- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (35 opinii)
- 2 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (42 opinie)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (345 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (83 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (23 opinie)
Interwencja służb ws. blokady transportu węgla do Gdańska
Aktywiści z Greenpeace uniemożliwili w poniedziałek rozładunek węgla płynącego do Gdańska z Mozambiku poprzez rzucenie kotwicy z żaglowca Rainbow Warrior przy terminalu węglowym. Przy okazji umieścili na burcie statku napis "Węgiel stop". Protest miał zwrócić uwagę rządu na potrzebę działań na rzecz ochrony klimatu i konieczność odejścia od węgla do 2030 roku. W nocy z poniedziałku na wtorek w sprawie interweniowały służby.
Aktualizacja, godz. 7:42: Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku poinformował, że zatrzymano dwie osoby.
- To kapitan żaglowca Greenpeace, narodowości hiszpańskiej, oraz austriacka działaczka Greenpeace. Pozostałe osoby zostały zwolnione. Jednostka holownikami Urzędu Morskiego została ściągnięta z portu - mówi Tadeusz Gruchalla.
Aktualizacja, 10 września, godz. 7: W nocy z poniedziałku na wtorek na jednostkę z aktywistami weszły służby. Całość akcji transmitowali przedstawiciele Greenpeace. Poinformowali także, że aktywistki i aktywiści, którzy wcześniej zablokowali transport węgla z Mozambiku, zostali zatrzymani.
- Chcielibyśmy, aby polskie władze działały tak szybko i zdecydowanie w sprawie kryzysu klimatycznego, jak to robią, tłumiąc pokojowe protesty. Obrońcy klimatu zwrócili uwagę na absurdy polityki energetycznej Polski. W imię obrony interesów lobby węglowego nasz rząd nie chroni klimatu i nie inwestuje w polskie, odnawialne źródła energii. Zamiast budować wiatraki czy biogazownie, importujemy na potęgę "polskie czarne złoto", głównie z Rosji, ale też z krajów tak odległych, jak Australia, Kolumbia czy Mozambik. Tym, którzy mają odwagę sprzeciwiać się takiej polityce, grozi się bronią maszynową - powiedział Marek Józefiak, koordynator kampanii Klimat i Energia w Greenpeace Polska.
Akcja służb transmitowana przez Greenpeace.
Przypomina o tym, co działo się tegorocznego lata.
- Kryzys klimatyczny dzieje się tu i teraz. Tego lata w ponad 350 miejscach w Polsce władze apelowały o ograniczenia w zużyciu wody, a straty spowodowane przez suszę wyniosły ponad 1 mld złotych. Stan rzek był tak niski, że przez Wisłę w Warszawie można było przejść w bród. A to wszystko dopiero początek - dodaje.
Ekolodzy dodają, że w ciągu ostatnich dwóch lat import węgla do Polski wzrósł ponad dwukrotnie, do prawie 20 milionów ton.
Wskazują, że co czwarta tona węgla kamiennego używana nad Wisłą pochodzi już z zagranicy.
- Zdecydowana większość trafia do nas z Rosji, a reszta z krajów tak odległych, jak Australia, Stany Zjednoczone, Kolumbia czy Mozambik. Jak wykazują analizy eksperckie, jeśli nie odejdziemy od spalania węgla, import będzie w kolejnych latach rosnąć. Według ostatnich danych Państwowego Instytutu Geologicznego rachunek za importowany węgiel w 2018 r. wyniósł prawie 8 mld zł i był ponad trzykrotnie wyższy niż dwa lata wcześniej - informują.
Przypomnijmy, że statek Rainbow Warrior, należący do Greenpeace, miał wpłynąć do Gdańska w piątek. Jego wizyta miała być elementem obchodów 15-lecia istnienia tej organizacji w Polsce. Okazało się, że nie udało się znaleźć nabrzeża, przy którym mogłaby cumować jednostka i przy którym jednocześnie można byłoby zorganizować zaplanowane przez armatora wydarzenia.
Ruch statków w Zatoce Gdańskiej
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
Blokada pirsu węglowego (14 opinii)
Miejsca
Opinie (781) ponad 100 zablokowanych
-
2019-09-09 21:31
A szambo zabiorą
Wisła im niesie
- 50 8
-
2019-09-09 21:33
A port serwis odwiedzą?
- 47 2
-
2019-09-09 21:37
(3)
Jak widze wpisy tutaj, to sie zastanawiam czy w Gdansku nie dzieje sie to samo co rozkrecil Brejza w Inowroclawiu.
- 31 12
-
2019-09-09 21:44
kto to ten Brejza ? (2)
o Emilii napisz...
- 8 6
-
2019-09-09 21:45
(1)
Nie znasz Brejzy? Nitrasa i Pomaski tez nie znasz? To na kogo glosujesz?
- 11 6
-
2019-09-11 15:44
Na nikogo, mam to w d*pe.
- 0 0
-
2019-09-09 21:38
No to teraz remont statku (1)
I zarazem dodatkowe straty dla środowiska - paliwo na dopłynięcie do stoczni, piachowanie i malowanie kadłuba, setki dokumentów do wydrukowania.
- 49 6
-
2019-09-11 15:45
Załoga zamaluje i z głowy..
- 0 0
-
2019-09-09 21:39
Dlaczego (2)
Nie stoją u wylotu szamba w Warszawie i nie otwierają gardeł!?Ponoć można pić tą "wodę" nawet z cytryną jak w Urzędzie Miasta Warszawy i na zebraniach Rady Miasta!
- 72 7
-
2019-09-09 21:41
Bo
To jest program wyborczy Po-Ko.Czyli antyPiS!
- 12 0
-
2019-09-10 09:01
Niski stan wody w Wiśle nie pozwala im dotrzeć,a ekologicznie to znaczy na pieszo odpada.
- 5 0
-
2019-09-09 21:41
Obłudnicy
- 42 6
-
2019-09-09 21:41
Aktywiści z Greenpeace to hipokryci.
Oto dowód:
Aktywiści z Greenpeace nie protestują przeciw produkcji i eksploatacji pojazdów elektrycznych, użytkowanych przez najwyżej kilka osób, wyprodukowanie jednego pojazdu elektrycznego i jego eksploatacja, produkuje więcej emisji co2 jak roczna emisja co2 komunikacja zbiorowej wszystkich stolic europejskich, która obsługuje kilkaset milionów ludzi.
Ale za pieniądze to nawet węgiel a Afryki do pojazdów elektrycznych jest ekologiczny dla "aktywistów z "Greenpeace"- 59 9
-
2019-09-09 21:42
Bardzo dobrze, niepotrzebujemy tu wegla
Wystarczy nam sila naszych miesni
- 15 41
-
2019-09-09 21:43
Wejsc na ich statek. Zamknac ich zaloge w ladowni.
Podniesc kotwice oraz odholowac statek. Nie bawil bym sie z tymi lachmaniarzami. Nie wypuscic ich az nie zaplaca okupu rowny wartosci statku. A zaloge 2 tygodnie bez jedzenia. To bedzie dobra nauczka dla tej bandy darmozjadow. Bo przeciez ktos im placi za to...
- 54 7
-
2019-09-09 21:43
A czemu nie protestują pod kopalniami odkrywkowymi (1)
węgla brunatnego w Niemczech ?Proponuję potraktować tych ekoterrorystów armatkami pożarowymi. Tak jak potraktowali ich russcy . Banda najemników za pieniądze tych którzy płacą za odstąpienie od oprotestowania. Zwykli szantażyści a nie ekolodzy.Kryminał.
- 81 5
-
2019-09-09 21:48
Makrela im placi aby nie widzieli niemieckich kopalni i elektrowni na wegiel brunatny. To nie widza. Kwestia ceny i zaprotestuja nawet w Burkina Faso przeciwko sloncu. Jedynie u Putina nie protestuja, bo tam albo lagier albo nauka latania z wiezowca.
- 16 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.