• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Apelują o poluzowanie ograniczeń, by móc przewozić więcej pasażerów

Ewelina Oleksy
26 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Wyznaczone miejsca do siedzenia w gdańskiej komunikacji miejskiej. Można siadać na połowie wszystkich dostępnych. Wyznaczone miejsca do siedzenia w gdańskiej komunikacji miejskiej. Można siadać na połowie wszystkich dostępnych.

Unia Metropolii Polskich, do której należy m.in. Gdańsk, apeluje o poluzowanie obostrzeń dotyczących funkcjonowania komunikacji miejskiej. Chodzi o wprowadzenie możliwości przewozu większej liczby pasażerów, niż obecnie dozwolona. Rząd na razie się do tego nie pali.



Czy funkcjonowanie komunikacji miejskiej powinno wrócić do normy?

12 największych polskich miast, w tym Gdańsk, zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza, wystąpiło do ministra zdrowia z prośbą o zmniejszenie ograniczeń dotyczących korzystania z komunikacji miejskiej.

Zgodnie z rządowym rozporządzeniem z marca w pojazdach komunikacji miejskiej zajęta może być tylko połowa miejsc siedzących, by zachować odpowiednią odległość pomiędzy pasażerami. Jeśli więc w pojeździe jest ich 50, to maksymalna liczba przewożonych pasażerów wynosi 25.

Samorządy największych miast chcą zmian, które zezwolą na zajęcie przez pasażerów 50 proc. miejsc ogółem, czyli także tych stojących. Chodzi o możliwość przewozu większej liczby osób, niż jest to teraz dozwolone.

Nowe zasady korzystania z komunikacji miejskiej



Od 20 kwietnia rząd wprowadził już poluzowanie restrykcji. Wprowadzono nowe zasady w handlu. Można korzystać z lasów, parków i plaż oraz podstawowych form rekreacji na świeżym powietrzu. Mieszkańcy Trójmiasta licznie z tych możliwości korzystają.

Zobacz też: Pierwszy dzień otwartych plaż i lasów

Więcej ludzi w parkach, sklepach, na ulicach, to więcej pasażerów



Jak wskazuje UMP, to będzie się też przekładać na coraz większą liczbę pasażerów komunikacji miejskiej, która ze względu na obowiązujące ograniczenia nie będzie w stanie ich obsłużyć, co w konsekwencji doprowadzić może do paraliżu. Dlatego do ministra zdrowia poszedł wniosek o zmianę obecnie obowiązujących przepisów.

- Zwracamy się do Pana Ministra z uprzejmą prośbą o zmianę przepisów w tej kwestii poprzez wprowadzenie w pojazdach transportu publicznego (wszystkich trakcji) jednakowych obostrzeń co do liczby (50 proc. miejsc ogółem) pasażerów w pojazdach. Takich, jakie obowiązują w autobusach lub pociągach dalekobieżnych. Konstrukcja pojazdów przeznaczonych do kursowania w ramach komunikacji miejskiej przewiduje małą liczbę miejsc siedzących, będąc jednocześnie przygotowaną na znaczne napełnienia pojazdów w czasie godzin szczytów komunikacyjnych - czytamy w stanowisku UMP.

Przy obecnych obostrzeniach nie będą w stanie przewieźć wszystkich



Jak mówi Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska odpowiadający m.in. za komunikację miejską, poluzowanie obostrzeń w komunikacji miejskiej jest w obecnej sytuacji konieczne.

- Apelujemy do rządu by wraz z łagodzeniem obostrzeń wobec mieszkańców i odmrażaniem gospodarki zmniejszył również rygory dotyczące zajętych miejsc w komunikacji publicznej. Od początku tygodnia obserwujemy zwiększającą się liczbę pasażerów, więc przy obecnych obostrzeniach nie będziemy w stanie przewieźć wszystkich chętnych. Aktualnie w godzinach szczytu przewozowego wypuszczamy z baz wszystkie pojazdy, nie posiadamy więcej taboru - wskazuje Borawski.

Jak pasażerowie komunikacji miejskiej radzą sobie z nowymi przepisami?

Rząd na razie ostrożny ws. komunikacji miejskiej



Ze strony Rządu nie słychać na razie natomiast zapowiedzi wprowadzenia zmian w obowiązujących ograniczeniach.

Na początku tego tygodnia, premier Mateusz Morawiecki, pytany o tę sprawę podczas konferencji prasowej stwierdził, że obostrzenia dotyczące korzystania z komunikacji publicznej nie powinny być luzowane, bo "dystansowanie społeczne jest bardzo ważne i pozwoli w maju stopniowo odmrażać gospodarkę".

- To właśnie w zatłoczonych tramwajach czy autobusach, mogłoby dojść do bardzo gwałtownego rozprzestrzeniania się koronawirusa - powiedział Morawiecki.
Tyle tylko, że obecne przepisy wcale nie powodują, że tego tłoku nie ma, o czym regularnie informują nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.



Od poniedziałku kolejne kursy "bisowe"



Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, w związku z obserwowaną większą liczbą pasażerów, od poniedziałku 27.04.2020 r. na wybranych liniach tramwajowych uruchamia kolejne cztery kursy "bisowe", czyli wykonywane przez dwa pojazdy jednocześnie.

Komunikacja w Trójmieście - rozkłady jazdy



- Dotyczy to dni powszednich. Chodzi o zapewnienie pasażerom jak największego bezpieczeństwa podróży - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM.

Gdynia też wprowadza zmiany



Wzrost liczby pasażerów w ostatnim tygodniu odnotowała też Gdynia.

Nakładki na siedzeniach informujące pasażerów o połowie miejsc wyłączonych z użytku w gdyńskich autobusach.

Nakładki na siedzeniach informujące pasażerów o połowie miejsc wyłączonych z użytku w gdyńskich autobusach.
- Od początku wprowadzenia obstrzeżeń związanych z epidemią służby ZKM Gdynia, w porozumieniu z kierowcami, monitorują napełnienia autobusów i trolejbusów - mówi wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała - Wprowadzane od 25 kwietnia zmiany w rozkładach jazdy sprawią, że jako mieszkańcy będziemy mogli skorzystać z usług komunikacyjnych dokładnie w tych miejscach i czasie, gdzie są one najbardziej potrzebne, a wzmożony popyt utrzymywał się przynajmniej przez kilka dni. Usprawnienia odciążają przy tym służby zajmujące się bieżącą regulacją ruchu i uruchamianiem kursów bisowych - wyjaśnia.
Zmiany w gdańskiej komunikacji miejskiej od 27 kwietnia
  • Linia 6
  • kurs linii 6, wykonywany z pętli "Łostowice Świętokrzyska" o godz. 4:41, będzie obsługiwany przez dwa tramwaje jednocześnie, na odcinku od pętli "Łostowice Świętokrzyska" do przystanku "Strzyża PKM".
  • Linia 7
  • kurs wykonywany z pętli "Łostowice Świętokrzyska" o godz. 5:08, będzie obsługiwany przez dwa tramwaje jednocześnie, na całej długości trasy, kurs wykonywany z pętli "Łostowice Świętokrzyska" o godz. 6:04, będzie obsługiwany przez dwa tramwaje jednocześnie, na odcinku od pętli Łostowice Świętokrzyska do przystanku "Twarda" (następnie tramwaj pojedzie do pętli "Strzyża PKM" przez Wrzeszcz).
  • Linia 10
  • kurs wykonywany z przystanku "Brętowo PKM" o godz. 4:54, będzie obsługiwany przez dwa tramwaje jednocześnie na odcinku od pętli "Siedlce" do Nowego Portu.
Wszystkie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie trwania pandemii koronawirusa znaleźć można na stronie ZTM.

Specjalne rozkłady jazdy w Gdyni od 25 kwietnia


W soboty, niedziele i święta linie 152 i 181 przeznacza się do obsługi taborem przegubowym.

Do obsługi kursów linii 125, dowożących pracowników szpitala na godz. 7, we wszystkie dni tygodnia wprowadza się pojazdy przegubowe.

W dni powszednie zwiększa się liczbę planowych kursów bisowych (wykonywanych razem z autobusami podstawowymi) - takie rozwiązania wprowadza się m.in. na liniach: R, S, 141, 147, 150 i 194.

W odpowiedzi na postulaty pasażerów, w dni powszednie uruchamia się dodatkowe kursy na linii 170 do/z pętli Pogórze Dolne Złota; w godz. 14-17 w tej relacji zapewniona zostaje częstotliwość 30-minutowa.

Uruchamia się dodatkowy kurs na linii 160 z przystanku Gdynia Dworzec Gł. PKP - Dworcowa do Chwarzna Sokółki o godz. 15:06 w dni powszednie.

Niektóre autobusy będą jeździły też objazdami z powodu remontu skrzyżowania ul. Legionów i al. Piłsudskiego.

Miejsca

Opinie (298) ponad 20 zablokowanych

  • Wszystko imienia Adamowicza a kim on był????

    • 26 13

  • Dulkiewicz marzy o powrocie komunikacji jak z Bangladeszu.

    • 17 11

  • Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza (2)

    Co to k...wa jest :)

    • 29 9

    • Sekta

      • 5 3

    • Jak to co, to unia złodziei!

      • 8 3

  • Unia Metropolii Polskich im Pawla Adamowicza - to brzmi smiesznie i glupio. (2)

    ..

    • 28 9

    • Bardzo głupio

      Bo ich patron nie należy od osób prawych

      • 7 1

    • to cos jak Instytut mysli Im Walesy

      • 7 1

  • ... (2)

    to chyba logiczne że po odmrażaniu będzie więcej osób jeździć do pracy więc zniesienie ograniczeń w komunikacji jest uzasadnione

    • 19 10

    • (1)

      czyli wedlug ciebie ograniczeniamaja sens gdy i tak jest malo osob?

      `One są koniecznoscia bez wzgledu na okoliczonosci

      • 2 1

      • Wyobraz sobie ze jak wroci normalny ruch pasazedow to nie da rady tego przewiezc przy obecnych ograniczeniach

        • 0 2

  • W autobusie kilka osob ale juz w Lidlu moze byc tlum. To ma sens

    • 17 6

  • Jak chcą poluzować, to niech wezmą coś na przeczyszczenie.

    Bisacodyl się nada. Jak dotąd to Gdańsk nie poluzował nawet opłat za parkowanie, a tu nagle zaczynają dbać o transport dla mieszkańców?

    • 15 6

  • Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza, do której należy Gdańsk, (1)

    niech zaapeluje do panny Dulkiewicz o zwiększenie częstotliwości kursów ..., a przy okazji o posprzątanie tego syfu w całym mieście, zwłaszcza butelek po alkoholu!

    • 16 6

    • Racja

      • 3 2

  • (3)

    Mam totalnie wyrąbane ilu ludzi jedzie z tyłu. Płacą mi za jeżdżenie i to robię . Czekam tylko na dzień , gdy ktoś mnie wygoni z tramwaju bo będę nadliczbowy a będę jechał do pracy ...Urzadzę taki cyrk , że wszyscy zapamiętają

    • 20 9

    • (2)

      Jakim prawem? Bo ja wielki Motorniczy i ja mam prawo do bycia panem w każdym tramwaju? dobre

      • 2 0

      • (1)

        Nie , tylko pracownik GAiT jedzie do pracy. Wozić pasażerów. A jak mnie wywalą to będzie 1 autobus mniej na trasie czyli większy tłok w innych . Proste ???? 8-)))))

        • 1 1

        • Wiekszego tloku nie bedzie, bo i tak nie moze wiecej wsiasc.

          A odgrazales sie, ze zrobisz cyrk, to i Cie szybko wyprowadzono z bledu, bo bedziesz jak kazdy inny, ktory nie zalapal sie na zbiorkom i spoznil sie do pracy. W niczym lepszy czy szczegolny.

          • 0 1

  • (2)

    Zależy od kierowcy. Ostatnio powiedzial,ze nie pojedzie bo wsiadly 2 osoby,ktore nie mialy miejsca siedzacego. Stanęły z dala od siebie na miejscu wózków. Kierowca uparl sie ze nie pojedzie chociaz na nastepnym przystanku wysiadla połowa pasażerów. To wszysko zalezy od nadgorliwego kierujacego .

    • 16 7

    • to skoro takie potoki pasażerskie to nie mogli tamci podejść tego jednego przystanku?

      • 1 3

    • Nie nadgorliwy tylko jak przyjedzie policja po telefonie innego pasażera to będzie 500 pln mandatu. Dla kierowcy . Nam to dynda ilu was jest z tyłu , ale wy lubicie podpier....ć

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane