- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (31 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (339 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (81 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
200 tys. zł dla hospicjum po śmierci Anny Przybylskiej
Śmierć znanych osób zawsze porusza rzesze ludzi. Podobnie było w chwili, gdy odeszła Anna Przybylska. Tym razem refleksja przerodziła się jednak także w odruch serca. Dzięki ofiarności darczyńców do Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni trafiło ponad 200 tys. zł.
Boryka się jednak z permanentnym brakiem środków na działalność, które w głównej mierze pochodzą od darczyńców. Szybko się kończą, bo potrzeby są ogromne. Zajmowanie się śmiertelnie chorymi ludźmi i zapewnienie im odpowiedniej opieki wymaga sporo nakładów - choćby na leki przeciwbólowe, bandaże czy pieluchy.
Po śmierci aktorki Anny Przybylskiej, jej rodzina zaapelowała do wszystkich, którzy chcieliby złożyć kwiaty na grobie, o wydanie przeznaczonej na nie kwoty na dotację dla hospicjum. Pieniądze można było wrzucać do puszek wolontariuszy, którzy stali w dniu pogrzebu przed cmentarzem. Takie prośby nie zawsze spotykają się ze zrozumieniem, ale tym razem było inaczej.
- W imieniu własnym oraz całej rodziny mojej nieodżałowanej córki, Anny Przybylskiej, a także w imieniu księdza Grzegorza Milocha, pragnę wyjątkowo serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy, zgodnie z życzeniem rodziny zmarłej, zamiast uświetnić ostatnią drogę Ani dywanem kwiatów, okazali gest i przekazali choć symboliczną złotówkę na rzecz gdyńskiego stacjonarnego domu hospicyjnego dla dzieci "Bursztynowa Przystań" - napisała matka aktorki Krystyna Przybylska.
"Symbolicznych" złotówek nazbierało się całkiem sporo. Przez pierwsze trzy tygodnie po pogrzebie na konto fundacji wpłynęło ponad 200 tys. zł. Pieniądze nadal wpływają.
- Okazało się, że śmierć mojego ukochanego dziecka - bez względu na rozmiar tragedii, jaką była ona dla mnie - stała się impulsem koniecznym do uwolnienia ogromnych pokładów szczodrobliwości i dobroci drzemiących w ludzkich sercach. Jestem dumna, że siłą sprawczą tego sukcesu jest duch mojej córki - dodaje Krystyna Przybylska.
1. Można przekazać 1 proc. podatku dochodowego na rzecz stowarzyszenia. KRS: 0000044542.
2. Można też wpłacić pieniądze na konto Hospicjum im. św. Wawrzyńca, PEKAO S.A. II O/GDYNIA. Nr konta: 75 1240 3510 1111 0000 4318 2794.
Miejsca
Opinie (120) 7 zablokowanych
-
2014-11-06 14:30
Kiedy będzie film o niej? (5)
- 41 123
-
2014-11-06 14:45
(1)
w sobote o 7, zaczynamy robic pierwsze zdjecia. jesli chcesz byc statystka, zapraszamy na kamienna gore. liczba stytystow ograniczona. czekaja cieple posilki i herbata. jako, ze film bedzie dokuemntem, nie sa przewidzane honoraria. zapraszamy.
- 25 14
-
2014-11-06 20:54
Majka zapewne chce być gwiazdą i grać goowną rolę ;)
prawda majeczko?
- 5 2
-
2014-11-06 14:36
na to czeka cała Polska !
żart...
- 18 12
-
2014-11-06 14:36
nie na miejscu pytanie lecz popieram, nie zawsze trzeba o wszystkich kręcić film
.
- 34 4
-
2014-11-06 14:34
jak nakręcisz swoją komórką
- 38 7
-
2014-11-06 20:30
Trzeba pomagać. Nie tylko w tak tragicznych sytuacjach jak śmierć młodej kobiety. Miasto też się pięknie zachowało. Szacunek.
- 4 1
-
2014-11-06 18:23
(1)
Nieistotne jest to czy Pani Ania była dobrą aktorką czy też złą. Była dobrą żoną , matką i kobietą. A cel na który wpływają środki z nieszczęścia w którym się znalazła i oczywiście rodzina są szczytne. Apel rodziny podziwiam i popieram!!!!
Jest wiele hospicji w trójmieście , które również potrzebują dotacji .
Może zamiast kwiatków na ślub, pogrzeb właśnie na te cele przeznaczyć...- 24 4
-
2014-11-06 19:51
Żoną to ona nie była, tylko konkubiną/partnerką. Z własnej i nieprzymuszonej woli...
Tak gwoli ścisłości!
Kiedy rusza proces beatyfikacyjny? :P- 2 7
-
2014-11-06 18:10
Super sprawa
- 5 1
-
2014-11-06 17:17
SUPER
Nie zniszczmy tego po polsku.
- 14 2
-
2014-11-06 14:47
Niesamowici są Polacy tak mogą pomagać innym ale.. (1)
..ale dopiero jak ktoś walnie w kalendarz - i się to nagłośni!!!!! A wcześniej to nikt nie słyszał o tym hospicjum i o innych zapomnieli.
- 69 12
-
2014-11-06 16:55
Nie masz racji. Ja np. oddaję im 1% i co kilka miesięcy wpłacam na konto. Może to niewiele, ale zawsze coś.
- 11 1
-
2014-11-06 16:40
Oby tylko ludzie nie przestali wpłacać
200 tys. to pewnie wydadzą w 2 miesiące, bo kosztu utrzymania są wysokie.
- 20 2
-
2014-11-06 14:53
Nieważne ile! Ważne że!
- 69 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.