• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezdomni nie chcą korzystać ze schronisk

Rafał Borowski
16 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W granicach Gdańska bytuje ok. tysiąc bezdomnych. W granicach Gdańska bytuje ok. tysiąc bezdomnych.

Z początkiem listopada gdańscy strażnicy miejscy rozpoczęli kontrole miejsc, w których bytują bezdomni. Celem działań jest przekonanie osób bez dachu nad głową, aby przeniosły się do schronisk i noclegowni. Niestety dotychczas nikt nie skorzystał z zaoferowanej pomocy.



Domy i ośrodki pomocy społecznej w Trójmieście



Czy osobiście znasz kogoś, kto zmagał się z bezdomnością?

Gdy nadchodzi późna jesień, jednym z najważniejszych zadań strażników miejskich staje się pomoc tym, którzy nie mają dachu nad głową. Mundurowi rozpoczynają regularne kontrole miejsc, w których bytują bezdomni.

Przeczesują pustostany, ogródki działkowe, wiaty śmietnikowe czy okolice węzłów ciepłowniczych i oferują bytującym tam osobom pomoc. Chodzi przede wszystkim o przenosiny do schronisk i noclegowni, prowadzonych przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie oraz Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta.

Do niczego nie można zmusić



Efekty dotychczasowych kontroli, które rozpoczęły się wraz z początkiem listopada, nie napawają optymizmem. Z oferty pomocy nie skorzystał dotychczas żaden bezdomny.

- Wielu z tych, którzy nie mają dachu nad głową, odmawia przyjęcia jakiejkolwiek pomocy. Zmusić ich do tego nie można. Najczęściej ludzie ci, jak sami podkreślają, "wybierają wolność" i dla niej całkiem świadomie ryzykują życiem. Często tłumaczą, że gdy naprawdę będą potrzebować wsparcia, wiedzą, gdzie należy się po nie zwrócić - tłumaczy Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.

Zmaganie z uzależnieniem od alkoholu



Niestety wielu odrzuca oferowaną im pomoc z powodu uzależnienia od alkoholu. W tym miejscu warto podkreślić, że to właśnie jeden z głównych powodów, dla którego pracownicy służb pomagającym bezdomnym przestrzegają przed dawaniem datków żebrzącym. Gest, który motywowany jest współczuciem, może w praktyce sprawić, że uzależnionemu od alkoholu trudniej będzie zerwać z nałogiem. Złożoność tego problemu opisaliśmy szczegółowo w kwietniu 2015 r.

Czytaj więcej: Chcesz pomóc żebrzącemu? Nie dawaj mu pieniędzy

- Strażnicy regularnie mają do czynienia z osobami nietrzeźwymi. Alkohol jest też powodem, dla którego osoby bezdomne odmawiają pomocy. W miejscach, gdzie można ją uzyskać, obowiązuje bowiem kategoryczny zakaz jego spożywania - uzupełnia Drzewiecka.

Nie bądź obojętny, reaguj



Wraz ze spadającą za oknem temperaturą wśród bezdomnych wzrasta ryzyko śmierci z wychłodzenia. Pomimo wzmożonej liczby patroli strażników miejskich i pracowników innych służb trudno oczekiwać, aby dotarli oni do wszystkich miejsc, gdzie bytują bezdomni. Liczba bezdomnych w Gdańsku jest szacowana na ok. tysiąc.

W związku z tym każdy, kto dostrzeże miejsce bytowania osób bezdomnych, jest proszony o zgłoszenie go na numer alarmowy Straży Miejskiej w Gdańsku, czyli 986. Informację można również przekazać bezpośrednio Samodzielnemu Referatowi Reintegracji MOPR w Gdańsku pod numerem 58 522 38 20.

Aplikacja Arrels jest bezpłatna i nie wymaga zbyt dużego zaangażowania od użytkownika. Jednocześnie może pomóc uratować życie. Aplikacja Arrels jest bezpłatna i nie wymaga zbyt dużego zaangażowania od użytkownika. Jednocześnie może pomóc uratować życie.

Zgłoszenie przez darmową aplikację



Kolejna możliwość to skorzystanie z bezpłatnej aplikacji Arrels, która jest dostępna na telefonach z systemem Android i iOS. Można ją pobrać bezpośrednio ze sklepu operatora. Aplikację można również pobrać za pomocą kodu, który został umieszczony na plakatach licznie rozwieszonych w przestrzeni Gdańska. Można na nie natrafić np. na przystankach komunikacji miejskiej, w autobusach i tramwajach czy miejskich mediach społecznościowych.

Obsługa aplikacji jest intuicyjna i wymaga od użytkownika jedynie udzielenia krótkich odpowiedzi na kilka pytań.

- Kiedy pobierzemy aplikację i zechcemy jej użyć, bo właśnie zauważyliśmy osobę bezdomną, za pomocą aplikacji odpowiadamy na pytania: ile takich osób jest, jakiej płci, gdzie się znajdują, czy posiadają zwierzę. Po kliknięciu ten pakiet informacji trafia do streetworkerów, osób świetnie wyszkolonych w specjalistycznej pomocy bezdomnym, a my możemy być pewni, że od tego momentu jest ona w dobrych rękach - zachęca Dagmara Rybicka, rzecznik Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Gdańskie
09:33 30 LISTOPADA 20

Bezdomni w Trójmieście (27 opinii)

Bezdomni.
Robi się coraz chłodniej. Biedni ludzie potrzebują pomocy. Sporo osób było za przyjmowaniem migrantów.
Czy ktokolwiek już wziął bezdomnego z okolicy do siebie?
Tylko do wiosny.
Na początek tylko tyle.
Proszę o odp ile osób to uczyniło.
Bezdomni.
Robi się coraz chłodniej. Biedni ludzie potrzebują pomocy. Sporo osób było za przyjmowaniem migrantów.
Czy ktokolwiek już wziął bezdomnego z okolicy do siebie?
Tylko do wiosny.
Na początek tylko tyle.
Proszę o odp ile osób to uczyniło.

Miejsca

Opinie (159) ponad 10 zablokowanych

  • Wystarczy ich nie bić i nie przeganiać z centrum miasta

    Tam gdzie są większe skupiska ludzi tam pomoc dla bezdomnych jest największa. Niestety straż miejska i władze miasta przeganiają ich z centrum by nie psuć wizerunku miasta (jeżeli jest co psuć) Bezdomni zmuszeni do chowania się w bunkrach umierają bez pomocy. Dodatkowo ta paskudna akcja by im pieniędzy nie dawać i ten hejt w mediach że pijący. Tak pijący by nie mieć świadomości swojego stanu. Chcesz pomóc dawaj pieniądze ew kup dobry śpiwór lub namiot, kup ubranie i jedzenie

    • 5 21

  • Bezdomni mówią, że "wybierają wolność"

    ale z każdego miejsca są wyganiani, nikt ich nie chce, każdy się odsuwa, wyprasza z tramwaju, sklepu, nawet z dworca. Super wolność, faktycznie

    • 25 2

  • Nie chcą, ponieważ w ośrodkach dla bezdomnych nie wolno spożywać alkoholu.

    Tylko to zniechęca tych ludzi.

    • 25 2

  • Wolą się szlajać i chlać, taki wybór

    nie ma co ich na siłę "uszczęśliwiać "
    Ale, jak wsiądzie taki do autobusu, to wszyscy powinni uciekać,
    To jest problem (smród i -insekty różnej maści)

    • 23 1

  • Wcale ich mi nie szkoda

    Kilkanascie razy zdarzyło mi się porozmawiać z bezdomnymi jak zebrali o pieniądze. Proponowałem zakup jedzenia - nie chcieli, chcieli pieniądze, po dłuższej rozmowie przyznawali się, że na alkohol.
    Bywali też nachalni. Na odpowiedź "nie" jak, do ściany, dalej próbowali zebrać. Większość sama sobie zgotowala taki los i wcale nie jest mi ich szkoda.
    Nie mówię, że wszyscy tacy są - ale nie ukrywajmy, że większość.
    Człowiek to istotna rozumna, jak chce to może się wziąć się w garść i zmienić swoje życie nie to co bezdomne psiaki i inne zwierzęta, które są zależne od ludzi. Tych zwierząt to mi naprawdę szkoda.

    • 26 4

  • Jedna bezdomna poprosiła o pomoc kolege z podwórka

    Obaj napadli na bank bo pomysł wydawał im się fajny,on jej pomógł choć nie musiał bo żył w miare przyzwoicie- dostał 12 lat w sądzie,ona dostała wicht i opierunek na 3 lata bo tuż przed wyrokiem zaszła w ciąże.

    • 11 3

  • nie pozdrawiam koordynatorów od osób bezdomnych

    tych co to biesiadują przy cateringu i dyskusji jak to pomóc bezdomnym, a jak przychodzi co do czego, to mają telefony wyłączone i winę zwalają na innych a ty się bujaj...

    • 20 5

  • Wolą wódeczkę niż abstynencję?

    • 15 7

  • Jedź do przytułku bez maski gazowej.

    Znam bezdomnych którzy nie korzystają z przytułków i schronisk i nie piją alkoholu, pracują i są bezdomni,jakoś żyją ale tylko jakoś i oddychają świeżym powietrzem,dbają o siebie choć jest im ciężko.

    • 17 1

  • Problem w tym, że każde miejsce gdzie koczują, pozostawiają po sobie chlew!

    • 35 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane