Trzy ostrzeżenia, a potem laweta i holowanie auta na parking strzeżony na koszt kierowcy - w taki sposób dyrekcja Castoramy w Oliwie 
walczy z właścicielami aut, którzy pozostawiają swoje samochody pod sklepem, ale nie są jego klientami. Problem może narastać, bo w poniedziałek rusza w Oliwie strefa płatnego parkowania, do której przylega duży parking przy Castoramie.
2016-10-03 08:18
Nieopodal jest jedna z filii znanej na północy Polski naleśnikarni.
2016-10-03 08:54
Z Wilkowyj aż nad może dotarła, to filozofie na UG robi
2016-10-03 08:30
Jednak naleśnikarnia to jakiś społeczny fenomen, żarcie gorsze niż dla psa, produkcja jak w makdonaldzie, ludzie stoją godzinami w kolejce, a ja znam przynajmniej 4 miejsca w Trójmieście z o niebo lepszymi naleśnikami gdzie zawsze czeka na mnie wolny stolik o ile nie jest to weekend za pół ceny
2016-10-03 08:43
Dokładnie, podawaj adresy ;)
2016-10-03 08:42
Faktycznie kolejki to masakra, w Toruniu również jest taki dramat. Niemniej trzeba im zwrócić, że ceny mają przystępne. No i bardzo smaczny żurek i borowikowa :)
2016-10-03 08:51
wtedy skonczą sie zdjecia na portalu parkujących gdzie popadnie łosi
2016-10-03 08:39
dzisiaj bedą luzy na całe szczęście bo babom sie w glowach przerwocilo
2016-10-03 08:31
ciekawe na jaki parking strzeżony odwiozą ( ile km od sklepu)
to jest dopiero kara i tak powinno być za każdym razem.
Mandat + laweta + parking = ok 500,600 a najlepsze to że samochód można odebrać po opłaceniu wszystkich opłat ( a dniówka na parkingu wzrasta).
Już to stosowali w galerii Przymorze jednego roku zimą przecież jak można parkować pod chmurką jak ma się parking podziemny.
2016-10-03 08:24
2016-10-03 08:28
2016-10-03 08:13
2016-10-03 08:04
Po pierwsze naleśnikarni a nie pierogarni. Po drugie, niech każdy zrobi szlabanik, który otwiera się tylko na parogonik ze sklepu i po krzyku. Winne jak zwykle jest miasto, które szuka pieniędzy w kieszeniach podatników zamiast zmusić deweloperów biurowców do budowy kilkupiętrowych parkingów na własny koszt. A po trzecie ludzie to złamasy więc kombinują. Jakbym pracował w Alchemii to tam bym parkował, chyba, że korposzczury za mało zarabiają co? Upadek Deutsche Banku przegoni Wasze "firemki" z naszego kraju
2016-10-03 08:00
Castorama ma rację. Trzeba spojrzeć na problem ze strony klienta. Ludzie parkują samochody bo przyjechali coś kupić. Nie mam zamiaru krążyć pół godziny po parkingu aby znaleźć miejsce dla samochodu. Po prostu zawinę się i pojadę na Osowę i tam coś kupię, niestety dla straty sklepu w Oliwie. Inna sprawa to sklep wielkoobszarowy budowlany w centrum Oliwy to niewypał. Takie sklepy buduje się na obrzeżach miast.
2016-10-03 07:43
bydło jedzie do pracy? jakim kmiotem trzeba być aby tak napisać? Jak ktoś siedzi w domu i pobiera 2,5 koła z 500+ to se może nie jechać do pracy. A co z pracownikami np Bimetu. Komunikacja miejska? A co z pracownikami spoza Gdańska. Praca 3-zmianowa. Puścilibyście żonę wychodzącą z 2 zmiany ok 22 na rajd poza strefę płatnego parkowania?
2016-10-03 07:50
Nie, nie puściłbym. Dałbym jej pieniądze na parkowanie jeżeli byłaby potrzeba. Poza tym strefa kończy się o 15 (w Oliwie). Pracując na 2 zmiany wystarczyłoby zapłacić za pierwszą godzinę, tzn. od 14 do 15, reszta czasu za darmo.
2016-10-03 07:47
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
