2006-05-11 10:31
miasto
2006-05-11 09:54
Brudu wszelkiego nie zlikwiduje sie raz na zawsze. Tak jak sprząta się regularnie własny dom, tak samo należy sprzątać miasto.
Kiedyś szalety miejskie były horrorem, bo według zarządzających to korzystający z ubikacji powinien zostawic porządek po sobie, z czego płynął wniosek, że sprzątać ich nie trzeba. No, może raz na miesiąc? Po tych brudasach! Dalej niektórzy nie są przekonani, czy ubikację w domu należy sprzątać czy nie? nie...
Brud ciągnie do brudu, czyli znacznie łatwiej zostawic śmieci tam, gdzie jest ich już dużo.
PS:
Najczystsza ze znanych mi w mieście publiczna toaleta znajduje się w "Multikinie". Między innymi dlatego lubię to kino!
2006-05-11 09:21
Jak ma się w głowie śmietnik, to potem tak samo wyglada otoczenie. Dotyczy to brudzących mieszkańców oraz tak samo lekceważacych prawo decydentów Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Papiery, plastiki, złom, psie kupy - czy tak ma wyglądać miasto. Nie ma sięco chwalić unijnymi dopłatami. Najpierw należy własnymi siłami zlikwidowac ten nieporządek. Potem można pomysleć o inwestycjach.
2006-05-11 09:08
Nie chcą sprzatać Gdańska, powiedzą "nie brudzić"! i problem z głowy:(
Przy dworcu we Wrzeszczu jest pętla autobusowa, wcześniej dużo sklepów. Ogólnie duży ruch. Stoją tam krzywe małe śmietniczki wypełnione śmieciami "z górką". Może zmieści się tam papierek od cukierka? Nie wiem.
Koło sklepów spozywczych powinny byc też śmietniki. Niektóre sklepy miały, ale zlikwidowały, bo sprzątanie śmietniczki to dodatkowy kłopot! No to dzieci, papierosiarze i miłosnicy napojów wszystkie smieci bach! w krzaki.
2006-05-10 21:52
Zanim zaczniej kolejny raz pisać bzdury to wysprzataj swoj własny kibel i starej wyliz grzyba idioto!!!
2006-05-10 16:26
Tu i pod innymi artykułami czytam opinie, że winni są ci, co śmiecą, brudzą itd. Pewnie, że za wysypiska śmieci powinny być kary, ale niezależnie od tego miasto należy regularnie SPRZĄTAĆ !!! Miasto i lasy miejskie.
Znam rodzinę, gdzie wyniesienie śmieci na śmietnik to coś uwłaczającego. Ludzie eleganccy, za jakich się uważają, nie produkują śmieci. Coś wstydliwego.
Tak samo czyszczenie wucetu wzbudza tu na forum duże ożywienie (prawie szok), bo pewnie eleganccy ludzie go nie czyszczą. Nie muszą, bo jest u eleganckich ludzi!
Zaczynam rozumieć, czemu musi być w gdańsku brudno.
2006-05-10 12:27
Od sprzątania nie jest straż miejska ani pasażerowie PKP. Czy to takie dziwne?
2006-05-10 09:58
od dworca w kierunku Oruni tuż pod okiem niby prezydenta adamowicza tony smieci, zagrzybiała ZŁOTA BRAMA (wyremontowana z przetargu), hala targowa niby po remoncie a śmierdzi, zaplecze Długiej to publiczny szalet. Prezydent funduje krzyże i działki bepe, straż miejska spaceruje w mundurkach tylko w centrum i pisze mandaty za parkowanie, ale że z parkowanego samochodu olej wylewa się litrami i opróżnia się popielniczki z petów to jest poza zainteresowaniem tych nierobów. Nie ma prezydenta, nie ma straży miejskiej, nie ma kultury wśród katolików - gdańszczanie to brudasy.
2006-05-10 07:04
Sądziłem, że ta formacja zajmie się przede wszystkim porządkiem w mieście, a dzięki niej znikną śmieci i psie kupy. Tymczasem ci panowie (i panie) przechadzają się w galowych mundurach i nie reagują na zjawisko łamania prawa przez ludzi o niskiej kulturze. Kiedy powoływano tę straż pisano, że jej funkcjonariusze wejdą w każdą przysłowiową dziurę i będą sprawnie kontrolować stan środowiska w mieście. Jak widać, były to tylko pobożne życzenia. Amen.
2006-05-09 23:10
Dobrze, że ktoś wreszcie napisał o brudzie w Oliwie. Tuż za płotem telewizji wzdłuż ulicy Opackiej jakieś dzikie krzaczory i pełno śmieci. To samo niedaleko skrzyżowania Derdowskiego z Grunwaldzką chyba na miejscu dawnych działek. Koszmar.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
