- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (204 opinie)
- 2 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (319 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (54 opinie)
- 4 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (100 opinii)
- 5 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (78 opinii)
- 6 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (213 opinii)
Będzie mniej dzikich kotów? 600 kotek wysterylizowano
600 kotek wysterylizowano, a 400 kocurów wykastrowano - to efekt realizacji wykpiwanego przez niektórych pomysłu z drugiej edycji gdańskiego budżetu obywatelskiego. Zabiegi kosztowały 150 tys. zł.
Część mieszkańców i społeczników krytykowała wydatkowanie na to pieniędzy z budżetu obywatelskiego, bo odbywa się to kosztem bardziej namacalnych inwestycji, takich jak wyrównanie chodnika czy ustawienie ławek w dzielnicowym parku.
- Choć nie znamy całkowitej skali problemu, uważam, że udało nam się wiele osiągnąć. Nie da się jednorazowo wysterylizować wszystkich kotek. Sterylizacje powinny być prowadzone rokrocznie, wtedy przez okres 5 lat można opanować kontrolę urodzin. Dzięki temu w mieście będzie żyła określona grupa kotów, które będą miały odpowiednią ilość jedzenia i które nie będą chorować - tłumaczy Dorota Groth z fundacji Kotangens, która zgłosiła program sterylizacji do budżetu obywatelskiego.
Zdrowa kotka w dobrej formie potrafi okocić się nawet trzy razy w roku, a w każdym miocie może być nawet sześć kociąt. Półdzikie lub dzikie koty spotykamy nie tylko na osiedlach czy w podwórkach starych dzielnic, ale także w ogródkach działkowych i na terenach poprzemysłowych (stocznia).
Od maja do września tego roku wysterylizowano 600 kotek i wykastrowano 400 kocurów, dodatkowo zwierzęta były odrobaczane i odpchlone. Program miał pochłonąć 172 tys. zł, ze stanu na koniec listopada wynika, że obecnie wydano około 150 tys. zł.
Czytaj też: Zmiana zasad w czasie głosowania pomogła kotom
By półdzikie koty mogły trafić do weterynarza, ustawiane są specjalne klatki-łapki, do których wkłada się pokarm, by zwabić zwierzę. Robią to wolontariuszki z fundacji Kotangens.
- Kocice otrzymują pełną narkozę, a po zabiegu weterynarz przetrzymuje je przez dobę, by wróciły do pełni sił. Kota zawozimy do weterynarza i odbieramy od niego już na własną rękę - tłumaczy Dorota Groth.
Zabiegom poddano koty z kilku dzielnic Gdańska: Śródmieścia, Chełmu, Ujeściska, Łostowic, Młynisk, Wrzeszcza, Strzyży i Brętowa. Zwierzęta trafiły do wyłonionych w przetargach gabinetów weterynaryjnych przy ul. Lelewela 23 i Słowackiego 44.
Poza pieniędzmi z budżetu obywatelskiego, Gdańsk dorzucił prawie drugie tyle na sterylizację kotek. W tym roku sfinansowano 700 takich zabiegów.
- Pamiętajmy, że każda wysterylizowana teraz kotka, to jest o pięć kotów mniej w marcu - podkreśla Groth.
W ramach trzeciej edycji budżetu obywatelskiego, w prawie wszystkich dzielnicach Gdańska zgłoszono projekty sterylizacji kotów. Do realizacji w przyszłym roku przeszły projekty z dwóch dzielnic w Jasieniu i Chełmie.
Opinie (305) ponad 10 zablokowanych
-
2015-12-16 16:20
SPRZECIW (1)
Nie należy kotów sterylizować one są pożyteczne, dzięki kotom mamy mniej szczurów, myszy i innych szkodników. Kotów powinno być więcej , te 150 tys. zł powinno się przeznaczyć na ocieplone budki i dokarmianie. Jak tak można znęcać się tak nad zwierzętami i stwarzać im niepotrzebne cierpienie.
- 11 36
-
2015-12-17 12:14
Dane, statystyki, a nie marne hasla o szczurach...
- 0 0
-
2015-12-16 16:26
debilne czasy (2)
ludzie jak chcą to się powinni sami kastrować co maja do tego koty? kot się wysikać nie może, kupy zrobić nie może, kociąt mieć już nie będzie a człowiek wyasfaltuje albo wybetonuje kolejne kilometry kwadratowe; jesteśmy jak stonka i systematycznie eliminujemy kolejne gatunki
- 12 19
-
2015-12-17 07:38
O moj boze... Panie ekolpgu, Pan sobie wygugla co to jest gatunek inwazyjny.
- 0 0
-
2015-12-17 12:16
No debilne czasy, ze kot domowy stal sie gatunkiem dziko zyjacym i jeszcze stawia mu sie palaace z jadlodajniami
- 1 0
-
2015-12-16 16:31
A wystarczyło by trutki za 1000 zł (1)
i kilka tysi dla Józka, który by tu i ówdzie kocmołuchy nakarmił.
- 8 47
-
2015-12-16 18:16
A cyklon B rozwiązałby inne problemy. Też byłoby taniej
niż np. elektroniczna obroża, utrzymanie delikwenta itd.
Im więcej takich wpisów, tym bardziej kocham
zwierzęta.- 10 1
-
2015-12-16 16:34
Ale z budżetu obywatelskiego? Miasto powinno się zajmować takimi sprawami tak czy siak. W mojej dzielnicy ta sterylizacja wygrała, a ja może raz kota pałętającego się widziałam... Nie wiem komu one przeszkadzają aż tak :P
- 9 7
-
2015-12-16 16:36
Dziewczyny z Kotangensa (1)
wykonują super robotę!
- 42 9
-
2015-12-17 07:39
Super sa tw budki na wydmach i mieso obok mola w Gdansku
- 0 0
-
2015-12-16 16:45
Co wy za bzdury wypisujecie,że w Niemczech koty wybili? (6)
Miasto zatrudnia człowieka który objeżdża samochodem codziennie tam gdzie żyją dzikie koty.Oczyszcza ich budki, miski,nakłada pokarm i nalewa wodę.
Był reportaż ostatnio z Berlina na ZDF o panu który tę pracę codziennie wykonuje ale jak się tylko ogląda Polską TV gdzie poza Petru na każdym kanale niczego innego nie pokazują to się potem bzdury wypisuje.- 33 9
-
2015-12-16 17:52
Sopot (3)
To prawda koty to ważne zwierzęta w naszym ekonomia systemie
- 6 3
-
2015-12-16 17:54
Sopot (1)
Koty to ważne zwierzęta w naszym eko systemie
- 3 2
-
2015-12-16 19:25
To wyżej jest lepsze.
- 2 1
-
2015-12-17 12:18
boze ale glupotu
Kot dla naszego ekosystemu jest niekorzystny, bo konkuruje o z naszymi gatunkami (kuna) o pokarm i tlucze ptaki
- 1 0
-
2015-12-16 19:47
tak wybili wybili
ja byłem ni niejedno widziałem .
- 0 2
-
2015-12-17 12:17
Wybili i jest pieknie
- 0 0
-
2015-12-16 17:17
będzie więcej szczurów (1)
dzięki, co was koty bolą?
- 13 9
-
2015-12-17 07:39
Mit
- 1 0
-
2015-12-16 17:17
czy krystek sie tez zalapal przy okazji?
....
- 4 2
-
2015-12-16 17:36
lepiej neutralizacji poddać smierdzieli (1)
- 6 18
-
2015-12-16 17:56
Sopot
Życzę tobie pod choinkę nowy rozym
- 2 0
-
2015-12-16 18:08
(1)
Idzny za ciosem. Zamiast lapac bezpanslie psy zbudujmy im miejski budy...
- 2 8
-
2015-12-16 20:16
majom przeciesz komisariaty!
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.