- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (215 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (348 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (321 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (119 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (27 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (62 opinie)
Budżet Gdyni bez przełomu w inwestycjach i promocji
W grudniu zostanie poddany pod głosowanie projekt budżetu Gdyni na rok 2017. Miasto planuje wydatki na poziomie 1,5 mld zł, czyli o 120 mln zł wyższe niż w ubiegłym roku, co nie oznacza jednak niespodziewanych inwestycji. Opozycja krytykuje rozrzutność na działania promocyjne i wytyka zbyt małe kwoty m.in. na remonty i utrzymanie dróg.
Projekt budżetu zakłada wydanie 1,5 mld złotych. Największe środki przeznaczone zostaną na oświatę i naukę - blisko 359 mln zł oraz transport i łączność - blisko 190 mln zł. Z tej kwoty 161 mln zł pochłonie funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Tradycyjnie wysokie będą wydatki na opiekę społeczną i rodzinę - w połączeniu ok. 200 mln zł. Na wypłatę świadczeń 500 plus miasto ma w 2017 roku otrzymać od rządu 87 mln zł.
Na kulturę tyle, ile na gospodarkę mieszkaniową
O ok. 10 mln zł, do 51 mln zł, mają spaść wydatki związane z gospodarką mieszkaniową. Według planów remonty budynków i lokali komunalnych mają kosztować 2 mln zł. Na wypłaty odszkodowań osobom, którym miasto nie zapewniła lokalu socjalnego przeznaczono blisko 1,3 mln zł.
Tyle samo środków miasto przeznaczy na kulturę, w tym 8,5 mln zł na organizację imprez. Blisko połowę z tej kwoty zajmie pozycja związana z dofinansowaniem festiwalu Open'er.
Wsparcie otrzymają także placówki kulturalne. Ponad 4 mln trafi do Muzeum Miasta Gdyni, natomiast ok. 10 mln do Muzeum Emigracji i tyle samo do Centrum Kultury, zajmującym się m.in. Gdyńskim Centrum Filmowym. Część to wydatki inwestycyjne związane z budową Konsulatu Kultury. Dla Teatru Miejskiego przewidziano dotację w wysokości blisko 6 mln zł, a dla Centrum Experyment blisko 4 mln zł.
Ok. 24 mln zł to wydatki związane ze sportem i m.in. utrzymaniem obiektów. Z kolei blisko 21 mln zł dotacji otrzyma Pomorski Park Naukowo Technologiczny. 25 proc. z tej kwoty pochłoną wynagrodzenia. Ponad połowa całej sumy ma wrócić do miasta w postaci wpływów.
Promocja bez zmian
Sporo kontrowersji - nie tylko wśród radnych opozycji - wywołują wydatki promocyjne w kwocie blisko 20 mln zł, nieznacznie niższej w porównaniu do zeszłego roku. 16 mln zł to promocja Gdyni przez sport, w postaci dofinansowania drużyn grających w różnych klasach rozgrywkowych. Nie brakuje takich, którzy chcą, by włączać do tej puli także wydatki związane np. z upowszechnianiem turystyki, w której zawarte jest m.in. organizacja Kolosów i tworzenie produktów turystycznych, takich jak szlak modernizmu czy szlak kulinarny, które wynoszą blisko milion złotych.
Miasto planuje także zaciągnąć kolejny kredyt w wysokości 164 mln zł. Prowizja i opłaty będą kosztowały 2,5 mln zł. 81 mln zł to kwota na spłatę zadłużenia z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek.
Co z inwestycjami?
Mimo rosnących wydatków na inwestycje próżno szukać jakiś niespodziewanych przedsięwzięć. W sumie przeznaczono na nie 167 mln zł. W projekcie można znaleźć środki na rozpoczęcie przebudowy ul. Chwarznieńskiej na Witominie i kontynuację rozbudowy skrzyżowania ul. 10 Lutego z ulicami Dworcową i Podjazd - razem 22 mln zł. 7,2 mln zł to środki na rewitalizację okolic ul. Zamenhofa, 200 tys. mniej na budowę lodowiska, a 4 mln na modernizację parkomatów.
Sporo pieniędzy zostanie przeznaczonych na projekty i analizy m.in. dróg w ramach trasy rowerowej R-10 czy Nowej Węglowej. Największą inwestycją realizowaną przy wsparciu unijnym będzie rozwój systemu gospodarowania wodami opadowymi.
Opozycja: stagnacja i ostrożność
- To budżet stagnacji o charakterze przejściowym. Kolejny raz padnie zapewnienie, że inwestycje ruszą w przyszłym roku. Jak na razie nic jednak z tego nie wynikało. Budżet inwestycyjny jest szykowany pewnie na przyszły rok, bo w 2018 roku są wybory samorządowe. Tymczasem trzeba rozwiązań już teraz. Chodzi tu zwłaszcza o obwodnicę Witomina i tunelu pod torami na Puckiej. Jakoś gminy ościenne jak np. Rumia czy Wejherowo inwestują. My czekamy - tłumaczy Michał Bełbot, radny PiS.
Na ostrożność w konstruowaniu budżetu zwracają także uwagę radni Platformy Obywatelskiej.
- Widać to, jeśli prześledzi się wszystkie wydatki. Miasto liczy na wsparcie unijne, ale te inwestycje muszą być dobrze przygotowane, by potem otrzymać zwrot w postaci dofinansowania. To budżet na miarę możliwości Gdyni, ale rzeczywiście dość "zachowawczy" - dodaje Ireneusz Bekisz z PO.
Przy okazji wydatków pojawiają się głosy o źle postawionych priorytetach.
- Skoro na bieżące utrzymanie dróg zarezerwowano tylko 11 mln zł, to jeśli porównamy to z wydatkami na działalność np. Muzeum Gdyni, Centrum Experyment i Gdyńskiego Centrum Filmowego, które po zsumowaniu dają tyle samo wydatków, to widać wyraźnie, że chyba coś jest nie w porządku - dodaje Patryk Felmet z PiS.
Władze miasta: przygotowania inwestycji coraz dłuższe
Władze Gdyni przekonują, że to budżet odpowiedni dla miasta na ten czas, a brak inwestycji uzasadniają konkretnym powodem.
- Ostatnio znów zmieniły się przepisy środowiskowe, procesy inwestycyjne stają się przez to coraz bardziej skomplikowane, a okres przygotowań do ich realizacji wydłuża się. Sam budżet jest skrojony na miarę potrzeb Gdyni - odpowiada Michał Guć, wiceprezydent miasta
Miejsca
Opinie (284) 8 zablokowanych
-
2016-12-05 16:00
Brakuje informacji ile milionów pochłonie utrzymanie nieczynnego lotniska !!! Co do budźetu, zdecydowanie mało na inwestycje drogowe.
- 18 4
-
2016-12-05 16:05
Miasto planuje zaciągnąć kolejny kredyt w wysokości 164 mln zł pomimo tego, że prawie nie ma w przyszłym roku dużych inwestycji
W artykule oczywiście zabrakło informacji jaki jest całkowity dług Gdyni, a jest on w porównaniu do dochodów gigantyczny
Najsmutniejsze jest jednak to, że te wszystkie "inwestycje" z przeszłości jak lotnisko, muzeum emigracji, kolejna niepotrzebna rozbudowa PPNT, szkoła filmowa itd generują tak potężne koszty utrzymania, że aby w cokolwiek zainwestować miasto musi się zadłużać bo inaczej nie ma pieniędzy na inwestycje. Czyli w przyszłości niestety czekają nas kolejne lata inwestycyjnego marazmu..- 17 7
-
2016-12-05 16:06
Przecież ta totalna opozycja w postaci PO bie chca specjalnie inwestowac aby PKB nie rosło rozumiecie. Przez ten chwyt mozna uswiadamiac ludziom, że ten rząd nie rządzi dobrze skoro PKB spowalnia. Szkoda tylko, że poprzez wojenke miedzy samorządami a rzadem stracą obywatele. Szkoda, że interes partyjny PO jest ważniejszy niż ludzie. I tu nie chodzi tylko o Gdynię.
- 5 10
-
2016-12-05 16:15
(1)
Wyszczerbione, dziurawe chodniki, brudne fasady budynkow i to w srodmiesciu, brak sprawnej komunikacji z odleglymi dzielnicami - autobusy to nie jest jedyne rozwiazanie... Tak wlasnie wyglada Gdynia odwracajaca sie plecami do morza, a stawiajaca na bzdurne imprezy kulturalne i nie tylko.
- 18 5
-
2016-12-05 17:21
i jeszcze dzieci zataczają się z głodu na ulicach
a do tego mgła i brzoza
- 2 6
-
2016-12-05 17:01
Niestety ale Szczurek zafundował Gdyni takie koszty utrzymania różnych obiektów, że w najbliższych latach na inwestycje nie ma najmniejszych szans. Długi miasta z roku na rok są coraz wyższe a kiedyś trzeba będzie to spłacać. Tylko z czego? Wiecznie zadłużać się nie da
Jak tak dalej pójdzie zabraknie nawet na pensje dla urzędasów- 13 5
-
2016-12-05 17:08
GDYNIA JEST SUPER !!! (2)
Moje miasto...
- 12 6
-
2016-12-05 17:23
Gdynia tak, Szczurek nie (1)
- 8 3
-
2016-12-05 21:26
Szczurek też jest super
bardzo kulturalny i obyty człowiek,
nigdy mikomu wstydu nie przyniósł,
zawsze godnie reprezentował Gdynię i jej mieszkańców- 1 3
-
2016-12-05 17:09
(2)
"Znawca" Bełbot, czyli gdyński Misiewicz od Horały jak zwykle bełkocze i poucza profesorów :D no nie mogę.... młody chłopak a taki marudny i ględzi jak stara baba.
- 11 4
-
2016-12-05 17:24
Ktoś musi inaczej Szczurek doprowadzi Gdynię do finansowej katastrofy (1)
- 1 2
-
2016-12-05 17:43
rany, ludzie, naprawdę jesteście śmieszni, zgadzam się, że mało inwestycji, ale tak krytykować każdy potrafi
serio myślicie, że taki pisklak cokolwiek rozumie z tego budżetu, wie co to wydatki bieżące, co majątkowe, jak sie liczy VAT, zna stosowne ustawy i rozporządzenia...? hahaha! Zadajcie mu jakieś pytanie o konkretny koszt, to się przekonacie ;) I jeszcze wiara, że potrafiłby lepiej ułożyć budżet miasta (czytaj - zaplanować KAŻDY wydatek i wpływ) niż profesjonaliści, ludzie z wykształceniem ekonomicznym czy księgowym i wieloletnim doświadczeniem... No nieźle. Podziwiam wasz optymizm. Radni naszego miasta niestety rzadko wiedzą, co w tym budżecie się znajduje, choć przecież sami go "uchwalają"
- 4 1
-
2016-12-05 17:17
budzet
Fatalny Panie Prezydencie
- 10 4
-
2016-12-05 17:19
(1)
Bez przełomu w inwestycjach. Panie Szczurek juź dziękujemy, czas odejść. Im szybciej, tym lepiej dla Gdyni i ich mieszkańców.
- 12 3
-
2016-12-05 21:27
idź kandydacie na misiewicza gdzie indziej
po tonie wypowiedzi widać, że żadnej szkoły nie skończyłeś
a z domu też elementarnej kultury nie wyniosłeś
i chyba cię musieli z pracy wywalić za oszustwa i niekompetencję
skoro pijesz do monitora i plujesz na Gdynię całymi dniami,
bohater za dychę- 0 2
-
2016-12-05 17:19
PREZYDENT (4)
Jak dojechać do pracy Panie Szczurku
- 15 3
-
2016-12-05 17:22
ja nie mam z tym problemu (1)
ale nie każdy w życiu jest zaradny i rozgarnięty
- 2 7
-
2016-12-05 20:55
ja też nie mam
bo nie mam pracy
- 0 1
-
2016-12-05 18:46
(1)
Pieniądze z 500+ zainwestuj w rower a nie w Opla rocznik 1997.
- 0 2
-
2016-12-05 18:56
Tylko dróg rowerowych tez brakuje
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.