• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą szerszych wydm i osi widokowej, ale to wymaga wycinki drzew

Katarzyna Moritz
16 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Będą zmiany przy molo w Brzeźnie
  • Przy plażach w Gdańsku, jeszcze przed wojną nie było dużych obszarów leśnych.
  • Przy plażach w Gdańsku, jeszcze przed wojną nie było dużych obszarów leśnych.
  • Było natomiast znacznie więcej terenów wydmowych porośniętych nadmorską roślinnością.

Znacznie szersze wydmy i dłuższe wejście na plaże - urzędnicy chcą, by pas nadmorski w Gdańsku wyglądał jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Wiąże się to jednak z koniecznością wycięcia setek drzew w nadmorskim lesie.



Czy podoba ci się pomysł zmian w pasie nadmorskim?

Gdańscy urzędnicy pracują nad projektem renaturyzacji pasa wydmowego przy plażach, od Brzeźna do granicy z Sopotem. Co kryje się pod tym terminem?

Chodzi o odtworzenie krajobrazu pasa wydmowego starego Brzeźna i Jelitkowa, który widnieje m.in. na fotografiach z początku XX wieku.

- Od tej pory plaże nam się znacznie skróciły, a drzewa służą głównie do załatwiania potrzeb fizjologicznych. Tymczasem chcielibyśmy przywrócić pas nadmorski naturze i stanowi z początku ubiegłego wieku - wyjaśnia Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Lorek przypomina, że wówczas wydmy nie były otoczone siatkami czy drutem, a wejścia na plaże nie zawsze biegły prostopadle do morza i często miały wygląd deltowy: im bliżej plaży, tym bardziej się rozszerzały.

- Także wydmy nie były w całości zalesione, dzięki czemu istniały osie widokowe, których dziś brak - zauważa Maciej Lorek.

Przywrócenie tych osi to jeden z powodów zmian w pasie nadmorskim

Jedną z takich osi, zaplanowaną jeszcze w XVIII wieku, była oś z Parku Oliwskiego na morze. O jej odtworzenie wzdłuż ul. Krzywoustego starają się działacze z Rady Dzielnicy Oliwa. Ich zdaniem wystarczy wyciąć pas zieleni przy plaży, by można było podziwiać wyjątkowy widok.

Oś widokowa w Parku Oliwskim z widokiem na morze. Oś widokowa w Parku Oliwskim z widokiem na morze.

Lasy, które pokrywają dzisiejszy Pas Nadmorski, są głównie miejskie. Urzędnicy przygotowali mapę miejsc, w których drzewa miałyby zostać przetrzebione. W ich miejsce miałyby się pojawić wydmy i trawy.

- Park Reagana na pewno nie zostanie wycięty - uspokaja Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej. - Nie będziemy też ingerować w obiekty, które już tam istnieją i są zagospodarowane, a jedynie w las komunalny. To na jego terenie chcemy odtworzyć naturalne formy wydmy, która kiedyś tam była. Nie wymaga to zmian w miejscowym planie zagospodarowania.

Konsultacje we wrześniu

Pomysł może budzić kontrowersje, bo mieszkańcy Gdańska bardzo nieufnie podchodzą do wszelkich zmian w pasie nadmorskim. Tym bardziej, że dotąd kojarzyły im się one niemal wyłącznie z budowaniem tu kolejnych osiedli mieszkaniowych.

Urzędnicy mają tego świadomość, dlatego zapowiedzieli, że we wrześniu odbędą się konsultacje społeczne w tej sprawie. To od nich będzie zależeć skala i charakter zaplanowanych zmian.

Podczas konsultacji mieszkańcy będą też mogli zgłosić konkretne problemy, takie jak np. brak odpowiedniej liczby toalet przy plażach.

- Musimy poczekać na więcej informacji, ale na tę chwilę uważam, że pas nadmorski to wielki dar natury i musimy go chronić. Dążenie do odtworzenia krajobrazu z początku XX wieku znanego ze starych pocztówek, to dobry kierunek, ale musimy pamiętać, że linia wydm bardzo się zmieniła. Kluczowe powinny być konsultacje społeczne i mam nadzieję, że tak przeprowadzone, aby wzięło w nich udział jak najwięcej mieszkańców, bo różnie z tym bywało - komentuje pomysł urzędników Łukasz Hamadyk, gdański radny PiS, który zaproponował przewodniczącemu Komisji Zrównoważonego Rozwoju zajęcie się tematem na najbliższym posiedzeniu.

  • Sugerowane miejsca, w których miałyby powstać nowe wydmy. Zwracają uwagę kręte wejścia na plażę.

Koncepcję zmian renaturyzacyjnych ma do końca tego roku opracowywać zespół naukowców skupionych wokół Biura Projektów Środowiskowych, prowadzonego przez Michała Przybylskiego. Wcześniej, bo w ciągu najbliższych tygodni, rozpoczną się badania ankietowe oraz badania obciążenia ruchem turystów, rowerzystów, czy plażowiczów. Dzięki nim będzie wiadomo, ile osób korzysta z plaż, w jakich rejonach, a także ile osób wchodzi na tereny wydm nadmorskich. Równolegle botanicy przystąpią do prac inwentaryzacyjnych obszaru.

Prace badawcze, konsultacje i koncepcja mają kosztować 95 tys. zł. Jakiekolwiek zmiany w pasie nadmorskim miałyby być realizowane najwcześniej w 2017 roku. W ciągu najbliższych kilku dni powstanie fanpage na Facebooku, na którym zostanie ogłoszony konkurs na logo koncepcji z nagrodą pieniężną za najlepszy projekt (500 złotych). Na stronie tej prezentowane również będą bieżące wydarzenia dotyczące projektu.

Już dziś można przesyłać uwagi w tej sprawie na adres: biuro@bps.gda.pl

Opinie (262) 7 zablokowanych

  • Widać z Gdańskim magistracie pracują ludzie z klinicznym zanikiem funkcji mózgowych.

    Ogłośmy zbiórkę na leczenie tych kretynów.

    • 14 0

  • Czytaj - chcą zrobić biznes waląc ścieme o historycznych uwarunkowaniach.

    Chcecie zadbać o pas nadmorski - odrestaurujcie dom zdrojowy z brzeźnie i zróbcie wreszcie halę brzegową! Teraz to dziura wstydu.

    • 11 0

  • Jak to ładnie nazwano: renaturyzacja. Prawie dałam się nabrać!

    Wycinka setki drzew, żeby odtworzyć widoki sprzed stu lat?

    Tylko, że wtedy nie było tyle zanieczyszczeń, a gęstość zaludnienia 100 razy mniejsza. Żyjemy w zupełnie innych warunkach. Drzewa są niezbędne by oczyszczać powietrze i produkować tlen.

    Wstyd, że urzędnicy tego nie rozumieją.

    A te pieniądze powinny zostać wydane na nowe nasadzenia w różnych miejscach Gdańska. Ostatnio dużo ich wycięto (np. PKM), a za jedno wycięte drzewo powinno się posadzić kilkadziesiąt, żeby uzupełnić straty w produkcji tlenu.

    Poza tym dla kasy masowo wycina się TPK - nasze płuca.

    • 14 1

  • moim zdaniem nie trzeba już robić żadnych kosztownych konsultacji

    żadnych opracowań za 95.000PLN
    żadnego bezsensownego logo
    MIESZKAŃCY właśnie jasno się wypowiedzieli!!!

    • 13 1

  • tak jak niektorzy odtwarzaja pustynię błędowską bo zarosla

    zastanawiam się czy oni maja osie mózgowe. chyba należy sądzić że jest to projekt deweloperki.

    • 8 1

  • Nie słuchać tej skamlącej chołoty, ciąć drzewa i doprowadzić do porządku wydmy!

    • 1 16

  • Że co?

    Przed 39 r. Też brak było dróg, jak były to kostka brukowa. Może też zlikwidujemy drogi asfaktowe? W ramach rewitalizacji Gdańska? STANOWCZE NIE DLA TAKICH POMYSŁÓW. Już i tak jest dość betonu w Gdańsku.

    • 9 0

  • Cyt. : "... przed wojną nie było dużych obszarów leśnych"

    Przed wojną nie było też dużej części Gdańska. Stosując tą genialną logikę trzeba by wyburzyć poł Gdańska !
    Wszystki miasta na świecie się rozwijają a w Gdańsku cofaja do lat przedwojennych. Chyba palą MOCARZA

    • 8 0

  • wszystkim rządzi kasa

    od dewelopera który w grubej kopercie przekazuje życzenie by jego osiedle miało widok na morze - więc wyciąć drzewa

    od firm urządzających zieleń - którym brakuje zleceń na wycinkę

    od kolesi

    wreszcz by uzyskać premie za DURNOWATY pomysł

    • 7 0

  • g* mnie obchodzi, co urzednicy chca!!!

    Precz z darmozjadami za nasze podatki!
    Pas lasu chroni nas - wydmy niech sobie w ogrodku zrobia.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane