• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie mniej sklepów z alkoholem w Sopocie

Piotr Weltrowski
23 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ograniczenia wprowadzane przez sopockich radnych obejmą sprzedaż mocnych alkoholi. Na sprzedaż piwa wydawane są osobne pozwolenia - ich redukcji nie przewidziano. Ograniczenia wprowadzane przez sopockich radnych obejmą sprzedaż mocnych alkoholi. Na sprzedaż piwa wydawane są osobne pozwolenia - ich redukcji nie przewidziano.

Sopoccy radni zmniejszyli liczbę pozwoleń na handel alkoholem w sklepach. Na razie zmiana jest kosmetyczna, bo miasto nie zabiera sklepom koncesji, ale też nie wydaje nowych. Urzędnicy zapowiadają, że sklepów z alkoholem może być o połowę mniej niż obecnie (67).



Co sądzisz o działaniach Sopotu i walce władz miasta ze sklepami z alkoholem?

O planach władz Sopotu pisaliśmy na początku września. Wówczas urzędnicy wpadli na pomysł, aby w momencie, gdy któryś z sopockich sklepów straci koncesję albo zakończy działalność, nie przekazywać pozwolenia komuś innemu, lecz zmniejszyć liczbę pozwoleń na sprzedaż alkoholu w mieście.

Tak stało się w przypadku byłego już sklepu Non Stop na rogu ulic Bohaterów Monte Cassino i Grunwaldzkiej zobacz na mapie Sopotu (obecnie mieści się tam Żabka), który koncesję stracił, a nowej - kolejnemu najemcy - już nie wydano.

- Myślę, że ten przykład pokazuje, jaki wpływ będzie miał nasz pomysł na charakter miasta. Już teraz, po kilku miesiącach, widać, że dolny odcinek ul. Bohaterów Monte Cassino znacząco się zmienił, gdy nie można tam kupić taniego i mocnego alkoholu - mówi podczas sesji Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, "motywując" radnych do podjęcia decyzji o przyjęciu uchwały.
W ostatnich miesiącach pozwolenia na sprzedaż alkoholu straciły też dwa inne sklepy, uchwała - przyjęta przez radnych wszystkich klubów jednogłośnie - zmniejszyła więc liczbę pozwoleń, które urzędnicy mogą wydać na sprzedaż mocnego alkoholu z 70 do 67, co odpowiada liczbie działających aktualnie sklepów.

Zmienić centrum Sopotu

- Myślę, że to bardzo dobra decyzja, chociaż uważam, że sklepów z alkoholem wciąż jest w Sopocie zbyt dużo. Powinniśmy w tym zakresie brać przykład z wielu europejskich miast, które kreują postawy abstynenckie właśnie przez ograniczanie liczby sklepów - mówi Małgorzata Pobłocka, główny specjalista ds. profilaktyki uzależnień w sopockim magistracie.
Urzędnikom tak naprawdę nie chodzi jednak o abstynencję, a o zmianę charakteru miasta, które od dawna uchodzi za "imprezownię". Zmniejszenie dostępności alkoholu mocnego i znacznie tańszego niż w barach, klubach czy restauracjach, ma zmienić profil typowego bywalca Sopotu. Bardziej pożądany jest klient, który wypije alkohol w lokalu, niż w bramie czy na plaży. Dlatego też władze kurortu nie mają zamiaru w żaden sposób ograniczać liczby pozwoleń wydawanych klubom i restauracjom.

Jak powiedział nam Jacek Karnowski, Sopot będzie też apelować do władz kraju (wraz z innymi członkami Związku Miast Polskich) w sprawie zmiany prawa i umożliwienia gminom decydowania o godzinach sprzedaży alkoholu w sklepach. Krótko mówiąc, władze Sopotu nie tylko chciałyby, aby w mieście było mniej sklepów z alkoholem, ale też chciałyby móc kontrolować godziny ich otwarcia, aby w nocy, szczególnie w weekendy, nie mogły one sprzedawać wysokoprocentowych trunków.

Opinie (125) 1 zablokowana

  • kolejny skok na kasę

    oczywiście, wycofają przyzwolenia tylko dla tych którzy nie mają układów w urzędzie miasta.

    • 1 0

  • To jest wykańczanie małych przedsiębiorstw! Może supermarketom zabierzcie pozwolenia hm....??

    • 4 0

  • W zamian powstana...

    Sklepy z dewocjonaliami?

    • 1 0

  • zamknąć

    Wszystkie sklepy z alkoholem a z Sopotu zrobić sanktuarium KARNOWSKIE i trzeba nakazać wszystkim mieszkańcom i przejezdnym mieć przy sobie różaniec i podobiznę KARNOWSKIEGO w kieszeni - i to ma być demokracja ? ;-) Nocne kluby musiały nieźle posmarować - chyba że też pozamykają albo nie będzie można w nich spożywać alkoholu - SUPER SOPOT

    • 1 1

  • Jacuś reprezentuje poziom umysłowy przedszkolaka. Kononowicz w pełnym rozkwicie. Niczego nie będzie. Czy oni chcą powrotu melin? Przecież ta ustawa o przeciwdziałaniu alkoholizmowi to jakaś fikcja, a agencja rozwiązywania problemów alkohaolowych to instytucja do natychmiastowego rozwiązania. Pytam się gdzie jest Jacuś jak po deptaku krążą grupy napitych, ryczących angoli z butelkami w rękach. Wtedy jest wszystko cacy dla Jacusia, bo jest europejsko. Pytam się, która to knajpa sprzedaje czwarte piwo takiemu ryczącemu turyście, przecież w myśl cudownej ustawy nietrzeźwemu nie wolno. Niech Jacuś lepiej skupi się na knajpach, w których upijają się i narkotyzują nieletni, nie mówiąc już o prostytułowaniu się. Wara od małej prywatnej przedsiębiorczości w postaci osiedlowych sklepów z pieczywem i lodówką z piwem. Banda dysydentów, ciężkie te kartony....

    • 9 0

  • (1)

    Jacuś chyba chce zwiększyć sprzedaż knajpianych, rozcięczonych szczyn po 10pln za 0,4. Nie starcza knajpom na haracz dla miasta, więc rozwiążemy problem jednym przepisem.

    • 5 0

    • Jak przeczytałem tytuł też o tym pomyślałem.

      • 0 0

  • A szkoda.

    Jak pić Pani premier, jak pić???

    • 3 0

  • Według ustawy knajpa może sprzedać tylko jedno piwo jednemu klientowi, bo po wypiciu tego jednego jest już nietrzeźwy. Na tej zasadzie można wszystkim zabrać koncesje w jeden weekend.

    • 1 0

  • Zaczęło się

    Ciekawe kiedy to miasto wymrze

    • 2 0

  • zabka byly non stop

    Dolny sopot zabka sprzedaje piwo/czy to alkohol/

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane