- 1 Zaparkował BMW na plaży. Sezon ruszył (198 opinii)
- 2 Kto będzie radnym za wiceprezydentów? (55 opinii)
- 3 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (848 opinii)
- 4 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (136 opinii)
- 5 W kajdankach na masce, w aucie "feta" (80 opinii)
- 6 Żuraw czeka zmiana lokalizacji o kilkanaście metrów (48 opinii)
53-latek odpowie za zabójstwo
Podejrzanego zatrzymano po dwóch dniach od zabójstwa
Zatrzymano 53-latka, który - według policji - zabić miał w zeszłym tygodniu 62-letniego mężczyznę na terenie Olszynki. Funkcjonariusze zatrzymali jeszcze cztery inne osoby, które podejrzewane są o udział w tym zdarzeniu. Dwie z nich usłyszały zarzuty dotyczące niezawiadomienia o przestępstwie i zacierania śladów.
Wszystko zaczęło się w środę rano, kiedy to przy ul. Olszyńskiej na Olszynce znaleziono ciało mężczyzny. Wstępne ustalenia prokuratury i policji były jednoznaczne - do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo - śledczego i kryminalnego.
- Policjanci przeanalizowali każdy zabezpieczony ślad, sprawdzali każdy sygnał i uzyskaną informację. Kryminalni ustalili tożsamość ofiary oraz kto stoi za jej zabójstwem. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. W piątek na terenie ogródków działkowych na Olszynce zatrzymali pięć osób, które podejrzewali o udział w zdarzeniu. Wśród nich był 53-letni mężczyzna podejrzany o zabójstwo. Funkcjonariusze ustalili, że prawdopodobnie zatrzymane osoby razem z ofiarą spożywały wcześniej alkohol. W trakcie libacji doszło do awantury, która zakończyła się śmiercią 62-letniego mężczyzny - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjantom udało się zabezpieczyć prawdopodobne narzędzie zbrodni - nóż, który leżał niedaleko miejsca, gdzie doszło do zabójstwa.
- 53-latek usłyszał zarzut zabójstwa. W niedzielę sąd zastosował wobec niego areszt na okres trzech miesięcy. 59-letnia kobieta i jej o rok starszy znajomy usłyszeli zarzut niepowiadomienia o przestępstwie, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. 60-letniemu mężczyźnie dodatkowo jeszcze zarzuca się zacieranie śladów przestępstwa, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - mówi Siewert.
Dwie pozostałe osoby, które zatrzymano w piątek - zwolniono. Wszystko wskazuje na to, że nie miały one nic wspólnego z zabójstwem.
Opinie (66) 3 zablokowane
-
2014-10-13 16:02
Żadna nowina to tylko gdansk
- 2 6
-
2014-10-13 14:54
Za 80 - 90 % zabójstw stoi w tle
Libacja alkoholowa. Bo pić trzeba umić. Życie pokazuje, że jest taki rodzaj prymitywizmu, który w połączeniu nawet z piwem daje opłakane skutki. A teraz my wszyscy będziemy takiego bydlaka utrzymywać - i to jest wkurzające!
- 30 1
-
2014-10-13 14:31
Zacieranie śladów? Zabralim flaszki na wymianę!
- 42 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.