• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Betonowe "szafy" oszpeciły Hucisko

Krzysztof Koprowski
6 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Betonowe konstrukcje powstały tuż przy jezdni, a ich celem jest m.in. zapewnienie dostaw energii elektrycznej dla sieci tramwajowej.
  • Betonowe konstrukcje powstały tuż przy jezdni, a ich celem jest m.in. zapewnienie dostaw energii elektrycznej dla sieci tramwajowej.
  • Betonowe konstrukcje powstały tuż przy jezdni, a ich celem jest m.in. zapewnienie dostaw energii elektrycznej dla sieci tramwajowej.
  • Betonowe konstrukcje powstały tuż przy jezdni, a ich celem jest m.in. zapewnienie dostaw energii elektrycznej dla sieci tramwajowej.

Kilka dni temu na Hucisku pojawiły się betonowe konstrukcje, które mocno oszpeciły to miejsce. Są elementem przyłącza energetycznego, które ma dostarczać prąd m.in. do sieci tramwajowej.



Czy zwracasz uwagę na estetykę elementów infrastruktury technicznej?

Pomalowane na żółto, betonowe konstrukcje mocno rzucają się w oczy. Pojawiły się na Hucisku, tuż obok Skweru im. Polskich Harcerzy w byłym Wolnym Mieście Gdańsku zobacz na mapie Gdańska.

Ich forma i rozmiar wyróżniają się na tle pozostałych instalacji technicznych w tym rejonie.

- Jest to przyłącze kablowe średniego napięcia dla zasilania podstawowego i rezerwowego stacji prostownikowej "Nowa Bojowców". Przyłącze ma na celu m.in. poprawę bezpieczeństwa dostaw energii do pobliskich odbiorców oraz zapewnienie ciągłości działania linii tramwajowej. Dzięki przyłączu, w razie ewentualnej awarii, uda się znacznie ograniczyć czas przerw w dostawie energii elektrycznej u odbiorców - wyjaśnia Paweł Janiak, specjalista ds. komunikacji z Biura Komunikacji Energa-Operator.

Inwestycja, sfinansowana przez Energę, została zrealizowana na podstawie uzgodnień z Zarządem Dróg i Zieleni, który dopuścił taką lokalizację. Zyskała też aprobatę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, któremu podlega praktycznie każda inwestycja na terenie Śródmieścia Gdańska.

- Spółka energetyczna na przełomie 2014 i 2015 r. dała nam do zaopiniowania "przyłącze energetyczne". Uznaliśmy, że w miejscu przy skrzyżowaniu, gdzie nie brakuje podobnych elementów infrastruktury, nie będziemy interweniować. Gdyby to było sąsiedztwo np. Fontanny Neptuna, z pewnością byśmy starali się wpłynąć na formę takich obiektów - tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Forma inwestycji spółki energetycznej nie zyskała natomiast opinii Referatu Estetyzacji Miasta. Nie zyskała, gdyż nawet nie musiała o nią się starać.

- Niestety opiniujemy wyłącznie zagospodarowanie terenu i elementy architektoniczne. Nikt nie uzgadnia z nami projektów sieciowych, bo choć szafy techniczne pojawiają się na powierzchni, są to elementy uzbrojenia terenu - mówi Michał Szymański, kierownik Referatu Estetyzacji Miasta.

Nieco inaczej wygląda sytuacja przy dużych inwestycjach np. budowie dróg, gdzie referat może wpłynąć na całkowity kształt przestrzeni publicznej. Wówczas wymaga się, by tego typu elementy miały jednolity kształt i w miarę możliwości były otoczone zielenią.

Urzędnicy obecnie zastanawiają się, jak wykorzystać nową konstrukcję. Padają luźne propozycje umieszczenia plansz informacji miejskiej lub mapy Gdańska. Żadne decyzje jednak nie zapadły, bo i samo przyłącze jest jeszcze niegotowe.

Szafy techniczne szpecą nasze miasta

  • Przystanek tramwajowy Opera Bałtycka.
  • Skrzyżowanie Drogi Zielonej z al. Hallera.
  • Chodnik na ul. Tandeta.
  • Przejście na skrzyżowaniu ul. Rybołowców i Na Zaspę.
  • Ulica Wajdeloty przed rozpoczęciem prac budowlanych w czerwcu 2011 r.
  • Ulica Wajdeloty podczas prac budowlanych w maju 2014 r.
  • Ul. Wajdeloty po zakończeniu prac budowlanych.

Współczesne miasta przepełnione są różnego rodzaju infrastrukturą techniczną, do której powinien być zapewniony łatwy dostęp np. w razie awarii lub kontroli instalacji. W Polsce przyjęło się stosowanie wolnostojących szaf technicznych, pojawiających się niemal na każdym dużym skrzyżowaniu.

Niestety często są one montowane bez jakiegokolwiek dopasowania do przestrzeni publicznej. Co więcej, w wielu miejscach kumulowane są szafy najróżniejszego rodzaju, formy i koloru. Istnieją też szafy, które przetrwały całkowite przeobrażenie ulic (np. ul. Wajdeloty zobacz na mapie Gdańska) lub wystają po środku chodnika (ul. Tandeta zobacz na mapie Gdańska, Rybołowców/Na Zaspę zobacz na mapie Gdańska).

Trudno tego typu konstrukcje wyeliminować z przestrzeni, ale można dbać o ich spójny wygląd oraz (w miarę możliwości) bardziej przemyślane lokalizacje. Dotyczy to zarówno niewielkich szaf np. telewizji kablowej, jak i "przyłącza kablowego średniego napięcia dla zasilania podstawowego i rezerwowego stacji prostownikowej". Wskazane jest, by instalacje te, szczególne w centralnych punktach miasta, posiadały więcej walorów estetycznych, niż typowy produkt przemysłowy, a już szczególnie, by nie wyróżniały się swoim kolorem.

Zobacz też: Nietypowy główny punkt zasilania dla Młodego Miasta

Miejsca

Opinie (182) 4 zablokowane

  • cudowne "szafki"

    Sa takze na skrzyzowaniu Chlopska -Kolobrzeska na Przymorzu- na przeciwko USkarbowego.
    DODATKOWA ATRAKCJA tego miejsca jest zwisajacy kabel energetyczny pociagniety nad jezdnia do Autokomisu Reala ...;)

    • 5 0

  • Referat estetyzacji (1)

    Lepiej by było gdyby go nie było... taki twór nie wiadomo po co i dla kogo?

    • 3 0

    • Chodziło o to, żeby zanihilować FRAG. Odkąd stowarzyszenie przekształciło się w ciepłą posadkę, przestało brzęczeć waadzy nad uchem.

      • 2 1

  • A ja się pytam - który imbecyl zezwolił na tę budę ("szafę") na środku ronda koło PGE Areny?

    Przecież tam nie ma żadnych świateł, rondo przecina tramwaj, a wielki betonowy kloc zasłania widok na całą lewą stronę (w przypadku zjazdu w Uczniowską, jadąc z centrum).
    Teraz tam nie ma jeszcze takiego ruchu. Ale jak otworzą tunel, to wypadki będą na porządku dziennym. Tramwaj nie zatrzyma się w sekundę na widok nieświadomie wyjeżdżającego kierowcy!

    (jeśli ktoś z redakcji to czyta, to proszę o sprawdzenie tego tematu!)

    • 6 1

  • ,,Szafa,,na reklamy...

    Pewnie nie minie kilka dni i ,,szafy,, zaczna spelniac dodatkowa funkcje darmowego miejsca na oblepianie paskudnymi reklamami typu ,, szybkie kredyty,, Masakra!!!

    • 6 0

  • (2)

    aco Pan redaktor powie o potworkach architektonicznych budowanych przy torach kolejowych we Wrzeszczu i Sopocie - to jest dopiero oszpecenie miasta - w Sopocie pod pozorem nowego dworca PKP buduje się zwykle centrum handlowe , we Wrzeszczu nazwano to galeria - obie budowle pasuja tam jak siodło dla świni. kto wydal decyzje?a co do szaf przy Hucisku to wg mnie zaden problem - wystarczy obsadzic krzewami i po sprawie

    • 3 2

    • (1)

      Szkoda że autorowi artykułu nie przeszkadzają pasiaste różnokolorowe wieżowce i bloki.

      • 2 0

      • Moze nie odroznia kolorow a moze nigdy nie widzial w oryginale prac artystow malarzy - mozna je obejrzec albo w muzeach albo w galeriach malarstwa wspolczesnego sa tez ksiazki. Ludziom czesto nie przeszkadza jakich kolorow uzyto do malowania elewacji.

        • 0 0

  • Za moment będą oblepione reklamami.

    • 4 0

  • Artykuł redaktora Koprowskiego poznaję w ciemno (3)

    Jak zwykle marudzenie, jak zwykle robienie z igły widły i jak zwykle szukanie wroga na siłę.
    I stały przekaz - wszystko jest złe w tym mieście... Tym razem padło na "szafy" na Hucisku.
    Żenada.

    • 7 8

    • Twój komentarz to żenada.

      • 1 5

    • To przeczytaj jakiś artykuł Moritz (1)

      • 0 0

      • To tylko dowód na to, że cały ten portal już dawno zszedł na psy.
        Generalnie - szkoda czasu na czytanie.

        • 2 0

  • "a już szczególnie, by nie wyróżniały się swoim kolorem"

    Panie Koprowski, w przypadku instalacji kolory nie są bez znaczenia. Np gaz powinien być żółty, zimna woda niebieska, ciepła czerwona, kanalizacja zewnętrzna jest pomarańczowa. To samo dotyczy szafek.

    • 2 2

  • wykopać dołek i tam szfy umieścić ze schodkami dla ekipy naprawczej i po problemie (3)

    • 5 3

    • są jeszcze wymagania, przepisy i zdrowy rozsądek, wiesz?

      To jest rozdzielnica 15kV (15.000 Volt!).

      • 1 3

    • Ten dołek z schodkami szybko zamieniłby się w śmietnik i toaletę.

      • 2 0

    • I pierwszy lepszy deszcz i .... booom

      Zalanie takiej rozdzielnicy - bezcenne, a jakie bezpieczne, ech....

      • 3 0

  • I tutaj kłaniają sie wymagania ENERGA -Operator S.A. a nie decyzje projektanta!

    Energa ma określone wymagania co do typu i usytuowania urządzeń.
    O typie urządzeń często decydują ludzie nie mający nie tylko aktualnej wiedzy ale także wykształcenia technicznego. Energa to taka korporacja towarzysko - rodzinna w której aby dostać etat trzeba być z określonych kręgów.
    Wiedzą o tym doskonale projektanci którzy muszą uzgadniać u tych ludzi projekty.
    Przepisy, wiedza techniczna czy zdrowy rozsądek nie mają znaczenia w tej firmie.
    A następnie wychodzą takie kwiatki.
    Polecam lekturę oświadczeń które muszą podpisywać właściciele działek przez które przebiegają linię Energa. To wręcz dokumenty stwierdzające ubezwłasnowolnienie właścicieli a ludzie to podpisują :-)

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane