• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baner na budynku we Wrzeszczu. Szpetny, ale legalny

Rafał Borowski
5 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wielkoformatowe reklamy miały zniknąć z przestrzeni Gdańska. Ale w nowym prawie jest furtka, którą już zaczynają wykorzystywać przedsiębiorcy. Wielkoformatowe reklamy miały zniknąć z przestrzeni Gdańska. Ale w nowym prawie jest furtka, którą już zaczynają wykorzystywać przedsiębiorcy.

Przy ścianie kamienicy przy ul. MiszewskiegoMapka we Wrzeszczu ustawiono rusztowanie, na której pojawiła się wielkoformatowa reklama. Wbrew pozorom, nie jest to sprzeczne z zapisami gdańskiej uchwały krajobrazowej. - Reklama może być sytuowana wyłącznie w trakcie prowadzenia robót budowlanych i nie dłużej niż przez 12 miesięcy - tłumaczą urzędnicy.



Jak oceniasz wprowadzenie uchwały krajobrazowej?

Przypomnijmy: 2 kwietnia 2020 r. minął okres dostosowawczy uchwały krajobrazowej. Po tym terminie z przestrzeni Gdańska musiały zniknąć wszystkie reklamy niespełniające zapisów wspomnianego aktu prawnego, a wszystkie osoby, które nie zastosują się do tego nakazu, muszą liczyć się z nałożeniem kary.

W wielkim skrócie: zakaz dotyczy wszelkich wielkoformatowych nośników, w szczególności banerów na elewacjach budynków i billboardów. Warto podkreślić, że muszą do niego stosować się wszelkie podmioty, nie tylko przedsiębiorcy.

Boleśnie przekonała się o tym w marcu Komisja Krajowa NSZZ Solidarność, na którą nałożono karę za banery promujące 40. rocznicę powstania związku. Kara opiewa na kwotę aż 50 tys. zł, choć - jak tłumaczyli urzędnicy - mogłaby być znacznie wyższa.

Czytaj więcej: Solidarność ukarana za banery na swojej siedzibie przy Wałach Piastowskich

Tymczasem nasz czytelnik zwrócił uwagę, że w ostatnich dniach elewacja bloku przy skrzyżowaniu ul. Miszewskiego i al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu została zakryta banerem, który zawieszono na rusztowaniu. Konstrukcja z rur i desek została zmontowana w związku ze zbliżającym się remontem.

- Czy zawieszenie tego baneru jest legalne? W pełni rozumiem, że rusztowanie musi być zakryte plandeką, a remontowany obiekt - który figuruje zresztą w gminnej ewidencji zabytków - powinien odzyskać dawny blask. Czy to jednak nie jest furtka dla obejścia uchwały krajobrazowej? - zastawia się pan Jakub.
Dylemat naszego czytelnika można skwitować krótko: taka forma reklamy jest zgodna z lokalnym prawem, choć jest obwarowana pewnymi obostrzeniami. Baner może wisieć nie dłużej niż rok i musi zostać usunięty niezwłocznie po zakończeniu remontu. Powód? Wszystko wskazuje na to, że radni Gdańska przewidzieli taki wyjątek, by w ten sposób ułatwić wspólnotom czy spółdzielniom mieszkaniowym sfinansowanie remontów elewacji.

- Uchwała dopuszcza w tej lokalizacji reklamę na siatce budowlanej na rusztowaniu przed elewacją, na której prowadzone są zewnętrzne roboty budowlane lub konserwatorskie. Dopuszczalna powierzchnia służąca ekspozycji reklamy wynosi do 100 proc. całkowitej powierzchni siatki. Reklama może być sytuowana wyłącznie w trakcie prowadzenia robót budowlanych i nie dłużej niż przez 12 miesięcy, później przez okres 5 lat nie można sytuować reklamy. Na aktualną reklamę wydano zezwolenie na zajęcie pasa drogowego - informuje Joanna Bieganowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Baner na bloku w centrum Wrzeszcza (9 opinii)

Wielki projekt uchwały krajobrazowej w Gdańsku już upadł?
Wielki projekt uchwały krajobrazowej w Gdańsku już upadł?

Miejsca

Opinie (166) 5 zablokowanych

  • Polska w budowie (2)

    No to teraz pozostaje tylko czekać jak całe miasto będzie w rusztowaniach

    • 23 7

    • wystarczy zaktualizoać prawo i tyle.

      • 0 1

    • no i dobrze!

      w moim przekonaniu natychmiastowego remontu elewacji wymaga ok30 do 50% wszystkich budynkow we Wrzeszczu,ale też Siedlce,Główne Miasto-ohydne szare tynki z PRL

      • 1 0

  • (2)

    Rok, zwijamy na tydzien. I znowu remont. A wiec taki coroczny remont. No w sumie nie glupie, pomyslowe.

    • 3 14

    • Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Po roku , 5 lat przerwy

      • 14 1

    • Doczytaj artykuł do końca.

      • 9 0

  • Przecież kombinowanie i obchodzenie prawa jest powodem do dumy! (1)

    No to teraz znów będziecie mieli Bangladesz na ulicach.

    • 10 5

    • przecież to nie jest kombinowanie skoro mają pozwolenia i opłacają zajęcie pasa drogowego

      • 2 0

  • Ten budynek remontują od zawsze

    Jwt.

    • 14 2

  • Takie coś powinno być również zakazane

    Ohyda

    • 13 5

  • W Polsce takie sprawy można załatwiać tylko we własnym zakresie. (4)

    Dopóki ktoś w akcie desperacji nie potnie tej szmaty na strzępy, dopóty będzie zasyfiać krajobraz. Na prawo i urzędników nie ma co liczyć. Śmieszny kraj.

    • 64 55

    • Artykuł przeczytany?

      Czy tylko nagłówek, a potem szybko walnąć komentarz, byle zmieścić się z nim w pierwszej trójce, nie rozumiejąc co się komentuje?

      • 18 3

    • A jakby była reklama formy od tynku to byłoby ok? hahaha

      • 1 1

    • jak ktoś ma kompleksy to byle tabliczka mu będzie przeszkadzać.

      • 0 0

    • A dlaczego chcesz niszczyć czyjąś własność skoro ta własność wisi zgodnie z prawem ? Taka desperacja to stan wynikający z jakichś zaburzeń ale to się leczy.

      • 0 3

  • Opinia wyróżniona

    Czy to faktycznie taki problem? (32)

    Rusztowanie nie jest za darmo, zasłonięcie okien to też wątpliwa przyjemność. No i po zakończeniu remontu przez 5 lat nie może być kolejnej reklamy. To nie tak że za chwile całe miasto będzie w rusztowaniach... Dodatkowo argument finansowy często pomaga podjąć decyzję o remoncie. Poczekajmy i zobaczymy, chyba nie ma bić piany za zapas.

    • 220 55

    • Jest, bo to wygląda paskudnie. (6)

      Do diaska, skąd ta miłość do tych szmat reklamowych, przecież reklama nikogo nie skłoni do wzięcia kredytu w tym bądź innym banku.

      • 38 17

      • (2)

        A czy budynek z obskurną elewacją wygląda lepiej?

        • 17 23

        • tu nie ma symetrii

          brzydki budynek przykryty szmatą nie wygląda lepiej

          • 24 6

        • Mieli lata na naprawę elewacji i latami ciągnęli pieniądze z reklam.

          • 14 4

      • Skłoni

        Gdyby reklamy nie działały to by ich nie było.

        • 5 3

      • Moze i Ciebie nie skloni, ale sa miliony Polakow, ktorzy wcale nie sa bardziej skomplikowani od szympansa.

        • 7 0

      • Gdzie ta domniemana furtka?
        To zakaz reklam, a nie specyficznego nośnika reklam.
        Czy chodzi o masturbację słowem furtka w pogoni za zachodem?
        To nie furtka, lecz rzeka kupy z tymi reklamami.

        • 1 1

    • (2)

      Bojkot firm co się reklamują i po sprawie

      • 20 7

      • No tak Oni mi chcą dać tys. zł...

        ale ja nie chcę... Ja nie chcę...

        • 1 1

      • He he , bojkotuj!

        • 0 0

    • Naprawdę usprawiedliwiasz ten syf? (5)

      Syf jest syfem, nazywajmy rzeczy po imieniu. Nie powinno być miejsca dla takiego chlewu w naszych miastach!

      • 19 8

      • (4)

        Nie usprawiedliwiam, po prostu reklama i rusztowanie to dla mnie taki sam syf.

        • 5 10

        • Można zakryć rusztowanie obrazem przyszłej elewacji. (3)

          Na starówkach się tak robi często. Dalej nie jest cudownie, ale to lepsza opcja od dwóch poprzednich.

          • 18 3

          • a kto za to zaplaci? (1)

            • 1 1

            • Ten który może i dba.

              • 0 0

          • Tak jest , i zostawić ten obraz na stałe będzie taniej niż elewacja .

            • 0 0

    • (1)

      Czekam na efekty tego remontu ;)

      • 6 0

      • Gdzie czekasz?

        • 0 0

    • (9)

      A gdzie są pieniądze z reklam wiszących przez lata na tych budynkach? Podobno miały iść Jan fundusz remontowy wspólnoty i nowe elewacje właśnie. I co? Przejedzone? I teraz przez rok mają to odrobić?

      • 3 4

      • (8)

        Niekoniecznie na fundusz remontowy, to budynek mieszkańców i środki z nich przeznaczają na co chcą, teraz, skoro miasto ogranicza ich możliwości to powinno na siebie (wszyscy mieszkańcy) wziąć koszty remontów elewacji.

        • 4 1

        • A czemu niby tak? (7)

          Jak są przeglądy w samochodach, to państwo powinno mi płacić za części?

          • 1 2

          • (6)

            Jeżeli ci państwo zabrania zarabiać tym samochodem - to dlaczego nie? Ludziom wystarczy nie przeszkadzać w zarabianiu, i sami sobie dadzą radę. A jeżeli chce ich się uszczęśliwić na siłę - to trzeba za to zapłacić.

            • 5 1

            • A jeżeli ja chcę zarabiać składując śmieci pod Twoimi drzwiami? (5)

              Przecież nie można ludziom przeszkadzać w zarabianiu.

              • 0 6

              • (2)

                Ale teren pod moimi drzwiami nie jest twój. Tymczasem ten budynek należy do właścicieli, i mają prawo na nim zarabiać, tak samo jak właściciel ma prawo zarabiać eksploatując swój samochód. Poza tym odpady bywają trujące - o przypadku zatrucia banerem medycyna jeszcze nie słyszała. Ja wiem że różnego rodzaju socjalistom nie mieści się w głowie, że można zarabiać na swoim mieniu, ale to tłumaczy dlaczego socjalizm wszędzie bankrutuje.

                • 4 1

              • Ależ zarabiaj na swoim mieniu. (1)

                W swojej własnej, prywatnej przestrzeni. Przecież możesz legalnie wywiesić baner w swoim mieszkaniu.

                Wiem że kapitalistom nie mieści się w głowie coś takiego jak wspólne dobro, ale to tłumaczy dlaczego ludzie uciekają z kapitalistycznych rajów jak Somalia.

                • 0 4

              • Ściana budynku jest częścią budynku, więc ma właściciela i jest prywatna. A jaki raj daje socjalizm, to widać w strefie zdemilitaryzowanej w Korei - dość wyraźnie widać kto skąd pryska. To samo było widać na dawnej granicy niemiecko-niemieckiej. Ale po 100 latach porażek rzekomo najlepszego z ustrojów niektórzy nadal nie umieją nauczyć się na błędach.

                • 0 1

              • Jeśli to jest zgodne z prawem. To okej. (1)

                Ale nie jest

                • 0 0

              • Tak samo jak jazda samochodem bez przeglądu.

                • 0 0

    • Rozwiązanie jest banalnie proste....

      Społeczna nieakceptacja reklamodawców, którzy nachalnie, często naginając prawo omijają przepisy, które porządkują miasto! Ja staram się od lat nie korzystać z firm, które brutalnie reklamują się często kosztem estetyki miasta... Także ten bank na pewno będę omijał :)

      • 3 2

    • mnie rowniez przeszkadzaja reklamy tutaj. w kolko deweloperzy

      wydaje sie, ze sponorujas tresci tu publikowane.

      Powinna powstac ustawa analogiczna o reklamach w internecie

      wielkosc bannera i wytyczne, ten portal by tez na tym zyskał.

      • 1 0

    • Tak. Jest to problem, ponieważ elewacja jest elementem przestrzeni wspólnej, publicznej.

      Mieszkańcy, jeśli chcą w ten sposób pozyskać finansowanie, to niech zawieszą sobie tę szmatę w swoich mieszkaniach, albo na klatce schodowej, a nam oszczędzą oszpecania przestrzeni publicznej takimi ustrojstwami.

      • 1 1

    • Właśnie ze cale miasto będzie w rusztowaniach!

      • 1 0

  • Reklamy na naczepach cieżarówek (1)

    Nowym trendem stają się naczepy ciężarówek, na których widnieją reklamy. Na chwile obecną dużo takich można spotkać przy drogach dojazdowych do miast. Nowa forma obejścia ustawy krajobrazowej...

    • 4 2

    • Te naczepy stojące w polach to już wyjątkowy Bangladesz.

      Nie obrażając oczywiście Bangladeszu. To już większy ład panuje w krajach trzeciego świata. Takiego syfu z reklamami jak u nas nie widziałem nigdzie na świecie, a trochę świata już zjechałem. Gdybym miał bazookę, to tych obleśnych naczep już dawno by nie było.

      • 6 3

  • Z tymi rusztowaniami to pewnie furtka pozostawiona dla kochanych deweloperów

    • 4 2

  • 3... 2... 1... (1)

    Rusztowanie na siedzibie solidarności i "Łubudubu dziękujemy temu rządu" albo inna pro-wegetacja.

    • 4 1

    • jeśli będą mieć pozwolenie na budowę i zezwolenie konserwatora to mogą sobie wieszać raz na 5 lat

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

MS: zmieniam wagę, to jednak mniej ważne niż tramwaje

Najczęściej czytane