• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

30-lecie ZHR. A zaczęło się w Trójmieście

Rafał Borowski
2 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zdjęcie wykonane podczas obchodów 25-lecia powstania ZHR. Gdańsk, Długi Targ, 5 kwietnia 2014 roku. Zdjęcie wykonane podczas obchodów 25-lecia powstania ZHR. Gdańsk, Długi Targ, 5 kwietnia 2014 roku.

Weźmie w nim udział ponad 200 harcerzy i harcerek z Pomorza, w tym także te osoby, które kładły podwaliny pod założenie tej organizacji. We wtorkowe popołudnie w Muzeum II Wojny Światowej przy pl. Bartoszewskiego 1 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku odbędzie się gala z okazji 30-lecia założenia Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W wydarzeniu wezmą udział również najwyżsi przedstawiciele lokalnych władz.



Czy byłeś w młodości harcerzem?

Związek Harcerstwa Polskiego oraz Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej to dwie największe organizacje harcerskie w naszym kraju. Pierwsza została założona w roku odzyskania przez Polskę niepodległości, druga w roku upadku w naszym kraju systemu komunistycznego, zwanym również "drugim odzyskaniem niepodległości".

I to właśnie okres PRL-u, a właściwie chęć odnowy ruchu harcerskiego u jego schyłku legły u podstaw powołania ZHR, które liczy obecnie ok. 20 tys. członków, zrzeszonych w 1014 drużynach.

- Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej powstał w nawiązaniu do tradycji przedwojennego harcerstwa i w ramach sprzeciwu wobec polityki - podkreślam - ówczesnego ZHP. Pamiętajmy, że mówimy o okresie lat 80., gdy jeszcze istniał PRL. Co ważne, celem założycieli ZHR było stworzenie organizacji harcerskiej apolitycznej i odwołującej się do wartości chrześcijańskich - wyjaśnia phm. Przemysław Latarski, członek zarządu Okręgu Pomorskiego ZHR.
Co ciekawe, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej został powołany do życia w Trójmieście.

- Idea niepokornego i niepolitycznego harcerstwa zaowocowała zjazdem założycielskim ZHR, który odbył się w dniach 1-2 kwietnia 1989 roku na terenie kampusu uniwersyteckiego w Sopocie. Warto wspomnieć, że wśród osób, które kładły podwaliny pod naszą organizację, znalazło się sporo harcerzy i harcerek z Trójmiasta - uzupełnia phm. Latarski.
Od tego wydarzenia mija właśnie dokładnie 30 lat. Z okazji jubileuszu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbędzie się uroczysta gala, zorganizowana przez Okręg Pomorski ZHR. W wydarzeniu weźmie udział ponad 200 harcerzy i harcerek z naszego regionu: Trójmiasta, Wejherowa, Rumi, Redy, Pruszcza Gdańskiego, Skarszew, Kartuz, Kościerzyny, Kwidzyna, Gniewu i Bytowa, a także naczelne władze związku. Nie zabraknie również najstarszych harcerzy, którzy brali udział w założycielskim zjeździe w Sopocie.

Na gali będą obecni także przedstawiciele najwyższych władz lokalnych.

- Udział w gali potwierdzili m.in. wojewoda pomorski, przedstawiciele duchowieństwa (czekamy na potwierdzenie uczestnictwa metropolity gdańskiego, arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia), prezydenci Gdyni, Sopotu i Gdańska, burmistrzowie Kartuz, Gniewu, Rumi, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, dyrektorzy szkół, Lasów Państwowych, dowódcy jednostek wojskowych, Państwowej Straży Pożarnej. Gala odbywa się pod patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego Pana Mieczysława Struka - wyliczają organizatorzy.
Szczegółowy plan wydarzenia znajduje się w ramce pod artykułem. Uwaga: gala będzie miała charakter zamknięty.

Wydarzenia

Jubileuszowa Gala 30-lecia ZHR

gala

Miejsca

Opinie (119) 7 zablokowanych

  • Tylko ZHP

    Byłem harcerzem, super zabawa. Polecam rodzicom aby puściły dzieci, do harcerstwa. Uczą zaradności, empatii, szacunku do siebie nawzajem i do przyrody a ponadto to super zabawa.

    • 0 0

  • ZHP a ZHR (4)

    Za moich czasow ZHR bylo apolityczne to byl poczatek lat 90.Na obozach robilismy okopy kielbasy na ognisku byla garkuchnia robilismy kanapki najlepsze byly z paprykarzem,ser z ketchupem,i mielonka.Rozlozone na stolach zaklepywalismy dotykajac obslinionym palcem:) a zalatwialismy sie do latryny(potezna dziura w ziemi a nad nia stojak typu koziolek by mozna sie bylo porzadnie zaprzec i nie wpasc do dziury:)a kapiel w jeziorze.A teraz sa wc toitoie ,przyjezdza catering do lasu i musza byc prysznice.Bez porownania kiedys bylo inaczej..moim zdaniem lepiej ale coz cywilizacja robi swoje.Plonie ognisko i szumia knieje a pedofil jest wsrod nas..opowiada starodawne dzieje i tyle w temacie.

    • 11 4

    • Mama ZHR

      Myli sie Pan,nie ma prysznicy,sa myjki,a kazdy harcerz ma swoja miske,w której sie myje.To ZHP ma takie cieplarniane warunki.Nasi z ZHR sami budują lozka ze ściętych drzew,podesty na buty,wieszaki na ubrania z gałęzi.Wykopana w ziemi na dwa metry jama robi za lodówkę.Dzieciaki same stawiają podoboz,otaczają go zeriba i budują budkę wartownicza.Prawdziwie survivalowe warunki.Minecraft w wydaniu realnym.

      • 0 0

    • Jeśli jest związane z Kościołem od samego początku to jest to upolitycznienie.

      Kościół razem z PiS w tej chwili rządzą w kraju, więc jak można mówić że organizacja która współpracuje ściśle z KK jest apolityczna? Była zawsze polityczna.

      • 2 3

    • C.D.

      Apolityczne tzn ze bylo niezalezne.W wiekszosci utrzymywaliśmy się z własnych składek i ZHR faktycznie bylo troche przytulone do kosciola ale salek koscielnych czy parafii nie sprzatalismy a ZHP było finansowane w większości ze środków państwa oczywiście jeśli chodzi o drużynowego ukazał się burakiem ale to moja subiektywna opinia...Zastępowymi byli o rok starsi koledzy,którzy chodzili z nami do podstawówki .Tance w harcowce z dziewczynami polegaly na tym ze tezymalusmy rece na ramionach a jak zlapales za biodra to juz wszyscy mysleli ze jestesmy para.Imprezka od 17 do 20.A pozniej na zbiorce maslane oczka ale nawet potem buziaka z tego nie bylo:)Mieliśmy finki i siekiery ktorymi budowaliśmy szałasy teraz to byłoby nie do pomyśleniaJeśli chodzi technologie nie było czegoś takiego jak smartfony

      • 5 2

    • Dobre :)

      • 3 1

  • ZHP rozumiem (17)

    Po co tworzyć konkurencyjne organizacje? Tragedia w Suszku nie robi im dobrej reklamy.

    Poza tym ZHR jakoś strasznie kościelne się wydaje... Przecież Harcerstwo nie polega na chodzeniu do kościoła.

    • 79 79

    • Mama ZHR

      I moze harcerstwo nie polega na chodzeniu do kościoła,ale na zachowaniu tradycji,przestrzeganiu zasad i byciu wiernym swoim poglądom,a przede wszystkim na wprowadzaniu tego w czyn i nie wstydzeniu sie,ze sie bedzie za to wyśmianym i napietnowanym.Moje dzieci sa w ZHR juz piaty rok i jeszcze nigdy nie wróciły niezadowolone z obozu,biwaku,czy zbiorki.

      • 0 0

    • Mama ZHR

      A Wam ZHP nie robi dobrej reklamy smierc harcerza,którego usuneliscie z obozu za tzw zle zachowanie i puściliście w Polskę samopas do domu.Macie sporo na sumieniu,a czepiacie sie ZHR jak pchla sierści psa.ZHP moze czas dostrzec swoje pod nosem,a nie cudze pod lasem?

      • 0 1

    • (1)

      "Poza tym ZHR jakoś strasznie kościelne się wydaje... Przecież Harcerstwo nie polega na chodzeniu do kościoła"

      Eh... Jak to jest, że zazwyczaj wypowiadają się osoby, które nie mają bladego pojęcia na poruszany temat. Pisać byle pisać i powtarzać najczęściej niesprawdzone komunały i stereotypy.
      Do harcerstwa należałem w latach 1987-1993 - z czego od roku 1989 właśnie do ZHR (kiedy moja drużyna zmieniła organizację harcerską). Pomimo, że byłem nastolatkiem już wówczas podjąłem decyzję, że jestem osobą niewierzącą. Nigdy ten fakt nie przeszkadzał w tym bym był w ZHR, nikt nigdy nie zrobił mi wyrzutu z tego powodu. Kompletną bzdurką jest, że harcerstwo ZHR-owskie polegało na chodzeniu do kościoła. Za to był to fantastyczny okres w moim życiu, który do dziś wspominam z rozrzewnieniem.

      • 5 0

      • swięte slowa

        • 2 0

    • o ludzie

      bylam harcerka zhr przez wiele lat, jako dzicko poszlam tam gdzie bylo blisko i znajomi z klasy, bylo super i w odroznieiu od zhp bylismy zafascynowani harcerstwem i nie pilismy na obozach. a to ze chodzilismy czasem do kosciola, co w tym dziwnego w naszym kraju gdzie religia zawsze byla i jest wazna? teraz ta moda na hejtowanie kosciola troche chore to jest. dajcie zyc, dzieciaki niech ida do harcer=stwa, takie zhr nauczy ich zycia, pokory, szacunku, wiary, empatii, zaradnosci, chyba o to chodzi co?

      • 8 2

    • W tym kraju nawet windy i kible nie mogą być otwarte bez poświęcenia (9)

      W Iranie Europy wszystko, nawet harcerstwo, związane jest z kościołem bo jesteśmy narodem fanatyków.

      • 29 26

      • a ja jako zuch i harcerz z PRLu (4)

        z przerażeniem niedawno dowiedziałem się, że obecnie ZHP przysięga na boga...

        i mam teraz pytanie - to po co są dwie organizacje?

        zróbmy jeszcze skautów

        • 5 7

        • Ja jako zuch w PRL uczyłem się śpiewać o Czarnej Madonnie. (2)

          Jak ktoś nie chciał, nie musiał śpiewać.

          • 4 0

          • to chyba byłeś w podziemiu?

            • 0 0

          • bo gimbaza nie wie, że w PRLu 99% ludzi chodziło do kościoła

            że katecheza odbywała się w kościele (po lekcjach), że budowano co chwila nowy kościół...

            że ci harcerze z ZHP często asystowali - właśnie w PRLu - w kościele np. jako warta przy grobie

            teraz dzięki takim jak PIS i wykleci żyją w zakłamaniu

            • 2 1

        • Nie trzeba, Już są...

          • 4 0

      • nie podoba się w tym kraju? (1)

        to jedź na ten wspaniały Zachód, nikt tu ciebie siłą nie trzyma.

        • 10 14

        • Lepiej zmienić ten kraj

          i oddzielić kościół od państwa

          • 10 5

      • Smutne to :( (1)

        I jeszcze palenie książek na stosie. Dokąd zmierzasz Polsko...

        • 31 21

        • A wiesz w ogóle o co chodzi w ruchu harcerskim? na jakich ideach się opiera? bo mam wrażenie że zupełnie nie masz o tym pojęcia.

          • 7 12

    • (1)

      Jest sprawność z trzaskania zdrowasiek czy innych guseł.

      • 15 19

      • Naprawdę? O, jakie to śmieszne... Geniusz

        • 11 10

  • Niepokojące

    Dla mnie jest coś głęboko niepokojącego w widoku dorosłych facetów w szortach. Osobiście dziecka bym z takimi na 5 minut nie zostawił i sam na biwak wziął. Ale co kto lubi

    • 0 3

  • ZHR (11)

    Katolicka bojówka za publiczne pieniądze

    • 74 95

    • Smutne i żenujące jak niektórzy są chorzy z nienawiści

      • 0 0

    • zhr jest organizacją pozarządową i nie jest w ogóle finansowana z pieniędzy publicznych (2)

      • 7 9

      • Otrzymuje, i to niemało.... (1)

        A wszystkie dotacje (lokalne, ogólnopolskie), które ZHR otrzymuje? A 1% podatku?

        • 7 3

        • A zauważasz subtelną różnicę między finansowaniem, a dotacją? 1% to dobrowolna darowizna a nie finansowanie z państwa. W zhr nikt nie pobiera kasy za to co robi, wszyscy to robią za darmo. a dotacje są np. Na wyjazdy dla uboższych dzieci.

          • 3 0

    • publiczne pieniądze? (1)

      czemu kłamiesz?

      • 10 6

      • całymi garściami biorą i marnotrawią

        Im więcej pieniędzy budżet wydusi z obywateli, o tyle mniej Ty i Twoja rodzina oraz wszystkie znane Ci osoby będą miały na zaspokojenie swoich potrzeb.

        • 0 0

    • (3)

      Ty też żyjesz za publiczne, a nic nie wnosisz do społeczeństwa

      • 19 25

      • Za Grassa to bylo dopiero "harcerstwo" (2)

        i wojna zaczela siew Gdansku wtedy

        • 7 11

        • co by nie mówić Hitlerjugend była świetnie zorganizowana z ciekawymi zajęciami dla dzieciaków

          gdyby nie wojna i zbrodnie hitlerowskie, to zapewne działała by tak przykładnie i wzorcowo aż do dziś.

          • 0 1

        • Buahaaa

          Hitler jugend haaaa

          • 0 1

    • "Katolicka bojówka za publiczne pieniądze"
      trzeba być półgłówkiem żeby coś takiego napisać...

      • 15 12

  • rrr (6)

    W ZHR nie podoba mi się to że jest organizacją bardzo ściśle związaną z kościołem katolickim, więc nie jest aplityczną jak się mówi, że są osobne drużyny chłopięce i dziewczęce, że nie mają tradycji wzięli co najlepsze wg nich z ZHP a resztę zignorowali, nie mają siedziby, struktur organizacyjnych a z munduru robią choinki jak oficerowie radzieccy.

    Moje dzieci należą do ZHP i mozolnie w trudach zdobywają kolejne stopnie w drużynach/zastępach koedukacyjnych.
    Proszę mnie źle nie rozumieć nie jestem wrogiem ZHR .

    • 38 25

    • Przecież to jakaś bzdura... (3)

      Niby które elementy zostały zignorowane? Akurat w artykule dobrze napisano, organizacje się rozdzieliły w latach 80tych ze względu na upolitycznienie ówczesnego ZHP. Ludzie chcieli dalej przekazywać wartości harcerskie i nie wstydzić się swojej wiary ani jej ukrywać -głównie katolicyzmu bo większość Polaków to katolicy. I kompletna bzdurą jest brak siedziby czy struktur - od początku były jasno sprecyzowane. A co do obwieszanua munduru - to często kwestia indywidualna danej drużyny i mundurki harcerskie ZHP również widziałam poobwieszane. Pomijając te kwestie, poznałam mnóstwo harcerzy z obu organizacji i nie ma między nimi żadnych konfliktów ma tle przynależności do nich. Te wszystkie podziały w dzisiejszych czasach są tworzone przez ludzi którzy nie poznali obydwu organizacji, a tylko szerzą stereotypy zasłyszane od komunistycznych rodziców.

      • 12 8

      • Jeśli jest związane z Kościołem to jest upolitycznione. (1)

        Kościół to upoliycznienie. Obecnie KK i PiS (ścieśle związany z KK) rządzą nawet krajem od kilku lat. Jak możesz mówić że to jest organizacja apolityczna? Ona była z założenia polityczna bo miała być przeciwko PZPR.

        Nigdy nie poślę tam swoich dzieci, bo po prostu im nie ufam.

        • 2 0

        • nie zawsze tak było

          Teraz KK i PiS może mówią jednym lub podobnym głosem, ale drużyny harcerskie w ZHR nie są prowadzone przez księży czy zakonnice (chociaż mogą być wyjątki bo jest wiele księży-harcerzy, a nawet księży-instruktorów) więc nie można tak ściśle łączyć stanowisk KK z ZHR. Organizacja była tworzona 30 lat temu przez ludzi, którzy po prostu byli katolikami i mówili o tym otwarcie, ale nikogo nie nawracali czy nie powtarzali dziwnych poglądów jakichś biskupów ani polityków. Pamiętajmy że za komuny wszelkie organizacje państwowe musiały być niezwiązane z KK i ludziom na stanowiskach w tychże nie wolno było się przyznawać nawet do swojej wiary - i temu właśnie się zHRowcy sprzeciwiali. Nikt w ZHR nie pójdzie na żadne palenie książek czy inne durne heppeningi organizowane przez księży jeśli sam świadomie ich nie popiera.
          Czy można im ufać? Najlepiej poznać osobiście drużynowego i inne funkcyjne osoby i zobaczyć z jakimi ludźmi ma się do czynienia, ale to się tyczy każdej organizacji.

          • 0 0

      • No właśnie. Wreszcie jakaś rozsądna opinia osoby która wie co nieco o harcerstwie.

        • 7 4

    • Kiedyś, jełopki, Polska nasza kochana + Kościół to było jedno ciało.
      Nie da się od tak,na pstryk odciąć od korzeni i tradycji.
      Dziwię się, ze wy się temu dziwcie ....
      A niby tacy yyyntelyyygętniii,oczytani,wykształceni....

      • 0 0

    • a mnie nie podoba sie, ze

      nie mozna w harcerstwie zdobywac literek lgbt i kolejnych stopni wspolnej europy.

      • 11 11

  • Nie ma nic lepszego niż ZHR

    Jestem w ZHRze od 11 lat. Dzięki temu: poznałem najlepszych przyjaciół, odwiedziłem 6 krajów, znalazłem pracę, nauczyłem się zarządzania zespołami i projektami, zdobyłem wiele państwowych kwalifikacji, umiejętności miękkich i technicznych których używam na codzień. ZHR budzi to co jest w nas najlepsze. Na pierwszy obóz pojechałem z ZHP i nie różnił się to od zwykłej kolonii. Nie podobało mi się i się przeniosłem. Nie znam nikogo kto przeszedł z ZHR do ZHP.

    • 5 1

  • (2)

    Podróba prawdziwego harcerstwa.

    • 24 19

    • (1)

      A gdzie to prawdziwe że tak się spytam?

      • 1 0

      • w pomroce dziejów na gruzach miast...

        • 0 0

  • Uwaga ;) (8)

    ZHR ma 30 lat. Jestem jedną z tych, które pamiętają powstanie ZHR'u.
    Powstało, jako niezgoda na indoktrynację władz, początkowo jak "przedwojenne harcerstwo", później skrystalizowane w ZHR.
    Najważniejsza była wolność, patriotyzm (nie na koszulkach i naklejkach samochodowych). W przysiędze też był Bóg. Ale wtedy trzeba było mieć jaja, by wejść całą drużyną do kościoła w mundurach, iść w pielgrzymce, nie uczestniczyć w pochodzie na 1 maja, a na 3 Maja. Obchodzić Akcję pod Arsenałem, rocznicę Powstania Warszawskiego. Działać w podziemiu. Jako harcerze ZHR'u obrywaliśmy od komuny, rewizje w domu (dla dorastającej nastolatki, trauma, jak obcy facet - milicjant - narusza jej intymność.
    A teraz? Nie wiem, czy ten podział ZHP-ZHR jest ok. Jakby teraz ZHR zostało zindoktrynowane, jak kiedyś ZHP. Uroczystości w Muzeum II Wojny Swiatowej - dla mnie koniunkturalizm. W tej chwili - nie to miejsce.
    Coś się porobiło z harcerkami i harcerzami z ZHR.
    Jeśli ZHR jest taki, jak 30 lat temu (najważniejsza była wolność, drugi człowiek), nie kościół), to polecam z całego serca.

    • 25 11

    • A po co wchodzić całą drużyną do kościoła? (1)

      Czy naprawdę na tym polega harcertswo?

      • 2 1

      • Żeby porwać wikarego.

        • 0 0

    • przepraszam ale o czym ty pitolisz? (4)

      30 lat to 1989 - wtedy juz 'komuny' i PRLU praktycznie nie było

      jakie podziemie, co to za mity?

      czy wam się mózgi polasowały droga gimbazo?

      • 6 7

      • Przepraszam, ale się mylisz (3)

        ZHR nie wzięło się z niczego. Powstało w 1989 roku, ale przed tym rokiem, jak napisałam było tzw „harcerstwo przedwojenne”, byliśmy inni niż ZHP. Komuna do 1989 roku jeszcze miała zęby proszę Pana.
        A teraz proszę spojrzeć na styl Pana wypowiedzi, tego też nauczyło mnie m.in. harcerstwo, szacunku do drugiej osoby.

        • 11 4

        • chyba sztuczną szczękę - mity, mity, mity (2)

          gdzie było to niby harcerstwo równoległe w PRLu?

          byliście tak bardzo podziemni i wyklęci, ze nikt o was nie słyszał?

          dziś bez mitomanii ani rusz

          • 1 5

          • (1)

            W 1989 ZHR został zalegalizowany jednak działał dużo wcześniej. Drużyny nie mogły powstawać w szkołach tam miejsce było tylko dla ZHP, wiele drużyn ZHR działało więc przy kościołach. Początki ZHRu to KIHAM gdzieś na starcie lat 80.

            • 6 2

            • dziwne - chyba w jakiejs pipidówie - ja pamietam harcerzy ZHP przy grobie

              i nie przypominam sobie, bym jakiegokolwiek innego widział - pewnie byliście tak tajni, że nawet nie wiedzieliście ze istniejecie

              • 1 1

    • W 89 to nawet Jarozbaw był odważny.

      • 4 3

  • Zupka jąkały

    Może coś o słynnych postaciach z PZPR, które rozpirzyły ZHP?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane