
Gallux- nie pisałeś o gorzale która również wywołuje uzależnienie z jego negatywnymi konsekwencjami .A jednak panstwo nie tylko nie zwalcza tego ale samo ja produkuje a zwalcza konkurencje np. bimbrownictwo
Mowiąc krótko to co jest grane?- 0 0
-
2003-06-13 09:23
grana jest AKCYZA
- 0 0
-
2003-06-13 09:25
i co narkotyki też z akcyzą i będzie wtedy OK?
- 0 0
-
2003-06-13 09:25
aha:)
o prohibicji w USA pewnie słyszałeś:))))
czasami człowiek MUSI inaczej sie UDUSI- 0 0
-
2003-06-13 09:27
TAK
akcyza na DZIECI powinna być i to WYSOKA:PPP
nie wszyscy dorośli do wychowywania dzieci:)))))- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.