Agresywny mężczyzna miał - według naszego czytelnika - zniszczyć dwa samochody, a następnie grozić świadkom. Policja twierdzi, że doszło do kolizji drogowej i pod tym kątem bada całą sprawę.
2017-10-17 07:07
zdecydowanie wole Grabówek niż np. Orłowo czy Wiczlino - dzielnice cwaniactwa szubractwa ,złodziejstwa i przekrętów
2017-10-17 17:47
2017-10-17 17:35
Dowalić mu
2017-10-17 16:45
Co to za idiotyczny przepis, że on nie wpuszcza do domu. Policja wchodzi dopiero jak zamorduje????????? Czy to wszystko mi się śni? Przecież ona nie zgłosi na policję, bo ten de..l ją zatłucze na oczach dzieci, a policja będzie stała pod drzwiami, gdyż dobrzy sąsiedzi zadzwonili. Ostatnio jakiś idiota o mało nie podpalił wieżowca, ale nie wpuścił policji, a policja nic nie mogła zrobić. Czy to wszystko jest nienormalne, czy ja jestem inna? Dla kogo są te przepisy?
2017-10-17 16:26
2017-10-17 15:43
...i facet.miałby z tuzin zarzutów. A tak nuda...panie...nuda...
2017-10-17 08:59
wywalić drzwi, skuć drania i na odsiadkę a jak będzie stawiał opór to zastrzelić śmiecia- tak macie działać- rozwalać takie śmieci niech nie chodzą po trójmieście. chyba że ludzie sami mają przejąć sprawy w swoje ręce ale wtedy sprawców nie znajdziecie
2017-10-17 15:39
Bo w papierach mieli napisane ze przyjechali do kolizji a nie do awantury
2017-10-17 15:05
no to tego bydlaka trzeba zneutralizować !!!!!
2017-10-17 08:33
Byłem niedawno na Dembińskiego i chcąc zaparkować prostopadle tyłem czekałem aż ominie mnie niebieskawa Corolla z opisywanym (jak się domyślam) typkiem za kierownicą i drobną wystraszoną brunetką na miejscu pasażera. Gość zaczął trąbić i awanturować się. Wyskoczył z auta, zaczął bluzgać, wyzywać i grozić, że jeżeli nie zjadę mu z drogi "to dostanę wp$@#!&l". Oczywiście cierpliwie czekałem, a on dalej podjeżdzał agrasywnie pod zderzak. W końcu odpuściłem i pojechałem na wolne miejsce parkingowe kawałek dalej. Brunekta szybko zawinęła sie do domu, a on podbiegł do mojego samochodu i zaczął dalej grozić. Stwierdziłem, że jeszcze chwila i użyję gazu pieprzowego, ale w koncu odpuścił swoje sceny. Jestem pewien, że to ten sam gość. Samochód się zgadza, ulica, opis sytuacji... Jak widać jego niezrównoważenie brnie coraz dalej i jego partnerka na chacie pewnie ma niezły młyn. Jeżeli ktoś ze służb mundurowych to czyta- Typek nadaje się do psychiatryka, jest niezrównoważony i może zrobić komuś krzywdę. To na pewno nie była zwykła kolizja spowodowana nieuwagą. Gość ma problem i trzeba się tym zainteresować. Współczuję najbliższym. Mieszka na Dembińskiego 43, także zachowajcie ostrożność w tym rejonie.
2017-10-17 14:47
Cyjanopan we wszystkie zamki. Spokornieje.
2017-10-17 09:59
Może warto zgłosić napaść na komisariat?
Ułatwisz jego zwinięcie tylko trzeba złożyć zeznania
2017-10-17 10:07
Raczej bym tego napaścią nie nazwał, tylko groźbami karalnymi (jeżeli już się czepiać szczegółów). Olałem, bo myślałem, że może ma gość naprawdę gorszy dzień i padło na mnie, ale artykuł mnie zainteresował i skojarzyłem fakty, że to ten sam typ (zdecydowanie poznaję samochód- Toyota Corolla VIII liftback w bladoniebieskim kolorze, no i oczywiście ul. Dembińskiego) i może być naprawdę niebezpieczny. To już widocznie recydywa. Nie trzeba być psychologiem/psychiatrą, żeby wiedzieć, że to się leczy.
2017-10-17 12:35
ty to wiesz, ja mogę się domyślać, słowna napaść to też napaść - wystarczy że ktoś poczuje się zagrożony...a ryzyko było skoro zastanawiałeś się nad obroną
Tylko że to musi być na papierze, ktoś musi spisać zeznania , ktoś to musi podpisać
Anonimowy donos w internecie to trochę za mało żeby móc zastosować
odpowiednie procedury wobec debila
Jeśli nic z tym nie zrobisz to znaczy że nie ma spawy i taka sytuacja że kretyn lata i wygraża ludziom jest dla ciebie akceptowalna i wisi ci to, niech se lata...
2017-10-17 09:23
tylko współczuć
2017-10-17 14:09
Jak na filmach z Pipi Lanstrung policjanci się wykazali. Bezradne chlopy z policji jeszcze sobie krzywdę zrobia ma patrolu a Pipi ich wysmieje.
2017-10-17 14:07
typowe
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
