• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Antoni Szczyt nie żyje. Utonął podczas urlopu

neo, ms
7 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat We wtorek pogrzeb Antoniego Szczyta
Zawodową pasją Antoniego Szczyta było rozwijanie komunikacji rowerowej w Gdańsku. Zawodową pasją Antoniego Szczyta było rozwijanie komunikacji rowerowej w Gdańsku.

Antoni Szczyt, szef Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, wcześniej wieloletni zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie, nie żyje. Utonął podczas wypadku na urlopie w RPA. Miał 59 lat.



Antoni Szczyt zginął podczas wycieczki łodzią na zatokę Mossel. Łódź się wywróciła, szef PORD wypadł do wody i mimo szybkiej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować. Do wypadku doszło w poniedziałek.

- Ratownicy po przybyciu na miejscu zdarzenia, znaleźli obywatela Polski, podczas próby ratowania przez dwóch innych obywateli polskich, po tym jak znalazł się w ciężkiej sytuacji w wodzie. Ratownicy natychmiast rozpoczęli reanimację, jednak mimo dużych wysiłków nie udało się go uratować - informuje Dawie Zwiegelaar, dowódca stacji NSRI w Mossel Bay.

- Zginął mój wieloletni współpracownik, niekonwencjonalny urzędnik - napisał w swoim profilu w portalu Facebook prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

Antoni Szczyt był niezwykle barwną postacią. Przez wiele lat nadzorował pracę wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie. O tramwajach, inżynierii ruchu wiedział wszystko. W ostatnich latach swojej pracy w Urzędzie Miejskim odpowiadał za rozbudowę dróg i komunikacji rowerowej w Gdańsku. To także jego stanowczości gdańscy rowerzyści zawdzięczają wpisywanie konieczności budowy dróg rowerowych przy każdym większym remoncie ulicy w Gdańsku.

Dziennikarze kochali go za barwny język i celne riposty. Obawiali się go jednak, ponieważ pan Antonii mówił z prędkością karabinu maszynowego. W wielu redakcjach praktykantów proszono o zrobienie materiału z jego udziałem - jeśli udało im się zrozumieć Antoniego Szczyta, to znak, że nadawali się do zawodu.

Kiedy zmieniano samochodowe rejestracje z czarnych na białe, dyrektor Szczyt dostał taki sam numer, jaki miał poprzednio - 3000. - Taki mi dali, naprawdę - zarzekał się ze śmiechem.

Antoniego Szczyta, jako jednego z nielicznych miejskich urzędników niezwiązanych zawodowo z kulturą, można było spotkać na większości premier organizowanych przez trójmiejskie teatry i instytucje kultury.

Dwa lata temu Antoni Szczyt został dyrektorem Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. Miał zrobić porządek w instytucji, do działania, której zrzuty miała prokuratura i sądy. W Gdańsku niebawem rozpocznie się proces w sprawie nieprawidłowości i łapówkarstwa, jakie miało miejsce w PORD-zie przed tym, zanim Antoni Szczyt został jego dyrektorem.

Artykuły na naszych stronach, w których wypowiadał się Antoni Szczyt.
neo, ms

Opinie (471) ponad 100 zablokowanych

  • Myslałem, że żartuja, a to prawda (2)

    Antoś dziękuję,że z nami byłeś. Wspaniały Kolego.

    • 9 11

    • to tak sobie żartujecie ze znajomymi? :] (1)

      • 2 0

      • u urzedach i radzie miasta tak zartuja z zycia podatnikow

        • 0 0

  • ruchome klamki (2)

    po krętej uliczce
    na rowerze jadę...
    pływać nie umiem-daleko nie zajadę
    teraz stoje z boku i wszystko oglądam.
    jest tak jak chcecie...
    bo już nie sprzątam.

    • 9 4

    • wyjdz!

      • 1 0

    • Smutno...bardzo...

      To bardzo piękne i smutne zarazem....
      A dla Rodziny i bliskich - wyrazy współczucia.

      • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (1)

      Człowiek zginął a ty idiotonie potrafisz wyjść z komentarzem poza swoje wyjątkowe wąskie ramy myślowe... Lepiej zamilcz, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia!!!

      • 6 8

      • a niby dlaczego mam zamilczeć? jak to jest że ludzie stoją w korkach przez niekompetencje takich urzędasów jakim był szczyt, a urzędasy za moje podatki wożą się po ciepłych krajach i to nie byle jakich tylko na safari w południowej afryce

        to dowód na to że trzeba im obnizyć pobory i połowę zwolnić!!!

        ciekawe kto zapłaci za koszty operacji

        • 10 6

  • Zapraszają do pracy (12)

    1. Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni poszukuje kandydata na stanowisko:INFORAMTYK, ST.INFORMATYK, SPEC.DS.BEZP.INF.NIEJAWNYCH I OCHRONY DANANYCH OS.
    2. Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni poszukuje kandydatów na stanowisko KIEROWNIK/REFERATU/GŁÓWNY SPECJALISTA.

    Przyjdzcie i przekonajcie sie sami ile zarabiają. Już widzę te tłumy....
    Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

    • 7 7

    • ale przeciez nikt tu nie napisał, ze dobrze zarabiają :) (5)

      kazdy wie, ze z uczciwie i zgodnie z prawem zarobionych pieniędzy nie byłoby stać urzędnika na takie życie... na urlop w RPA. Był razem z żoną?

      • 1 7

      • (4)

        typowo polskie a najlepiej od razu powiedz - na pewno ukradł
        skąd wiesz że to z pieniędzy z pracy w urzędzie, jest tyle innych możliwości. wycieczki też nie kosztują już dziś majątku, może to była podróż życia...

        • 3 4

        • (3)

          a jakich wiele możliwość ma szef PORD'u? W ogóle wierzysz w to, że ktoś z układami i znajomościami, ktoś kto od lat pracował jako urzędnik wyprowadzi na prostą instytucję przodującą w braniu łapówek? Każdemu życzę sukcesu i patrzę z podziwem na ludzi z własnym pomysłem na zycie, na tych, którzy nie bali się zaryzykować, ktorzy działają na władny rachunek.

          Ale to nie dotyczy urzędników! Mam z nimi do czynienia, krwi mi napsuli i Pan Antoni Szczyt sam głośno chwalił się, że ma znajomości i wiele może załatwić.
          Powiedz mi jakich wiele możliwości na zarobek ma urzędnik?
          Przeczytam z zainteresowaniem Twoją odpowiedź.

          • 9 0

          • (2)

            np. spadek (wcale nie takie rzadkie), zarobki rodziny, nie wiem co robi jego żona, dzieci...

            • 1 3

            • dzieci nie ma, zona pracuje w U.M. (1)

              • 4 0

              • Jak nie ma dzieci to na co ma wydawać kasę?

                • 0 0

    • generalnie masz racje sam Budyń śmierdzi ale nie znaczy to że wszyscy niżej i w podległuch urządach są źli wiele osób jest nie do zastąpienia bo urzędy płacą grosze... wszyscy narzekają na urzędników ja też ale głównie na Budynia bo on nie daje kasy do podległych spółek miejskich i potem nie ma kasy na nic więc bez kasy i solidny urzędnik nic nie zrobi...

      • 0 4

    • poza tym czy łatwo zwolnić urzędnika? (2)

      np. w branży finansowej przychodząc do pracy nie wiesz, czy jutro też ją bediesz miał... a w urzędach?? ciepła posadka na całe życie...

      • 4 1

      • (1)

        a ty byś się zdziwił, jeśli nie masz pleców to w każdej chwili może się okazać, że twoje stanowisko urzędnicze potrzeba jest dla kuzyna szwagra teściowej albo nie chcesz sie korumpować jak całe towarzystwo wokól i już nie pracujesz. Podać przykłady ?

        • 5 0

        • w sumie to z chęcią bym przeczytała przykłady :) powaga

          sam tylko potwierdzasz, że praca w Urzędzie nie ma nic współnego z pracą... to tylko fajna posadka dla tych, ktorzy potrafią szybko wtopić się w tą niegodziwą masę, w to kółeczko wzajemnej adoracji, które poza czubkiem własnego nosa nic nie widzi.
          Ale oczywiście mówią, że wszsytko co robią, to dla dobra społeczeństwa :D Oni są po prostu twórcami naszego powszechnego szczęścia heh..

          • 0 0

    • Kto wtajemniczony... (1)

      ...ten wie jak wyglądają wyjazdy "szkoleniowe" urzędników. Zwłaszcza tegoroczny wyjazd pracowników PUPU do hotelu na półwyspie za nasze pieniądze.

      • 7 1

      • albo pracowników PORD do Sobieszewa

        tak jak pracowników PORD na szkolenie do Sobieszewa

        • 2 0

  • Odszedł dobry urzędnik, kolega, człowiek...

    Antoni Szczyt był barwną postacią i wyrazistym człowiekiem. Kochał życie i dzielił się tą radością z innymi. Praca, która była dla niego pasją i którą realizował z żelazną konsekwencją, dawała jemu i nam wiele satysfakcji. Będzie go nam brakować i takim będziemy go pamiętać.
    Dyrektor i pracownicy Wydziału Gospopdarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    • 21 21

  • Ostatni wpis reprezentuje jakiś poziom i człowieczeństwo.Przykro,że w Polsce są osoby.które nawet po śmierci poróbują nieboszczykowi dołożyć.Strasznie smutne.O zmarlych nie mówi się żle.

    • 10 4

  • RIP

    Jeden z niewielu ludzi z gdańskiego magistratu, których bardzo sobie ceniłem za postawę i podejście do swoich obowiązków. Oddany miastu. Kondolencje. Spoczywaj w pokoju.

    • 13 12

  • Szkoda goscia (2)

    Moze za wiele wiedzial o przekretach w PORD-zie.

    • 6 3

    • powołac komisję śledczą, miedzynarodową komisję Unijną, niech maciarewicz jedzie do USA pogadać z Elwisem a Fotyga niech obrobi (1)

      wielbłądom w oliwskim zoo

      • 4 3

      • Nie boj sia drugiej weryfikacjii nie bedzie

        • 0 1

  • Rowerzysta

    Myślę, że miał ogromny wpływ na to, że Gdansk rowerem jeżdzi.

    Miałem problem ( 5 razy oblewałem) ze zdaniem prawa jazdy. Wiele razy musiałem odwiedzac PORD. Nienawidziłem już tej pieps.zonej Równej i całej Olszynki. Te typy egzaminatory niczym bezduszne robokopy snuły sie po budynku i placu. Szczyt ze swoja energia i uśmiechem wyróżniał się. I to bardzo

    • 13 6

  • niepowetowana strata (1)

    Pana Antoniego znalam z opowiadan mojej corki,Izabelli."swiat sie zatrzymal"-powtarzala z bolem w glosie.Byl chodzaca Inspiracja,Wsparciem dla Rodziny,
    a przede wszystkim Uosobieniem Prawdziwego Czlowieka.Sam pelen zycia,
    motywowal do zdrowego dzialania innych.
    Boze,wskaz Tym,ktorzy pozostali,wskaz i,daj sile zaakceptowac glebszy sens
    tej T R A G E D I I .
    Z wyrazami glebokiego wspolczucia dla Drogiej Basi,
    Helena.

    • 15 14

    • dla jakiej Drogiej Basi skoro jej nie znałaś??

      Nie masz pojęcia jakimi pobudkami kierowała się w życiu... na pewno nie była prawa...

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane