• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Blisko 25 mln zł za kontrolę biletów w Gdańsku

Michał Brancewicz
12 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 12:37 (15 grudnia 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Atak na dwóch kontrolerów biletów w tramwaju
Kontrolerzy Renomy będą przez kolejne lata sprawdzać bilety w Gdańsku. Kontrolerzy Renomy będą przez kolejne lata sprawdzać bilety w Gdańsku.

Renoma jako jedyna złożyła ofertę na kontrolę biletów w tramwajach i autobusach jeżdżących po Gdańsku. Czteroletni kontrakt na lata 2021-2024 kosztował będzie 24,870 mln zł. ZTM miał zarezerwowane na ten cel niemal 14 mln zł więcej.



AKTUALIZACJA, 15.12.2020


ZTM Gdańsk wybrał ofertę Renomy na kontrolę biletów przez najbliższe trzy lata w gdańskich tramwajach i autobusach.


Miałe(a)ś w tym roku sprawdzany bilet w komunikacji?

Umowa obowiązywać będzie od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2024 r., przy czym podzielona została na:


  • kontrolę biletów w latach 2021-23,
  • windykację należności w latach 2021-24.

Zgodnie z zapisami przetargowymi wykonawca będzie musiał przeprowadzać co najmniej 8 tys. kontroli w miesiącu, ale nie więcej niż 100 tys. rocznie.

Dodatkowo będzie on zobowiązany do prowadzenia windykacji należności, które nazbierają się w w trakcie obowiązywania umowy oraz spraw, które nie zakończą się wraz z obecnie obowiązującym kontraktem do końca przyszłego roku.

Prawie 83 zł za jedną kontrolę



Zamawiający wymaga, by wykonawca nakładał miesięcznie co najmniej 3 tys. mandatów na gapowiczów. Obecnie średnia miesięczna liczba ukaranych osób wynosi 3637, a w całym 2019 r. wskaźnik ściągalności mandatów wyniósł 56 proc.

Taką usługę Renoma wyceniła na 24 870 600 zł, co oznacza, że koszt pojedynczej kontroli został oszacowany na 82,90 zł (obecnie jest to 67,65 zł). To kryterium stanowi 60 proc. oceny, pozostałe 40 proc. to wynagrodzenie z tytułu windykacji. W tym przypadku Renoma zażyczyła sobie tylko 1 gr.

Co ciekawe, ZTM zamierzał przeznaczyć na ten cel aż 38,5 mln zł.

Renoma spróbuje ściągnąć 9,5 mln zł od gapowiczów



Renoma jest również jedynym oferentem w przetargu na windykację i egzekucję należności, które nazbierały się w latach 2015-2017. Chodzi o 18 219 spraw na kwotę ponad 9,5 mln zł.

Za każdą zwindykowaną złotówkę spółka chce otrzymać 79 groszy netto. Termin realizacji tego zadania upływa wraz z ostatnim dniem 2022 roku. Pieniądze będą wypłacane wykonawcy co miesiąc, proporcjonalnie do kwoty, jaką uda mu się wyegzekwować.

Przypomnijmy, że niedawno ZTM sprzedał długi gapowiczów warte 13 mln zł za 725 tys. zł.

Miejsca

Opinie (265) 7 zablokowanych

  • dziwna logika (1)

    Czyli mieszkaniec płaci dwa razy. Raz za bilet, drugi raz w podatkach, by miasto miało za co opłacić Renomę. A ostatecznie i tak miasto na tym nie zarabia... Ciekawa forma marnowania pieniędzy przez mieszkańców i miasto.

    • 12 0

    • Hmm...

      jeśli nie o pieniądze, to o strach.
      Zastraszanie obywateli.

      • 1 0

  • (2)

    Sprawne ściąganie jedno, z drugiej zadbać o jak największą ściągalność mandatów poprzez dobrą kancelarię sprawnie kierującą sprawy do sądu, to może wpadnie do kasy ztmu 1/3 więcej i bedzie na dodatkowe kursy komunikacji w newralgicznych porach dnia?

    • 13 43

    • Kancelaria to Ci z 30% pożre tego co zbierze (1)

      • 4 1

      • ale 70 procent odzyskane. Lepszy rydz niż nic;)

        • 1 0

  • A ile miasto traci przez gapowiczów?

    Mam nadzieję, że straty z tytułu jazdy na gapę są większe niż kwota dla Renomy, która jak większość ludzi sądzi renomy nie miała nigdy. Lepiej by było pomyśleć nad uszczelnieniem systemu, w dobie wszechibecnej elektroniki sa z pewnością systemy kontroli przy wsiadaniu do autobusu czy pociagu. Za zaoszczędzone pieniądze można by kupić kilka nowych pojazdów.

    • 0 0

  • Nie taniej byloby pozbyc sie biletow (1)

    I wprowadzic komunikacje za darmo. Przeciez i tak na to ida nasze podatki. Wymyslanie fali za grube miliony kontrole za grube miliony druk biletow kasowniki utrzymanie

    • 10 0

    • Albo

      Jak w Wiedniu cena jest bardzo niska O 100 euro rocznie na bilet na cała komunikacje miejska, każdy kupuje, nikt nie kombinuje , sprawdzanie wybiórcze ale kara dotkliwa , tylko wtedy nie ma renomy...

      • 2 0

  • a ile miasto na tym zyskuje? (13)

    mam nadzieję że nie płacimy tej firmie tyle ile zdołają odzyskać... umowa powinna być prosta - ściągacie należności w całości, a swój przychód doliczacie sobie do mandatów - ile ściągniecie, tyle wasze.

    • 76 13

    • (10)

      Właśnie policzyłem! W ciągu roku by musieli wyłapać ponad 10000 gapowiczów dzienie! Przy budżecie 14 000 000zł! I 18 000 dzienie przy 25 000 000zł

      • 6 2

      • Zysk 10mln to chyba kolejna pralnia (3)

        Dulkiewicz moze powołać miejska spółkę i zatrudnić na etat np 50os pensja 5tys brutto x 50 = 250tys/mies x 12= 3mln/ rok x 5 = 15mln

        • 4 1

        • (1)

          Gdyby to było takie proste. Może pogadaj najpierw z kimkolwiek, kto prowadzi legalną działalność gospodarczą i płaci różnego rodzaju daniny z nią związane.

          Efektywny koszt samej pracy w naszym kraju jest dużo wyższy.
          Wypadałoby dodać ZUS pracodawcy, zastępstwa urlopowe, chorobowe, itd.

          Koszty prowadzenia działalności też nie są zerowe.
          W przypadku tej usługi (w mojej ocenie dość trudnej i wymagającej specyficznego doświadczenia) sporych nakładów będzie wymagał pion kontroli i organizacji.

          Jak dla mnie niełatwy kawałek chleba i nie sądzę, żeby spółka miejska poradziła sobie z tym lepiej, albo taniej.
          W końcu tu nie chodzi o zatrudnienie iluś tam statystów, tylko o skuteczne prowadzenie działań, które zmotywują możliwie największą grupę użytkowników komunikacji miejskiej do kupowania biletów.

          • 1 1

          • Miasto nigdy nie da rady. Działanośc do skaowania.

            Prywatny biznes sobei z tym poradzi w oka mgnieniu. I taniej.

            • 0 2

        • Pięknie wyliczone - nadaje się Pan do naszego urzędu!

          Z tym, że 5k brutto, to 6031,00 zł - kosztu pracwodawcy.
          Renoma śmiaga w 4 os, nawet zmniejszmy to do dwóch osób. To daje nam 25 par.
          Tydzień ma 168 godzin, a każdy ma do przepracowania max 40h w tygodniu, dodaj do tego chorobowe, urlopy.... i można śmiało jeździć na gapę :)

          • 1 2

      • I teraz wylicz czy ich wyłapią czy nie (5)

        Czy będą gapowicze czy nie

        • 3 3

        • Zatrudnić na etat ludzi (1)

          Najtaniej wyjdzie

          • 1 0

          • Jak to wyliczyłeś biorąc pod uwagę zachowanie oczekiwanej przez zleceniodawcę efektywności?

            • 0 0

        • (1)

          Po co ma liczyc jak w tekscie podano wszystkie dane. To jest sposob na wyprowadzanie miejskiej kasy.

          • 7 2

          • Dokładnie

            Kolejna pralnia w małej sycylii

            • 1 1

        • Wróżyć nie umiem czytać myśli też nie umiem chociasz liczyć umiem

          • 4 1

    • Nie. Płacimy więcej.

      • 3 2

    • A jak chciałbyś to policzyć?

      Jak przestaną płacić to przybędzie osób jeżdżących na gapę. Więc to co zaoszczędzą to stracą. Jak zapłacą to ubędzie gapiowiczow i taki jak ty powie że nie potrzebnie płacą za kontrolę.

      • 4 6

  • kontrole

    zlota zyla straszne koszty potrzeba akcji CBA

    • 1 0

  • Wow, pachnie potężnym przewałem.

    • 1 0

  • wojtek

    Wiadomo, jaki jest to dobry interes ściąganie kar.

    • 0 1

  • polecam ubera

    szybciej taniej wygodnie bez mandatow

    • 2 1

  • (8)

    Ile miasto straciło na gapowiczach zo nie mieli biletu za 3,80zł? Napewno nie było to 14 milionów a co dopiero 25 milionów!

    • 94 11

    • Otóż nie straciło bo były kontrolę (7)

      Jak by nie było kontroli to by straciło 50 mln i byś narzekał

      • 8 9

      • (3)

        skad wiesz ile by stracili jesli nikt by tego nie kontrolowal? Powinni to robic pracownicy etatowi ZKM i miec z tego np. 10-20%. Windykacja niech sie istniejaca ksiegowosc zajmuje, a nie zewnetrzna firma, ktora chce z tego 79%. To jest pranie brudnych pieniedzy w majestacie prawa.

        • 13 3

        • To nie jest pranie pieniędzy tylko ich wyprowadzanie :-)

          • 3 0

        • (1)

          pracownicy ZKM jakby to robili wyszłoby ze 2-3 razy drozej. Potrzeba kogos wyspecjalizowanego i tym kims jest Renoma. ZKM ma organizowa przejazdy, nie ma robic wszystkiego sie sie da.
          Zreszta kiedys jakos kontroli była słaba i dlatego wlasnie wynajęto Renome
          Gdyby dostawali 10-20% od mandatów to zalezałoby im aby wystawiac ich jak najwiecej - to prosta droga do naduzyc.
          Co ma ksiegowosc do windykacji? wg tego toku rozumowania dział produkcji powinien odpowiadac za sprzedaż - nonsens. Księgowa nie ma pojęcia o windykacji, bo to kompletnie inna działka. Ile mozna uzyskac z przeterminowanych naleznosci - spojrz na dane za ile takie należnosci kupują firmy takie jak Kruk czy Best. To trudny proces w ktorym odzyskujesz bardzo niewielka czesc pieniędzy

          • 1 7

          • Totalne bzdury

            Zatrudnić pracownikow na etat we własnym zakresie

            • 1 0

      • To tylko pokazuje, że miasto/państwo nie powinno się brać za organizowanie transportu. (1)

        Prywatny biznes zrobi to lepiej i taniej.

        • 4 3

        • A wtedy nie ma niczego

          • 0 0

      • Drugie 25mln poszło na dystrybucję biletów

        Obsługa biletomatów, dystrybucja tradycyjnymi kanałami, platforma internetowa, ulgi

        • 8 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane