- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (76 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (148 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Budzikom śmierć. Z soboty na niedzielę zmienimy czas zimowy na letni
Sen krótszy o godzinę. Ranne ptaszki zapewne nawet nie odczują różnicy, ale dla nocnych marków to koszmar na jawie. Mowa oczywiście o zmianie czasu z zimowego na letni, która odbędzie się w najbliższy weekend.
Czy zmiana czasu niesie ze sobą jakieś pozytywne skutki? Czy jest jedynie powodem rozstrojenia zegara biologicznego na najbliższe kilka dni? Jeśli tak, to może warto zastanowić się nad likwidacją zmiany czasu? Aby odpowiedzieć na te pytania, trzeba przyjrzeć się genezie omawianego zwyczaju.
Na wstępie warto zaznaczyć, że wbrew pozorom podział na czas zimowy i letni nie jest normą na całym świecie. Ba, większość krajów albo zarzuciła jego stosowanie albo nigdy z niego nie korzystała. W dużym uproszczeniu, jest on stosowany przede wszystkim w krajach zachodniej cywilizacji oraz np. w Turcji, Iranie, Egipcie czy Namibii. W Europie nie wprowadza się zmiany czasu jedynie w trzech krajach, tj. w Rosji, Islandii i na Białorusi.
Jeden z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych, Benjamin Franklin, jest również uważany za "ojca" rozróżnienia czasu na zimowy i letni. To właśnie on, już w XVIII wieku, na kartach dzieła "Ekonomiczny projekt zmniejszenia kosztów światła" argumentował, że należy dostosować okres codziennej aktywności człowieka do godzin o największym natężeniu światła słonecznego. Taki zabieg miał przyczynić się do zredukowania kosztów utrzymania sztucznego oświetlenia. W tej sytuacji nikogo chyba nie zdziwi, że to właśnie Franklin jest również autorem słynnego aforyzmu "Czas to pieniądz".
Musiało jednak minąć wiele lat, aby postulaty oszczędzania energii zostały wcielone w życie. Pierwszymi krajami na świecie, które zastosowały się do pomysłu Franklina, były kajzerowskie Niemcy i ówczesne Austro-Węgry. Oba państwa wprowadziły czas letni już podczas I wojny światowej, dokładnie 30 kwietnia 1916 roku. W ślad za nimi poszły kolejne.
Na ziemiach Polski czas letni zastosowano po raz pierwszy już trzy lata później, ale był to jednorazowy zabieg. Do pomysłu rozróżnienia czasu powrócono po II wojnie światowej, jednak jego zastosowanie było nieregularne. Dopiero w roku 1977 wprowadzono w naszym kraju coroczne zmiany czasu z zimowego na letni oraz z letniego na zimowy.
Czy obecnie zmiana czasu przynosi oszczędności? Wątpliwe. Pomijając coraz szersze zastosowanie energooszczędnych źródeł światła, należy pamiętać, że energia zużywana na oświetlenie stanowi w dzisiejszych czasach średnio poniżej 1 proc. ogólnego zapotrzebowania na prąd elektryczny. Ponadto, niektóre badania wykazują, że zmiany czasu generują jeszcze większe zużycie prądu i tym samym niwelują ewentualne oszczędności. Na marginesie wypadałoby wspomnieć, że Benjamin Franklin wcale nie przekonywał do oszczędzania energii elektrycznej, ale świec. Praktyczne zastosowanie prądu elektrycznego nastąpiło bowiem dopiero w XIX wieku, nazwanym zresztą przez potomnych "wiekiem pary i elektryczności".
Zwolennicy przestawiania zegarów odrzucają tego typu argumentację i przedstawiają badania, których wyniki zapewniają o wymiernym zmniejszeniu konsumpcji energii elektrycznej i jego zbawiennym wpływie na środowisko. Ponadto zwolennicy rozróżnienia czasu twierdzą, że uregulowanie aktywności człowieka względem dostępu do światła słonecznego przyczynia się do poprawy ogólnego stanu zdrowia społeczeństwa. Natomiast ich przeciwnicy twierdzą, że zmiana czasu nie tylko powoduje problemy ze snem czy rozdrażnienie, ale i zwiększa ryzyko zawału serca. No cóż, jak w każdej kontrowersyjnej kwestii, obie strony barykady są święcie przekonane o słuszności swoich przekonań i wytaczają kolejne działa na poparcie swoich tez.
Póki co, nic nie wskazuje na zniesienie podziału czasu na letni i zimowy w najbliższej przyszłości. Jak więc poradzić sobie z wcześniejszym niż zwykle wstawaniem? Niektórzy twierdzą, że rozwiązanie jest banalne. Wystarczy jedynie kłaść się do łóżka godzinę wcześniej niż dotychczas, a wcześniejsza pobudka nie będzie stanowiła najmniejszego problemu. Jak to wygląda w praktyce, możemy się przekonać już w przyszłym tygodniu.
Zmiany w rozkładzie jazdy: ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia, SKM.
Opinie (108) 2 zablokowane
-
2015-03-28 12:43
Bez sensu (1)
Zmiana czasu nie jest potrzebna.
- 12 4
-
2015-03-29 08:46
Tak jak swieta, wakacje, urlop i długie weekendy. Zlikwidować!
- 1 0
-
2015-03-28 11:40
I jak co roku dyskucja i ankieta (2)
a nikt nic nie robi, aby ta głupotę zmienić.
- 14 2
-
2015-03-29 08:43
I po co? Bo ludzie zrobili się leniwi i przestawienie kilku zegarków to już wielki lament? Dla mnie to jakaś tradycją, jakaś zmiana. Mam zegarki mechaniczne z duszą, nakręcam je z corką, z chęcią się tym zajmujemy.
- 2 1
-
2015-03-28 13:05
Pewnie dlatego, że sporo by to kosztowało.
- 0 1
-
2015-03-28 11:06
Znowu ta farsa (2)
Jak co pół roku
- 145 4
-
2015-03-28 11:24
Racja! (1)
Przy 24-godzinnym trybie funkcjonowania spoleczenstwa (np. szpitale, serwery, i cala masa urządzeń) oraz sztucznym świetle taka "oszczędność" jest śmieszna, a przestawianie (zwl. starych, mechanicznych zegarów) uciążliwe - nie mówiąc o balaganie w komunikacji - można tylko powtarzać pytanie "KIEDY TEN DEBILIZM SIĘ SKOŃCZY?". Kto chce oszczędzać prąd niech wstaje wczesniej, a zaklday pracy mogą się umówić, że przychodzą do pracy an 7:00 zamiast na 8:00.
- 47 5
-
2015-03-29 08:36
Oj jakaś Ty biedna. Ile masz tych zegarów, że to takie uciążliwe? A może męski członek rodziny by Cipomógł?
- 1 6
-
2015-03-28 11:41
Zmienić strefę czasową (3)
Proponuję zmienić strefę czasową na GMT+2 (tak, jak mają niektóre kraje europy wschodniej).
W ten sposób dzień będzie o godzinę dłuższy.
Po co nam latem świt o godzinie 4, kiedy wszyscy jeszcze śpią???
To nie fair- jesteśmy w tej samej strefie czasowej, co np. Francja, leżąca o dobre 15 stopni bardziej na zachód.To właśnie jest ta brakująca godzina wieczorem- człowiek nie ma kiedy się nacieszyć słońcem po powrocie z pracy.- 23 0
-
2015-03-29 07:40
Powinniśmy przyjąć jeden czas, taki, aby zimą było jak najdłużej jasno - to wpłynie na zdrowie psychiczne ludzi i poczucie bezpieczeństwa.
Każdy potrzebuje światła, a nie , że się rano wychodzi do pracy i jeszcze jest ciemno, jak się przychodzi to już jest ciemno.- 2 0
-
2015-03-28 13:05
Nie można tak po prostu zmienić STREFY CZASOWEJ :D
- 0 3
-
2015-03-28 11:51
mika
Dokładnie. Nie ma żadnego uzasadnienia w zmianie czasu. W zimę, przez to, że jest szybko ciemno zużywamy właśnie więcej energii... Nie wspominając już o tym, że w ogóle nie przebywamy na zewnątrz jak jest jasno, jeśli pracujemy 8 - 16.
- 16 0
-
2015-03-28 11:07
Dlaczego na wszystkie elemnatrne zmiany trzeba tak długo czekać? (4)
wszyscy wiedzą że np. to przestawianie godziny jest głupie i generuje problemy, ale nic się nie zmienia. Wszyscy tez wiedzą, że system demokratyczny, w którym głosujemy na partię też jest zły. I nic się nie zmienia. Wiedzą też wszyscy że zdrowie i życie jest najcenniejsze ale nikt nie ogranicza ruchu samochodów do centrów miast, nikt nie goni palaczy śmieci. I tak dalej (sorki za uogólnianie) Dziwni są ludzie.
- 74 8
-
2015-03-29 00:16
Zaproponuj zmianę systemu to zobaczysz.. oszołomem zostaniesz najmarniej
- 2 0
-
2015-03-28 21:17
to zmień gatunek, jeśli ci się nie podoba
zostań sobie owadem
- 0 2
-
2015-03-28 16:41
Dziwny jest ten świat, ale to mi się wydaje już chyba ktoś śpiewał......
- 6 0
-
2015-03-28 11:58
"Wiedzą też wszyscy że zdrowie i życie jest najcenniejsze" - chyba masz 15 lat skoro wieszysz w te medialne bzdury. Najwazniejszy jest SZMAL i przestawianie godziny ma sens bo przedsiioeborstwa placa mniej za oswietlenie, ale wiecej placisz TY. Dlatego nei ma szans zna zmiane tego cyrku - szmal ponad wszystko.
- 5 18
-
2015-03-28 11:14
(8)
Fajnie wiedzieć, że ruscy to europa. Droga redakcjo..proszę was..nawet nie wiecie, jak to razi w oczy
- 11 38
-
2015-03-28 12:37
w zasadzie to euroazja ,ale tylko 10 % Rosji jest w Azji (2)
Nam Europa kojarzy się z cywilizacją której niema w Rosji dlatego to dla nas takie dziwne
- 3 4
-
2015-03-28 22:04
Czyli Europa to największy kontynent na świecie skoro Rosja w 10% leży w Azji.Co jeden to lepszy.Albo tu siedzi gimbaza albo taki mamy mądry naród.
- 0 1
-
2015-03-28 15:08
Z tymi procentami jest odwrotnie...
- 7 0
-
2015-03-28 11:38
Geograficznie to Europa. (2)
Cywilizacyjnie - głęboka dzika Azja.
- 20 4
-
2015-03-28 14:24
z takim rozumowaniem (1)
to polsce też daleko brakuje do Europy biorąc pod uwagę kwotę wolną od podatku w naszym kopolandzie
- 10 0
-
2015-03-28 18:29
katolandzie
- 0 3
-
2015-03-28 14:08
12% powierzchni Kazachstanu też leży w Europie.
- 3 2
-
2015-03-28 11:16
Ale z Ciebie tłuk parowy. Geografia korespondencyjnie zaliczona w gimnazjum?
- 20 1
-
2015-03-28 21:52
Dwa razy jechałam sypialnym w nocy przy zmianie czasu i godzinę stał w polu....
- 7 0
-
2015-03-28 21:24
najgorsze jest to wstawianie o 2 w nocy
żeby przestawić zegarek na 3 :(
- 12 1
-
2015-03-28 11:16
(2)
Mi zwisa i powiewa ta zmiana czasu.
Na tyle dobrze,że zegarki w moim smartfonie i laptopie przestawiają się same.- 18 19
-
2015-03-28 20:01
Mój Rolex - niestety nie. (1)
Taka różnica
- 5 0
-
2015-03-28 21:12
pewnie masz z bazaru
od paździocha
- 6 1
-
2015-03-28 20:49
Festiwal głupoty
Jak co pół roku.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.