• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Archiwalne zbiory filmowe trafiają do ECS

Katarzyna Moritz
25 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Międzynarodowa Konfederacja Wolnych Związków Zawodowych ofiarowała "Solidarności" profesjonalną kamerę telewizyjną, zestaw montażowy i sto kaset. Na zdjęciu Marian Terlecki, pierwszy szef BIPS (z tyłu za kamerą), Ryszard Troczyński (centralnie) i Wiktor Niemiro (z tyłu, po prawej). Fotografię wykonano w październiku 1981 r. na I zjeździe delegatów związku. Międzynarodowa Konfederacja Wolnych Związków Zawodowych ofiarowała "Solidarności" profesjonalną kamerę telewizyjną, zestaw montażowy i sto kaset. Na zdjęciu Marian Terlecki, pierwszy szef BIPS (z tyłu za kamerą), Ryszard Troczyński (centralnie) i Wiktor Niemiro (z tyłu, po prawej). Fotografię wykonano w październiku 1981 r. na I zjeździe delegatów związku.

Materiały z pierwszego zjazdu Solidarności z 1981 roku czy kulis obrad Okrągłego Stołu to tylko część historycznych zbiorów filmowych Video Studio Gdańsk, która będzie dostępna w ECS.



Czy oglądasz archiwalne filmy dokumentalne?

W poniedziałek pomiędzy Fundacją Archiwum Filmowe "Drogi do niepodległości" a Europejskim Centrum Solidarności doszło do symbolicznego scalenia archiwów filmowych. Fundacja w 2004 roku została założona przez Video Studio Gdańsk - najdłużej działającego niezależnego producenta filmowego.

Część jej zbiorów w formie zdigitalizowanej już została wykorzystana podczas tworzenia wystawy stałej ECS-u.

- W ECS będziemy nie tylko udostępniać te materiały [m.in. w mediatece - red.], ale też edukować młodych ludzi, naukowców czy dziennikarzy, by pokazywać, jakie jeszcze perspektywy są do odkrycia - podkreśla Basil Kerski, dyrektor ECS. - Znalazły się we właściwym miejscu i czujemy się za nie odpowiedzialni.
Placówce tej będzie użyczonych ponad 2043 zdigitalizowanych materiałów (z czego około 560 jest zdygitalizowanych na dyskach twardych), które powstawały po 1980 roku.

- Jest to zbiór wyjątkowy, gdyż obejmuje okres tzw. karnawału Solidarności, choć krótki, z ostatniego dnia pierwszej tury zjazdu związku, do 12 grudnia 1981, czyli ostatniej Komisji Krajowej, przed stanem wojennym - podkreśla Jacek Borzych, prezes FAF. - Myślę, że młodzi historycy, którzy są nastawieni na wielowątkowość narracji historycznej, będą z tego zadowoleni.
Kadr z filmu "Światło idzie z Gdańska" Video Studio Gdańsk z 1989 roku, z wizyty Lecha Wałęsy w Rzymie. Kadr z filmu "Światło idzie z Gdańska" Video Studio Gdańsk z 1989 roku, z wizyty Lecha Wałęsy w Rzymie.
W zbiorach jest nie tylko historia Solidarności, ale też życia dnia codziennego Polaków w latach 80., zapisy strajku 1988 roku, bez którego nie byłoby Okrągłego Stołu. Ekipa VSG była jedyną, która została dopuszczona do obrad plenarnych, ale też do filmowania kulis. W zbiorach znalazł się też m.in. 20-minutowy reportaż pt. "Kandydat" (reż. Marian Terlecki), poświęcony wyborowi Lecha Wałęsy na przewodniczącego Solidarności, filmy "Robotnicy '88" oraz "Światło idzie z Gdańska", czy materiały z początku polskiej transformacji.

- Zanim ECS udostępni nasze materiały to trochę potrwa, gdyż trzeba je na nowo opracować. Ale w zbiorach VSG pozostaje jeszcze około 6 tys. rekordów do zarchiwizowania i digitalizacji, to potężne zadanie, dlatego współpraca ta pomoże nam na szerszy dostęp do środków, aby tę działalność kontynuować - podkreśla Jacek Borzych, prezes FAF.
Chodzi o 600 kaset nagranych w analogowym systemie U-matic - są one najstarszymi w kolekcji - i 5,5 tys. taśm typu Beta, nagranymi na początku lat 90.

Pomiędzy Fundacją Archiwum Filmowe "Drogi do niepodległości" a Europejskim Centrum Solidarności doszło do symbolicznego scalenia archiwów filmowych przed ich bezpowrotną utratą. Stojący pierwszy z lewej to Jacek Borzych z fundacji, obok niego Basil Kerski, dyrektor ECS. Pomiędzy Fundacją Archiwum Filmowe "Drogi do niepodległości" a Europejskim Centrum Solidarności doszło do symbolicznego scalenia archiwów filmowych przed ich bezpowrotną utratą. Stojący pierwszy z lewej to Jacek Borzych z fundacji, obok niego Basil Kerski, dyrektor ECS.
- Wszystkie one potrzebują natychmiastowej digitalizacji, czas działa na ich niekorzyść, gorzej niż w przypadku taśmy filmowej, tracimy je bezpowrotnie - podkreśla Borzych.
Jest to zbiór, którego właściwie nikt przez 25 lat nie ruszał. Obejmuje on głównie okres od 1991 do 97 roku. Archiwizacja i digitalizacja tych pozostałych nagrań to jeszcze praca na długie lata.

Historia niezależnej telewizji rozpoczęła się już jesienią 1981 roku podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność", kiedy to Międzynarodowa Konfederacja Wolnych Związków Zawodowych ofiarowała Solidarności profesjonalną kamerę telewizyjną, zestaw montażowy i sto kaset. Tak rozpoczęła działalność Agencja Telewizyjna Solidarność, nazywana telewizją BIPS, czyli Biura Informacyjno-Prasowego Solidarności.

13 grudnia 1981 roku kamera Solidarności musiała zejść do podziemia. Odtąd używana była głównie do zapisu ulicznych protestów i dokumentowania tajnych spotkań władz podziemnej Solidarności.

Od 1984 roku telewizja była pod ochronnym parasolem Kościoła katolickiego i docierała w miejsca dla innych ekip niedostępne. Działała jako Duszpasterski Ośrodek Dokumentacji i Rozpowszechniania VIDEO, następnie zaś pod szyldem Dział Dokumentacji i Pomocy Duszpasterskiej Video, wspierany przez biskupa gdańskiego.

Odzyskanie niepodległości zaowocowało powołaniem Fundacji Filmów i Programów Katolickich Video Studio Gdańsk, która stała się kontynuacją działalności Agencji Telewizyjnej Solidarność. Z kolei Video Studio Gdańsk zainicjowało w 2004 roku powstanie Fundacji Archiwum Filmowe "Drogi do niepodległości", która miała zabezpieczyć zbiory, zdigitalizować je i skatalogować, by mogły służyć edukacji, nauce oraz sztuce.

Miejsca

Opinie (63) 1 zablokowana

  • Szkoda, że nie przedstawiają tam prawdziwej historii. Dalej pudrują tam życiorysy ludzi prowadzonych i kontrolowanych przez bezpiekę, marginalizując zasługi prawdziwych bohaterów tamtych czasów.

    • 9 3

  • Kiedy były prezydent zwróci w całości teczki na swój temat?

    • 11 3

  • A może

    już nadeszła pora aby odkłamać ECS i zamienić w Centrum Prawdy o tych przełomowych momentach naszej historii?!

    • 4 1

  • kulisy okrągłego stołu

    dooiero teraz pewnie poznamy.

    • 1 1

  • W tej

    kolekcji z pewnością poczesne miejsce będzie miał ów reportaż wyemitowany przez TVP Gdańsk na początku lat dziewięćdziesiątych ub. wieku, w którym Mnietek W. kwieciście opowiada jak to w grudniu 1970r niósł ulicami Gdyni drzwi ze spoczywającymi na nich zwłokami Godlewskiego. warto by było poprosić grzecznie pana senatora B. czy nie byłby łaskaw odnależć tej taśmy z nagraniem rozmowy członków WZZ podczas której Bolek przyznaje się do współpracy z SB. (władza żeby rządzić musi wiedzieć) z 1979r Albo ten mrożący krew w żyłach filmik z zatrzymania "nadredaktora" to dopiero jest dokument widać że wysokiej klasy fachowcy to nagrali. Ta dramaturgia, zacięta walka z krwiożerczymi sbekami No cudo. Można by jeszcze długo wymieniać podobne kwiatki które jakoś tak zagineły w mrokach niepamięci. Tylko po kiego psuć podniosły nastrój "pogromcom komuny" To całe ECS zaczyna przypominać coraz bardziej Salon śmiechu z wesołego miasteczka. Co ci ludkowie mają zamiar nam udowodnić? Że kilku gości było w stanie wywołać strajk w zakładzie w którym było zatrudnionych dwadzieścia pięć tyś. ludzii? To się przecież kupy nie trzyma. Pamiętam że jak zobaczyłem ten kretyński długopis w łapie Bolka, pierwszą moją myślą było Co to k.... jest. Jaja jakieś czy co. Z tego "porozumienia" to jakaś wielka kicha będzie.będzie. No ale dzisiaj dziadek z wnuczkiem może się wgramolić na taras widokowy na dachu "Rdzewiaka" i pokazać wnusiowi miejsce gdzie robotnicy sobie kapitalizm wystrajkowali,

    • 2 2

  • Czy ECS bedzie wglad do teczki Tw Bolka ???

    Geremek Mazowiecki Kuron itp beda TECZKI ????

    • 0 0

  • ECS powinna byc rzezba woskowa Krzywonos bo taka wlasnie byla pseldo LEGENDA

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane