• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budżet Gdyni bez przełomu w inwestycjach i promocji

Patryk Szczerba
5 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Gdynia planuje w przyszłym roku większe wydatki, ale również ewentualne zaciągnięcie kredytu na kwotę 164 mln zł. Gdynia planuje w przyszłym roku większe wydatki, ale również ewentualne zaciągnięcie kredytu na kwotę 164 mln zł.

W grudniu zostanie poddany pod głosowanie projekt budżetu Gdyni na rok 2017. Miasto planuje wydatki na poziomie 1,5 mld zł, czyli o 120 mln zł wyższe niż w ubiegłym roku, co nie oznacza jednak niespodziewanych inwestycji. Opozycja krytykuje rozrzutność na działania promocyjne i wytyka zbyt małe kwoty m.in. na remonty i utrzymanie dróg.



Jak oceniasz projekt budżetu Gdyni na 2017 rok?

Nad dokumentem radni pracują od kilku tygodni podczas spotkań na komisjach. Kształt przyszłorocznego budżetu będzie ostatecznie znany 21 grudnia, kiedy podczas sesji odbędzie się głosowanie nad projektem. Większych zmian w stosunku do propozycji przedstawionych przez skarbnika miasta Krzysztofa Szałuckiego spodziewać się nie należy.

Projekt budżetu zakłada wydanie 1,5 mld złotych. Największe środki przeznaczone zostaną na oświatę i naukę - blisko 359 mln zł oraz transport i łączność - blisko 190 mln zł. Z tej kwoty 161 mln zł pochłonie funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Tradycyjnie wysokie będą wydatki na opiekę społeczną i rodzinę - w połączeniu ok. 200 mln zł. Na wypłatę świadczeń 500 plus miasto ma w 2017 roku otrzymać od rządu 87 mln zł.

Na kulturę tyle, ile na gospodarkę mieszkaniową

O ok. 10 mln zł, do 51 mln zł, mają spaść wydatki związane z gospodarką mieszkaniową. Według planów remonty budynków i lokali komunalnych mają kosztować 2 mln zł. Na wypłaty odszkodowań osobom, którym miasto nie zapewniła lokalu socjalnego przeznaczono blisko 1,3 mln zł.

Tyle samo środków miasto przeznaczy na kulturę, w tym 8,5 mln zł na organizację imprez. Blisko połowę z tej kwoty zajmie pozycja związana z dofinansowaniem festiwalu Open'er.

Wsparcie otrzymają także placówki kulturalne. Ponad 4 mln trafi do Muzeum Miasta Gdyni, natomiast ok. 10 mln do Muzeum Emigracji i tyle samo do Centrum Kultury, zajmującym się m.in. Gdyńskim Centrum Filmowym. Część to wydatki inwestycyjne związane z budową Konsulatu Kultury. Dla Teatru Miejskiego przewidziano dotację w wysokości blisko 6 mln zł, a dla Centrum Experyment blisko 4 mln zł.

Rozpoczęta ma zostać również planowana od lat rewitalizacja okolic Zamenhofa. Rozpoczęta ma zostać również planowana od lat rewitalizacja okolic Zamenhofa.
Ok. 24 mln zł to wydatki związane ze sportem i m.in. utrzymaniem obiektów. Z kolei blisko 21 mln zł dotacji otrzyma Pomorski Park Naukowo Technologiczny. 25 proc. z tej kwoty pochłoną wynagrodzenia. Ponad połowa całej sumy ma wrócić do miasta w postaci wpływów.

Promocja bez zmian

Sporo kontrowersji - nie tylko wśród radnych opozycji - wywołują wydatki promocyjne w kwocie blisko 20 mln zł, nieznacznie niższej w porównaniu do zeszłego roku. 16 mln zł to promocja Gdyni przez sport, w postaci dofinansowania drużyn grających w różnych klasach rozgrywkowych. Nie brakuje takich, którzy chcą, by włączać do tej puli także wydatki związane np. z upowszechnianiem turystyki, w której zawarte jest m.in. organizacja Kolosów i tworzenie produktów turystycznych, takich jak szlak modernizmu czy szlak kulinarny, które wynoszą blisko milion złotych.

Miasto planuje także zaciągnąć kolejny kredyt w wysokości 164 mln zł. Prowizja i opłaty będą kosztowały 2,5 mln zł. 81 mln zł to kwota na spłatę zadłużenia z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek.

Co z inwestycjami?

Mimo rosnących wydatków na inwestycje próżno szukać jakiś niespodziewanych przedsięwzięć. W sumie przeznaczono na nie 167 mln zł. W projekcie można znaleźć środki na rozpoczęcie przebudowy ul. Chwarznieńskiej na Witominie i kontynuację rozbudowy skrzyżowania ul. 10 Lutego z ulicami Dworcową i Podjazd - razem 22 mln zł. 7,2 mln zł to środki na rewitalizację okolic ul. Zamenhofa, 200 tys. mniej na budowę lodowiska, a 4 mln na modernizację parkomatów.

Sporo pieniędzy zostanie przeznaczonych na projekty i analizy m.in. dróg w ramach trasy rowerowej R-10 czy Nowej Węglowej. Największą inwestycją realizowaną przy wsparciu unijnym będzie rozwój systemu gospodarowania wodami opadowymi.

Wśród większych planowanych inwestycji jest m.in. rozpoczęcie budowy lodowiska i przebudowy skrzyżowania przy dworcu. Wśród większych planowanych inwestycji jest m.in. rozpoczęcie budowy lodowiska i przebudowy skrzyżowania przy dworcu.
Opozycja: stagnacja i ostrożność

- To budżet stagnacji o charakterze przejściowym. Kolejny raz padnie zapewnienie, że inwestycje ruszą w przyszłym roku. Jak na razie nic jednak z tego nie wynikało. Budżet inwestycyjny jest szykowany pewnie na przyszły rok, bo w 2018 roku są wybory samorządowe. Tymczasem trzeba rozwiązań już teraz. Chodzi tu zwłaszcza o obwodnicę Witomina i tunelu pod torami na Puckiej. Jakoś gminy ościenne jak np. Rumia czy Wejherowo inwestują. My czekamy - tłumaczy Michał Bełbot, radny PiS.
Na ostrożność w konstruowaniu budżetu zwracają także uwagę radni Platformy Obywatelskiej.

- Widać to, jeśli prześledzi się wszystkie wydatki. Miasto liczy na wsparcie unijne, ale te inwestycje muszą być dobrze przygotowane, by potem otrzymać zwrot w postaci dofinansowania. To budżet na miarę możliwości Gdyni, ale rzeczywiście dość "zachowawczy" - dodaje Ireneusz Bekisz z PO.
Przy okazji wydatków pojawiają się głosy o źle postawionych priorytetach.

Sporo wydatków zostanie przeznaczonych na obiekty kulturalne, w tym Muzeum Emigracji. Sporo wydatków zostanie przeznaczonych na obiekty kulturalne, w tym Muzeum Emigracji.
- Skoro na bieżące utrzymanie dróg zarezerwowano tylko 11 mln zł, to jeśli porównamy to z wydatkami na działalność np. Muzeum Gdyni, Centrum Experyment i Gdyńskiego Centrum Filmowego, które po zsumowaniu dają tyle samo wydatków, to widać wyraźnie, że chyba coś jest nie w porządku - dodaje Patryk Felmet z PiS.
Władze miasta: przygotowania inwestycji coraz dłuższe

Władze Gdyni przekonują, że to budżet odpowiedni dla miasta na ten czas, a brak inwestycji uzasadniają konkretnym powodem.

- Ostatnio znów zmieniły się przepisy środowiskowe, procesy inwestycyjne stają się przez to coraz bardziej skomplikowane, a okres przygotowań do ich realizacji wydłuża się. Sam budżet jest skrojony na miarę potrzeb Gdyni - odpowiada Michał Guć, wiceprezydent miasta

Miejsca

Opinie (284) 8 zablokowanych

  • drogi (1)

    Zaległosci w inwestycjach to wina Pana Stasiaka A teraz ulokował się w komunikacji miejskiej za Kare

    • 12 2

    • NIe tylko jego. Szczurek rządzi tu od 1998 roku. To bardzo długo i to jego decyzje doprowadziły do tego, że inni się rozwijają a w Gdyni brakuje pieniędzy

      • 5 2

  • Praca (1)

    CBS do roboty w Urzędzie

    • 10 2

    • Ziobro, to ty?

      a maść wziąłeś?

      • 0 1

  • Szczurek doprowadził Gdynię do takiej tragicznej sytuacji, że gdyby nie kolejny kredyt to inwestycji nie byłoby wcale (1)

    Kolejne lata będą jeszcze gorsze bo koszty obsługi zadłużenia z roku na rok rosną

    • 14 4

    • acha, Szczurek doprowadził do sytuacji, że ty nie masz pracy

      wywalili cię za łapówkarstwo i oszustw
      i teraz się próbujsz mścić,

      brawo ruski trol,
      to się nazywa mieć "klasę",
      najstarszy zawód świata opanowałeś lepiej niż Ziobro z Macierewiczem i d*pą razem wzięci

      • 0 2

  • (2)

    Tego pająka szczurka powinno się wywalić na zbity pysk a Gdynia powinien rządzić zarząd komisaryczny. Temu bufonowi wydaje się że miasto i mieszkańcy są jego wlasnoscia. Trwoni kase z podatków na bzdury zupełnie mieszkańcom niepotrzebne. Co za ciężar...

    • 17 5

    • oho, puściło oczko temu trolu (1)

      i leci szew, pęknięcie jest już blisko,
      szybko szybko,
      kto chce zobaczyć pękniętego ruskiego trola!

      • 0 3

      • Odezwała się gnida z UM. Ojej jak można tak o wojtusiu pisać? Król jest nagi a szczurek zwyczajnie glupi

        • 1 0

  • (1)

    szczurek byłby dobry gdyby się zbratał z politykami a tak krzywo na niego patrzą bo idzie swoją drogą

    • 5 6

    • tego szczerbosław kłamczyński nie może przełknąć

      • 1 1

  • Ludzie! (1)

    Co wy wypisujecie? Chyba od jarania i wódy mózgi wam wyżarło? Powinniście iść do psychiatry! Prezydent Szczurek jest świetnym menadżerem a jego pracownicy to fachowcy najwyższych lotów! Nie wiem jak można tego nie widzieć i pleść takie bzdury? Płacą wam za to?

    • 1 18

    • tak

      • 0 0

  • od kiedy UM Gdynia zostal najwiekszym pracodawca w Gdyni zatrudniajac (1)

    1500 urzedasow to znaczy ze Gdynia upada. Wykopac na zbity pysk urzedasow z wodzem na czele. Budzet to improwizacja.

    • 13 2

    • Kononowicz?

      • 1 3

  • Szczurek musi juz odejsc. Nie jest juz gospodarzem. To przez zasiedzenie. Jak tak dalej pojdzie Gdynia utknie w korkach. Dobrze ze w portach tez prozno szukac inwestycji. Kupie sobie lódkę.

    • 11 3

  • Ciągłe narzekanie na korki.

    Ludzie! Zamiast wydawać pieniądze z 500+ na Opla z 1997 roku trzeba było kupić rower. I nie byłoby problemu z korkami.

    • 2 9

  • Nic nie trwa wiecznie (1)

    • 6 2

    • adolf kłamczyński i agenci watykanu też nie

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane