• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą zmiany na skrzyżowaniu w Sopocie, gdzie autobus stracił szyby

Patryk Szczerba
15 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zmiany w sopockiej komunikacji
W najbliższych dniach problemy z przejazdem autobusów przez skrzyżowanie mają zniknąć. W najbliższych dniach problemy z przejazdem autobusów przez skrzyżowanie mają zniknąć.

Zmiana geometrii skrzyżowania Wosia Budzysza z Powstańców Warszawy zobacz na mapie Sopotu w Sopocie, wniosek o wycinkę drzewa oraz odsunięcie znaków mają pomóc kierowcom autobusów linii 187 bezpiecznie skręcać. Kilkanaście dni temu manewr kolejny raz zakończył się bowiem uszkodzeniem autobusu.



Czy zmiany pomogą w uniknięciu uszkodzeń autobusów w tym miejscu?

O sprawie pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Z relacji pasażerki wynikało, że autobus, który przyjechał na przystanek zlokalizowany przy ul. Powstańców Warszawy zobacz na mapie Sopotu przy Grand Hotelu po południu 3 grudnia podczas skrętu w ul. Wosia Budzysza zobacz na mapie Sopotu prawdopodobnie zahaczył o konar drzewa. W efekcie w autobusie pękły trzy szyby.

Zdaniem pasażerki kierujący kontynuował jazdę, mimo apeli znajdujących się w autobusie osób, by tego nie robić. Jej opowieść potwierdzili pracownicy ZKM Gdynia, którzy oglądali monitoring. Zapowiadają kary finansowe oraz oczekują wyciągnięcia konsekwencji wobec kierowcy z firmy Warbus obsługującej w całości tę trasę.

To prawdopodobnie nie zakończy sprawy, bowiem wątpliwości co do zasadności ukarania zgłaszają przedstawiciele firmy Warbus. Tłumaczą, że kierowca w stresie zachował się irracjonalnie, ale widząc, że nikt nie ucierpiał, postąpił właściwie. Podkreślają, że większym problemem jest skrzyżowanie - nieprzystosowane do przejazdu autobusów komunikacji miejskiej.

- Do tego typu zdarzeń dochodziło już kilkakrotnie, a ich efektem były wybite szyby lub podrapany bok pojazdu, a co za tym idzie szkody materialne. Pomimo naszych wielokrotnych sygnałów i uwag, w tej sprawie nie zdarzyło się nic ze strony służb miejskich oraz ZKM Gdyni, co wyeliminowałoby te utrudnienia - wyjaśnia Kazimierz Kulig, prezes firmy Warbus.
Prośby o wycinkę drzew pojawiły się już w październiku. Wtedy obserwacja ruchu na skrzyżowaniu z udziałem inspektorów ZKM Gdynia wykazała, że nie ma zagrożenia dla autobusów przy odpowiednim profilu skrętu.

Kłopoty mogą wrócić latem, gdy - mimo zakazu - pojawią się na ul. Wosia Budzysza zaparkowane samochody. Strażnicy miejscy zapewniają jednak o stałym nadzorze tego miejsca. Kłopoty mogą wrócić latem, gdy - mimo zakazu - pojawią się na ul. Wosia Budzysza zaparkowane samochody. Strażnicy miejscy zapewniają jednak o stałym nadzorze tego miejsca.
Rozwiązaniem, które brano pod uwagę, była zmiana trasy. To jednak przede wszystkim musiałoby skutkować koniecznością wzrostu dopłaty Sopotu do funkcjonowania linii o 118 tys. zł netto.

- Oprócz tego wydłużony odcinek trasy nie generowałby dodatkowego popytu, a warunki przejazdu autobusów przez północny odcinek ul. Powstańców Warszawy byłyby w weekendy i w sezonie letnim bardzo trudne. Linia 187 nie ma w Dolnym Sopocie jednakowego przebiegu trasy w obydwu kierunkach, dlatego część pasażerów podróżuje autobusami na tym odcinku trasy okrężnie, a wydłużenie trasy stanowiłoby dla nich znaczące pogorszenie warunków podróży - nie pozostawia wątpliwości Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
Dodaje przy okazji, że kłopot pojawił się wtedy, gdy na trasie pojawiły się pojazdy marki AMZ City Smile.

- Albo zawiodły umiejętności kierowcy, albo też pojazdy te charakteryzują gorsze parametry skrętu. Ale przecież decydując się na eksploatację autobusów nowej marki na sopockiej linii 187, jeszcze przed przystąpieniem do przetargu firma Warbus mogła jednak przeprowadzić odpowiednie testy - uzupełnia.
Korekty trasy ani wymiany pojazdów nie będzie, ale zmiany na skrzyżowaniu po kolejnym problemie z przejazdem tym razem okazały się konieczne.

Decyzję podjęto po kolejnej wizji lokalnej, którą przeprowadzono kilka dni temu. Brali w niej udział sopoccy urzędnicy oraz przedstawiciele ZKM Gdynia.

- W najbliższych dniach będziemy chcieli wykonać prace budowlane, by zmienić geometrię skrzyżowania Wosia Budzysza i Powstańców Warszawy, tak aby dostosować ją do śladów toru pojazdów, które obecnie wjeżdżają na pas zieleni. Odsuniemy również znaki stojące przy skrzyżowaniu i zwrócimy się z wnioskiem o wycinkę rosnącego w tym miejscu drzewa - zapowiada Wojciech Ogint z ZDiZ w Sopocie.

Miejsca

Opinie (78)

  • Tak wygląda transport w mateczniku PO :-)

    Szkoda że jeszcze dłuższych autobusów nie zamówili na wąska uliczkę. urzędników wywalić za to bezzwłocznie a na trasę wysłać krótkie autobusy.

    • 9 2

  • Ale jak to tak?

    Nie było ofiar śmiertelnych, ba! nawet nikt nie został ranny, a mimo to będą jakieś zmiany? Co za niegospodarność!

    • 3 0

  • WARBUS

    Stan techniczny tych autobusów pozostawia wiele do życzenia. Jeżdżę często linią126 w Gdańsku obsługiwaną przez tego przewoźnika i zastanawiam się czy autobus dojedzie w miejsce przeznaczenia:)

    • 5 3

  • Strażnicy miejscy zapewniają jednak o stałym nadzorze tego miejsca.

    Buahahaha
    Strażnicy miejscy i policjanci chyba w Sopocie mają klapki na oczy przy źle zaparkowanych samochodach. Zdjęcia zrobione takim asom zapchałyby niejeden serwer ... A kierowcy i tak będą tak parkować bo wiedzą, że ani nie dostaną mandatu ani im auta nie scholują ani nic

    • 4 0

  • "Strażnicy miejscy zapewniają jednak o stałym nadzorze tego miejsca".
    A to ciekawe, jak Miasto dba o porządek? Co prawda na początku Budzysza wprowadzono zakaz parkowania (jak zaczął jeździć autobus linii 187), jednak dalej jest strefa płatnego parkowania, słabo oznakowana i nie ma nawet parkometru. Efekt jest taki, że Budzysza jest bardzo często tak zastawiona, że autobus nie może przejechać, w strefie płatnej nikt nie uiszcza opłaty, a panowie z ZDIZ sprawdzający opłaty za parkowanie omijają ul. Budzisza. Jestem ciekawa ile wystawili wezwań do zapłaty dla parkujących na ul. Budzysza? Z pewnością żadnego! Po co więc strefa?

    • 3 0

  • lol

    Dopoki te linie obslugiwal pks do takich sytuacji nie dochodzilo,ale zkm_owi bylo za drogo wiec wygral tanszy przewoznik warbus,jak wiadomo tanie mieso psy zra i oto efekty

    • 5 0

  • ANALIZA

    Od 1 kwietnia (inf ze strony trojmiasto.pl - jak twierdzi p. Gromadzki) została zmieniona trasa tej linii.

    Wg rozkładu zkm w miesiącu przejeżdża tam około 1330 autobusów.

    Od 01.04.2014 do 02.12.2015 (tego dnia miało miejsce zdarzenie) przejechało około 28000 autobusów - tylko komunikacji miejskiej.
    Na tyle przejazdów zdarzyło się kilka przypadków uszkodzeń pojazdów - więc chyba nie ma dramatu. Błędy w sztuce wszędzie się zdarzają.

    A co do opisanego zachowania kierowcy - to szok że jeszcze pracuje - widać że firma warbus ma kłopoty z kierowcami bo za stawkę 8 zł na godzinę nikt nie chce pracować -.ponieważ każdy szanując się szofer jak widzi że nie może przejechać to zatrzymuje pojazd i nie jedzie na złamanie karku narażając życia pasażerów

    - a może inaczej to jest problem zamówień publicznych w naszym kraju bo pewnie firma warbus wygrała przetarg i dała najniższą stawkę ... ale to przecież wszyscy wiem że co jest najtańsze to jest do .....

    • 7 3

  • Kontrpas dla rowerów by się przydał w tym miejscu.

    • 7 1

  • Olaf (1)

    Czy nie zmieniono trasy jazdy tego autobusu na problematyczną, ponieważ jednej sopockiej radnej przeszkadzał hałas, bo prowadzi tam gabinet lekarski, czy jakiegoś innego typu??

    • 12 1

    • Dokładnie tak. Wrócili by do starej trasy i po problemie. No ale radnej przeszkadza autobus jeżdżący przy domu. Ona przecież z komunikacji miejskiej nie korzysta.

      • 3 0

  • wiadomo zkm gdynia i um sopot zawsze niewinne - pozostanie ukarać kierowcę

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane