• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresywni pasażerowie bez biletu uniknęli mandatu w SKM

Maciej Korolczuk
25 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Awanturujący się i agresywni pasażerowie bez biletów uniknęli mandatu, bo kontrolerzy im odpuścili i nie poprosili policji o pomoc. - Choć to wbrew przepisom, kontrolerzy wykazali się empatią, bo nie chcieli dodatkowo stresować płaczących dzieci - tłumaczy SKM.



Czy zachowanie kontrolerów było właściwe?

Trwający dwie minuty film powstał kilka tygodni temu w jadącym przez Trójmiasto pociągu SKM. Widzimy na nim kłótnię kontrolerów z kobietą i mężczyzną. Nagranie musieliśmy ocenzurować, bo pada w nim wiele niecenzuralnych słów. Zamazaliśmy też twarze osób znajdujących się w przedziale.

O uwiecznionym na filmie incydencie pracownicy SKM i zwierzchnicy kontrolerów dowiedzieli się od nas. Wszczęto wówczas wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Podczas tzw. "wysłuchania" przełożony kontrolerów poznał wersję kontrolera uczestniczącego w zdarzeniu i dwóch pozostałych kontrolerów, będących świadkami zdarzenia.

Aby zweryfikować ich wersje, przejrzano także zapis monitoringu znajdującego się wewnątrz składu, a także nagranie naszego czytelnika.

- Nagrania z naszych kamer pokazują wyraźnie, że to jadący bez biletu podróżny uderzył naszego kontrolera jako pierwszy. Owszem, doszło do przepychanki, ale trzeba zrozumieć, że nasz pracownik bronił się przed atakującym go mężczyzną - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor działu marketingu SKM.
Według zeznań kontrolerów pasażera rozsierdziła ich prośba o okazanie dokumentu tożsamości, gdyż bilet, jaki przy sobie posiadał, nie był skasowany. Kontrolerzy zapowiedzieli więc, że jego dane osobowe ustali wezwana na miejsce policja. W odpowiedzi podróżny najpierw zapytał, czy kontroler "chce się z nim bić", a następnie na oczach swojej partnerki i jadących z nim dzieci oraz pozostałych podróżnych uderzył pracownika SKM pięścią w twarz. Doszło do szarpaniny.

Agresywnego mężczyznę próbowała uspokoić jego partnerka, ale jej starania na niewiele się zdały. Po chwili on sam musiał ją uspokajać. Kobieta zarzucała kontrolerom, że ci im ubliżali. Według pracowników SKM nic takiego nie miało miejsca. Ich wersję potwierdziło nagranie z monitoringu.

- Według przepisów kontrolerzy w takiej sytuacji powinni powiadomić o zdarzeniu kierownika pociągu i wezwać na miejsce policję - przyznaje Marcin Głuszek.
Pytamy więc, dlaczego tego nie zrobili.

- Przepisy to jedno, a życie drugie. Nasi pracownicy wiedząc, że działają wbrew przepisom wykazali się zrozumieniem i empatią. Widząc płaczące dzieci odstąpili od dalszych czynności, by nie powodować jeszcze większej traumy u dzieci. Chciałbym podkreślić, że potępiamy takie zachowania podróżnych i w każdym podobnym przypadku będziemy stanowczo reagować. Ta sytuacja była jednak szczególna - dodaje Marcin Głuszek.
Kontrolerów nie ukarano za to, że nie wezwali na miejsce policji. Ponieważ wcześniej nie było na nich żadnych skarg zostali jedynie pouczeni i "przemieszani". Przez miesiąc mają sprawdzać bilety w innych grupach.

Na naszą prośbę o udostępnienie zapisu monitoringu, na którym widać całe zdarzenie, otrzymaliśmy odpowiedź odmowną.

Dlaczego bilety w SKM sprawdzają pracownicy SKM?

Rozstrzygnięcie przetargu na kontrolę biletów w 2016 r. znów zostało przesunięte. Trwający przetarg ma zostać rozstrzygnięty 31 października, ale dotyczyć już przyszłego roku. Dlaczego?

- PKP SKM nie mając podmiotu, który kontroluje bilety zdecydowała o zatrudnieniu osób na stanowiska kontrolera biletów. Do dnia dzisiejszego mamy już zatrudnione na tym stanowisku 32 osoby. Przyczyną takiej decyzji jest fakt, że spółka nie zawarła jeszcze umowy na wykonywanie kolejowych przewozów pasażerskich w roku 2017 z Województwem Pomorskim. Tym samym nie mamy 100 proc. gwarancji, że w przyszłym roku będziemy wykonywać przewozy pasażerskie na terenie województwa - wyjaśnia Sławomir Pijet z SKM.
Przewoźnik zakłada, że umowę uda się zawrzeć w ciągu kilku najbliższych tygodni.

- Umowa na kontrolę biletów i windykację należności obejmowałaby swoim zakresem znaczną część roku 2017, stąd też nie możemy jej zawrzeć przed zawarciem umowy na wykonywanie przewozów pasażerskich - dodaje Pijet.

Miejsca

Opinie (435) ponad 10 zablokowanych

  • Patologia

    patole z lublina - szkoda pieska... powinno się im odebrać dzieci i zwierzaki...

    • 2 1

  • Zwykle frajerstwo

    • 2 1

  • Dobra rada

    Agresywny pasażer jedzie za darmo !

    • 5 0

  • szkoda dzieciaka to fakt

    • 1 2

  • HWD płaczącym dzieciom

    • 0 3

  • To pewnie szpilek narobił boruty (5)

    • 68 37

    • (3)

      Poruty jak juz

      • 17 5

      • W porty jak już (1)

        • 2 0

        • No kwiat polskiej nauki!

          ...jak widzę, tu się zebrał. "Państwowa Akademia Nauk", w dodatku skracana do PWN... No brawo, brawo... A co to takiego "PAŃSTWOWA Akademia Nauk" I gdzie to się znajduje? :D I dlaczego słowo "Akademia" w skrócie jest jako "W"? Aaa, pewnie dlatego, że "Wymyślona" :D Gimbuski niedouczone...

          • 2 1

      • kol lub koleżanka z pyrlandii witwmy

        • 6 9

    • To znaczy, że jest przyzwolenie odgórne na jazdę bez biletu

      • 2 0

  • rąbać kanarów

    Nie którzy kanarzy to takie gbury że on jest panem koleji miejskich a ja mówie rąbać kanarów ( sam mam bilet i pewnego pieknego dnia jechałem do domu i co sie okazało że zgubiłem portwel gdy podzszedł kanar powiedziałem tak : zgubiłem portwel nie mam dokumentów możemy zadzwonić na policje żeby potwierdzić dane na to odpowiedział Nie Jedziesz na przystanek końcowy no to co zrobiłem powiedziałem że wysiadam na bramie oliwskiej to stanął w drzwiach to co sie robi z takimi imbecylami napie....rdala bo to są debile nie ludzie

    • 3 3

  • (1)

    Tacy kozacy ostatnio wypisali mandat prowizorke za5.70.beka z tej renomy pajace tym bardziej w kolejkach

    • 4 1

    • Jak byś pajacu nie zauważył już od 1.5 roku Renomy w skm nie ma

      • 1 0

  • Jak dla mnie to patologia

    Całą to sytuacje nakręcają patologiczni rodzice współczuje kontrolerom że muszą użerać się z tak prostackim społeczeństwem. Najgorsze jest to że biorą w tym udział dzieci na których cała ta sytuacja się odbija.

    • 5 1

  • jasne, empatia haha. zapominalskiej babci by nie opuścili. a szalbierza puścili (5)

    pewnie musiał iść zmienić pampersa. w Polsce jest jakieś ogólne przyzwolenie na takie Szalbierstwa, cwaniactwo itp.

    • 486 8

    • ... (4)

      Raz starsza kobieta nieskasowala biletu. Kontroler wypisał nowy bilet, pobierając opłatę, zaznaczając, że tak moga tylko grupy uprzywilejowane. A babcia może tamten bilet nieskasowany wykorzystać kiedy indziej.
      Więc nie jest tak, że są tylko same chamy w kontroli.
      Babcia mogła nie znać zasad. Mógł jej dać mandat. Ludzie też nie znają zasad, wiec nikt by nie zwrócił uwagi.

      Ale fakt, tu powinna być policja wezwana. Wkurza mnie takie zachowanie, równi i równiejsi.

      • 27 0

      • (1)

        mnie sie wydaje, ze to chodziło o dzieci....Zauwaz, ze dla tych dzieci to byl ogromny stres...Jestem pod wielkim wrazeniem co robi ta kobieta???Matka dwojki dzieci..jedno male siedzace w wozku...drugie wcale nie wieksze...moze z 7-8 lat...a ona odstawia cyrk.Ja rozumiem..nie zgadzac sie z zachowaniem to biore telefo i sama dzwoni na policje...a nie dre sie jak furiatka olewajac stres jaki funduje wlasnym dzieciakom...Czasami nie rozumiem zachowan...
        OK>adrenalina...ale q-r-wa...Nie zagralo cos..zostala przekroczona interwencja biore telefon dzwonie po policje..krotka plka

        • 1 0

        • .

          Weź pisze Panie/Pani jak człowiek.

          • 1 0

      • dokladnie (1)

        Osobom o ograniczonej możliwości przemieszczania sie po pociągu kontrolerzy winni są sprzedać bilet. Ja tak jeżdżę z 2dzieci w wózkach, bo mam taka przesiadkę, ze niezdarze skasować biletu.

        • 0 8

        • Pytanie do Pani

          Zapytam z ciekawości. Proszę się nie gniewać.
          Chodzi o bilety zerowe dla dzieci, czy również zwykły dla Pani? Bo jeśli ma Pani miesięczny to nie ma rozmowy.
          Tak tylko pytam, bo jakby Pani nie kasowała biletów za które Pani płaciła to można rzec, że liczy Pani na łud szczęścia.
          Proszę tylko się nie gniewać za pytanie.
          Pozdrawiam

          • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane