• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą niższe stawki za śmieci w Gdańsku. O ile?

Katarzyna Moritz
5 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W kwietniu Gdańsk będzie zmieniał uchwały śmieciowe. W kwietniu Gdańsk będzie zmieniał uchwały śmieciowe.

Gdańsk znacznie obniży stawki za odbiór odpadów, jeszcze przed wejściem w życie reformy śmieciowej. O ile? To okaże się w poniedziałek. Zostanie też zmieniona uchwała śmieciowa, bo obecna jest niekorzystna dla właścicieli lokali niemieszkalnych.



Czy po wejściu w życie reformy śmieciowej zniknie problem z podrzucaniem śmieci?

Gdy pod koniec marca w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku otwarto koperty z ofertami pięciu firm, które chcą wywozić odpady, okazało się, że są one tańsze o ok. 20 mln zł niż zakładało miasto (71 mln zł). Mimo że powinno to skłonić władze Gdańska, by wzorem Gdyni od razu pomyśleć o obniżeniu stawek, Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska zapowiedział, że ewentualne zmiany stawek nastąpią dopiero na przełomie roku. Obecnie klub radnych PO wymusił na nim, iż ma to nastąpić jeszcze przed 1 lipca, zanim wejdzie w życie reforma śmieciowa.

- Stawka ulegnie znaczącej obniżce, jednak dzisiaj nie mogę podać żadnych kwot. Podamy ją w poniedziałek po południu, po spotkaniu z klubem radnych - zapowiada Maciej Lisicki. - Oferty, które obecnie są czołowe w trwającym przetargu na odbiór odpadów, niewiele się od siebie różnią, więc z punktu wiedzenia uchwalenia obniżonej stawki na wywóz odpadów, brak rozstrzygnięcia przetargu, w naszej ocenie nie przeszkadza nam w uchwaleniu nowej, skorygowanej stawki.

W związku ze zmianą stawek nie będzie zwoływana nadzwyczajna sesja Rady Miasta, mimo że są one istotne do poprawnego wypełnienia i złożenia do końca maja deklaracji śmieciowej. Władze jednak liczą na to, że zmieszczą się z procedurą, nawet gdy nowe stawki będą uchwalone na sesji 22 kwietnia.

Przypomnijmy, uchwalone obecnie stawki mają zależeć od metrażu lokalu i wynoszą 0,66 zł za 1 m kw. mieszkania i 0,05 zł za każdy dodatkowy 1 m kw. powyżej 110 m kw. w przypadku śmieci posegregowanych na mokre i suche. Przy braku segregacji odpadów stawki są wyższe i wynoszą odpowiednio 0,88 zł i 0,07 zł.

Tymczasem pojawiły się problemy z rozstrzygnięciem przetargu na wyłonienie firm, które będą odbierały od nas odpady.

- Oferenci zostali wezwani do uzupełnienia dokumentacji, ale ich oferty nie zostały odrzucone. Za tydzień powinniśmy wskazać najkorzystniejszą. Następnie mamy 10 dni na składanie ewentualnych odwołań. Jeżeli będą, to nastąpi przesunięcie terminu podpisania umowy od 3 do 4 tygodni, a czas nagli, bo im później podpiszemy umowę, tym mniej czasu jest na zorganizowanie przedsięwzięcia - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ.

To niejedyne problemy. Okazuje się, że obowiązująca uchwała trafi do kosza, bo uderza w właścicieli terenów niezamieszkałych, rozliczanych od ilości kubłów (restauracje, biurowce, hotele, uczelnie czy szpitale). Dlaczego?

- Głównie skupiliśmy się na mieszkańcach, ale umknęli nam przedsiębiorcy. Doszliśmy do porozumienia z władzami, że w okresie przejściowym będziemy deklarowali jakie pojemniki będziemy potrzebowali i jakie ilości śmieci produkujemy - wyjaśnia Piotr Dzik, restaurator, a także radny PO.

Co w obecnej uchwale najbardziej nie podobało się przedsiębiorcom? Głównie to, że stawka minimalna była bardzo wysoka. Był także obowiązek stosowania normy - np. ilość kubłów uzależniona od ilości krzeseł w restauracji (za jedno miejsce konsumpcyjne trzeba odprowadzać tygodniowo min. 10 litrów odpadów mokrych i 15 litrów odpadów suchych) czy ilości łóżek w hotelu, bez uwzględnienia czy stoją puste lub nie. To spowodowałoby wielokrotne podwyżki.

Jakie stawki będą w Gdyni i Sopocie?

Gdynia: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).

Sopot: przegłosował stawki 5 kwietnia. Za odpady segregowane: 0,52 zł miesięcznie za każdy rozpoczęty m kw. mieszkania lub domu, gdy jego powierzchnia nie przekracza 110 m kw., 0,10 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw. Dla odpadów zmieszanych: 0,78 zł miesięcznie za każdy rozpoczęty metr dla części nieprzekraczającej 110 m kw., 0,20 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw.

Opinie (177) 8 zablokowanych

  • kiedy są wybory ?

    aż z premedytacją i radością pójdę zagłosować

    • 3 0

  • śmieci

    Jasne że trzeba płacić, ale trzeba pomyśleć jak?.No napewno nie od metrów kwadratowych mieszkania. Co ma piernik do wiatraka?.Sa takie same dwa mieszkania w jednym mieszka 5 osób a w drugim 1 osoba. To jak płacą od metrów kwadratowych tak samo.Mamy w Gdańsku tylu radnych mądrych moze coś wymyśla,chyba że PO zwycięży i będzie kolejna paranoja.

    • 3 0

  • Podsumujmy... (17)

    1. W Gdańsku mamy najbardziej NIESPRAWIEDLIWY sposób naliczania stawki za śmieci - od m2, co jest tak naprawdę ukrytym dodatkowym podatkiem od nieruchomości. To nie metry kwadratowe generują śmieci tylko LUDZIE. Można wyjechać na rok, nie produkować żadnych śmieci a nadal jest naliczana opłata!
    2. W przypadku wspólnot trudno jest zachować segregację śmieci. Wystarczy, że jedna osoba się wyłamie i już płacimy większą stawkę. Nikt za to nie określił jak będzie sprawdzane posegregowanie śmieci? Czy ktoś komisyjnie będzie nurkował w kubłach?
    3. Umowy na wywóz śmieci są podpisywane między gmina a firmami odbierającymi odpady. Załóżmy, że dana firma nie wywiązuje się - niestety wspólnota nie może wtedy nic zrobić, bo nie jest stroną umowy. Może co najwyżej pójśc do gminy i tam złożyć skargę, a tam wiadomo - kawka, herbatka, papierosek.
    4. Nie wiadomo w jakiej postaci będzie pobierany ten "podatek" - przepraszam - opłata ;) Czy co miesiąc razem z czynszem? Raz na kwartał, rok?

    • 258 10

    • Poczekajmy...

      Jeszcze poczekajmy,jeszcze sie nie spieszmy,wybory juz niedlugo a wowczas zabaczymy jak p. Krupie i jego zonie p. Pomasce zajrzy strach do d..y, gdy nietrafia na SALONY.Amen!.

      • 2 0

    • może będą zbierać na tacę

      • 0 0

    • Nie będzie opcji - segregowane (2)

      w bloku lub wspólnocie. Wystąpi wyłącznie jedna opcja - niesegregowane. Na np 10 lokali w klatce - jeden mieszkaniec nie będzie segregował. Przyjdzie pani z kontroli, pogrzebie w kuble i wyciągnie winowajcę. Automatycznie wymieniona klatka będzie przekierowana na wyższą opłatę, żeby nie wiem jak i w ile kubełków segregowac

      • 37 3

      • Powiem więcej....

        .... mieszkam w Falowcu, na ul. Obrońców Wybrzeża. Wszystkich mieszkańców jest około 6000, co daje 375 osób na klatkę. Jak myślicie, jakie jest prawdopodobieństwo, że 1 osoba nie będzie segregowała, a kara spotka wszystkie 375 osób? Pyt. retoryczne, bo w tak durny pomysł, jak ww. nie warto się wgłębiać.

        • 3 0

      • Nawet jakby była to i tak będzie martwa

        Bo "weryfikacji" dokona najpierw firma odbierająca, która to zrobi bez udziału zainteresowanych.
        Po drugie - "weryfikacja" będzie też na bramie Szadółek i to jest clou tego cyrku - jak cieć na bramie ustali, kto wrzucił nieposegregowane śmieci do kubła, skoro samochód będzie odbierał pojemniki z kilku-kilkudziesięciu nieruchomości?
        Po trzecie, nawet jak cieć przepuści, to na placu wysypiska będzie trzecia "weryfikacja" i to jest już szczyt inteligencji naszej kasty rządzącej - Bareja nie miał nawet szans na taki pomysł.

        • 20 1

    • edukacja obywatelska się kłania

      mamy wiele mozliwości prawnych by zaprotestować przeciwko takiemu traktowaniu

      • 7 0

    • (1)

      Popieram, gmina Żukowo zatwiedziła stawki od mieszkańca, za osobę 13zł o ile dobrze pamiętam. Gmina Kosakowo od zużycia wody, co też ma więcej logiki niż od metażu mieszkania. Tak jak w/w to ludzie tworzą śmieci. Pozdrawiam

      • 37 1

      • woda też ma się do śmieci

        NIJAK, ale metry to już przeginka totalna.

        • 7 0

    • A w Warszawie potrafili wybrać metodę która nie odbiera najbiedniejszym mieszkańcom bloków ostatnich środków do życia. Radni tym podatkiem zafundowali w Gdańsku eutanazję ludzi starszych.

      Stawki opłat i sposób ich naliczania przygotował ratusz. Opłata za śmieci będzie naliczana od gospodarstwa domowego i modyfikowana liczbą osób zamieszkujących daną nieruchomość.

      Zgodnie z decyzją radnych,

      jeżeli lokal zamieszkuje jedna osoba, zapłaci ona od lipca za śmieci 19,5 zł miesięcznie;

      dla dwóch osób opłata wyniesie 37 zł,

      trzech - 48 zł,

      a w cztero- i więcej osobowych gospodarstwach - 56 zł.

      Właściciele domów jednorodzinnych zapłacą miesięcznie 89 zł, niezależnie od liczby zamieszkujących osób.

      Naliczenie od osoby opłaty za wywóz śmieci w Gdańsku funkcjonowało przez kilkadziesiąt lat i nie powodowało żadnych problemów oraz było dużo tańsze niż proponowane obecnie metody.
      Do ustawy sejm specjalnie wprowadził poprawkę umożliwiającą zróżnicowanie opłat ze względu no rodzaj zabudowy.
      Teraz warszawiacy płacą średnio 15 zł za śmieci miesięcznie.
      Czyli płacą więcej niż przeciętny mieszkaniec Gdańska od osoby a będą mieli mniejszą podwyżkę bo radni nie kierowali się prywatnymi zyskami jako mieszkańcy domków jednorodzinnych.

      • 3 0

    • podsumujmy (5)

      a jak podsumujesz taką sytuację: w twoim mieszkaniu zamieszkują 3 osoby i płacisz za śmieci za 3 osoby, w mieszkaniu obok zameldowana jest 1 osoba, ale wynajmuje mieszkanie i przebywają tam 4 osoby, za śmieci płaci za 1 osobę-produkują więcej śmieci od ciebie-płacą mniej. Czy to jest sprawiedliwe?

      • 7 13

      • System naliczania od osób funkcjonuje od kilkudziesięciu lat i opłaty obecnie są o 1000% niższe. Teraz "sprawiedliwie" podniesione zostaną opłaty z 7 zł do 70 zł dla mieszkańców budynków wielorodzinnych a tymczasem zostanie obniżona stawka dla domków jednorodzinnych bo radni sobie woleli obniżyć stawki. Kosztem starszych ludzi żyjących w pojedynkę którym już nie starcza na lekarstwa, żywność i ogrzewanie. Więc sposób naliczania od osób powinien pozostać bo funkcjonował dobrze.

        • 3 1

      • (2)

        Źle myślisz, opłaty są nie za osoby zameldowane ale za zamieszkujące dany lokal, wiec nie będzie niesprawiedliwości

        • 8 4

        • (1)

          A jak sprawdzisz, kto gdzie mieszka, skoro nie ma obowiązku zgłaszania tego gdziekolwiek? To jest właśnie największy problem ustalania wysokości opłaty od ilości osób. Niedługo nawet obowiązku meldunkowego nie będzie, który to z resztą i tak jest martwym przepisem.

          • 8 2

          • Błąd!

            Dochód z najmu trzeba zgłosić do Urzędu Skarbowego (sąsiedzi z pewnością sprawdzą i doniosą).

            • 4 1

      • Rodzina takiego studencika płaci w miejscu stałego zamieszkania. Pomyślał.

        • 12 6

    • to i tak macie lepiej niż Gdynia, stawki tam są w wiedełkach! To jest dopiero niesprawiedliwe i nie ma podziału na suche i mokre ale sortowanie na minimum 6 pozycji! Gdzie to trzymać?

      • 0 1

    • Jeśli mam obciążać Wspólnoty....

      za wywóz nieczystości w czynszu to niech mi miasto za to zapłaci. co jeśli ktoś nie będzie płacił czynszu? ja mam windykować należności dla miasta za darmo?
      mhm już pędzę... :)

      • 4 0

  • to lisicki wpadł na pomysł liczenia od metra!

    jakby kto nie wiedział,zniszczyc go!

    • 1 0

  • Nie dla obniżek

    jest tanio jak barszcz w Dubaju jest dwa razy drożej.

    • 0 0

  • Głosowałem na PO ale już nigdy nie zagłosuję

    A ... wam w .... !

    • 4 1

  • idioci w zarządzie miasta?

    śmieci produkują ludzie, a nie m2 mieszkania ale włodarze miasta tego nie wiedzą, może to jacyś dewianci umysłowi?

    • 7 0

  • Co za idiotyzm !

    Licza smieci od metra kwadratowego ! Mieszkam w szeregu. U mnie w domu mieszkaja trzy osoby . W sasiednim domu o tych samych wymiarach i powierzchni mieszka 7 osob . Kto "wyprodukuje" wiecej smieci ? My czy oni ?
    Tak tylko pytam . Ci nasi wlodarze to kompletni kretyni .

    • 7 0

  • nie dość...

    tego że ktoś wpadł na genialny pomysł naliczania opłat od m2 to jeszcze umknęła mu tak ważna kwestia przedsiębiorców, może to najwyższy czas żeby sprawdzić wykształcenie i kompetencje osób sprawujących władzę w gdańsku, może chociaż test na inteligencję?

    • 6 0

  • Gdynia 53m 4 osoby za 32zł za śmieci

    Po nowej stawce będe placił mniej-Dziękuje Panie Szczurek-tak trzymać

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane