• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Auta rozjeżdżają nową ścieżkę dla pieszych i rowerów na południu Gdańska

Ewelina Oleksy
17 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Ścieżka dla pieszych i rowerzystów łączy ul. Porębskiego z ul. Lawendowe Wzgórze. Została oddana do użytku 18 grudnia. Ścieżka dla pieszych i rowerzystów łączy ul. Porębskiego z ul. Lawendowe Wzgórze. Została oddana do użytku 18 grudnia.

Wystarczył zaledwie miesiąc, by nowa ścieżka z Zakoniczyna na Jasień, wybudowana z myślą o pieszych i rowerzystach, stała się skrótem dla kierowców samochodów. Efekt? Zniszczone trawniki i płyty chodnikowe. Plus zagrożenie dla dzieci chodzących tamtędy do szkoły. Miasto i policja mają położyć temu kres.



Jak dostajesz się do swojej szkoły/pracy ?

Nową ścieżkę pieszo-rowerową władze Gdańska uroczyście otwierały 18 grudnia. Połączyła ona Zakoniczyn od ul. Porębskiego z Jasieniem. Ścieżka biegnie do nowego Centrum Edukacyjnego Jabłoniowa przy ul. Lawendowe Wzgórze. Jej budowa pochłonęła blisko milion złotych. Mimo że ruch samochodowy jest tam niedozwolony, bo deptak ma służyć głównie dzieciom chodzącym do szkoły, kierowcy notorycznie łamią zakaz i skracają sobie tamtędy drogę.

Kierowcy robią sobie skrót przez ściężkę pieszo-rowerową. Na zdjęciu widać ślady samochodowych opon Kierowcy robią sobie skrót przez ściężkę pieszo-rowerową. Na zdjęciu widać ślady samochodowych opon
Trawniki przy nowym chodniku są już zniszczone przez samochody. Trawniki przy nowym chodniku są już zniszczone przez samochody.

Dzieci narażone na spotkanie z rozpędzonym autem



- Od ronda kierowcy postanowili sobie zrobić skrót na Zakoniczyn, wykorzystując nowy deptak. Trawniki są już zniszczone, a płyty chodnikowe luźne i popękane. Ale najgorsze jest to, że rowerzyści oraz dzieci chcące dostać się do szkoły są narażone na spotkanie z rozpędzonym autem jadącym po chodniku. Zza zakretu i zza krzaków auta są niewidoczne - zwraca uwagę nasz czytelnik, pan Władysław. - Czy naprawdę ktoś czeka aż auto potrąci tam dziecko lub pieszego? Przecież wystarczy zamontować słupki lub ustawić jakieś większe kamienie i problem zniknie - mówi pan Władysław.
Ścieżkę otwarto 18 grudnia 2019 r. głównie z myślą o uczniach Centrum Edukacyjnego Jabłoniowa, by mogli bezpiecznie docierać pieszo do szkoły. Ścieżkę otwarto 18 grudnia 2019 r. głównie z myślą o uczniach Centrum Edukacyjnego Jabłoniowa, by mogli bezpiecznie docierać pieszo do szkoły.

Miasto i policja zapowiadają działania



Gdański Zarząd Dróg i Zieleni jeszcze w tym miesiącu podejmie działania, by problem zlikwidować.

- Temat jest nam znany. Mieliśmy w tej sprawie zgłoszenia. W celu wyeliminowania wskazanego przejazdu został opracowany projekt organizacji ruchu zakładający ustawienie dodatkowego oznakowania C-16 "droga dla pieszych" oraz słupków blokujących na ciągu pieszym zarówno od strony al. Pawła Adamowicza, jak i od ul. Porębskiego. Projekt zostanie zrealizowany jeszcze w styczniu - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ. - Sytuacje rozjeżdżania terenów zielonych i parkowania na trawnikach są niestety częste. W miarę możliwości finansowych zabezpieczamy takie tereny palikami drewnianymi i nasadzeniami krzewów czy, jak w powyższej sytuacji, ustawiamy m.in. dodatkowe oznakowanie.
Czytaj też: Nie parkuję na zielonym, czyli akcja skierowana do zmotoryzowanych

Sprawę rozjeżdżanej przez auta drogi na południu Gdańska przekazaliśmy też policji.

- Zajmiemy się tym sygnałem. Na miejsce zostaną wysłane patrole, które sprawdzą, czy dochodzi tam do takich problemów. Jeżeli tak, będziemy wyciągać konsekwencje wobec osób łamiących przepisy ruchu drogowego - zapowiada asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (399) ponad 10 zablokowanych

  • Upośledzeni. Zabrać prawo jazdy i zarekwirować czasowo pojazd. Jedyna metoda. (2)

    • 15 3

    • Mozg Ci zarekwirowali chyba jak nie odrozniasz rekiwizycji od konfiskaty i sekwestru. (1)

      Za rekwizycje przysluguje odszkodowanie. Na przyklad wojsko w czasie kleski zywiolowej moze zarekwirowac Twoj pojazd zeby walczyc z jej skutkami. Ale potem musi za rekwizycje i wszelkie uszkodzenia zaplacic. Wiec pudlo.

      Konfiskata z kolei w polskim prawie ma na celu odebranie bezprawnie osiagnietej korzysci majatkowej. Czyli rowniez nie to, bo zadna korzysc mozliwa do odebrania tu nie zostala osiagnieta.

      Sekwestr z kolei to sadowe zajecie majatku w celu zabezpieczenia roszczen (np. odszkodowanie za zniszczony trawnik). I pewnie o to Ci chodzilo. Ale tu rowniez Cie zmartwie mlody komunisto - sad nie zasadzi sekwestru mienia o wartosci znacznie przekraczajacej wymiaar szkody.

      • 1 0

      • Niby fajnie

        Ale zapomniałeś, jaka jest średnia wartość samochodu w PL...

        • 0 0

  • W Gdańsku na Jagieloonskiej jest identycznie miedzy dwiema szkołami jest Chodnik po którym jeżdza sobie kierowcy (2)

    • 6 0

    • Niby gdzie na Jadze tak jest? (1)

      • 0 1

      • Najpierw naucz się pisać to może zobaczysz

        • 1 1

  • Postawić 24h SM i policję walić kwity z górnej półki

    I się wychowa społeczeństwo.

    • 1 1

  • Aż się prosi o sprostowanie

    Od jakiegoś czasu rzuca się w oczy systematycznie powielany błąd w artykułach dotyczących tzw południa Gdańska. Nazywanie Nasienia "południem" to według mnie grube nadużycie. Wystarczy spojrzeć na mapę miasta- Jasień położony jest w jego zachodniej części! O co więc chodzi z tym południem? Niektórym to się chyba kierunki pomyliły. Południem w Gdańsku są dzielnice położone poniżej śródmieścia, jak sama nazwa wskazuje- względnie południowy zachód. Dziękuję za uwagę.

    • 3 0

  • Teraz zupełnie na serio. Wyobraźcie sobie, że na takim chodniku potrąca kogoś z waszej rodziny jadący tam samochodem wysoko postawiony członek partii rządzącej. Nie dostaje nawet pouczenia i idziecie do sądu. Stać was na naprawdę jego samochodu i na jego szkody moralne?

    • 6 1

  • Hehe dramat (1)

    Dramat jak to sie zyje teraz. Z ludzmi co to nie stworza autom przejazdu. A mogliby, tylko ze ich nie znosza. Z ludzmi którzy widza w kierowcach tylko element spoleczenstwa niszczacy miasta i powietrze. Co ciekawe gdyby wyniesc calkiem auta z miasta na wies to w mieście się wies zrobi a na wsi miasto. Jeden tu drugiemu wilkiem. Artykuł tak napisany ze panienka zeby go urozmaicic pisze "zagrozenie dla dzieci. Rozpedzone auto". Szkoda zycia dla takich ludzi. Wchodze tu raz na miesiac. Za każdym razem zaluje. Juz widze ten jad ktory zaraz na mnie spadnie ;-)))

    • 3 4

    • Człowieku, mówimy o samochodach jeżdżących po chodniku. To jest d**ilizm w czystej postaci a usprawiedliwianie tego żenujące i tyle.

      • 2 2

  • (5)

    Cóż, skoro miasta nie stać na 200m asfaltu, tak aby poprowadzić samochody czy nawet samą komunikację miejską no to co się dziwić.

    • 110 294

    • to jest kwestia bezpieczeństwa (1)

      Karetka pogotowia i straż pożarna też powinny mieć możliwość szybkiego dojazdu na teren osiedla, a nie na około robić dodatkowe kilometry. Myśleć!

      • 4 5

      • Gdyby d**ile w autach szanowali znaki nie trzeba byłoby stawiać słupków i blokad i w razie wypadku służby mogłyby skorzystać z tej drogi, bo mają do tego prawo... więc kto tutaj nie myśli?

        • 10 2

    • Rozumiem

      że tak sobie to racjonalizujesz ?

      • 2 4

    • otóż stać,

      ale nie wszędzie się wjeżdża.

      • 30 1

    • Najpierw porównaj koszty chodnika i jezdni

      A potem usuń komentarz i oddaj prawo jazdy

      • 39 11

  • Samochodowe bydło!

    • 4 5

  • cel uświęca środki

    jak mi sie śpieszy to nie patrzę na przepisy

    • 0 5

  • Bmw srebrne e39

    Ostatnim czasie wspom iane bmw prawie rozjechaloby ludzi na tej ścieżce.

    Niestety z przodu światła długie a z tyłu brak podświetlania tablicy uniemożliwiło odczytanie numeru tablic.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane