• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autem do Warszawy szybciej niż do tej pory

Maciej Naskręt
3 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Nowy odcinek drogi S7 z Elbląga do Pasłęka. Nowy odcinek drogi S7 z Elbląga do Pasłęka.

Z Trójmiasta do Warszawy autem jeździmy szybciej. Otwarto nieco ponad 13-kilometrową drogę ekspresową miedzy Elblągiem a Pasłękiem. Na kolejne skrócenie czasu podróży autem do stolicy kierowcy muszą poczekać jeszcze rok.



Nowy odcinek drogi ekspresowej został udostępniony kierowcom między Elblągiem a Pasłękiem. Nowy odcinek drogi ekspresowej został udostępniony kierowcom między Elblągiem a Pasłękiem.
Olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad udostępnił dla ruchu 13,7-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7. Teraz mieszkańcy Trójmiasta będą mogli szybciej dotrzeć choćby do Warszawy. W porównaniu do dawnego przebiegu trasy kierowcy mogą zyskać od 8 do 12 minut.

Budowa dwujezdniowego odcinka drogi między Elblągiem a Pasłękiem rozpoczęła się jesienią 2008 r. Inwestycja pochłonęła nieco ponad 660 mln zł. Dofinansowana została w 85 proc. przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007 - 2013. Pozostała część pochodziła z budżetu państwa.

Jak często podróżujesz autem z Trójmiasta do Warszawy?

W ramach przedsięwzięcia powstały: dwa węzły drogowe - w Bogaczewie i na północ od Pasłęka - trzy wiadukty nad liniami kolejowymi oraz sześć wiaduktów drogowych. Zainstalowano też tablice elektroniczne - znaki zmiennej treści. Na razie urządzenia nie działają. Ekspresówka nie została wpięta do systemu viaToll - systemu elektronicznego poboru opłat drogowych.

Generalnym wykonawcą budowy drogi ekspresowej było konsorcjum firm: Eurovia (lider), Warbud S.A., Ol Trans, Drogomex S.A. (partnerzy). Natomiast projekt trasy przygotowali gdańszczanie - pracownicy firmy Europrojekt, która ma swoją siedzibę na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku.

Oddanie do ruchu głównej drogi ekspresowej S7 pod Elblągiem nie oznacza zakończenia prac. - Będą one trwały do jesieni tego roku, bowiem kontrakt obejmuje również remont starej "siódemki". Po wybudowaniu drogi ekspresowej dotychczasowa droga krajowa nr 7 stanie się drogą lokalną. Trafi ona w ręce samorządowców - wyjaśnia Karol Głębocki z GDDKiA w Olsztynie.

Na kolejne odcinki dwujezdniowej trasy S7, które skrócą nieco podróż mieszkańcom Trójmiasta do stolicy, będzie trzeba poczekać do lipca 2012 r. Wtedy ma zostać oddany do ruchu 37-kilometrowy odcinek ekspresówki między Pasłękiem a Miłomłynem oraz o pięć kilometrów krótszy fragment między Olsztynkiem i Nidzicą.

Kierowcy z Trójmiasta mają mieć zapewniony dojazd do Warszawy nie tylko trasą S7. W maju 2012 r. ma być zapewniona przejezdność autostradą A1 i A2 przez Stryków.

Miejsca

Opinie (225) 6 zablokowanych

  • nawierzchnia (2)

    szkoda, że nawierzchnia do bani, wyboje i poprzeczne nieruwności to chyba w wykonaniu Eurovii norma...

    • 2 0

    • autorze wróć do szkoły!!!

      pisze się nierówności ORTOGRAFIA SIĘ KŁANIA!!!!!

      • 0 0

    • korekta:)

      nierówności :)

      • 1 0

  • a ja sie wcale nie ciesze z tej drogi !

    Z powodu jej budowy moja babcia (87 lat) musiała wyprowadzić się do miasta po przeżyciu całego życia na wsi . Jej dom stal w miejscu budowy tej drogi. Miejsce mojego dzieciństwa zostało zrównane z ziemią w jeden dzień :(

    • 0 0

  • Świetnie. Każdy kilometr drogi oddany do użytku w PL to święto lasu. (8)

    Powinniśmy to uczcić lampką ciepłego mleka.

    • 209 7

    • (2)

      to teraz konkurs: kto pobije czas przejazdu Kurskiego ten dostanie "jedynke" na listach PiS w Sandomierzu lub Zgierzu , tak czy siak pewne miejsce w sejmie :)

      • 9 2

      • (1)

        a ile Kurski jechał?

        • 7 1

        • ale jak wdepnął gaz mocniej czy tyle ile jedzie "normalnie" ?

          No taki czas to ciężko samolotem osiągnąć

          • 0 0

    • ŁAAAŁ. AŻ 13 KILOMETRÓW! (1)

      A w 2010 roku w Chinach wybodowano tylko 9816 km autostrad... Jadąc 120km/h na tych 13 kilometrach mamy aż 6 minut radości - Tusk kochamy cię :-P

      • 14 2

      • 6.5 minuty :):)

        • 10 0

    • a może miską ciepłego budyniu ?

      • 1 3

    • Albo kakao! - Na ciepło czy na zimno? - Na ciepło!

      • 1 0

    • ...z masłem.

      • 0 0

  • Niby szybciej ale na cmentarz! (5)

    Jak trafisz na wariata o co nie trudno szczególnie wybitni są kierowcy z rejestracjami NO NE NBA BI to skończy się kiepsko.Pozdrowienia dla normalnych kierowców z ww blachami bo chyba tacy są?

    • 48 19

    • A co z tymi szalencami co wyprzedzaja na trzeciego i czwartego ?

      Oczywiscie maja rejestracje na literke W

      • 0 0

    • NE

      a co masz do NE? codziennie jeżdżę po Gdańsku i jakoś nie zauważyłem innych z tablicą NE, którzy wybitnie odwalają akcje na drodze, za to GKA, GKS, GWE i GPU to najczęściej zdewastowane trupy wlekące się lewym pasem 40km/h na dozwolonych 70, nos przyklejony do przedniej szyby a tylne lusterko nie istnieje.

      • 5 0

    • Jeszcze mały dodatek wybitnych kierowców:

      GWE, GKA, GND, NOS, NEB. Pozdrawiam tych normalnych, ale na ziomali to uważajcie, szczególnie tych z wąsami i w czapkach.

      • 3 0

    • Są.

      Na co dzień NO

      • 1 1

    • ja nadal szukam takich z gdańska i niestety lipa. Z normalnością u nich na bakier.

      • 11 18

  • Zakopane - Gdynia w 8 h 25 min - dobry wynik ? (5)

    Bo w sumie nie wiem czy jest się czym chwalić ;)

    • 2 6

    • No to powiem szczerze, że niezły :)

      Kiedyś 8:00 Zakopane (dolne rondo) - 16:00 (Gdańsk Chełm)... w niedzielę....ale 3:20 do Łodzi - złotysześdziesiąt gdzie się dało....Łódź Gdańsk ok 3:45 - złotysześdziesiąt gdzie się dało.+ jakieś przerwy (obiad włocławek +2 tankowania)

      • 0 0

    • (1)

      Chyba przez Balice i Babie Doły.

      • 1 1

      • nie, normalnie autem

        wyjazd 12.05 z Zakopanego, w Gdyni (przy obwodnicy) około 20.30.W tym 1 przerwa na jedzenie i paliwo.

        • 1 0

    • cienizna

      • 3 1

    • chyba po globusie...

      • 4 1

  • (2)

    I wszyscy mierzą sobie, czy kto jedzie do Wawki 3:30, 3:20, 3:10... Też tak kiedyś miałem. Potem zrobiłem kilkadziesiąt tysięcy km po Polsce, popatrzyłem sobie na czarne worki, i dorosłem.

    • 1 0

    • "kilkadziesiąt tysięcy km" to ja w 3 miesiące robię

      hehe

      • 1 0

    • lepiej pozno niz wcale

      jw

      • 1 0

  • idę sie upić z tego szczęścia (2)

    a jutro karnę się tym chwalebnym kawałeczkiem

    • 1 0

    • nie jedż na kacu (1)

      :) Twój kac kosztuje czyjeś życie :P

      • 2 0

      • jaka długość taka ilość

        • 1 0

  • już teraz zamiast jechać w sznurach samochodów na siódemce (46)

    jadę autostradą do Warlubia a potem przez grudziądz , rypin, sierpc do płońska - trasa do wawy z gdańska to 3,5 godziny bez zbędnych szaleństw

    • 212 18

    • a z Gdańska??? (4)

      A z Gdańska do Elbląga 2 pasmówki ni widu ni słychu - to raczej powinien być artykuł o tym, że z Elbląga do Warszawy krócej !!!!

      • 52 1

      • No gdzieś po 2028 roku (1)

        Kolejny artykuł propagandowy ,ładne mi prszyspieszenie w 1991 roku pracowałem w W-awie pociąg wtedy jechał 3,45 , samochodem ( skodą ) można było wykręcić ok 3, 25 , faktycznie jeździ się coraz dłużej a drogi są budowane w żółwim tempie za klolosalne pieniądze , tragedia zresztą taki jest stan całego Państwa,

        • 5 1

        • Tak, ale...

          No dobrze kolego, ale zauważ, że teraz ruch jest dużo większy, a drogi w dużym procencie takie same (chwała za to, że powolutku, ale się zmienia), a co do PKP nie będę się wypowiadała, bo to już osobna bajka. Pozdrawiam

          • 3 0

      • (1)

        a Południowa Obwodnica Gdańska to pies?

        • 5 5

        • a co, już jest otwarta dla ruchu?

          poza tym z obwodnicy zjedziesz na siódemkę.

          • 3 0

    • 3,5 godziny - to gdzie wg Ciebie zaczyna się Warszawa - w Płońsku ?

      • 2 0

    • Trasa ma plusy i minusy (4)

      Przez 150 km bez pobocza, z rowerzystami bez oświetlenia i karbowanym asfaltem przez miejscowością Gołub Dobrzyń. 3,5h to od rogatek na A1 bez żadnego postoju.

      • 14 1

      • nie jedź przez Golub... (2)

        tylko przez Brodnicę - Rypin - Sierpc

        • 5 0

        • (1)

          Golub już OK, zrobili . Samo miast jeszcze ale to moment. Wszędzie nowy asfalt

          • 1 0

          • Lepiej Golub-Dobrzyń, krócej i droga nówka.

            • 0 0

      • 190km po polnej drodze w 3,5godz x 2 i jesteśmy w Brodnicy!!!

        xx

        • 5 0

    • To gratuluję

      W obliczeń google earth wynika, że droga przez te miejscowości ma długość 355km, czyli wynika z tego, że średnia prędkość samochodu to ponad 100km/h. Z uwagi, że przez miasta i miejscowości tyle się nie jedzie na trasie trzeba grzać ok 140km, żeby nadrobić czas- gratuluję geniuszu.

      • 1 0

    • (1)

      3,5 h to chyba w środku nocy od tablicy i tylko do tablicy i jadąc jak wariat, drogą którą opisujesz jedzie się bardzo sympatycznie to fakt , ale około 4,5h.

      • 27 2

      • Ja jechałem dość szybko to ok 4,00 godz

        faktycznie w zależności od pogody to czas od 4 do 4,5 godziny jak ktoś jeździ rozsądnie , po w-awie już się nie pogoni, chyba,że w nocy.

        • 3 0

    • no gadaj wiecej to juz nie będzie tak przyjemnie

      • 0 0

    • no chyba o 2-giej w nocy (1)

      Grudziądz-korek na moście, brodnica- korek na wjeździe, Rypin, Sierpc nie wiele lepiej. Drogi bez pobocza i dziurawe, bez możliwości wyprzdzenia. W kazdej wiosce ryzyko że wyjdzie ci nawalony małorolny pod koła. Dziękuję, pozostane przy DK7.a te 3,5 h to robisz chyba do płońska a nie do w-wy.W normalnych warunkach zawsze dojadę szybciej do W-wy DK 7 niz Ty tymi wioskami

      • 10 1

      • "uwielbiam wioski"

        trza zwalniać do 50-40kmh plus schowany radarek...podziwiam ludzi ktorzy pokonują drogę GD - Wawa z średnią 120kmh.w szczególności jeśli chodzi o radary

        • 5 0

    • 3,5 godziny bez zbędnych szaleństw

      jasne, średnia z 120kmh musiała być.nie realne przy legalnej jezdzie.wg mnie realne to ok.4-4,5h

      • 3 0

    • Ale między Sierpcem a Rypinem trochę ciasna droga co ? (2)

      Nie ma szansy wyrobić się w 3,5 H ta trasą chyba że na autostradzie ciśniesz ponad 150.

      • 6 0

      • musisz cisnac wszedzie ponad 150 by miec 3.5h (1)

        ja czesto jezdze do warszawy i zeby miec 3.5h to musi byc w miare pusta droga i musisz cisnac ponad 150, czy to autostrada czy nie.

        • 9 0

        • Racja...

          Ostatnio Gdańsk Morena - Stare Miasto w Warszawie w 4:10.Jedna autostrada 180. Pozostałe drogi to ciągłe ponad 110.10tka 120 - 160. Od płońska 160... bez korka w Łomiankach.Powolny wyjazd z Gdańska.Ale trochę było korka w Grudziądzu, trochę w Golubiu D. i tak wyszło.3,5 Przejechałem kiedyś DK7... ale mały ruch i full ogień.Ogólnie na spokojnie jechałem niecałe 5h ostatnio.

          • 8 1

    • heh i tym złodziejom z A1 płacisz (10)

      • 21 59

      • Największym złodziejem jest ten (6)

        który uważa, że wszystko powinno być za darmo. Taki f*ut obrobił mi kiedyę mieszkanie

        • 59 9

        • nie powinno być za darmo (2)

          ale nie powinno tez byc oplacane wielokrotnie: w paliwie, przy rejestracji auta, na bramce - juz masz przynajmniej potrójną opłatę...

          • 39 6

          • (1)

            to ni Holandia to Polska ;)

            • 14 1

            • tu się ciężko oddycha

              • 10 1

        • A jak nazwiesz kogoś kto zbuduje sobie biznes za twoje pieniądze i będzie z tego żył jak pączek w maśle (2)

          przez długie lata tylko dzięki temu że nawet po stworzeniu biznesu będzie od ciebie wyciagał pieniądze za korzystanie z tego co twoje?

          • 20 8

          • twoje dziadu ?

            ja se za wychodkiem koło stodoły wybudujesz..., właśnie że do biznesu nie nadaje się taki byle kto, co głupoty na forum smaruje

            • 5 8

          • za jakie "twoje pieniądze" GTC budowało autostradę ?

            nie masz pojęcia o czym piszesz.

            • 14 6

      • nie płacę , omijam bramki ;) (2)

        • 41 13

        • jak? podziel sie to tez bede omijac

          • 5 2

        • a ja jeździłem rowerem po a1 od Stanisławia do Rusocina za darmo:)

          Jak ją budowali! I bramek nie było jeszcze a ochrona spała w Boże Ciało w Punciaku i można było sobie swobodnie pojeździć. Fajny zjazd z budowy był w Żukczynie, hardcore niezły... ach!

          • 23 6

    • (7)

      dokładnie się zgadzam. wolę jechać tamtędy niż cały czas się obawiać czy jakiś 3 szaleńców na trzeciego ciężarówki wyprzedzać nie będzie.poza tym zero fotoradarów więc 110-120 non stop żaden problem

      • 41 5

      • nie 110 tylko 140 można (1)

        po legalu na A1. Chyba że twoje autko już sie rozpada...

        • 10 0

        • Mam nowe "autko" i też jeżdżę po A1 110-130km/h.

          Ta prędkość jest zupełnie wystarczająca.Wszystkich tych co jadą szybciej i tak spotykam w Nowych Marzach na bramkach. A po co pędzić jeżeli to nic nie da. Żeby udowodnić coś komuś, po co? W samochodzie jest ciszej. A oczywiście można legalnie i 150 tylko po co??? Mnie uczyli na kursie 15 lat temu - nie trzeba jeździć ani zbyt szybko ani zbyt wolno tylko PŁYNNIE !!!

          • 16 2

      • a Ciebie tylko fotoradary ograniczają? mam nadzieję, że nie ciśniesz tak po zabudowanym... (4)

        Fakt droga jest ok, ja męczę do Grudziądza dk91 bo nie płacę a wtedy ładnie na Brodnicę, Rypin, Sierpc i z dk10 w Płońsku na dk7 i jakoś się jedzie znośnie jest w czasie 4:30 godziny na spalaniu 4,5l/100km i max do 100 km/h. Traska godna plecenia. Jak jedziesz po 10% więcej niż można wg licznika w aucie to ani CB ani magiczne antyradary kompletnie nic Ci nie potrzeba tylko ładnie jechać:)

        • 23 3

        • he he a najlepsze, że jak jeżdżę przez tyle lat (2)

          to Ci wszyscy wymiatacze w swoich lux furach i tak stoją w Łomiankach albo przed Poniatowskim i patrzę z boku na gościa który po drodze zrobił jakieś 200 punktów karnych a wyprzedzał mnie chyba ze dwa razy więc po co się spieszyć? Lepiej odlać się i najeść przed trasą a potem konsekwentnie trzymać prędkość jak na tempomacie i spokojnie na raz bez postoju przejechać. Nie lubię jak mnie koleś wyprzedza bo musi z założenia musi bo ma lepszy wóz a za chwilę poza zabudowanym ciśnie hebel przed radarem na wszelki wypadek bo leciał przez wioskę ponad 120 to nie wie czy jeszcze jest ograniczenie czy nie... na rondzie patrzy w lewo i w prawo a na ekspresową włącza się z pasa do wjazdu na samym początku ledwo co 50 km/h... a jak TIR mu robi margines i jest miejsce na 2 duże auta bez przekraczania osi jezdni to i tak czeka na 2km wolnej a potem poboczem wyprzedza i jak tu być spokojnym, zamiast tak opowiadać o cudownych przejazdach skupcie się na swojej jeździe bo czasem to na wymioty bierze:)

          • 39 8

          • drogi w Polsce

            A co Cię tak dziwi, że wjeżdżając na rondo ktoś się patrzy w lewo i w prawo ?Nigdy nie widzialeś "łosia" jadącego pod prąd ? W ciągu ostatniego pół roku dwa razy widziałem na Hucisku kretynów prujących "pod prąd" A to przecież dobrze oznakowane rondo w centrum miasta a nie na jakiejś pipidówie.

            • 9 0

          • Niektorzy poprostu lubia za.....c

            I tyle

            • 8 4

        • he he a najlepsze, że jak jeżdżę przez tyle lat

          to Ci wszyscy wymiatacze w swoich lux furach i tak stoją w Łomiankach albo przed Poniatowskim i patrzę z boku na gościa który po drodze zrobił jakieś 200 punktów karnych a wyprzedzał mnie chyba ze dwa razy więc po co się spieszyć? Lepiej odlać się i najeść przed trasą a potem konsekwentnie trzymać prędkość jak na tempomacie i spokojnie na raz bez postoju przejechać. Nie lubię jak mnie koleś wyprzedza bo musi z założenia musi bo ma lepszy wóz a za chwilę poza zabudowanym ciśnie hebel przed radarem na wszelki wypadek bo leciał przez wioskę ponad 120 to nie wie czy jeszcze jest ograniczenie czy nie... na rondzie patrzy w lewo i w prawo a na ekspresową włącza się z pasa do wjazdu na samym początku ledwo co 50 km/h... a jak TIR mu robi margines i jest miejsce na 2 duże auta bez przekraczania osi jezdni to i tak czeka na 2km wolnej a potem poboczem wyprzedza i jak tu być spokojnym, zamiast tak opowiadać o cudownych przejazdach skupcie się na swojej jeździe bo czasem to na wymioty bierze:)

          • 9 6

    • jechałem kiedyś tą trasą przez rypin grudziądz- masakra zakręty i pełno wsioków jadących 40 na godzinę

      • 6 1

    • 3,5 h do Łomianek to może tak ale do Warszawy 4,5h

      • 7 0

    • jestem pełen podziwu...

      iż potrafić wyjechać z grudziądza na rypin

      • 3 0

    • Bez zbędnych szaleństw, to....

      CZTERY i pół godziny. Pomyliłeś się Waść. Też tamtędy jeżdżę.

      • 9 0

    • ja tesz tak jeszdze i dzis tesz tak bede jechal

      • 2 1

    • Z co rozumiesz przez zbędne szaleństwo?

      Bo ja twierdzę, że naginając prędkość o 10, 15km więcej niż dopuszczalna, nie dojedziesz z Gdańska do W-wy w 3,5h

      • 38 1

  • do poproawy

    Wszystko super!! TYLKO CZEMU jezdnie są takie nierówne!!!!!!!!! Tak samo jest na odcinku Nowy Dwór Gdański !!!!!

    • 1 0

  • GD.WRZESZCZ-WARSZ.ZACH. w Lomiankach bokiem (1)

    3.20 ale z10 lat temu busem FIAT DUCATO 2.5TD do 150km/h ale nie teraz po przebudowach ,do Elblaga zamiast 0,50 jedzie sie 1.05-1.10 osobowym

    • 1 1

    • oj

      W nocy do Elbląga 40 minut na 7 spokojnie cały czas 110 km/h w dzień ta sama trasa około 2 h.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane