• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bójka strażników miejskich z pijanymi napastnikami

js
21 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 12:33 (21 lipca 2008)
Nz. patrol straży miejskiej na Długim Targu w Gdańsku. Nz. patrol straży miejskiej na Długim Targu w Gdańsku.

Dwóch pijanych mężczyzn zaatakowało na Targu Węglowym w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska strażników miejskich.



Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, ok. godz. 23, w trakcie trwania spektaklu w ramach kończącej się FETY. Strażnicy zabezpieczali imprezę, siedzieli w radiowozie.

- W pewnej chwili trzech mężczyzn, przechodzących koło samochodu, zaczęło obrzucać strażników wyzwiskami. Byli bardzo agresywni - relacjonuje insp. Marta Waszak, rzecznik prasowy gdańskiej straży miejskiej.

Funkcjonariusze postanowili więc mężczyzn wylegitymować. Jeden z nich poprosił o okazanie dokumentów, jednak został zignorowany. Na ponowne wezwanie jedyną odpowiedzią były wyzwiska.

Strażnicy poprosili więc dwóch awanturników (trzeci oddalił się z Targu Węglowego) o dokumenty jeszcze raz. - Wówczas jeden z mężczyzn podszedł do strażnika, odepchnął go z całej siły i zaczął wyzywać - mówi insp. Marta Waszak.

Funkcjonariusz użył siły, jednak na pomoc ruszył drugi z pijanych mężczyzn. Strażnikowi z kolei wsparcia udzielił kolega z patrolu. Wywiązała się bójka. - Wyglądało to dramatycznie. Napastnicy próbowali strażników dusić, chcieli uderzać w tył głowy - dodaje rzecznik prasowy.

Po chwili na miejsce przybyli inny strażnicy, ale - co ciekawe - agresywni napastnicy ani myśleli się poddać. W końcu jednak zostali obezwładnieni.

Napastnikami okazali się spokrewnieni ze sobą dwaj gdańszczanie z Oruni: 26-letni Jacek K. i dwa lata młodszy Marek K.. Jeden z nich miał 1,90 promila alkoholu w organizmie, drugi 1,80. Zostali przewiezieni do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych.

Za napaść na funkcjonariuszy publicznych kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawiania wolności.
js

Opinie (151) 7 zablokowanych

  • A trzeci się po prostu oddalił? (1)

    I co, pozwolili mu odejść?

    • 0 0

    • no wiesz...

      byli trochę zajęci :)

      • 0 0

  • a po co równać (2)

    wystarczy egzekwować przepisy, to ludzie będą szanowac policje, czy straż miejską. ale oni się boją większych interwencji. nie wiedzą jak się zachować, nikt ich nie nauczy, więc boją się, żeby nie zrobić jakiegoś babola i spisują niegroźnych pijaczków.

    to są po prostu niewyszkoleni pracownicy. róenie dobrze mogliby zamiatac parki, albo sprzedawać mięso.

    porządek lubi świat,
    a dupa lubi bat!

    • 0 0

    • żeby mięso sprzedawać trzeba się trochę jednak znać - na mięsie... (1)

      • 0 0

      • no wypadałoby,

        ale w obecnych czasach mało kto zwraca na to uwagę.
        a szkoda, bo mięsko smakowe jest, dobre mięsko....:)

        • 0 0

  • A gdzie byli rodzice ? (4)

    • 0 0

    • A gdzi ebyli twoi jak ten post pisałeś :) w ich wieku wielu już ma dobrą pracę, jest w trakcie studiów, ma rodziny, dzieci, (1)

      żony, domy i samochody. A inni - długi, pijackie facjaty i tatuaże (fuj). I "poważanie" na dzielni:)

      • 0 0

      • czyli tatuaże to zło ? jak ktos ma to juz musi być z założenia złym człowiekiem ?
        ciemnogród ????

        • 0 0

    • banowali ci mózg

      papatki

      • 0 0

    • co cie obchodzi

      • 0 0

  • Bylem świadkiem tego. (1)

    Były 2 radiowozy straży miejskiej, 2 radiowozy Policji i 3 Policjantów - pieszy patrol. Wszystko działo się po 23. Już samej przepychanki-interwencji nie komentuje, bo po prostu żal co do wyszkolenia funkcjonariuszy (zajście trwało przeszło 30 minut).
    Jednak warte UWAGI CO PÓŹNIEJ SIĘ DZIAŁO WOKÓŁ SPEKTAKLU. HOŁOTA MAKSYMALNA OD 16 latków po "ludzi" z ogródków piwnych i meneli pijanych wałęsających się. POLICJI I STRAŻY MIEJSKIEJ NIE BYŁO ani przez chwilę (do 3.00).
    HOŁOTO PRZESZKADZAJĄCA INNYM tak się dowartościowujecie ? Piwo i TV wam nie starcza ?
    Nauczcie się szacunku do siebie i do innych.a

    • 0 0

    • Dla nich to najlepsza rozrywka, nawalić się, dać komuś po twarzy,a potem powydzierać się jak bydło tak żeby całe miasto słyszało. Rozrywka dla ćwierćinteligentów, niestety tych nie brakuje.

      • 0 0

  • jacek K

    j

    • 0 0

  • HEHEHEHE

    Napastnicy próbowali strażników dusić, chcieli uderzać w tył głowy - dodaje rzecznik prasowy.

    To ze slow pana rzecznika by wychodzilo ze naszi obroncy prawa uciekali, badz ktos tu powinien odpowiadac za skladanie falszywych zeznan.
    Ale wiadomo pijanemu wszystko sie wcisnie.

    • 0 0

  • orunia! hahahahahahaha (1)

    i wszystko jasne.

    • 0 0

    • ;)

      jak słońce.. ale spokojnie, kiedyś wyłapie się wszystkich, a na miejscu dzielnicy powstaną ogródki działkowe ;P

      • 0 0

  • moze bedzie porzadek:)

    jak bedzie przyadało po 3 policjantów na 2- promilowego goscia i 10 na trzeźwego hehehe zal to cztac jacy jestesmy chronieni ale co sie dziwic jaka Polska Taka Policja ciekawe co na to Baka i chłopaki z serialu super giny,Oficer,prawdziwe psy,i oczywiscie porucznok Borewicz hehehe

    • 0 0

  • takim..... (1)

    to tylko kula w leb i do rowu a nie jakies pogotowia socjalne a tym madralom co tu pisza ze to przez straznikow zycze zeby kiedys do nich jakies pijane patalachy sie przyczepily i ciekawe co wtedy beda pisac/mowic

    • 0 0

    • ale jaka kula armatnia czy rechabilitacyjna?

      • 0 0

  • byla patologia w Nowym Porcie Ale pojawił sie Niemiec (1)

    glina bez skrupułów stosował te same metody co tamtejsze gnoje za morde i krótko ale panom za biurek sie to nie spodobało i powiezli chłopa a to jedyna metoda !!!!!

    • 0 0

    • ekhm

      zapomniałeś nadmienić, że niemiec tak wkręcił się w tamtejsze metody, że zaczął handlować narkotykami i ściągać haracze. zresztą, jego metody były dobre na huliganów i drobnych przestępców. niestety, stosował je też wobec normalnych obywateli, a to najczęściej kończyło się skandalem (wyciąganie z samochodów na skrzyżowaniu, itp.).

      Agresja rodzi agresję, więc potrzebne są sprawdzone metody. A najlepiej nie dopuszczeć do takich zdarzeń. To się nazywa profilaktyka-trudne słowo...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane