• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arabowie chcieli kupić kałasznikowy w Gdyni

Michał Sielski
16 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 19:40 (16 marca 2016)
Mężczyźni chcieli kupić broń bez pozwolenia, proponując sześciokrotnie wyższą cenę. Mężczyźni chcieli kupić broń bez pozwolenia, proponując sześciokrotnie wyższą cenę.

Dwóch Arabów mieszkających w Holandii chciało kupić kałasznikowy i pistolety w Gdyni. Mieli pecha, bo trafili na żołnierza w czynnej służbie oraz byłego komandosa, organizującego obecnie szkolenia antyterrorystyczne, który prowadzi sklep z bronią w Gdyni. Za warte 5 tys. zł karabiny oferowali 10 tys. dolarów. Wraz z trzecim wspólnikiem zostali zatrzymani przez policyjnych antyterrorystów.



Obawiasz się zamachów terrorystycznych w Polsce?

Aktualizacja, godz. 15:17. Nawet jeśli dziś nie uda się postawić zarzutów, mężczyźni zostaną w areszcie. Można go bowiem przedłużyć na kolejne 24 godziny w przypadku, gdy rozprawa zostanie wyznaczona na kolejny dzień. Wiemy też, że mężczyźni nie chcą współpracować z policją.

- Nawet nie mieli żadnych pretensji. Np. o sposób zatrzymania, a przecież dostali paralizatorem. Wygląda na to, że doskonale wiedzą jak mają się zachowywać - mówi nam policjant pracujący nad sprawą.
Czytaj także: Kto zareaguje, gdy w Trójmieście dojdzie do zamachu.

Aktualizacja, godz. 13:10. Policjanci sprawdzili samochód zatrzymanych, którzy usłyszeli zarzuty za próbę zakupu broni. Będzie też wniosek o ich tymczasowe aresztowanie.



Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Do sklepu z bronią w Gdyni przy ul. Portowej zobacz na mapie Gdyni weszło dwóch młodych mężczyzn. To kilkadziesiąt metrów od Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

- Powiedzieli, że chcą kupić kałasznikowy i glocki [popularne i niezawodne pistolety - red.]. Nie mieli jednak pozwolenia na broń, więc nie mogliśmy im ich sprzedać. Wtedy zaproponowali, że zapłacą 5 tys. dolarów za sztukę, choć normalnie taki karabin kosztuje u nas 2,5 tys. zł - mówi Cezariusz Stolarczyk ze sklepu strzeleckiego w Gdyni.
Chcieli przekupić komandosa

Niedoszli nabywcy mieli pecha, bo to były komandos. Do tego organizujący szkolenia antyterrorystyczne, a także pilotażowy program szkolenia uczniów z gdańskiej szkoły podstawowej w zakresie zachowań antyterorystycznych.

Wraz z nim w sklepie był też kolega, który jest czynnym żołnierzem i weteranem kilku misji w Afganistanie. Powiadomili więc odpowiednie służby, a jednocześnie z ukrycia sfilmowali mężczyzn i ich samochód.

Dzięki temu po godz. 21 dwóch ok. 30-letnich mężczyzn zostało zatrzymanych przez policyjnych antyterrorystów. Widowiskowa i szybka akcja miała miejsce w Centrum Handlowym Riviera. Policjanci użyli paralizatorów. Nie znaleziono przy nich broni, w hotelu Hotton, w którym się zatrzymali, mieli jedynie gaz pieprzowy, a także urządzenia do uruchamiania samochodów.

Mieszkańcy Holandii pochodzenia arabskiego

Kim byli mężczyźni? Policja i ABW na razie nie udziela żadnych informacji, ale nasz rozmówca nie ma wątpliwości, że byli pochodzenia arabskiego, choć mówili płynnie po angielsku. Pokazywali gotówkę, którą chcieli wydać.

- Byłem wielokrotnie na Bliskim Wschodzie i nie mam wątpliwości, że stamtąd pochodzili. Mieli też doświadczenie w zakresie obsługi broni i znali się na niej. To od razu wzbudziło moją czujność, jeszcze zanim okazało się, że nie mają pozwolenia na broń - podkreśla Cezariusz Stolarczyk.

Miejsca

Opinie (777) ponad 20 zablokowanych

  • A dla komandosów wielkie brawa i podziękowania !!! Napewno taką postawą uratowali komuś życie !!!!

    • 47 5

  • Może dzikusy myślały... (1)

    ...że są w Rosji?

    • 35 6

    • Pomyśleli raczej że na upadline.

      • 2 0

  • ..."zobacz jak niszczą każdy narodowy ruch "

    I co teraz "platformersy"i "ultratolerancyjni "???

    • 24 10

  • Spokojnie, ukraińcy czują sie jak u siebie, przywiozą z frontu.

    Czy ktoś kontroluje banderyli?

    • 15 6

  • Szykowali sie na marsz poparcia rządu 10 kwietnia :D

    • 15 20

  • Mogli im sprzedać. Podrasowane z wybuchającą lufą. Byłoby dwóch mniej... - i 10 tys $ w garści.

    • 17 4

  • Oj tutaj to nie mają czego szukać. I tak powinni się cieszyć, że dostali tylko paralizatorem :)

    • 21 2

  • Brawa dla P. Sielskiego za rzetelne dziennikarstwo

    i niepoddawanie się lewackiemu terrorowi. Mainstream napisałby, że mężczyźni byli pochodzenia azjatyckiego, co mogłoby sugerować Japończyków, ew. bankierów z Hongkongu:)

    • 57 9

  • Moim zdaniem Ci pracownicy popełnili błąd i naraźili życie wielu osób (11)

    Skoro to był żołnierz w czynnej służbie oraz były komandos organizujący obecnie szkolenia antyterrorystyczne to powinni zatrzymać osoby chcące nielegalnie nabyć broń natychmiast.

    Z tego co tu piszecie zatrzymanie nastąpiło w Rivierze czyli w innym miejscu i po paru godzinach a nie w chwili gdy próbowali nielegalnie kupić broń.

    W tym czasie gdy potencjalni zamachowcy byli na wolności mogli przeprowadzić jakiś zamach np w Rivierze do której się udali i zginęłoby wiele osób.

    Gdyby to byli zwykli sklepikarze to reakcja ok ale żołnierz w czynnej służbie powinien sam ich zatrzymać bo stanowili duże zagrożenie dla niewinnych ludzi

    • 20 46

    • Tylko w Stanach Podzielonych ktoś kto nie jest policjantem może dokonać aresztowania. I to bez entuzjazmu policji. (2)

      Niby może, ale jeśli to zrobi, wybiją mu z głowy. W reszcie świata to ciężka zbrodnia, z której nikt się nie wywinie. Facet musiał o tym wiedzieć. O!

      • 6 4

      • Nie zgodzę się z tobą. W takiej sytuacji nie wyciągnięto by konsekwencji. Zostałby narodowym bohaterem (1)

        • 4 7

        • Nie wyciągnięto by konsekwencji? Ty na pewno żyjesz w Polsce?

          • 4 1

    • Jakkolwiek komandosi ze sklepu by postąpili, to jak sądzę ty i tak miałbyś jakieś fochy. (3)

      • 17 3

      • Dla Ciebie zachowali się ok? Sorry ale od żołnierza w czynnej służbie wymagam więcej (2)

        • 4 11

        • Człowieku (1)

          Tego to możesz wymagać od policjanta na służbie, a nie od żołnierza. On nie ma prawa nikogo zatrzymać ! To nie Afganistan ani Syria, weź pomyśl chwilę, nie znasz uprawnień a rżniesz mądralę.

          • 17 4

          • Każdy obywatel w takiej sytuacji ma prawo do zatrzymania do czasu przyjazdu policji

            • 5 7

    • Nie powinien (1)

      Bo mu nie wolno. Zostałby oskarżony o napaść. Co innego,gdyby został zaatakowany. Nie mądrz się, żołnierz lepiej zna prawo pod tym względem od ciebie. Zastanów się, za co ich miał zatrzymać ? Za pròbę kupienia broni bez pozwolenia ?

      • 8 4

      • tak za próbę świadomego nielegalnego zakupu karabinów maszynowych

        To jest bardzo poważne przestępstwo.

        PS nawet zwykłego złodzieja można zatrzymać do czasu przyjazdu policji a co dopiero terrorystę

        • 1 0

    • A Pani/Pan rozumiem specjalista ds działań antyterrorystycznych i negocjacji tak?
      Płakać się chce nad takimi wypowiedziami.

      • 7 3

    • Za dużo naoglądałeś(aś) się choliłudzkich filmów.

      Proponuję spacer, ma lepszy wpływ na psychikę.

      • 3 0

  • pytanie (3)

    Co będzie jak kiedyś jakiś ,,sprzedawca" się zgodzi na taką kwotę?
    Jak nie znajdą broni to przerobią straszaki na ostrą i też będą uzbrojeni.

    • 22 6

    • twoje pytanie jest retoryczne.

      nie mamy na to wpływu, poza kształceniem patriotycznych postaw.

      • 3 2

    • Nie ma takiej fizycznej możliwości, żeby się zgodził. To nie jest tak, że sobie kupujesz broń, albo prowadzisz taki sklep ot tak jak warzywniak. Każda broń jest zarejestrowana. Każdą broń po zakupie sprzedawca musi wyrejestrować, a kupujący na nowo zarejestrować. Uzyskać koncesję na handel bronią i amunicją i prowadzić taki sklep też łatwo nie jest. System jest nie do obejścia. Nie ma szans, żeby coś takiego nie wypłynęło i sprzedawca by się wymigał. Musieliby mu dać kilka baniek zielonych i zapewnić ucieczkę do kraju nie objętego ekstradycją :D. Za kałacha a nawet 10 tyle nikt nie da. :D Podsumowując nie ma szans i możliwości, by broń kupiona legalnie weszła w obrót nielegalny. Tu na wszystko jest papier.

      • 5 0

    • .....

      jak chcesz przerobic straszaki na ostra? Poza tym w Polsce można kupić broń czarnoprochową, czyli taką samą jaką wlaczona podczas np. wojny secesyjnej ;)

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane